Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Gość Milka1988
Mnie też nie swędzi ale skóra jest sucha - to fakt. Jejku już sie nie moge doczekac zakupów :) Cześć rzeczy pozamawialam na allegro - nawet pierwsza koszule dla synka - w święta musi być elegancki :) Coś czuję ze jak wpadnę do sklepów z rzeczami dla dzieci to wszystkie zaskorniaki pójdą :) Co Wasze szkraby dostają od Mikołaja? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamajankatosi
AnnaZuzanna19832013 a powiedz mi jak już po tych kilku dniach była kupka, to była taka jak wczesniej,luźna jak na piersi czy bardziej zbita?moja Tosia od wtorku nie zrobiła tylko baki brzydko pachnące puszcza a od wczoraj widzę ze juz ja to męczy...prubuję ja zjeść coś innego-płatki owsiane, buraki gotowane, jabłka no i koperek piję...może to cos da bo juz mam mega stresa przez tą nieszczęsną kupkę... ;-/ a po nic innego nie mam jak wyjść do sklepu przez ta wichure.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaZuzanna19832013
Zuzi kupka była jak zawsze luźna i ciemnożółta, jak musztarda ;) Jem dokładnie to co Ty! Zwykle jak Zuzia puszczała brzydko pachnące bąki to kupka była lada dzień! Przed kupką jeszcze zjadłam jabłko i teraz pije sok jabłkowy! Może to coś pomoże..? I wróciliśmy do podawania kropelek bio gaia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamajankatosi
Dzięki, trochę mnie pocieszylas. Dziś od rana Mała jest niespokojna, widzę że boli ja ten brzuszek, mam nadzieję że wreszcie coś się ruszy. Mąż wracając z pracy ma kupić te kropelki i sok jabłkowy i zobaczymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1123
witam wszyskie mamusie, dziś bylam na badaniu po porodowym u ginekologa i musze sie z wami czyms podzielic poniewaz jakis czas temu byla tu dyskusja na temat tego, po jakim czasie od rozpoczecia brania tabletek mozna juz bezpiecznie wspólzyc. i lekarz powiedzial ze dopiero po skonczeniu opakowania czyli po tych 21 dniach przyjmowania tabletek. to nie pradwa ze po 5 czy 7 dniach juz sie jest bezpiecznym, bo mial juz bardzo duuuzo takich przypadkow niespodziewanej ciazy. mam nadzieje ze ta informacja sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelek2013
hej mumuski ;) jak u was samopoczucie po odwiedzinach siwetego Mikolaja :p nasza Lencia dostala od Mikolaja bujaczek ( w sumie moglabym powiedziec ze to prezent dla rodzicow :p bo pokochala nowa rzecz i juz nie wymusza placzem , zby ja wziac na rece ) , lezy sobie i wpatruje sie w zabaweczki .. slodki widok :) *** 1123 dziekuje za informacje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Mikołaj przyniósł prezenty przydatne rodzicom czyli mleko i pampersy a mała dostała zabaweczki :) Jak ten czas leci już 6 grudzień i już niedługo święta .... piękny okres. W następnym tygodniu zabieram się za okna a porządki świąteczne już skończyłam sprzątałam z małą -- Wiki w bujaczku mówiłam do niej i sprzątałam. Właśnie mąż usypia małą a potem mamy czas dla siebie. Mikołajkowy wieczór :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
U nas Mikołaj przyniósł ubranka i zabawki :) Dziecko ubrane na świątecznie (wysłałam zdjęcia na pocztę) i ten śnieg stworzyły atmosferę świąt w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Bardzo dawno mnie tu nie było, niestety nie dam rady nadrobić zaległośc****otrzebuje porady, głosu zdrowego rozsądku: po pierwsze na temat przyrostu wagi mojej córeczki,bowiem byłam już u trzech pediatrów i każdy ma odmienne zdanie na ten temat. Może któraś z Mam miała podobny problem z obecnym lub poprzednim dzieckiem i będzie mogła pomóc. Moja córka urodziła się z wagą 2700, w drugiej i trzeciej dobie ważyła tylko 2500, w czwartej 2540 i z taka wagą wyszłyśmy do domu. Dokładnie tydzień później ważyła 2690, 11dni później 3100, w 6 tyg 3800. Mała jest karmiona piersią. Czy dokarmiałybyście wasze dzieci w takiej sytuacji?? Mam mętlik... Drugi problem jaki zasygnalizował dziś ten trzec***ediatra to duże ciemiączko przednie, córka dostała specjalna wit D w zwiększonej dawce. Wszystko to jest dla mnie wręcz chore, każdy lekarz wynajduje w mym dziecku jakąś inną nieprawidłowość, żadna się nie powtarza na kolejnych wizytach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas Mikołaj przyniósł ciuszki, pluszaki, pampersy, wszystkiego po trochu:). Milka słodkie zdjęcie Jasia, aż się chce już święta:) Krakowianka jeśli chodzi o przyrost wagi twojej córki to moim zdaniem jest ok, przybiera i chyba to jest najważniejsze. A co ci mówią pediatrzy? Mój syn urodził się duży, bo 4140, na drugi dzień spadł do wagi 3770 więc dosyć dużo, a wypisany został z 3780. Mi się wydaje, że jeśli dziecko przybiera na wadze to nie ma się czym martwić, ale to jest tylko moje zdanie, wiadomo, że jeżeli pediatrze coś się nie podoba to trzeba wziąć to pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pediatra kazał zastanowić się nad dokarmianiem, mlekiem odciągniętym lub mm, bo przybieramy na wadze ale w okolicach dolnej granicy, w Polsce podobno lekarze przyjmują 750g na miesiąc, a wg WHO 450g na miesiąc. Dodatkowo tłumaczy to tym że powinna doganiać wagowo rówieśników. Jak dla mnie to to nie ma sensu, gdyby mogła zjeść więcej to zajadałaby z drugiej piersi gdy jej podaję. Urodziła się mniejsza i może dogoni ale później, jak wejdą zupki itp. Jak na razie nasze dokarmianie skończyło się na ulewaniu, stresie i płaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Och jak dawno nie było mnie na tym forum... ależ miałam przeżycia- poród przedwczesny, apgar 1, intensywna terapia.... itd... żal wspominać. póki co jest dobrze. Oczywiście mamy te niemowlęce problemy- kolki, kupki, płacz, katarek... Czy zna ktoś skuteczny sposób na katarek? Na kolki też stosowałam wszystko.... teraz mamy delicol do mleka? stosował ktoś? A kupki bez czopka Mała nie zrobi, bo tak zaciska o***t. Macie podobne problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnośnie przybierania na wadze: dobry artykuł: http://dziecko.niania.pl/niemowle/artykul,6050.html Jak dużo niemowlę powinno przybierać na wadze? Tuż po narodzinach zdrowe dziecko traci 5–7 proc. swojej wagi, ale szybko nadrabia straty. W pierwszych 4 miesiącach życia przybiera średnio 120–225 g na tydzień. W kolejnych miesiącach już tylko 90–150 g na tydzień. Półroczne niemowlę przybiera jeszcze mniej – 50–80 g na tydzień. Między 4. a 6. miesiącem życia niemowlę powinno podwoić swoją wagę urodzeniową, a około 1. urodzin ważyć 3 razy więcej. jeśli nie przybierałoby to byłby problem, a jak przybiera to jest dobrze. Mi lekarze z wojewódzkiego szpitala mówili, że dziecko samo wie ile zjeść- nie zje za mało, ani za dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak alan mial katarek to tylko odciagalam aspiratorem dla niemowlat i po 2 dniach mu przeszlo nie dawalam zadnych kropel tylko frida i siedzenie w domku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Better - radze nie podawac tych czopków na zrobienie kupki... Maluchy bardzo szybko sie przyzwyczająją i pozniej nie bedzie chciala sama robic. Bo musi troche się napracować żeby wycisnąć... a jak dasz czopka to nic nie musi robić... U mnie na początku były kupki raz na kilka dni nawet, rekord to 5 dni... ale położna kazała poczekać 7 dni max. i poskutkowało teraz mała robi sama i to codziennie, 2-3 razy dziennie nawet. Na kolki polecam masaż i kładzenie na brzuszku. Dużo lepsze i zdrowsze niz te wszystkie "kropelki" Tylko masaż taki konkretny nawet pół godziny ją masuj... U nas jak raz nie było kupki przez 4 dni i codziennie się prezyla i miala kolki. To sie wkurzyłam i przez pol h ją masowałam i kladlam na brzuszek na zmiane. Efekt po pół h takiego "zabiegu" zrobiła mega kupę, az po plecy... :) i odrazu inne dziecko. Spała dobrze i zaczęła czesciej sie wypróżniać. A masaż juz tylko raz dziennie krótki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ojjj dawno mnie tu nie było ;) Alan dużo uwagi potrzebuje i mama nie ma na nic czasu:( Doła już łapię albo on tak potrzebuje dużo jeść bo na cycku jest co godzinę albo ja mam tak kijowy pokarm; ( w poniedziałek idziemy na szczepienia i pogadam z doktor jaką mogę mu dać mieszankę do jedzenia. Bo na prawdę nie mam już siły najlepiej jakbym cały mu cycka w buzi trzymała:( Obejrzałam wszystkie zdjęcia piękne maluszki;) Milka no Jaś to prawdziwy Mikołajek Ps sesja prześliczny Wysyłam swojego Alana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i sobota .... wróciłam z zakupów , posprzątałam , zrobiłam obiad , zabrałam prysznic a Wiktoria dalej śpi .... właśnie mija 2.5 godziny :):) Normalnie teraz mi się już nudzi hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cwiczenia z Chodakowską?? Nie do zrobienia... :-) Hihi, . Poza tym, książka, którą kupiłam jest do bani. Niby fajnie, bo możesz sobie wszystko zapisywać, co dzien inne menu (musiałbym być milonerką, żeby co dzień serwować sobie TAKIE przysmaki) ale jeśli chodzi o ćwiczenia, to trzeba wertować cała książkę, bo ćwiczenia są na samym tyle i najpierw musisz przeczytać opis, później go zrozumieć a dopiero później robić. Troche to nieporęczne. Dlatego ściągnęłam sobie z neta 3 treningi w formie video. Nie trzeba czytać, tylko robisz to co na ekranie. Trzeba przyznać, że ciezko robić te ćwiczenia bez przerw 30 minut, bo a to mały zapłacze, a to jeść mu trzeba dać, a to telefon zadzwoni... Wiem, wiem wymówki :-/ Mimo to walcze dalej- zostały mi 2 nadprogramowe kg do wagi sprzed ciąży, ale trzeba ten brzuchol ujędrnić, bo normalnie wisi i faluje :-D . Krakowianka_jedna- Mój Młody skończył 6 tygodni w czwartek i waży 6 500. Ale urodził się duzy bo 4550. I idąc tokiem rozumowania Twojego pediatry, to teoretycznie mój syn jest za duzy jak na swoj wiek, więc żeby zrównać się z rówieśnikami powinien jeść mniej i mniej przybierać. "Jakieś głupie!" :-) . Ja na kupki dostałam Delicol (na nietolerancje laktozy 6 kropelek przed każdym karmieniem), Esputicon (3 x 2 kropelki) i Debridat (na recepte, taka zawiesinka 2 x dziennie po 2,5 ml)- zobaczymy, czy coś mu pomoże, bo pręży się niemiłosiernie, masażyk nie pomaga a podkurczanie nóżek działa tylko na chwilę a i tak nie powoduje kupki ani bąków, tylko uśmierza ból. Strasznie się z tym męczy... Tak mi go żal. Zawsze wieczorem płacze z bolu a rano (koło 5/6) strzeli taka kupkę, że szok i widać po nim, że jest taki szcześliwy, błogość na twarzy wymalowana i usmiecha się przez sen :-):-) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelek2013
jak nasza mala nie moze sie wyproznic( co diezki Bogu zdarza sie rzadko) stosujemy masaz brzuszka jak narazie , nie zapeszajac, pomaga . Zreszta codziennie robiy sobie krotka sesje masazu i jest dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelaa111
Better problemy twojego maluszka przypominaja mi problemy starszego mojego. Podpowiem ci jak radzilam sobie. Na kupke podawaj probiotyk tylko z tych przebadanych tj biogaja albo dicoflor albo sanprobi. Mozesz w kroplach najlepiej. Lepiej dawaj osobno na plastikowej lyzeczce i do buzki nigdy do mleczka bo malo z tego trafi do dzidzi poniewaz tluste osadza sie na butelce wewn. Mozesz to podawac dlugotrwale bez obaw. Po drugie z mropli polskich konkretne dzialanie ma Bobotic plus jeszcze zawiesina debridat Na recepte jesli masz mozliwosc. A najlepsze to sa mrople sab simplex niemieckie. Niby maja simeticon subst czynna co inne polskie ale jest w nich chyba inna subst dodatkowa pomocna bo one dzialaja a inne nie zwykle. Sprawdzone mam u dziec***aru przyjaciolek. Kupka to jesli maly jest na mm to dopajaj woda lub woda z glukoza spozywcza wazne zeby pilo. Czopkiem przyzwyczasz po ok 2miesiacwch wsadzania w pupcie dlugotrwale. Robimy to doraznie kazda z nas bez obaw ale lepsze jest inne wyjscie. Przeciac wzdluz na pol i wsunac i wyjac. Dziecko uczy sie porzadnie przec i w naszym przypadku po jednym wsunieciu i wyjeciu wychodzi kupka jednym parciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelaa111
Obecnie przy drugim maluchu mam katar ktory zainfekowal nam jedno oskrzele. Mamy juz konkretne leki co prawda ale powiem ci co nam zapisala przy katarou samym. Woda morska do noska. Inhalacje i witamina c 5 kropelek raz dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy u was kolki są codziennie?? U mnie dwa dni są potem 4 dni przerwy. Już nie wiem czy to od jedzenia, czy trzeba poczekać aż organizm się z białka krowiego oczyści? Wysypka shodzi po odstawianiu nabiału więc mam nadzieję, zę wszyko sie unormuje. Od poniedziałku zaczynam ćwiczyć z Chodakowską ;) Ktoś dołączy?????? Wiadomo razem raźniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaZuzanna19832013
Ja ćwiczę SKALPEL od 4 dni (wcześniej SKALPEL 2), dziś mi się bardzo nie chciało bo było już późno (22), ale się zmusiłam i już za mną i po ćwiczeniach jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radmon
Podajcie kochane naszego maila,miałam czyszczony komputer i nie mam teraz dostępu do poczty,a nie pamiętam loginu:/ _Jak dokładnie u waszych maluszków objawiają się kolki-my jesteśmy na mm,proszę o dokładne opisanie mamy które karmią mm,dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka1988
Hejko :) U nas sporo rzeczy zmieniło sie na plus. Jas ma juz uregulowany dzień - w porównaniu do początków śpi teraz bardzo ładnie. Dzisiaj wysprzatalam dom (włącznie ze zmianą pościeli, praniem, prasowaniem), zrobiłam obiad i jeszcze miałam czas na odpoczynek :) Dodatkowo chłopaki mieli dzisiaj męski wieczór a mama pojechała sobie na zakupy. Jutro cala rodzinka jedziemy do galerii na te zakupy. Dzisiaj na dworze -1 a ja sie trzeslam jak galareta. Od dwóch dni przez ten wiatr nie spacerujemy :( Liczę ze jutro będzie spokojniej i będzie można wyjść z domu. U nas częstotliwośc robienia kupy się znacznie zmniejszyła. Z 10-12 Jas robi teraz 2-4 w ciągu dnia ale takie meeega - na szczęście nie prezy sie ani nie płacze przy tym. Moze priobiotyk pomógł. Dzisiaj mija 6 tyg od kiedy Jas jest z nami i na szczęście w nocy odpadł ten kikut - 6 tyg siedział. Wysypka zniknęła - a ja pozwoliłam sobie na zjedzenie czekoladki i na szczęście jest ok - Jas nie miał żadnej nietolerancji. Ja juz mam 1kg zbędnego balastu (Chociaż jak spadnie więcej to extra) alw ciało jest zupełnie nie jedrne, takie galaretowate. I moj problem - rozstępy. Tylek, biodra, piersi - krecha na kresce. Macie coś skutecznego na rozstępy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Wam takich zaparć. Błażej robi kilka kupek dziennie ale jak ma dłuższą przerwę, zwykle w nocy, to potem nad ranem wije się i jęczy, widać że cierpi. Też zaczęłam w tym tygodniu skalpel, ale ciężko znaleźć ciągiem40minut. Wieczorem jestem już zbyt padnięta więc ćwiczę rano jak uda mi się wstać przed Bąblem. Wczoraj był ciężki dzień. Przez wiatr nie byliśmy na spacerze i mały w ogóle nie mógł zasnąć, a że był zmęczony to dużo płakał. Milka zazdroszczę Ci uregulowania, ja nawet czasami myślę że też jest lepiej to wtedy na następny dzień wszystko się zmienia :-) Pozdrawiam wszystkie dzielne mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie na szczęscie rozstępy ominęły, nie wiem czego to zasługa,ale od 4 miesiaca uzywalam Tołpa DERMO BODY MUM, z tego co pamietam po ciązy tez się uzywa tego. Od czasu do czasu tez zwykłą oliwką się smarowałam. czy są jakies 100% metody jeśli już są, to nie wiem;( U nas tak dobrze że aż nudno, szczerze mówiąc, żeby nie zapeszyć- żadnych problemów. Maluch zdrowo się chowa, super sypia, je, i ciągle ma na buzi zaciesz :D po mamusi zresztą .... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babelek2013
mam ten sam problem - rozstepy u mnie na brzuchu ( pojawily sie na 3tyg przed porodem ;() orazna udach.... cala ciaze smarowalam sie olejkami najrozniejszymi i tak wyszly ;( teraz uzywam olejku migdalowego przeciw rozsteppom i niwelujacego obecne ... zobaczymy czy pomoze .. *********** Mamuski mam pytanie , jak wyglada u was syutuacja z dorbymi radami cioc i wujkow ?? Ja nie raz juz mam pelna glowe , az mam ochote powiedziec dobitnie zeby nikt sie nie wtracal w wychowyanie mojego dziecka , a to za goraco a to za zimno a to za duze ciuszki , a to zle ja kapie O.o . Szczerze mowiac mam juz dosc tego sluchania . W tym wszytskim najlepsze jest to , ze zadne z nich nie ma dziecka i 'dobre rady' ograniczaja sie do krytykowania....macie moze jakis sposob na delikatne uswaidomienie , ze ja sama wiem co jest najlepsze dla mojego dziecka ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka2013- robiłam masaż i po 1 h jak była mniejsza i mniej płakała teraz już nie chce masowania:( ale muszę jakoś zadziałać... Ctr Alt Delete- to nie kupuję tej książki Chodakowskiej. Ale tak czy inaczej dobrze by było zeszczupleć... ja teraz też używam delicol- ale daję do mleka do butelki. marcelaa111- dobrze że minapisałaś o tych probiotykach i butelce- ja miałam biogaję i dicoflor i dawałam do buteli i rzeczywiście potem te butelki tłuste i trudno je umyć było. jejku, może i by podziałało jakby z łyżeczki podać, och. Espumisan też miałam...ale bąki puszcza więc odstawiłyśmy. mamaLenka- u mnie są kilka razy dziennie i zmienia się to. kiedyś były w nocy teraz rano między 6 a 7 i wieczorem ok 17. ale teraz mniej jakby po środku delicol. Ogólnie moja Mała dużo płacze:( ale bywa też pogodna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×