Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

No name wydaje mi sie ze moglo to byc to moim zdaniem.Ale sie nie zamartwiaj bedzie dobrze zobaczysz.Jedna dziewczyna pisala ze nie zdaza sie puste jajo jedno po drugim glowa do gory bedzie dobrze zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bla ble blu-ja pierwszy i ostatni @ miałam 06.01-więc idziemy równo.ja u gin bylam już 3 razy :pierwszy raz był pecherzyk, tydzień później pecherzyk z cialkiem żółtym a tydzień potem czyli wczoraj było już pięknie bijące serduszko:):):).jmoje bhcg najpierw 190,1160.3626,10418.to są wyniki co 48 h.ten ostatni jest z 11.02.,będzie dobrze!następną wizytę mam 28.02.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura tylko raz byly te niteczki ze sluzem, pozniej juz nie... znow haftuje jak kotka.... makabra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wkrotce koncze 40 i jestem nastawiona pozytywnie. Musi byc dobrze. Bylam dzisiaj u lekarza i ten zrobil mi jednak usg. No i pecherzyk jest!Dostalam luteine 2 razy dziennie po dwie tabl.Nastepna wizyta 7 marca. Mam juz synka 15 lat i coreczke 2,5 roczku.Poerwsze dziecko rodzilam cesarka jak mialam24 lata a majac37 corke urodzilam ssma i to expresowo.Mam wielka nadzieje ze teraz tez bedzie wszystko dobrze czego wszystkim zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim! troszke mnie nie bylo i tyle stron naprodukowanych :) wczoraj zaczelam plamic na brazowo, nie bylo tego duzo, ale bardzo sie przejmuje i ryczalam cale popoludnie. Wizyte u prywatnego ginekologa mam dopiero 8 marca (mam nadzieje ze dotrwamy z kropeczkiem do tego czasu). co do samopoczucia to arazie jeszcze nic mi nie dolega oprocz boli krzyza i od tygodnia czuje co jakis czas klocia lewego jajnika. a i wczoraj wiecorem czulam takie dzisne ruchy w dole brzucha, cos jakby cos mnie ciagnelo w dol albo cos mi sie w srodku ruszalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,ale naprodukowałyście stron heheh nuś- nie masz możliwości pójść wcześniej do ginekologa?nie musi być to nic poważnego,jednak każde plamienia powinno być skontrolowane,można dostać coś na podtrzymanie-luteinę lub duphaston Ja się czuję coraz bardziej zmęczona,mam zawroty głowy,nic mi się nie chce,koszmar i jest mi ciągle zimno heheh ech te hormony:):):):) U nas nadal nikt nic nie wie o ciązy,chociaż tak mnie kusi,ale poczekam do niedzieli i wizyty u lekarza,wtedy wszystko się wyjaśni i będę mogła ogłosić cudowną nowinę::):)) Pisałyście tutaj o wieku i ilości dzieci więc dołączę ,mam 30 lat i 6letnią córkę urodzoną w listopadzie 2006r w 36tc-cięcie cesarskie ze względu na gestozę,na szczęście mój wcześniak to już rezolutna sześciolatka ,która bardzo pragnie mieć rodzeństwo,na razie zadowala się psem-labradorem o imieniu Marley-adoptowanym rok temu,jej i nasz najlepszy przyjaciel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mama: niestety takie w Uk sa terminy. Ogolnie to w ciazy dla anglikow bede jak skoncze 12 tydzien. Ogolnie angielska sluzba zdtowia pozostawia wiele do zyczenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dziewczynki dzien minal? mi dzisiaj szybko dzien zlecial :) Jutro o 8 pobudka bo na 10 do gina ;) juz mi sie zaczyna chciec spac..jak nigdy :D Tak wiec jutro zaraz po wizycie sie odezwe :) milej i spokojnej nocy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bla ble blu - no my az do Asutralii jedziemy,wiec mega wyprawa..i jakos muszę dać rade:)moja ginekolog za glowę się chwyciła ale powiedziała ze damy rade:)lecimy dopiero za miesiąc a jestem teraz w 6 tygodniu .JAk planujecie wyjazd to warto pogadac z lekarzem,do wsyztskiego przygotuje.JA mam luizk w sumie ,oprócz tych cholernych wzdęć nic nie czuje wiec źle nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnulka napisz co i jak po wizycie. a ja niestety jadę do pracy na 8:30 do 18 godz. :( koleżanka jedzie na rozmowę o prace i nie da radę . jutro idę na urodzinki do 10 letniej dziewczynki albo w niedziele szczerze nie pamiętam muszę zajrzeć do kalendarza. czuje sie dobrze cycki mam o rozmiar większy . bolą i troszke mdłości ale nie jest zle. z Filipkiem przez całą tylko raz wymiotowałam zobaczymy jak teraz bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona ;((((
No więc ja mam 32 lata i to jest moja druga ciąża. nIestety pierwszą poroniłam. Ja dziś czuję sie o niebo lepiej niż wczoraj jak narazie. wczoraj mdlości prawie przez caly dzien. ja czekam na wizyte do czwartku wtedy wszystko sie wyjasni, co i jak. Teraz juz mysle pozytywnie, ale po wtorkowej wizycie lekko sie zalamalam, kiedy uslyszalam ze trzeba czekac. Ale jestem dobrej mysli.... cały czas mam fazę na kanapki z pasztetem i ogorkiem konserwowym- mąż się ze mnie śmieje, że schowa mi ogórki a po nastepne do polskiego sklepu nie pojedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka - u Was już zachcianki :)ja na razie poza pełnymi piersiami i mdłościami nic więcej. Ale pomalutku dzisiaj wg usg dopiero 6tc i 5dn. mam jeszcze czas :) Rano znowu brązy ale tak jakby skrzepnięta krew na papierze. niby gin mówił jak Karoli, że też złuszcza się śluzuwka, a tak naprawdę nie wiadomo. do gina nie lecę, bo to generalnie tak jest cały czas, tylko z różnym natężeniem. A gin mówił, żeby panikować przy żywej krwi. wczoraj myślałam że już przeszło bo było bardzo malutko i jasne. a dziisja od nowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym dołączyć do Was, jestem w piątym tygodniu ciąży potwierdzonym przez lekarza. To moja druga ciąża, jestem już szczęśliwa mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę mama,ja właśnie jak poroniłam, to miałam żywą,czerwoną krew,wcześniej byłam prywatnie u lekarza i powiedział,że plamienia o kolorze brązowym nie są groźne,u niektórych kobiet to naturalne podczas ciąży,także głowa do góry,musi być dobrze:) u nas zgaga i mdłości buuuu,ale nic wytrzymam nuś-ja też poza granicami kraju,znam te ich procedury,luteinę mam z Polski i biorę i odkąd zobaczyłam II kreski,oczywiście ginekolog z Polski mi kazał,bo tutaj to wiadomo,po co ,na co,niepotrzebne,służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3-Mek - witaj :) też mama - wiem, tylko że miałam obumarła ciażę w 14 tygodniu i boję się, bo też tak plamiłam , a nawet mniej niż teraz w początkowych tygodniach. potem nic i w 14 krew i szpital. wiem że nic dwa razy nie powtarza sie tak samo - ale strach jest mimo wszystko. Dobrze że bierzesz luteinę. jest dobrym lekiem ja jechałam na niej przy synku, który ma dziś 11 lat już :). skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syrfi
Hej słonka. Ale naprodukowałyście. Nie jestem w stanie tego wszystkiego nadrobić. I co gorsza po przeczytaniu 2 stron wszystkie niki mi się mylą :(. Może z czasem poukłada mi się to w jakąś całość. Do lekarza jeszcze nie dotarłam. Dziś wieczorem będę dzwoniła się zarejestrować i już w przyszłym tygodniu mam nadzieję , że pierwsza wizytę będę miała za sobą. W każdym razie na lekarza prowadzącego już się zdecydowałam. Nie będzie to ten sam co przy pierwszej ciąży :). Nie bardzo mam czas często pisywać. Komp ciągle zajęty przez mojego syna który namiętnie gra ( ma 4 latka) a poza tym do pracy chodzę. Na zmiany. I ledwo wyrabiam z czasem. I będę chodziła do roboty przynajmniej do końca kwietnia ( jak samopoczucie pozwoli). W pracy nikogo nie informuje. Moje stanowisko jest takie, że by mnie od razu oddelegowali na 1 zmianę ( jeszcze gorzej niż na zmianach bo nawet bardzo odpocząć nie można i jest jeszcze większy kontakt z chemią) lub na chorobowe. A siedzenie w domu by się dla mnie źle skończylo bo jak jestem w domu to ciągle żrę :). Samopoczucie ogólnie mam dobre. Żadnych mdłości , żadnych zawrotów głowy. Jedyny minus to że mi wywaliło brzuch okropnie i wyglądam jak w 6 mc ciąży. A, i ja mam 36 lat. 1 dziecię urodzone w 2009 r przez cięcie cesarskie ( gastoza). A Wy do kiedy zamierzacie pracować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3mek witaj. Ale mam lenia nic mi sie nie chce. Glowa mnie boli. I oczy mi sie zamykaja ze zmeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę mama-musimy wierzyć,że będzie tym razem dobrze-musi być!!! Skoro gin ci powiedział tak jak mi to musi być prawda.tym bardziej że robili nam usg i serduszka biły:):):):p. Chociaż ja w ciazy z corka wogole nic nie plamilam i teraz to dla mnie jest strach po grudniu:(. Ale co? -Będzie dobrze a za parę miesięcy będziemy pisać o porodach i maluszkach. U mnie dziś mdłości mniejsze niż wczoraj-chyba to nic złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolka - fajnie że się odzywasz. masz jeszcze też to plamienie? Wiem, że będzie dobrze i staram się w to wierzyć, tylko czasem tak mnie nachodzi.... W pracy jesteś? Jak sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam mdłości z różnym nasileniem. :) też dzisiaj mniej, ale u mnie to pojawiają się bardziej po południu.... :( strach sie bać. wczoraj myślałam, że kibel zaliczę jak nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w domu od srody-wzielam wolne bo się przestraszylam!te plamienia mam różnie-czasem więcej,czasem mniej.ale ja nie wiem czy czasem nie mam tego od luteiny? Bo jednak teraz jest wszystko bardziej ukrwione i delikatne a ja tyle sobie aplikuje.a i od srody jeszcze mam zwiększona dawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, u mnie jakoś pomału leci. i Zaczeło mnie męczyć następne "coś" minaowicie od 2-3 dni mam strasznie sucho w buzi, cały czas czuje tak jakbym nie piła kilka dni, i wtedy mnie męczy suchy kaszel przy którym mało nie rzygam:( Nie wiem co to bo przeziębiona nie jestem na 100% mąż wietrzy non stop i wtedy lepiej. Kaloryfery pozakręcane, w pokoju do spania mamy 21 stopni(z resztą zawsze tak było) no i takie coś, zastanawiam się nad nawilżaczem powietrza aż ostatnio. i No i tradycyjnie dalej mi sie chce haftować rano i wieczorem, zaczełam jeść nabiał z przymusu tzn, staram sie codziennie activie wypić jedną lub zjeść musli z mlekiem. A kiedyś? Mogłam sie zamym nabiałem zywić. i No i mimo że wiem że w 8 tygodniu brzucha jeszcze nie widac to w jedne spodnie się nie dopinam-gin mówi że to woda zatrzymana w organiźmie bo gruba nie jestem:) i Nastepna wizyte mam w 11tc a w 14 usg to takie obszerne:), plamień brak, wkurza mnie tylko to że jak sie kochamy to mnie na wymioty zbiera jak mąż mi na żołądek naciśnie, a ochote mam ogromną codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella90
hej ja rowniez zostane pazdziernikowa mama i chcialabym do was dolaczyc:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki :) Gratulacje dla nowych mamuś :) Ja juz po wizycie ciesze sie ogromnie :) dzidzia ma 16 mm i pięknie bijące serduszko :) Nastepna wizyte mam 15 marca ,a termin na 2 października wiec zostaje z wami :D Mam lekka infekcje i gin przepisal mi globulki... ale na szczescie z malenstwem wszysko dobrze :) rano przed wyjsciem wymiotowalam :/ a teraz czuje sie o wiele lepiej i zabieram sie za sprzatanie :D co do jedzenia to dzisiaj pożeram same kanapki z dżemem truskawkowym :D a co tam u was ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja kanapki z dzemem chyba nie dala bym rady zjesc. :( super ze twoja dzidzia ma sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnulka, to super;) gratulacje, ja też bym się cieszyła, ja jeszcze muszę poczekać do poniedziałku... też na 10tą mam hehe a tak to po staremu, niedobrze mi dziś od rana. dziś na obiad grzyby w śmietanie z ziemniakami, a u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.Czarnulka super ciesze sie bardzo ale ci zazdroszcze ze juz jestes po ja na 19 dopiero i stresowka na maksa. Mnie dzisiaj cos podbrzusze ciagnie i mdli mnie standardowo juz sie przyzwyczailam chyba do tego ze ciagle mi niedobrze jest hehehehe Witam nowe mamusie fajnie ze tak nasze grono sie powieksza milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na obiad dzisiaj ziemniaczki , mielone i do tego ogorek w smietanie. Tylko nie wiem czy to mozna nazwac obiadem jak sie zaczyna to jesc o 19 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×