02.01.2013 dieta MŻ

u mnie na wadze rowne 65kg czas zaczac 2 cel tylko nie wiem w ile mi sie uda go osiagnac juz napewno nie w 4tygodnie :) ja po sobie malo widze ale dzinsy moge sciagnac bez odpinania paska i guzika :-D przy chodzeniu po chwili mi wisza takze jest ok :) ale nowe kupie jak jeszcze 5spadnie :)

gratuluje wszystkim spadków waszych :) ale lika powiedz mi CO TY BIERZESZ?? :-P

Dziewczyny zdradzić mi tu szybko sekret waszego chudnięcia!!!

up

iwona MŻ & RD :-D

Haha nic nie biore, nawet nie cwicze i nie pije juz czerwonej herbaty, slodkiego nie ruszam a tak to praktycznie wszystko jem w granicach 1400 kalorii i do 19-tej, mnie sama dziwi taki spadek, spodnie mi leca, stanik duzy, w pasku musze dziurki dorobic ;d szok!

mi tez by sie przydała dodatkowa dziurka ;p ja od dzisiaj zaczynam jesc o innych porach, przedtem jadłam 12,15,18 a teraz 10, 14,18 cos koło tego bym chciala ;)

ja to chyba więcej w cm zgubiłam bo zmieściłam się dziś w sukienkę (r. 40 ale nie chodziłam bo bałam się, że zamek strzeli) i w okolicach brzucha i bioder luz, zamek zapiął się bez problemu.

ja sie nie mierzylam wlasnie, teraz zaluje mogLAM te 4tyg temu sie zmierzyc :) moze jutro sie zmierze i porownam za dwa tyg, chce to zrobic z rana na czczo oczywiscie :-P

A ja dziś do kawki zjadłam 3 wafelki i 2 ptasie mleczka. Część z tego chyba spaliłam bo mam za sobą skalpel i trochę brzuszków. Muszę więcej pić bo jak obliczyłam nie wliczając kawy to wychodzi mi coś około 1-1,5 litra max.

ja zjadłam o 10 200ml kefiru (zeby trawienie ruszyło) + marchewka w miedzy czasie corce podkradłam palucha takiego kukurydzianego lekkiego a o 14 zjem zurek z jajkiem chcialabym miec bardzo silna wole :-P 2 cel chyba dam sobie do 10.03 bo z mezem bedzie trudniej go osiagnac, chociaz slyszalam ze robi miesnie to tez bedzie zdrowo sie odzywiał ;) zobaczymy :)

skalpel zaliczony-teraz trzeba zebrać siły na zrobienie obiadu. ciekawe kiedy będą pierwsze efekty po ćwiczeniach w cm

pizzerinka dawno nie pisala chyba :)

a rzeczywiście dawno nie pisała, może wróci niedługo do nas.

U mnie na wadze bez zmian, ale trochę grzeszkow wczoraj i dziś mi wpadło- to że szczęścia że w końcu waga ruszyła :) Przedwczoraj próbowałam ćwiczyć z Sylwia, ale po dosłownie 5 minutach myślałam, że płuca wypluje! Zakwasy mam do dziś! Ale dziś zaczęłam 30 day shred z Jillian i wydają się być łatwe! Mam mocne postanowienie wykonać cały trening i na urodziny (1 marca) zobaczyć efekty! Na blogu jednej dziewczyny widziałam zdjęcia i jestem pod wrażeniem, jak zmieniło się jej ciało- podobne do mego- przez 30 dni! A do dziewczyn ćwiczących: waga może wolniej spadać, bo tłuszcz zamienia się w ńmiesnie, które sa cięższe! Dla Was lepszym wyznacznkiem efektywności byłyby spadki w cm niż w kg :) Ja mam wymiary i za jakiś czas je porownam- może jutro? ;) Ciekawska że mnie osobka :)

Witam, u mnie chyba zastój bo waga taka sama jak w poniedziałek.

dolly-dlatego będę się mierzyć-a waga może nawet wzrastać

No właśnie ja mam koleżankę, która juz prawie rok chodzi na siłownie 2 razy w tygodniu i waga ta sama a ubrania rozmiar mniejsze.:)

znacie jakis film lub serial warty obejrzenia ? ;)

iwona121 je gile. Oto jej sposob na szczupłą sylwetkę.

tu chudsza zmienilam nick :-D

Tez zaczelam, ale od poniedzialku 25.01. Nie waze sie, tylko narazie sie wymierzylam i na tyme bede polegac. Pozdrawiam

Heej! Co tu taka cisza?! Jak Wam łikend mija? Ja zgrzeszyłam, straszliwie zgrzeszylam... Nie raz, ani dwa, ale całe dwa dni grzeszylam :( Jutro pewnie znów zobaczę 70 na wadze! Wczoraj sprobowalam Shreda i jestem zakochana w Jillian! Fajna z niej żywiołowa babka, nie to co spokojno-słodka Ewa :)

hej ! Ja sie trzymam. Mama upiekla trzy ciasta i kiedy domownicy je wcinali do poobiedniej kawki ja zajadalam jablko i pilam herbatke owocowa :) na szczescie slodycze mnie tak nie kusza jak chipsy ktore nieraz zdradzily ;)

hej kobietki, Jestem Monika, mam kilka kilogramów za dużo i brakuje mi silnej woli. Kiedyś udało mi się schudnąć razem z dziewczynami z kafeterii, teraz chciałbym ponownie, bo przestaje mieścić się w swoje ubrania, co staje się kłopotliwe i wstydliwe. Źle czuje się w swoim ciele więc muszę z tym czym prędzej coś zrobić. Podobają mi się Wasze zasady MŻ, myślę, że są dla mnie bo na żadnych restrykcyjnych dietach nie wytrzymam. Przede wszystkim od jutra rzucam słodycze, i to kategorycznie! mam problemy z cerą i myślę, że może to być od czekolady, od której jestem uzależniona. I to niewątpliwie będzie moje największe wyzwanie, bo do tej port nie mogłam żyć bez słodyczy i jadłam je każdego dnia. Przyjmiecie mnie do siebie?

u mnie waga tez stoi juz 3 dzien, ale mam @. mam nadzieje ze jutrro cos ruszy :/ dzis zjadłam o 10 bogracz o 11 malutki kawalek placka bo mam kazala mi spróbowac :-D i kostka czek a o 16 wypilam kubek kefiru. o 18 dwa lyki kefiru i 2 paluchy kukurydzianke (takie cos jak flipsy) ;)

jasne witamy moniucha ;) jaka jest twoja waga, wzrost, ile masz lat?? :-P

Właśnie ściągnęłam z szafy wagę i jutro będę się ważyć. Kupię też centymetr i zmierzę ile mam cm w brzuchu, bo to jest moja główna zmora, oprócz tego moje wymiary mi nie przeszkadzają. Jak poznam tą okrutną prawdę to napisze swoje wymiary w stopce. A teraz mam akurat chwilę wolnego czasu to przeczytam te kilka stron i zobaczę jak tam sobie radzicie ;)

ok :)

moniucha jasne ze mozesz ! Najlepiej by bylo jakbys sie zaczernila wiadomo idiotow na kafe niemalo :)