Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

hejo :) wróciłam :) było cudnie :) góry są przepiękne zimą :) widzę, że kompletowania wyprawki ciąg dalszy :) ja od jutra kontynuuję pranie i prasowanie - chociaz juz 70% mam za sobą ;) Bądź sobą - rzeczy nowe ze sklepu tez należy wyprać ;) co do samopoczucia to tez mi juz ciężko... nie moge spać... każda noc jest koszmarem... do tego ledwie łażę bo bolą mnie biodra... a najgorzej jak leżę w nocy np. 3 godziny na jednym boku to potem przy obracaniu się masakryczny ból w miednicy... eh byle do marca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
O to super:) no u mnie lozeczko złożone torba do szpitala prawie gotowa-brakuje mydła i dokumentów:) byle do 14 lutego a potem będzie oczekiwanie... Chociaż to się okaże bo podejrzewam u siebie stan przedrzucawkowy. Rano idę do położnej więc dam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja mialam pracowity weekend. Skladalismy z mezem meble do pokoju. Ostatni raz kupilam cos do wlasnego montazu. Nastepnym razem niech przywoza zlozone. Maz mi sie rozchorowal,z goraczka musial wnosic kartony na 3 pietro.myslalam,ze sie wykonczy.dzis dostal zwolnienie na tydzien,to sobie razem posiedzimy. Ja siedze w laboratorium,robie krzywa cukrowa,bo lekarka mi zlecila.troche sie martwie,srednio sie czuje.akurat cukrzycy by mi brakowalo. Jak wczesniej robilam to mialam ponizej normy i na czczo i po obciazeniu.zobaczymy co teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi... Położnej dzisiaj nie ma więc jadę jutro rano:) nie martw się mi wyszły obie powyżej normy-leżałam 3 dni w szpitalu i wykluczyli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja krzywą cukrową miałam : na czczo;70 po obciążeniu 100 także wyniki ok. Łóżeczko przyszło w piątek a rozłożone zostało w sobotę ;) Już się nie mogę doczekać, żeby małego tam położyć ;) Oczywiście nie popędzam go, wolę żeby przyszedł o czasie ;) Do lekarza jadę w środę. Niby nic się nie dzieje, ale kazał się pokazać. Zawsze lepiej żeby zbadał i powiedział, że wszystko ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj też bym pojechała teraz w góry, uwielbiam Zakopane zimą, niestety w tym roku jest to niemożliwe przez remont , czas goni i trzeba go skończyć jak najszybciej. Dziś znowu koszmarna noc, plecy mnie bolą w każdej mozliwej pozycji, z czego prawy bok w przedbiegach odpada bo mała wypina z prawej strony nóżki i ją wtedy gniote. Wczoraj byłam na basenie i myślałam że będzie ciut lepiej a szału nie ma. W tym tygodniu gadałam z m ze pojedziemy po wózek, a dziś biore sie za pranie. Takie rzeczy jak kombinezon też prac? Wszystko mam nowe ale co do ubranek to wiadomo, ale kombinezon? Skarpetki i rajstopki tez??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ;) to witam w klubie krwiodawców :P też byłam dziś na badaniach ;) Kejtii - wszystko prać. nie wiesz jakich farb używają do farbowania ubranek, czy jakich środków do czyszczenia ubrań po produkcji (kazde ubranie po uszyciu itp jest prane chemicznie i dopiero potem pakowane) nie wiesz w jakich warunkach były przechowywane, kto jakimi brudnymi lapskami te ubranka przekładał, pakował... itd... a skóra noworodka jest delikatna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem zdania,ze wszystko trzeba prac,nawet nowe rzeczy.zreszta one dla mnie maja nieprzyjemny zapach,w prawdzie nie wszystkie,ale jada taka chemia. Nie daje duzo proszku/plynu,chodzi raczej o przeplukanie. okropnie sie czuje po tym obciazeniu,ale wyszlo ok. Na czczo 78,a po 2h 123.u nas jest norma do 140. Mam dalej za niska hemoglobine i rbc (stad pewnie tak z sil opadam)i w moczu troche leukocytow.ale nie czuje bym miala jakas infekcje.jutro ide do lekarza,dzis juz sily nie mialam. mi to by przydala sie podroz w cieple kraje a nie w gory ;) Mam tez nadzieje,ze przywioza dzis do sklepu nowe kolory wozkow,po 15 mamy dzwonic,jak beda to jedziemy i kupujemy.od razu pewnie wezmiemy lozeczko.zagracimy sie totalnie,juz ledwo ruszyc siee mozemy,musimy troche rzeczy do piwnicy powynosic,na fotelu lezy sterta prania do prasowania. A ja sie tak czuje,ze ide sie zdrzemnac. Badz soba,na pewno bedzie ok, po dluzszym odpoczynku tez masz takie cisnienie?odpoczywaj duzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to popiore wszystko, teściowa mnie zwydziwia bo jak to ona ujeła mój pomysł prania, ona nic nie prała ani po kupieniu tylko takie ze sklepu zakladała mimo ze uczulenie mialy i zyja, ale wiadomo ze jej nie poslucham , rozek tez wypiore bo kombinezon nie smierdzi chemia ale rozek owszem..ubranka raczej tez nie, wrzuce na krotkie pranie 15 minut z odrobina proszku i tyle Eh w ogole jak czasem tesciowej porad slucham to sie sam scyzoryk mi w kieszeni otwiera ale trzeba to przemilczec bo sie obraza potem... Fuu nie zazdroszcze badania z glukozą, ja mialam tez wyniki dobre i dzieki Bogu bo 2 raz bym nie chciała jej pić, coś obrzydliwego nawet teraz na sama mysl mi niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
ja nie piłam 2 razy jak mi wyszły wysokie-badali poziom cukru godzinę, albo dwie po posiłkach i zrobili wynik z moczu i z krwi na czczo :) Ja właśnie mam przed sobą wyniki i... Jestem trochę podłamana... Jeszcze czekam na wynik z białka w moczu. Ten plus, że nie muszę czekać tylko mam na internecie w ten sam dzień... :) Jutro jadę z samego rana i tak i tak lekarka mi kazała podejść i spytać położnej o wynik-bo jak ktoś nie ma na internecie, to tylko u położnej, bo to jedna przychodnia i ona odbiera wyniki. Łóżeczko już czeka, na wypłatę jedziemy po materacyk i przewijak i całą resztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
A więc tak, albo jutro tu jestem ostatni dzień, albo dzisiaj. Jutro rano jadę i na 100% dostanę skierowanie do szpitala. Pojawiły się wyniki. Mam białko w moczu. I to ponad 100... ehhh :( lekarka jest od 9, więc może jeszcze jutro pojadę zobaczę co mi powie. Jestem załamana ale trzymam się dla mojego Maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
35, dzisiaj zaczęłam 36... Właśnie wróciłam od lekarza, od jutra będę w szpitalu. Podadzą mi leki na nadciśnienie, jeśli to nie pomoże wysyłają mnie do innego szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczynki dlugo sie nie odzywalam. Chyba dopada mnie jakas depresja tylko ze przedporodowa heh Ten bol miednicy jest wstretny przy kazdym kroku boli strasznie a jeszcze 9 tygodni do porodu poza tym przeziebienie mnie dopadlo. Jutro mam wizyte u lekarza juz sie nie moge doczekac az malenstwo na usg zobacze:) Trzymajcie sie i wytrwalosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Ja widziałam we wtorek :] Razem z moim mężem :) Zastanawiam się czy nasz synek się tatusia nie wstydzi bo jak idę sama na usg to widać płeć a jak z mężem to już nie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ja jak bylam na polowkowym usg to moja niunia caly czas cipke pokazyla i sie wcale tatusia nie wstydzila ciekawe po kim to ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny:-) My dziś z mezem zamowiliśmy wózek:-) mamy czekać ok 14 dni. Bądz soba wspolczuje poytu w szpitalu trzymam kciuki zeby bylo wszystko ok. Oj mi tez strasznie dokucza bol plecow kiedyś mialam uraz odcinka ledzwiowego i zawsze jak sie przesililam to dawal o sobie znac ale teraz nawet przy chodzeniu strasznie mi plecy bola dziś w pracy ledwo chodziłam. Jeszcze do konca tyg mam pracować i z jednej strony sie ciesze bo chce juz odpoczac a z drugiej troche mi smutno-bede tesknic za praca. Trzymajcie sie cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
no my na wózek musimy czekać miesiąc, ale już zamówiony, czekam na telefon "pani wózek już czeka do odebrania" :D Boję się najbardziej tego, że się okażę że będę musiała mieć cesarkę... Co do pleców to ja mam problemy przy dłuższym schylaniu się, miałam nie składać łóżeczka zostawić to mężowi i dziadkowi okazało się że dziadek chory i mieli składać łóżeczko mąż z moją mamą... No ale ja nie mogłam patrzeć bezczynnie a potem myślałam że padnę z bólu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądz soba to kiepsko ze to szpitala musisz isc, mam nadzieje ze cie podreperuja chociaz tam :) monia - rozumiem cie doskonale z ta depresja tez mnie czasem zbiera na glupie mysli i placz chociaz wiem ze jest ok i nie ma powodow do uzalania sie :P Kurde ja dzis szukam wozka bo oszaleje , czytam was i albo juz wozek zamowilyscie albo chociaz zdecydowalyscie sie na jakis a ja nie potrafie. Dzis przeszla mi mysl czy nie zdecydowac sie na ten co pierw upatrzylam, ciekawa jestem czy moge zamowic tylko fotelik i gondole bo nie wiem czy chce spacerowke taka czy potem sobie kupic jakas typowo spacerowkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
No ja już leze na łóżku szpitalnym. Czekam czy mi będą robić dzisiaj jakieś badania czy od razu lek... Umieram z głodu... Co do wózka ja mam ze spacerówką ale i tak potem kupimy taka zwykła typu parasolka. :) damy radę bo jak my nie damy to kto? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany nie zazdroszcze pobytu w szpitalu, długo będa ciebie tam trzymali?? A no tez dlugo myslalam ze wezmiemy taki ze spacerowka ale po co teraz, pozniej mozemy przeciez i tak ja dokupic, tak mi sie przynajmniej wydaje Jezu dzis szykuje mi sie mega prasowanie, slodkich ubranek Zuzi i moich rzeczy...już mniej słodkich :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badz soba szybkiego powrotu do domu zycze:) Dzis widzialam moje malenstwo na usg 31 tydzien i wazy 1640:) ginekolog powiedziala ze wszystko jest normalnie tylko musze troche na cukier uwazac bo cukrzyca ciazowa mi grozi. A poza tym wszystko ok. Juz mi sie tak spieszy zeby mala miec przy sobie oby ten czas szybciej lecial. Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalafiorowa
wiam ja dzis sie wziełam za pranie ubranek, mąz mnie juz od jakiegos czasu sciga zebym wkoncu poprała zeby on sam z tym nie został na koniec:)) ja piore wszytsko i te nowe i te co dostałam od siostry w proszku i płynie lovela na 50 st. poźniej jeszce z dwoch poprasuje jak znajde natchnienie:)) zeby te wszystkie bakterie przepędzić i byc spokojniejsza. Mnie nogi krokowo tez bola , ledwo wstaje i męcze sie okrutnie. no ale do porodu penwie lepiej nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaCu
Witam wszystkie przyszłe mamy! znalazłam ten temat i postanowiłam do Was dołączyć. Obecnie jestem w 32 tygodniu, termin mam na 23.marca. To będzie moje pierwsze dziecko, córeczka. Czy któraś z Was też ma podobny termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Anna no ja termin na luty:) Super u mnie dzisiaj trzeci lekarz potwierdził chłopca:) Mąż chyba jest załamany:) Ja brałam cały wózek od razu jakoś mi się te duże spacerówki podobają a parasolka będzie do samochodu:) Ja nawet bym nie liczyła że mój mąż coś popierze i uprasuje:) U mnie narazie z dzidzią ok. Tylko to ciśnienie... masakra. Wyniki poznam w czwartek bo mi zakładają to do mierzenia ciśnienia na 24 godziny... Jutro o 9 rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badz soba dobrze ze z malenstwem wszystko dobrze:) AnnaCu ja mam termin na 27 marca i tez coreczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaCu
monia0121 no to super :) a to twoje pierwsze dziecko? Ja już prawie od dwóch miesięcy w domu siedzę, leniuchuję, chciałabym, żeby ten czas już szybciej przeleciał...i mogłabym przytulić moje maleństwo, które rozrabia w brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejooo Bądź sobą - trzymam kciuki, żeby było wsio ok 🌼 AnnaCu - witaj :) i rozgość się u nas :) xxxxxxxxx ja mam zgagę gigant... ble a tak poza tym to ok ;) nudy, nic się nie dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam "nowe" mamy ;) Bądź sobą trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Ja wózek chcę kupić głęboki bez opcji spacerówki (spacerówkę osobno kupię). Dzisiaj po południu idę do lekarza to później dam znać czy wszystko ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×