Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Ja chrzciłam 2 tyg temu :) teraz juz nie obowiązuje zasada 3 miesięcy. Każdy chrzci kiedy chce. ---- Ja tez ostatnio jakos sie nie udzielam na kafe, bo duzo na podwórku jestem i czesto do znajomych czy rodzinki jezdzę z małą. Czas przez to szybciej zaczął płynąć. Dzisiaj tylko 2h na podwórku bo chmura taka czarna szła, że myslalam że zaraz jakas burza będzie. I cały dzien strasznie parno na podwórku. ---- Małej ostatnio skracaja sie drzemki ma 2 w dzien i potrafi nie spac 5 godzin. A ta zmiana nastąpiła dosłownie z dnia na dzien. Niestety nie wydłużyło to snu nocnego :( dalej budzi sie co 3-3,5h. Chyba znowu bede probowac dawac jej wode zamiast mleka w dzien :( --- Aneta - twoja malenka szybko sie rozwija, pisałas ze juz siedzi a teraz stoi. Szok normalnie... :) jeszcze nie slyszalam zeby dziecko w pol roku stało. No ale każde dzieciulko w swoim tempie się rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - apropo rozwijania sie dzieci, to jeszcze nie tak dawno pisalam, ze to indywidualna sprawa kazdego maluszka, ze mojej kumpeli polroczne dziecko samo stoi przy lozeczku i ze jestem pewna, ze Lila w tym wieku nie bedzie stac, a tu proszę... Oczywiscie nie trwa to dlugo, ale kilka minut samodzielnie postoi trzymajac sie szczebelek. Asekuruje ja przy tym, no bo wiadomo, ze nie jest na tyle stabilna, ale skoro stoi to nie bede jej na sile tego zabraniac.. Moj m zaczal chodzic w wieku 9-ciu miesiecy, wiec moze odziedziczyla te swoje umiejetnosci po tatusiu;) wwww Ze spaceru nici, bo mamy urwanie chmury i burze :-\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka- ale smieszek z niej:) a to w bialym to chyba ze chrztu?? Ja tez wrzucilam zdjecia Lili jak stoi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka,nie obowiązuje wiem,wiem ale widzisz Nasz ksiądz jest innego zdania i dlatego on nie udzieli chrztu. AnetaG-bardzo silna dziewczynka!!Staje już sama.Fajnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pięknie Lili stoi ! Dzielna dziewczyna :) I faktyczne jest "mocna". Ja te miałam 9 mcy jak zaczęłam chodzić i o Jasku tez mówią ze będzie szybko chodzil bo jest *****iwy i mocny. Np jak siedzi swoimi plecami przytulny do moich piersi i poda mu się ręce to hop i staje na nogi - nie pozwalam mu czesto jednak na taki zabieg - lepiej właśnie żeby sam sie podciagal przy szczeblkach albo meblach ale wiadomo ze na to jeszcze chwila - nie ma jeszcze nawet 5.5 mca. My dzisiaj tez sporo na dworku - było mega ciepło ale chyba będzie burza z tego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mała 27 kwietnia będzie miała 6 miesięcy, nie siedzi ale za to hmmm mogę powiedzieć że pełza albo robi pozycję na czworaka buja się przód tył i rzuca się do przodu. Muszę uważać bo ciągle mi z kocyka złazi a na panele jak nosem wywali to może być nieciekawie. Załatwiliśmy ostatnie formalności u księdza w sprawie chrzcin. Moja jest na 25 centylu jest długa a chudzielec. Taka natura jej. Lekarz mówi że spoko to się nie martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie słodkie te nasze wszystkie Brzdące. I jakie dzielne, już siedzą, stoją... Ho ho. :) Mimi1987- gdzie kupiłaś okularki przeciwsłoneczne? Mają wszystkie filtry i atesty? Ile zapłaciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okulary kupiła nam moja siostra w USA. Ma wszystkie atesty itp bo to są okulary firmy ray ban. Nie widziałam takich w Polsce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okulary ray bany można kupić w warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeraża mnie to że sadzacie i stawiacie swoje dzieci :( jestem rehabilitantką...nie wolno tego robic! Dzieci mają bardzo ale to bardzo wrażliwe kręgoslupy. Wczesne sadzanie stawianie, ogólnie "takie"pomaganie w rozwoju skutkuje kolejkami do poradni w której pracuje:(. Niestety dzieci mają wady postawy , krzywizny, a nawet czasem zmiany zwyrodnieniowe! Prosze was na miłośc boską pozwólcie im samym sie rozwijac. wszystkie dzieci usiądą, stanął i pójdą przed siebie. Jedne miesiąc wcześniej inne miesiąc później...ale nie róbcie im krzywdy. Skąd wiecie jak formuje się kręgosłup takiego posadzonego malucha? Niby kazdy robi jak uważa ale z racji swojego zawodu coś na ten temat wiem. Nigdy nie sadzałam swoich dzieci, nie stawiałam ba nawet nie nosiłam w pionie całkiem..wiem czym to grozi. Dziecko ma kilkaset kości więcej niż dorosły-pozwólnm skywic się jednej i potem zarosnąc :( nie wiecie jakie to bedzie mialo skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gisciu- ja w niczym swojemu dziecku nie "pomagam". Jak miala 3 tygodnie to trzymala sztywno glowke, w wieku 3,5 miesiaca zaczela przewracac sie z brzucha na plecy, w wieku 5 miesiecy usiadla SAMA!! A teraz wstaje. Nie pomagam jej w tym, nie stawiam na sile, robi to SAMODZIELNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz rację,nic na siłę.Na wszystko przyjdzie czas.Ale tak jak mała AnetyG która pisze że sama wszystko robi-siedzi i stoi no to raczej krzywda się nie stanie,widać że jest silna i właśnie przyszedł czas aby stała..Mój Alan 22 kwietnia skończy 6 miesięcy i gdybym go posadziła to pewnie by siedział pochylony do przodu ale nie robię tego bo wiem że jeszcze nie pora.Ja czekam aż sam będzie siedział,sztywno.O stawianiu go nawet nie pomyślałam,bo taki maluszek :) W wózku jeździmy głębokim na leżąco,nie podoba już mu się ale jak dla mnie na sadzanie w spacerówce za wczesna pora.No ale wiadomo każe dziecko inaczej,jedno silniejsze i siedzi a drugie jeszcze daleko ma do tego.Podobnie z ząbkami,niektóre mają już po 4 a inne wcale.Ale zgadzam się-nic na siłę i zdaję sobie sprawę jakie są konsekwencje sadzania za szybko. U nas pogoda fatalna,zimno strasznie.Ale chyba w całej Polsce taka pogoda.W domu zostajemy.. Dziś jest pogrzeb mamy naszego przyjaciela,chorowała biedna na raka płuc-nie wygrała :( Młoda wspaniała kobieta...Mąż jedzie na pogrzeb,ja zostaję w domu,nie mam z kim dziecka zostawić.Męża siostra zaproponowała abym przywiozła go,ale wiecie co-boję się :) Mało go zna,bo widzimy się raz w tygodniu i obawiam się czy poradzi sobie.Wolę nie ryzykować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibula
Hej dziewczyny :) no i stało się - jestem znowu w ciąży :D planowaliśmy drugie dziecko, ale pod koniec mojego urlopu macierzyńskiego, no ale jak widać "można sobie planować" :P o Michaśkę staraliśmy się rok i już mnie stres zjadał, że nie będę mieć dzieci, a tu pół roku od porodu jeszcze nie minęło, a już drugi maluch się zainstalował :) no ale do rzeczy, będę musiała Michaśkę przerzucić na inne mleko, i tu pojawia się moje pytanie: jakie mm podajecie swoim dzieciom, bo będąc w rossmanie, aż mi się w głowie zakręciło od ilości i rodzajów mm. Może podawać dziecku mleko krowie, takie ze wsi, moja koleżanka tak robi, ale w internecie znalazłam, że takie mleko uczula, chociaż z drugiej strony nasze mamy na takim mleku nas wychowały i jakoś wszyscy żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibula
zapomniałam napisać, że jak do tej pory była na cycu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fibula-gratulacje!Fajnie drugie baby-chociaż ja jeszcze troszkę odczekam :D My od początku jesteśmy na bebilon z pronutrą,Alan dobrze je przyjmuje,nie ulewa po nim i nie ma alergii.Kupuję duże opakowanie w kartonie po 67zł,starcza na prawie 2tyg.Jedynki nigdy nie są w promocji-ale ja nie trafiam na nie :/ Słyszałam że mleko krowie może uczulać i wydaje mi się,że jest tłuste.Ja bym nie podała dziecku,może jak podrośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje ;) my o drugie zaczniemy starac sie za jakies 4 miesiace.. Co do mleka to ja tak samo jak Radmon daj***abilon z pronutra, juz niebawem bedziemy pomalu przechodzic na dwojke. Czesto w Tesco dwojki i wzwtsa w promocji i to opakowanie 1200g kosztuje bodajze 54zl. wwww U nas pogoda troche sie poprawila, mala za pol godzinki wypije mleko i musimy wyjsc do sklepu, bo nic na obiad nie mam. Ale dla nas, ani dla malej, a m do 14 w pracy,.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fibula gratulacje, jak fajnie:), bardzo szybko wam to poszło:). Co do mleka my pijemy Hipp i jestem zadowolona, nie ma po nim problemu z kupkami, jak byliśmy na Nestle to brzuszek bolał i miał zatwardzenie. Przeszliśmy już na Hipp2, na razie robie pół na pół tzn 3 miarki 1 i 3 miarki 2. Ostatnio jestem strasznie zalatana, ślub, panieński, praca magisterska i parę innych rzeczy, powoli nie ogarniam:). Kubuś też zaczął sam podpierać się na rączkach i kolanach, śmiesznie to wygląda, i w leżaczku sam już siada. Również jestem zdania, że nic na siłe, ale jak dziecko samo tak robi to znaczy, że jest już gotowe. Radmon trochę cie rozumiem, że bałaś się zostawić małego, też zazwyczaj mam obawy, ale ja w końcu zostawiam. Wczoraj np. Kubuś pierwszy raz został z moim przyszłym szwagrem, nie chciałabyś widzieć jak po 10 razy mówiłam co może a czego nie, łóżko ogrodziłam poduszkami i ogólnie trochę panikowałam. Damian siedział z nim 3 godz, ja z siostrą jechałam na główną przymiarkę sukni, więc nie mogłam jej zawieźć, a małego nie chciałam męczyć i brać ze sobą. Szwagier spisał się super, ale obawy oczywiście były. Mam pytanie do mam, które również przeszły na mleko następne. Przeczytałam, ,że ilość mleka powinna się zmniejszyć do 2, 3 porcji, resztę zastąpić innymi mlecznymi posiłkami. I tu właśnie moje pytanie, co podajecie maluchom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny:-) pisze do was bo niemam juz pomyslu.Domino jest chory ma antybiotyk ospamox i daje mu jeszcze flegamine i oklepuje sciagam katar czy macie jakies pomysly na usuniecie wydzielinki z gory dziekuje za rady. Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibula
Ja sama jestem w szoku, nie sądziłam, że tak szybo się uda, jak zrobiłam test ciążowy to aż mi się śmiać zachciało :P później jednak się trochę przestraszyła, bo pierwszą ciąże bardzo źle zniosłam, bo przez całe 9 m rzygałam (ostatnie cztery razy podczas porodu ;) ). Pierwsze trzy miesiące leżałam w łóżku i modliłam się żeby chociaż jeden łyk zwykłej wody się przyjął i nie wylądował w kiblu. Mąż wychodząc do pracy zostawiał mnie w pozycji leżenia na lewym boku, wracając zastawał mnie w takiej samej pozycji. Mieszkaliśmy wtedy w kawalerce gdzie ściany były oblepione tandetną tapetą w liście miłorzębu i gapiłam się na to przez cały czas (tego deseniu nigdy nie zapomnę :P ) Mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie, bo nie ma nikogo w okolicy kto mógłby mi pomóc. Przeprowadziliśmy się w nowe miejsce gdzie nie mam ani jednej koleżanki :/ Co do mm faktycznie słyszałam wiele dobrych opinii na temat bebilonu, ale chciałam zobaczyć jakie Wy stosujecie. Pogoda u nas okropna i spacer odwołany, może w końcu coś w domu porobię, bo się trochę nazbierało, a jutro przyjeżdżają moi rodzice w odwiedziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milakulus- u nas od jakiegos czasu mala pije 3 porcje mleka. O 8, 12 (o 16 je obiadek) i o 20. Co do innych posilkow mlecznych to pewnie mowa o kaszce. Ja w najblizszym czasie planuje zamiast butli o 12, dawac jej kaszkę. Widzialam tez ostatnio jogurty z gerbera po 6 mscu, ake sama nie wiem co o tym myslec.. No i druga sprawa, ze jogurt to bardziej na deser, wiec poza kaszka zaden imny mleczny posilek nie przychodzi mi do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fibula gratuluje! Najlepiej jest właśnie tak z zaskoczenia. Jest i koniec! Super! :-) W sumie, to może sama bym i tak chciała... Ale chyba będziemy czekać, chociaż rok. My jesteśmy głównie na piersi, ale podaje też Bebilon z Pronutra, bo już niedługo chce odstawić synka całkowicie od piersi. Ale czytałam gdzieś, że jeśli jesteś w ciąży, to jeśli nie chcesz, wcale nie musisz rezygnować z karmienia piersią: http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza-i-porod/karmienie-piersia-a-kolejna-ciaza/0hfd9 Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fibula
Ctr Alt Delete dzięki :) Czytałam o tym, że można karmić piersią będąc w ciąży, jednak w pierwszą ciąże nie mogłam zajść z powodu zbyt wysokiej proloaktyny, która odpowiada za produkcję mleka podczas laktacji, do 7 miesiaca musiałam brać leki na obniżenie poziomu tego hormonu (szczerze dalej nie wiem jakim cudem teraz mi się udało zaciążyć). Wolałabym teraz nie ryzykować poronieniem, dlatego myślę, że zrobię tak jak Ty i po prost będę karmiła pół na pół, bo szkoda mi całkowicie odstawić od piersi, ale w razie jakby się coś złego działo, to mała będzie już znała smak mm i wtedy całkowicie zrezygnuję z cyca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fibula gratulacje! Super, obyś tą ciąże przechodziła lepiej niż pierwszą. Podobno nie każda jest taka sama. Gdyby nie cc też bym się szybko zdecydowała,a tak też jeszcze poczekam. Fajnie tak, będą się razem dzieciaczki chować:) xxxxx My jesteśmy na piersi ale dodatkowo podajemy bebilon pepti dha. Też się powoli przymierzam do odstawienia. Ktoś wie ile to zajmuje, żeby pokarm całkowicie zanikł? xxxxx Też wrzuciłam foto mojej księżniczki. Rosną nam dzieciaczki:) Aneta ale Lila super stoi:) bardzo silna dziewczynka, szybko się rozwija:) My też jeszcze nie siedzimy nawet, narazie to tylko próby są. A jak wasze dzieciaczki obracają się z plecków na brzuch to robią to w obie strony? xxxxx Dzisaj 4 dzień katarku i mam wrażenie, że jest gorzej niż było. Jutro się do lekarza wybierzemy, lepiej niech ją osłucha. Ile katar trwał u waszych maluszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow - Fibula gratulacje ! Ja zawsze też chciałam mieć dzieci z małą różnicą wieku - ale życie weryfikuje nasze plany :) W październiku 2012 operacja, w październiku 2013 cc - potrzebuję czasu na regenerację a poza tym Jasiek jest tak wymagającym dzieckiem, że chyba muszę odpocząć chociaż trochę... Dzisiaj mój mały terrorysta nie spał od 6 do 14 !!! Jessssuuuu no masakra z taką marudą w domu - stękał, jęczał, mruczał za chwilę się smiał, za minutę płakał za kolejne 5 piszczał - powiem Wam że dzisiaj mam już tak dość tego dnia, że najchętniej bym zamknęła się w 4 ścianach i po prostu nic nie robiła - "posłuchała ciszy" W poniedziałek mieliśmy szczepienie może to po tym a może po prostu gorszy dzień. Od 5 miniut Jaś śpi a ja padłam jak koń po westernie :) Długo nie posiedzę bo nawet obiadu jeszcze nie zdążyłam zrobić ;/ Pogoda też kiepska dzisiaj u nas - byliśmy pół godziny na dworku ale wieje strasznie a że poszliśmy w gondoli z myślą że szanowny syn uśnie to zaraz się zaczął kręcić bo nic nie widział ;/ I ot taka przyjemność ze spaceru. Ja też Jaśka nie sadzam samego - u mnie na kolanach owszem ale zawsze go podtrzymuję pod pachami. A co do podnoszenia do stawania (nie robię tego oczywiście codziennie, zdarzyło się kilka razy) to podaję mu ręce a on się sam podciąga - nie ciągnę go za ręce. Wiadomo wszystko w swoim tempie. A tempo jest zastraszające - codziennie potrafią nasze dzieci coś nowego. Dzisiaj próbowałam podać kaszę w butli z moim mlekiem - no nic nadal zamyka buzię a pierś oooo owszem - ze smakiem. Wprowadzam gluten więc ugotowałam drugą kaszę na gęsto i z łyżeczki zjadł ładnie. Ale mam dzisiaj kiepski dzień - wrrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj zabrałam się za ciąg dalszy porządków. Umyłam okna , zmieniłam pościel i wyczyściłam łazienkę. No i wszystko mam gotowe :) Wiktoria dzisiaj od rana spała 45 minut teraz ją położyłam bo była taka zmierzła aż nie do wytrzymania no i zasnęła ciekawe jak długo będzie spała. Mąż wróci późnym wieczorem zaczął się okres nadgodzin. Wczoraj zrobiłam rezerwację nad morzem jedziemy w połowie lipca do Pobierowa. Cena 260 zł. za apartament ze śniadaniem i obiadokolacja. W samym centrum z polecenia. Rok temu byli tak znajomi i przyjechali zachwyceniu. Nie jedziemy na długo bo na 5 dni ale będziemy tam po drodze bo zatrzymujemy się u teścia pod Poznaniem ( mieszka sam jest po rozwodzie i chcemy go odwiedzić dawno nie widział wnuczki ) no i od niego mamy nad morze 210 km więc szkoda by było gdybyśmy nie pojechali nad morze. Mała pooddycha świeżym powietrzem. No a jak nie będzie pogody to nie wybieramy się tak daleko bo jednak z południa na północ dość daleko. Trudno zaliczka przepadnie. Ja też się zastanawiałam nad tymi jogurtami po 6 miesiącu. Jeszcze małej nie dałam czy ktoś już kupił i dał dziecku ? Ja dzisiaj zrobiłam zupę ze szpinakiem ( ziemniak , marchew , koperek , oliwa z oliwek ) małej bardzo smakowało. Jak jej od czasu do czas daję ze słoiczka to je tak nie chętnie a jak sama ugotuję to widać , że ze smakiem. Raz w tygodniu będę jej dawać ze słoiczka z rybką a tak to sama gotuję. Bardzo smakuje jej deserek jabłuszka z biszkoptami. Chcę sama zrobić taki deserek. No i dzisiaj zjadła jabłko , banan + brzoskwinie -- też jej smakowało. Zresztą zauważyłam , że ona wszystko lubi .... nawet dałam jej flipsa -- była zachwycona. Ja tam nie przesadzam z jedzeniem jak robię ziemniaki to też jej dam i je razem z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od wczoraj wprowadziłam kasze manne. Zobaczyłam że bez cukru jest jakas taka mdła więc dodaję do tego ugotowane jabłuszko. Małej tak smakuje że aż się rece trzęsą i sama sobie wpycha łyzeczke do buzi :) hehe muszę to jutro nagrać :) A kupiłam zwyklą kaszę manne z kupca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×