Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzydziestka 3

czy uda sie schudnac 30 kg w 6 miesiecy?

Polecane posty

Cześć dziewczyny :D Jeśli chodzi o drożdże to polecam tabletki Dromin. Stosowałam je długi czas i są dobre. Wzmacniają włosy i paznokcie. Do tego w czasach licealnych stosowałam drożdże wymieszane z odrobiną mleka i smarowałam nim całe ciało. Wypryski bardzo szybko znikały. Pic drożdży bym nie piła- niewytrzymała bym tego smaku. Magdaleno jeśli nie chcesz czuć zapachu piwa, to możesz dodać więcej wody. Albo wetrzeć piwo we włosy 15 min przed ich myciem. Później jakiś ładnie pachnący szampon. A teraz idę trochę poćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
no hej dziewczęta:) no proszę ile się tu można dowiedzieć, nawet o włosach i wogole:) warto sprobowac co piszecie:) ja mam slabe wlosy i paznkokcie tzn na paznokcie używam odzywki evelina 8 w 1 i jest naprawdę fajne pazury mam twarde ale to jak tylko mam odzywke na nich ledwo mi ona odprysnie to i od raz się pazur zalamie wiec niby jest super naprawdę jak ja naloze to jak sztuczne sa ale w mniejscu gdzie odprysnie to już mis ei od raz zalamuje, wiec rozwiazalam tylko skutek a nie przyczyne:0 he he jedna z was napisala ze nie wytrzymalaby z zapachem droższy- podejrzewam ze jest to tak samo jak ja pilam przez chwile ocet jablkowy niby i można się przyzwyczaić i wogole popic go czyms ale nie raz jak mi "odbilo" po nim czy nie raz się zatchnelam ech to wam powiem ze tez niebezpieczne- zatchnąć się można i co wtedy- to tak samo jakby woda wpadla gdzie nie potrzeba i co roslinka zosatc do końca zycia bo się pilo ocet... brrr stad skonczylam go pic bo raz tak mi się zrobilo to dosłownie nie mogłam chwle dojść do siebie i oczy az miałam podkrążone...:( a poza tym ocet wypłukuje czy zabija krwinki czerwone- hmmm ale to chyba tez zwykly nie jablkowy- wiec ja podziwiam te które stosuja diete lukoszka i pija ten ocet... u mnie ok dietowo dziś zjem jakies ciasteczko tzn mama kupila babke olejowa czyli ciasto ale takie nie typu lakotka i krem w srodku:) wiec niby mniejsze zlo' nie sama dieta człowiek zyje nei ma cos ei dawac zwariować- ja sobie postawiłam za cel do swiat 65kg:) czyli 10 kg przez 3 miechy hmm ciekawe czy mi waga spadnie aha no czuje się lepije brzunio się wyplaszczylo ale się nie będę wazyc na razie, wazylam się po oczyszczeniu tymi jabłkami i miała 75 kg wiec pewnie i ze dwa kg weszlo przez swieta:) no coz takie zycie nie zalamuje się tym bo i dlatego wolalam się nie wazyc po swietach po co się zalamywac...czułam się pelniejsza i najedzona mega wnet obzerta no i po co było sobie psuc ten moment przyjemności dla podniebienia wiedza ze waga wzrosla nie ma co- meczennica nie jestem biczować się za wzrost wagi nie bede:P no ale mowie startuje z takiej wagi jaka sobie ustabilizowalam no wiec kochane dziś normalne jedzonka jutro znow amerykanska może się za tydzień zwaze to wma powiem co tam wynikło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black&Berry
Czesc dziewczyny moge do was dołaczyc? Mam do zrzucenia jakies 30 kg. Waze obecnie 87,5, wcześniej było 92 potem 88. Stosowałam diete lukoszka, potem przerwałam, u mnie jojo nie było. A mineło juz z poł roku. Załuje ze nie wytrwałam,ale mam nadzieje ze tym razem sie uda. I od dzisiaj znowu zaczynam. Chciałabym wazyc max 60kg, choc jakby sie udało to i 57 i byłabym szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black&Berry
Czesc dziewczyny moge do was dołaczyc? Mam do zrzucenia jakies 30 kg. Waze obecnie 87,5, wcześniej było 92 potem 88. Stosowałam diete lukoszka, potem przerwałam, u mnie jojo nie było. A mineło juz z poł roku. Załuje ze nie wytrwałam,ale mam nadzieje ze tym razem sie uda. I od dzisiaj znowu zaczynam. Chciałabym wazyc max 60kg, choc jakby sie udało to i 57 i byłabym szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena z zagranicyyy
Insomnia=hihi, a ja wlasnie pije ocet jablkowy i w ogole dodaje go gdzie sie da. Do surowek, a nawet na swieta robilam sledzia w occie jablkowym. Do maseczki na wlosy tez go troszke dodaje:) 1 Mi smak nie przeszkadza, a wrecz lubie wszystko co w occie; grzybki, korniszony itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena z zagranicyyy
Czesc Blackberry A w ogole to planuje zrobic sobie sama w domu ocet jablkowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black&Berry
czesc magdalena. Masz jakis sprawdzony przepis na ten ocet? Ja pije taki sklepowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackberrry
czesc magdalena. Masz jakis sprawdzony przepis na ten ocet? Ja pije taki sklepowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena z zagranicyyy
Nie, no nigdy nie robilam. tez pije sklepowy. Ale ponoc taki wlasnej roboty o niebo lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzydziestka 3 - do czerwcza jestem pewna, że 15kg uda się Tobie schudnąć i mi również - wię mamy 30kg:) Trzymamy się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny Super ze macie plany do czerwca zrzucic po 15 to moze i dla mnie nadzieja że zgubie do końca maja czyli w zasadzie do czerwca 10kg. Mi bardzo pomaga to co przeczytałam wcześniej jak insomnia opisywala swoje zmagania, że nie jest inna że jesc sie chciało ale zapychala sie herbatkami ja w końcu drugi dzień nie podjadam i jak tylko mam na cos ochote biegne i robie ze 2 herbatki. Dzis na obiedzie u rodzinki moge byc z siebie dumna bo nie skusilam sie ani na wafelki z karmelem- samoróbcze ani na rogaliki z dżemem jedynie co to teraz jak przyjechaląm juz do domku to wtryniłam 2 kanapki swojskiego razowego chlebka z maslem- normalnie to zjadam bocheneczek bo to taki nie za duży nie za wysoki chlebek i jak zaczynam go jesc to nie ma końca- dzis tylko 2 kanapki- sukces:). A na obiad zjadlam najpierw 2 kotlety z piersi w jajku na grillowej patelni bez tluszczu z buraczkami a po 3 godzinkach ziemniaki pieczone z buraczkami - chcialabym stosowac troche z diety nielaczenia ale nie zawsze sie da- jak np. ten chleb z maslem, ale jak sie da to bede tak robic bo u mnie w robocie kolezanka jeszcze starsza ode mnie odchudzila w ten sposób i siebie i męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha zapomnialam dodac że rano skoro świt byl twisterek - chyba jedyna gimnastyka poza bieganiem która mnie nie meczy a moze cos da, a potem odbebnilam półtoragodzinny spacer - w tym byl kościól i zakupy ale szląm bardzo szybko, wrocilam mokra wiec chyba jakies kalorie zgubilam, przede mną jeszcze tylko poł kostki twarogu ale chyba nie z jogurtem a z polędwicą swojską zjem bo pachnie mi od rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zmienie w stopce że nie ćwiczenia tylko twister bo może ze dwa razy były jakies brzuszki ale nie chce mi sie tego wykonywac, wole pokrecic sie na twisterze, wieczorem tez odbebnie 40 minut, na pewno lepiej byloby poskakac czy z mel b czy denis ale jakies lenistwo we mnie siedzi - choc zalapałam chyba bakcyla na powstrzymywanie sie od łakoci- oby jak najdlużej to trwalo bo ja jak alkoholik - 1 cukierek pociągnie za soba cale tony wiec musze bardzo uważac i sie pilnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba29
Hej Kobiety :) Jak tam, jutro komisyjne ważenie? :) U mnie (mam nadzieję) też chyba jakieś spadki wagowe będą, ale to się okaże rano. Jeśli faktycznie coś schudłam to napiszę wieczorem swój sposób ;) insomnia69 Chcę Ci podziękować za przypomnienie wizualizacji z kostką smalcu :) Od dwóch dni mam jakiś spadek sił i słabo idzie mi pedałowanie na rowerku, ale wczoraj (aż się sama do siebie uśmiechałam) tak sobie wyobrażałam kostkę smalcu i że to właśnie wytapiam z siebie, że wytrzymałam kilka minut dłużej :D A dla takiego cieniaska w ćwiczeniach jak ja to każda sekunda jest na wagę złota :) Kiedyś faktycznie słyszałam takie porównania do kostki tłuszczu, ale zapomniałam o tym, przypomniałaś i super :) Mi pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane nocna pora ;P moj dzien zaliczam do dietkowych...jutro sie okaze czy rzeczywiscie byl :P dzis odwiedzilam przyjaciolke i czestowala mnie pysznym tortem z bita smietana i owocami ale grzecznie podziekowalam :) jestem z siebie dumna ...byla tez salatka pyszna z kurczaka ale tez podziekowalam bo byl tam ryz... ostatnio zrobilam az 17 brzuszkow po bardzo dlugim czasie..chyba 2 lata nie robilam i dzis mam straszne zakwasy...z lozka nie moglam wstac ...dzis myslalam ze zrobie duzo wiecej a na 10 myslalam ze sie rozerwe na kawalki tak mnie brzuch ciagnal do juterka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA !!!! ja tez tylko na chwilke ...odmeldowac sie u mnie na wadze tez bez zmian ...dzis 14 dzien diety i od tego czasu 2 kg spadku...dobre i tyle :P ale tez sie nie poddaje i walcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA !!!! ja tez tylko na chwilke ...odmeldowac sie u mnie na wadze tez bez zmian ...dzis 14 dzien diety i od tego czasu 2 kg spadku...dobre i tyle :P ale tez sie nie poddaje i walcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobiety :) Melduję posłusznie, że rano waga pokazała prawie 2 kg mniej. Jestem mega zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łoooożesz, co tu takie pustki? Pewnie wieczorem, jak już obowiązki rodzinno-domowe zostaną "odbębnione" to panie zawitają :) Ja siedzę właśnie z borowiną na plecach, coś mi kręgosłup dokucza w ostatnich dniach...nie wiem czy wsiądę na rower wieczorem, jakoś wyjątkowo weny nie mam :( Nawet wizualizacja ze smalcem dziś nie działa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena z zagranicy
czesc ja tylko na chwileczke, zobaczy co u was. A tak na dluzej wpadne wlansie wieczorkiem, jaak juz dzieci beda w lozkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja już niedługo bede miala naprawiony swoj laptop to nie bede musiala przepychac sie miedzy corkami. Melduje że słodyczy 3 dzień zero, teraz jem kolacje- 4 plastry polędwicy, obiad troche tuczacy - babka ziemniaczana -ale nie za dużo, tylko dzis jakos bez zadnego ruchu, moze wieczorem twisterek odbebnie chociaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. I jak tam wam minął dzień moje Drogie Panie? Byłam dzisiaj w biedronce i kupiłam jedną z tych herbat co zachwalałyście i zaraz ją spróbuje. Niech tylko wystygnie, bo ja gorącej nie lubię. Myślałam tez nad prezentem dla babci. Wybrałam kilka zdjęć swoich i dzieci. Zrobię kolaż i jakiegoś kwiatka doniczkowego kupię. A jeśli chodzi o odchudzanie to gratuluje zgubionych kilogramów. :D Ja się dzisiaj jeszcze nie ważę, ale ostatnio mierzyłam się i sporo centymetrów zniknęło. Także jestem zadowolona. Jak dzieci pójdą spać to znowu poćwiczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja swojego laptopa odebrałam 3 dni temu, ale ile kłopoty z tym miałam to masakra. Myślałam, że się go w życiu nie doczekam. jeszcze byłam pewna, że jest w naprawie , a oni go 2 tyg w sklepie trzymali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
hej dziewczęta:) od wczoraj mi się cos nie tak dzialalo z netem kurcze dopiero tera przed chwilka:) no ni wytrzymałam musiałam się zwazyc- jest mnie mniej o 2 kg:) wiec 73:))))))) ale musze na czas sesji zmienić amerykanska na diamondy na których stabilizowalam wage- nie mogę się uczyc na pustym zoladku:) oczywiście diamondy to owoce do 12 tej ale ja rano to nei chce mi się jesc... potem byleby nie laczyc chleba w miechem tylko miecho z warzywami- kurde wiedziałam ze jak zaczne się uczcy calymi dniami to będzie mi ciężko a restrykcyjnej diecie ale coz zostają mi diamondy (alee postarams się trzymac na diamondach 1200-1300kcal max) na których się czuje zawsze fajnie wiec poki mam egzaminy to będę na tym potem albo cd amerykanska albo cos innego wymysle;) no i teraz nei mam czasu na ćwiczenia ani na rowerek także będę tu wpadac jakby co wieczorkami a teraz lece się uczyc laseczki:) także trzymajcie się ja się tez będę się trzymać diamondow i bedize git- planuje do swiat dojść do 65kg wiec już mi zostało 8 kg do rzucenia także na spokojnie nie msuze się chyba az tak katować rygorystyczna dieta, zaliczenia ważniejsze i srednia bo potem wiadomo liczy się do stypy naukowej, no a wczoraj było dietkowo do 1000kcal aha ja jak zaczelam stabilizowac wagi to poczatkwo z diamondami jak się trzymałam ich zasad to zeszłam przez 2 tyg minus 3,5kg- ach :) także chyba nie macie mi za zle ze na chwile was nieco opuszczę ale będę sercem zebym wam się udawalo dietkowo trzymać ja tez będę się trzymać tyle ze mniej restrykcyjnei niż sobie postanowiłam... coz naprawdę ciężko mi się uczyc na zglodnialym zoładku naprawdę ech:) buzka i uslyszenia będę jutro wieczorem chyba ze znow inernet mi zaszwankuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie że wam kobietki spada, ja wiedzialam że ze mną nie bedzie tak latwo, ale mysle że dam rade plan wykonac. Monopol ja zaniose do naprawy dopiero jak wpadnie mi dodatkowa kaska na dniach - mam nadzieje że dlugo nie bede czekac. Twisterka nie zrobiłam i bym polegla na slodyczach bo siegnelam do szafki i zobaczylam pudelko po ptasim mleczku, pomyslalam a jedno wezme- siegam a tam puste pudelko czyli ktos mnie ubiegl i chwala mu za to- przypuszczam że moja mama albo raczej corka bo mama by nie zostawila pustego pudelka. Insomnia myśle że zdajesz sobie sprawe ze jestes motorem napedowym tutaj wiec jak tylko bedziesz miec czas pisz wszystko co jesz co cwiczysz bo kilogramy ci rewelacyjnie spadają- tyle zrzucilas nie poddajesz sie i dalej spada- oj zazdroszcze. Ja swoich babc juz nie mam ale moje dzieciaki maja i dziadka tez i zastanawialam sie nad fajnym dzbankiem brita do wody z filtrem - byly w biedronie- rewelacyjna cena w porownaniu do sklepow agd ale zanim sie namyslilam to juz wczoraj nie bylo i musze cos innego wymyslic. Ide juz spac a nuz widelec nie zaśpie jutro na twisterek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Drogie :) musze przyznac ze odkad zalozylam konto na Vitali i pisze swoj pamietnik troszke Was zaniedbalam...ale obiecuje ze to sie zmieni... nadal walcze :) nie poddaje sie....czuje po sobie ze staje sie lzejsza...to tak jakby powietrze ze mnie uchodzilo...a to dopiero 2 tyg dzis zmusilam sie do cwiczonek przy kinecie 45 min fitness nawet bylo fajnie :) jedzenie dietkowe..sama sie dziwie jak ja daje rade ..odrzucajac nagle tyle smieciowego jedzenia jakie pochlanialam wczesniej...teraz dociera to do mnie ze da sie zyc bez tego insomnia69- ja niewiem jak Ty kochana lapiesz sie w tych wszystkich dietach amerykanska , diamondy ..cuda na kiju :P podziwiam Cie gruba29-uwazaj na kregoslup bo z tym zartow nie ma... magdalena z zagranicy-czekam na relacje z Twojego odchudzanka :P monia-10kilo do zgubienia-chcialabym miec tylko 10 kg do zrzucenia...zazdroszcze Ci troszke :P Monopol-moze i dobrze ze sie nie wazysz...ja sie wazylam codziennie to wpadlam w straszny dol..waga codzienie wskazywala inaczej do juterka moje drogie :) spokojnej nocki,ja pewnie posiedze jeszcze do 3 nad ranem...poki co bezsennosc wciaz mnie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam odchudzaczki:). Trzydziestko może i 10 kilo to nie za wiele w porównaniu np. do zgubienia 30, ale być może będzie tak ze wy zgubicie zapomnicie a ja dalej będę miała do zgubienia 10 oby nie więcej, bo jak urodziłam 3 lata temu małego to ważyłam 64 i wtedy wydawało mi się że tak dużo a teraz 67 wiec 3 lata na plusie jest 3 kilo, a problemy mam z gubieniem tak samo jak kiedyś się cieszylam że mimo obżerania nie tylam a tak teraz nie chudne. Pracuje nad tym aby uporac się z tymi moimi kilogramami ale naprawdę marnie mi idzie, wiem że jak doloże bieganie , jakies inne ćwiczenia, nawet ten twisterek to troszkę rusze ten mój organizm do walki z tłuszczem . Aha rano przed paraca udało mi się 20 minut pokrecic- zawsze to cos, a i do pracy zasuwam dłuższa trasą, tylko żeby auto się na mnie nie pogniewało bo ostatnio zaniedbuje je:). Dzis moje menu: jogurt naturalny z otrebami 2 kromki czarnego swojskiego chlebka z almette Kawalek babki ziemniaczanej Jabłko, marchew Miska ogórkowej Jak wieczorem będzie ssało to plaster lub 2 polędwicy. Dużo roznych herbatek i po południu sanki z dzieciakami. Slodyczy nie jadlam kilka już dni a efektow dalej brak no nic może cos kiedyś ruszy glodowac nie lubie wiec może być problem żeby jeszcze bardziej ograniczyć jedzenie ale jak trza będzie to pogloduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Dla mnie mega dobry. Wczoraj objadłam się na obiad, do wieczora taka ociężała się czułam, na rowerek nie wsiadłam bo leżałam plackiem z borowiną na plecach :( Kręgosłup mi bardzo dokucza ale muszę szybko się zregenerować bo tak się nie da funkcjonować. Byłam pewna, że waga wzrośnie mi po wczorajszym dniu, ale rano...miałam ważyć się raz na tydzień, nie wytrzymałam. Dziś waga mi pokazała 0,4 kg mnniej niż wczoraj :D :D Normalnie w szoku jestem. Powiem szczerze, nie jestem na żadnej diecie, ja chcę kategorycznie zmienić nawyki żywieniowe, jeść lepiej i mniej. I tak to u mni wygląda od tygodnia: śniadanie - 2 kromki normalnego pieczywa z wędliną, kapustą pekińską i papryką (ok.3 liści kapusty i pół papryki), II śniadanie - jabłko, pomarańcz lub jogurt, obiad - cokolwiek co gotuję dla moich chłopaków tylko MNIEJ niż dotychczas, np.kapuśniak, spagetti z mięskiem, schabowy z ziemniakami itp., podwieczorek - owoc lub kilka małych herbatników (np.5 szt.takich malutkich zwierzątek) lub jajko na twardo itp. kolacja - 2 łyżki otrębów+2 łyżki płatków owsianych zalewam wrzątkiem, jak naciągną dodaję jogurt mały naturalny. Z uwagi, że kolacje jem zawsze ok.18.30 a chodzę spać koło 23-01.00 i czasem bywam głodna to pozwalam sobie na jedno jajko na twardo lub 2 malutkie ogórki korniszone czy kiszone (jak do tej pory to dwa razy tak "dojadłam"). Piję do tego 2 kawy sypane z mlekiem i cukrem, ok.1,5 l wody niegazowanej lub lekko gazowanej, czasem szklankę jakiegoś soku jak młody niedopije. Staram się jeść regularnie, udaje mi się to bo bardzo pijnuję godzin posiłków synkowi i jadamy razem.Tak bym chciała, żeby waga mi leciała jak do tej pory. Chyba będę najszczęśliwsza na świecie jak uda mi się zrzucić to sadło :D Aż mam chęć dzisiaj do życia jak zobaczyłam tą wagę :) Zaraz ubieramy się i idziemy na spacer z synkiem. Pa pa. Miłego dnia :) Przesyłam każdej z was trochę mojego pozytywnego nastawienia i dobrzej energii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Dzień zaczął się dla mnie okropnie. Silny ból głowy i gardła. Wzięłam już jakiś antybiotyk, ale znając życie mało pomoże. Nie wiem czy będę miała siłę dzisiaj ćwiczyć. Nie chce robić nawet dnia przerwy, bo boję się, że później będzie mi ciężko zacząć od nowa się ruszać. Monia- jak Ci się chce tak ćwiczyć na twisterze. powiem szczerze, ze ja mam i jak poćwiczę na nim 10 min to dla mnie sukces. Bardzo szybko mi się nudzi. Poza tym w prawym boku odczuwam kolki przy kręceniu. Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale nie jest do dla mnie przyjemne. W tesco teraz mają być czarne twistery za 14zł. Trzydziestko- trzymam Cię za słowo i mam nadzieje, że nas tak nie zostawisz. Zaczynam przyzwyczajać się to takiego trybu życia. Wieczorami tez już nie czuję takiego głodu jak przedtem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×