Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daphne Guinness

Dieta Dukana od 2.01.2013!

Polecane posty

Hej laseczki,wróciłam,długo mnie nie było,dobrze że jeszcze jesteście i dajecie radę,witam nowe koleżanki :) U mnie bez szału, kg nie ubywają ale spodziewałam się tego ponieważ nie przestrzegam diety,teraz już wiem ze tylko forum mi pomaga przetrwać i WY kochane Dukaneczki :) Od jutro mam zamiar zacząć na nowo od dni białkowych. Jakoś mocno nie grzeszyłam,bo waga nie wzrosła ale wkradły się owoce,kilka kromek chlebka i parę ziemniaków ale nie żałuję bo nabrałam sił i zregenerowałam się trochę :) Pozdrawiam wszystkie,całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki,wróciłam,długo mnie nie było,dobrze że jeszcze jesteście i dajecie radę,witam nowe koleżanki :) U mnie bez szału, kg nie ubywają ale spodziewałam się tego ponieważ nie przestrzegam diety,teraz już wiem ze tylko forum mi pomaga przetrwać i WY kochane Dukaneczki :) Od jutro mam zamiar zacząć na nowo od dni białkowych. Jakoś mocno nie grzeszyłam,bo waga nie wzrosła ale wkradły się owoce,kilka kromek chlebka i parę ziemniaków ale nie żałuję bo nabrałam sił i zregenerowałam się trochę :) Pozdrawiam wszystkie,całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki,wróciłam,długo mnie nie było,dobrze że jeszcze jesteście i dajecie radę,witam nowe koleżanki :) U mnie bez szału, kg nie ubywają ale spodziewałam się tego ponieważ nie przestrzegam diety,teraz już wiem ze tylko forum mi pomaga przetrwać i WY kochane Dukaneczki :) Od jutro mam zamiar zacząć na nowo od dni białkowych. Jakoś mocno nie grzeszyłam,bo waga nie wzrosła ale wkradły się owoce,kilka kromek chlebka i parę ziemniaków ale nie żałuję bo nabrałam sił i zregenerowałam się trochę :) Pozdrawiam wszystkie,całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola widzę że prawie osiągnęłaś docelową wagę! super Gratulacje! 20kg masz już za sobą zostało tylko 7 więc nie zniechęcaj się , ja także chcę schudnąć 20kg na razie jest już -4,9kg w ciągu 7 dni co bardzo mnie cieszy ponieważ zostały mi tylko 2 miesiące do schudnięcia pewnie nie zdołam ale mam nadzieje że jak najwięcej pójdzie w dół :) a czy dużo ćwiczycie a może wcale??? bo ja raczej do sportu się nie urodziłam kiedyś jak jeszcze ważyłam 60-65kg bardzo lubiłam biegać ale teraz jak mam wielkie piersi i do tego jestem grubsza to za szybko się męczę i mi się odechciewa ostatnio myślałam nad zakupem rolek ale samej też niestety mi się nie chce :( a koleżanki albo w pracy albo w szkole :( a poza tym każdy ma własne zajęcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki. U mnie 1PP i cały dzień w pracy. Pusia, ja nie ćwiczę wcale, jak waga sama spada to nie chce mi się jeszcze ćwiczyć. Nareszcie piękne słońce. całusy i do przeczytania wieczorem. Trzymajcie się i dietkujcie zgodnie z planem. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mnie też się nie chce, choć jestem zbita jak na swoją wagę boję się że coś tam zacznie mi zwisać... teraz właśnie skończyłam moje 3 dni z warzywkami i schudłam w ten czas 1kg mam nadzieje że podczas tylko proteinowych będzie troszkę więcej :D Ja też uciekam zaraz do Pracy :)) Trzymajcie się wszystkie :) i myślcie o zgubionych kg bo ja jak na razie tylko o tym jestem w stanie myśleć :D i jest super że wciąż widać postępy (bynajmniej jak na razie u mnie) więc nawet nie myślę aby przestać :D Buziaki i do wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawrócona dukanka
Cześć dziewczyny Malinka31 super że wróciłaś, masz rację to forum daje dużo mobilizacji i siły. U mnie z ćwiczeniami też tak sobie, nieraz rower i rolki ale już coraz rzadziej. Chociaż bym chciała to nie mam na to czasu i siły, ma 2-letniego synka i 5-letnią córcie, do tego praca dom jakoś nie mogę się zmobilizować. Chociaż ten tydzień ma na 14 do pracy , maluchy w przedszkolu, wiec chyba sama szukam wymówek... Macie jakiś przepis na swój ulubiony deser bo mi sernik, nutella już się przejadły. Dziś na śniadanko serek wiejski , obiad łosoś a kolacja jeszcze nie wiem wrócę późno więc pewnie skończy się na jajku gotowanym:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane. Zaczynam 2PP. Świeci piękne słońce, moja córa ma dzisiaj zakończenie roku szkolnego. Jeśli chodzi o desery to ja jem serek danio, budyń bezcukrowy dosładzam słodzikiem, albo mleko w proszku odtluszczone z wodą - mała porcja a zasładza bardzo.Czasami , ale bardzo rzadko kusze się na kawałek sernika. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawrócona dukanka
Witajcie Jeszcze tylko dzisiaj i weekend. Czeka mnie wiele pokus bo jadę na urodzinki, moja kochana siostra zawsze ma coś dla mnie dukanowskiego , więc nie będzie tak źle. Za kilka dni stuknie mi 30 -ka myślałam że uda mi się dobić do 75 ale niestety te 2 kg to najtrudniejsze kg w całej diecie. Ale dam radę marzy mi się takie 68, ale pierwszy cel 75!!! Dzisiaj na śniadanko owsianka mam nadzieję, że pomoże na zaparcia. A może macie jakieś własne sposoby na walkę z zaparciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane,dziś postanowiłam wejść na wagę po trzech tygodniach grzechów,bałam się a tu prawie kg mniej,jestem w szoku,mój organizm jest dla mnie łaskawy :) Mierzyłam się w cm i żaden cm nie ubył ale na plusie też nie jestem więc ufff ulga :) Kawka już za mną,zaraz będzie owsianka a potem się zobaczy. Co do ćwiczeń to jedynie dużo spaceruję pchając wózek z moją 7 miesięczną córcią,czasem jest parę km,na inne ćwiczenia nie mam czasu i motywacji.Pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :)) ja także mam problemy z zaparciami nie wiem czy u was też tak jest ale jak muszę do kibelka raz na 3 dni to jest dobrze :/ Nie przeszkadza mi to szczególnie ale troszkę się martwię jestem jeszcze na początku diety dzisiaj mój 11 dzień na razie schudłam 5,7kg i jestem bardzo dumna :D W końcu upiekę dzisiaj serniczek bo mam czas aby jechać do Polskiego sklepu i kupić twarożek :) Mieszkam w Niemczech a tutaj są tylko serki homo i nie ma nic podobnego do naszego twarogu :( a z serków homo mi tak nie smakuje chyba że normalny jak robi moja mama ale on niestety nie jest dozwolony na dukanie :D Śniadanie także mam za sobą jedno gotowane jajeczko i troszkę wiejskiego serka a wy co najczęściej jecie? za śniadaniami nie przepadam więc muszę mieć zawsze coś małego :) aby zjeść i połknąć witaminkę :) pozdrawiam :) miłego Dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co u Was? ja sie nie odzywalam bo u mnie daje zastoj a nawet wzrost wagi na bialakch! wiec zgrzeszylam wczoraj no juz mnie to drazni praktycznie miesiac i nic;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane. U mnie zanotowany kolejny spadek wagi. Wczorajsze ważenie wykazało 63,70kg czyli spadek o 8,30kg od 6 maja. HURAAAAA. Spodnie , które były na mnie za małe teraz spadają mi z d*pska. Trzeba pomyśleć o nowych, haha. całusy i dużo słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim ja zgrzeszyłam! ale waga nie ucierpiała :) tzn 0,2kg mi się przytyło :D nie mogłam się powstrzymać i zjadłam białego michałka i chyba z 3kg arbuza :D ale nie żałuje potrzebowałam tego jak na razie i tak jestem bardzo zadowolona od 19.06 prawie - 6kg :) jak tydzień się zacznie to pewnie pójdzie w dół więc głowa do góry :D coś też i tutaj pusto się zrobiło wchodziłam chyba ze 3 razy a ostatni wpis należał ciągle do mnie :( szkoda że tak rzadko odwiedza się już tę stronę :( ale trzeba żyć :D wszystkim życzę powodzenia na nowy tydzień! trzymajcie się Dukanki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu Chiński meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex NOVOSLIM, ASYSTORSLIM, Meridia i itp- trucizny. TO TOKSYCZNE CHIŃSKE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo naprawdę. Ja przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam 16 kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moje kochane. U mnie 5PP od jutra pyszne warzywka. Pogoda taka sobie , ale przynajmniej nie pada. Od jutra ma być słonecznie. całusy🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawrócona dukanka
Hej Dziewczyny Monika _pierwsza gratulacje idziesz jak burza... U mnie stałe 77kg czyli -18 kg od samego początku i też zastój ale wierzę że w końcu się ruszy bo kiedyś musi, ale mam nadzieję że niebawem bo powoli tracę motywację . Właśnie wróciłam z pracy gotuję mielone z indyka z potartą marchewką w sosie pomidorowym te jeszcze jedno z tych dań, które mi ciągle smakują Trzymajcie się dzielnie mam nadzieję następnym razem będę mogła się czymś pochwalić a dla Was wielkie gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie przeżyłam niedzieli byliśmy z mężem u Babci i nie mogłam się powstrzymać i zajadałam się czereśniami, potem jeszcze ciasto z wafli arbuz i 2 białe michałki no i teraz mam +1,5kg ;( zaraz się rozpłaczę ;( a tak dobrze mi szło :( od jutra zaczynam od nowa :D dzisiaj tez jadłam tylko proteiny ale do tego jeszcze warzywka :) ale od jutra już bez :) nie wiem dziewczyny jak wy tak długo potraficie wytrzymać normalne wielkie gratulacje dla Was! na mnie chyba źle podziałało to że zmieściłam się w spodnie w które już nie pasowałam :( i myślałam że jako za nagrodę mogę w jeden dzień zgrzeszyć :( ale wiem chociaż że już tego błędu nie popełnię :) miłego wieczorka :) mam nadzieję że do jutra coś zejdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już 3 tydzień jestem poza domem,teraz mam@,ale po niej aż boję się ważyć.Już dawno powinnam być na 3 fazie ,ale chyba nie wiem:(Powiem szczerze ,że w ciuchach wyglądam super.Mam 51 lat to niestety bez ciuchów już tak dobrze nie jest:)Pozdrawiam Was serdecznie i życzę samych spadków na wadze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już 3 tydzień jestem poza domem,teraz mam@,ale po niej aż boję się ważyć.Już dawno powinnam być na 3 fazie ,ale chyba nie wiem:(Powiem szczerze ,że w ciuchach wyglądam super.Mam 51 lat to niestety bez ciuchów już tak dobrze nie jest:)Pozdrawiam Was serdecznie i życzę samych spadków na wadze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze wstawiło się 2 razy.Malinko31(moja córeczko),moja wnuczka też ma 7 miesięcy,jest cudowna.11 lipca wracam do domu i już wiem,że bardzo,bardzo będę tęskniła za nią;(Widziałam fajne sukienki na wesele,muszę iść z córką ,żeby mi doradziła(może nawet wejdę w 38:) )Czemu nikogo nie ma na kawie??Dziewczyny pobudka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULA30.POZDRAWIAM
cześć dziewczyny:)czytam tam te wasze wpisy i sobie myślę czy również dam rade schudnąć tyle co niektóre z was?zaczęłam dietę dukana wczoraj wiec to moje początki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZYBKO POSZUKUJĘ KOGOŚ DO WYPICIA KAWY ZE MNĄ...haha, cześć laseczki. jak tam dietkowanie? U mnie 2PW. Zaraz idę na bazarek po pyszne warzywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawrócona dukanka
Hej Słoneczka Ja właśnie wróciłam robię szybko naleśniki i jadę po dzieci do przedszkola . Miałam wczoraj przygotowany obiad dukanowski na dwa dni, ale mój kochany mąż wziął to na raz myśli ze od ilości schudnie więcej ... Jest gorszy niż ja codziennie się waży, ale przynajmniej mam motywacje . A co u Was U mnie Słoneczko napędza mnie pozytywnie więc idę to przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim mi się udało wczoraj wrócić do wagi którą osiągnęłam w niedziele rano czyli 84.1 a dzisiaj już ważę 83.5 waga pędzi jak szalona :D co bardzo mnie cieszy :) u mnie właśnie piecze się serniczek już cały dom pachnie normalnie a tu jeszcze trzeba czekać aż się dopiecze i ostygnie :( NAWRÓCONA DUKANKA ja także ważę się codziennie inaczej nie potrafiłabym ciągnąć diety muszę widzieć że waga spada wtedy mam ochotę do diety jak w pierwszy dzień :D już próbowałam wytrzymać bez ważenia ale się nie da lub to już nawyk że automatycznie po porannej toalecie wskakuję na wagę :)) super że mąż twój także robi dietę możecie się wspierać wzajemnie :) Pozdrowionka wszystkim :)) wpadajcie częściej bo jakoś tu coraz bardziej pusto :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANULA30.POZDRAWIAM
witam :)jestem 4 dzien na diecie i czuje sie swietnie oby tak dalej...nie waże sie narazie bo chce być mile zaskoczona:) o wynikach napewno napisze...pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moje kochane. Ja niedawno wstałam, dochodzę do siebie po nocce w pracy. Dzisiaj na obiadek pierś w pergaminie a do tego pyszny pomidorek i ogórek małosolny. Troczę teraz grzeszę - podjadam truskawki, ale myślę, że to znikomy grzech. Najwyżej dłużej pobędę na II fazie. Piszcie laseczki bo tu smutno bez Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawrócona dukanka
hej dziewczyny ja tez zgrzeszyłam z truskawkami, ale to jeszcze nic najgorszy jest arbuz, 1 kg więcej nigdy więcej. dzień czystych protein i jest ok. ale jeszcze coś strasznie mnie kusi pyszne lody, no ale to tylko marzenie, miło chociaż pomarzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×