OLEJ RYCYNOWY

Prosze bardzo tu jest pomoc, http://www.youtube.com/watch?v=4cRTAcmx1UI

Ciekawe filmiki, niezbadane są siły naszego umysłu..podświadomości.. Szkoda tylko, że ta sfera jest o wiele trudniejsza do ogarnięcia...Może być jak toczenie kamienia syzyfowego..pod górkę,..

po co kombinowac jak wystarczy siła umysłu?

Siła umysłu mozna wszystko ogarnac ,kazda chorobe to potezna siła w nas drzemie

bez obaw przezylismy nano przezyjemy siłe umysłu

17.01.14 ,ale nie mówimy o pokonywaniu sił umysłu a ich wykorzystaniu do samoleczenia

Witaj Oxsygen info z dn. 08.01.2014 r godz. 17.16 Robie sobie np. salatke z cykorii naturalny prebiotyk.Cebula, czarny korzen tez. Prebiotyki mozna kupic tez w aptece. Ja jednak wole obchodzic sie bez. Ciekawi mnie bardzo co masz na myśli czarny korzeń. Pierwszy raz słyszę o czymś takim poszperałam w necie i znalazłam http://bialczynski.wordpress.com/krolestwo-sis-i-jego-cuda/kuchnia-krolestwa-sis-albo-krolestwo-sis-od-kuchni-i-stolu/wezymord-czarny-korzen-skorzonera-bulwa-topinambur-lopuch-rzep-kucmerka-sium-i-kucmerka-stachys-i-gir/ zjedz niżej tam jest opis. Staram sie też używać dużo ziół i różnych korzeni.Ostatnio wprowadziłam do swojej kuchni tapinambur. pa

http://www.kalorio.de/Img/BPics/Schwarzwurzel.jpg rowniez zwany zimowym szparagiem Pozdrawiam:)

Czesiunia, podalas piekny link. Bardzo ciekawa stronka. Dziekuje:). Usmialam sie z wezymordu(nazwy). Pozdrawiam Cie:)

Oxsi korzeń fajnie wygląda na zdjęciach ale u nas w Polsce nie widziałam tego w sklepach. Gdzie go kupujesz ? ma dużo minerałów. Warto by było wprowadzić do mojego jadłospisu. A może rośnie u ciebie na działce. Pisz proszę o innych zdrowych probiotykach. Masz dużą wiedzę miło się Ciebie czyta pa

Czesiunia, czarny korzen kupisz przewaznie tylko w sklepach bio lecz niestety nie zawsze. Czasami kupisz czarny korzen w dobrze zaopatrzonym supermarkecie ale w sloiku. Nie jestem jednak pewna czy w sloiku ma takie wartosci jak swiezy. Pozdrawiam:)

I co tu się porobiło, ty pomarańczowy gościu powyżej nie mąć.. Ja dziś pełna zapału wstałam rano coby zrobić mixturę i guzik. Okazało się, że nie mam oleju rycynowego..Smarowałam za to nadgarstek, bo zaczynam mieć chyba problemy z cieśnią nadgarstka:(( Ale pomaga, dziś posmaruję resztką jaka mi została.

który pomaranczowy gosc bo tu masa mąci?!

Moi Drodzy!!! Proszę o nie reagowanie na w/w "gości" O nie odpowiadanie na ich zaczepki i mącenie. Znudzą się, gdy zauważą, że nikt im nie "odbija piłeczki" I po kłopocie. :) Z góry dziękuję. PS.: jeśli ktoś faktycznie jest zainteresowany tematem i chce nawiązać zdrowe relacje oparte na wymianie doświadczeń to kulturalnie założy stałego nicka i będzie wypowiadał się w temacie a nie non-stop o nanosrebrze, sodzie czy leczeniu przez psyche.

Dzięki Oxsy za cenne wskazówki dot. czarnego korzenia lecz niestety nic z tego nie wyszło. Masz sklep ze zdrową żywnością /wypaśny w moim mieście / mnie rozczarował a do tego właścicielka nawet nie wiedziała o czym ja mówię. Cieszę się , że chociaż TY korzystasz z darów natury pozdrawiam

Wysylam ci zdjecia. Moze przyuwazysz gdzies pole z taka roslinka. Czarny korzen nalezy do rodziny cykoriowatych. http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/38/SchwarzwurzelBestandShispanica.jpg Pozdrawiam:)

dzisiaj robiłam oczyszczanie OR, moje doświadczenia i porównania z pierwszym razem (poprzednio, pierwszy raz oczyszczałam się 2 tyg.temu) - miksturę (z sokiem grejfrutowym) wypiłam jak zwykle szybko, przez słomkę, bez żadnych oporów, olejku dałam 50 ml (pierwsze było 30 ml) - pierwsze wypróżnienie po 2 godz.(poprzednio pierwsze było po godz.) - wszystkich wypróżnień 11(poprzednio 6) - lekka pupa pawiana (poprzednio silna, nie mogłam siadać) -leciała ze mnie cały czas- najpierw ziemno zielona maź, a później trochę jaśniejsza i rzadsza, ale też zielona -obecne były jakby białe pestki teraz czuję się znów bardzo osłabiona, kilka godz. przespałam -piję wodę, nie mam apetytu, przez cały czas mnie mdli i mam wstręt do mikstury, a nawet do grejfutów Następnym razem zrobię z sokiem z pomarańczy, bo tak też piłyście. -

mam do was dziewczyny pytanie: czy wy też tak za każdym razem przechodzicie inaczej?

Agidorka, tez tego smaku nie znoszę, dziś robiłam oczyszczanie i przez pare godzin mnie mdlilo, słoik w którym robiłam miksturę musiałam schować bo na jego widok miałam odruch wymiotny, to samo sie tyczy grejpfrutow, przestałam je lubić od kiedy pije mikstury ( te czy Clark). Kiedyś robiłam rycyne z pomaranczami ale potem przez pewien czas wzdragalam sie pijąc zwykły sok bez olejku, bo czułam w nim olejek...niech tylko grejpfruta złe mi sie kojarzą ;) Dziś dałam 70 ml olejku i miałam mniejsze rozwolnienie niż jak brałam 60 ml, pieczenie tez miałam mniejsze, tak jak Oxygen pisała, raz jest silniejsze oczyszczanie a raz większe.

Ja jestem juz po 21 oczyszczaniu. Za kazdym razem jest inaczej. Fakt. Ostatnie oczyszczanie w ubiegla sobote. Nadal czekam na czarna zolc ale wiem, ze to moze jeszcze potrwac. W tym tygodniu robilam wszystkie badania. Wyniki mam jak kon. Lekarka powiedziala, ze rzadko widzi taka zdrowa watrobe jak u mnie. Oczywiscie nie wie o moim oczyszczaniu za pomoca oleju rycynowego. Dziwi sie gdzie sa moje alergie i hashimoto i mowi: czasami zdarza sie:). Nie postrzegam lekarzy jako osob zaufanych wiec nic im do tego, co robie. Uzywam ich do moich celow bo po to sa. Nie odwrotnie. W koncu badan sama sobie zrobic nie moge:). Nienawidze smaku koktailu i obojetne z czym go mieszam(sok z cytryny czy grapefruita czy pomaranczowy) zawsze wzdraga mnie jak cholera. Sloik w ktorym mieszam miksture wyrzucam od razu do smieci. Za kazdym razem(raz w miesiacu) uzywam nowego sloika. Nie myje tego. Od razu laduje w smieciach. Od 3 dni, po ostatnim oczyszczaniu boli mnie glowa. Dodam tez, ze mam problemy ze szczeka. W nocy tak zaciskam szczeke, ze w ciagu dnia mnie strasznie boli. Problem istnieje od 4 miesiecy. Chodze na masaze szczeki, ktore przepisal mi dentysta. Te masaze to mistrzostwo swiata:). Mysle jednak, ze mam pelno syfu jeszcze w glowie i systemie nerwowym stad te problemy ze szczeka i teraz jeszcze od 3 dni bol glowy. Cos sie jednak dzieje i wiem, ze uwolnie sie od tego tez. Pozdrawiam:)

polecam wode z wodorem i zapper.Jest cudowny i skuteczny

Brawo Oxygen.. Twój przykład pokazuje, że warto;-) Ja dopiero 3 oczyszczenie przerobię..ale też zaczyna mnie odrzucać od miksturki Pozdrawiam.

o jak dobrze, że możemy się dzielić doświadczeniami, jestem wam za to bardzo wdzięczna, pomaga ogromnie przetrwać, bo ja po każdym oczyszczaniu jestem bardzo słaba, dziś zasłabłam poza domem, ale nic wielkiego się nie stało ja mam dopiero za sobą 2 oczyszczania wątroby wg Huldy Clark + 2 oczyszczania OR, namówiłam moich przyjaciół, jedna z nich dzisiaj zaczyna,ale czuję,że trochę brak jej wiary, ale mam nadzieję, że się uda, nie zrezygnuje

agidorka..wiesz przy oczyszczaniu żartów nie ma..można to przechodzić różnie..;-) moja rada..nie radź nikomu, no chyba, że ktoś jest mocny w temacie..każdy ma inny organizm, co innego mu dolega..a to wszystko o czym dyskutujemy jest pomocne jak najbardziej..ale nie wszyscy potrafią przyswoić i zastosować z korzyścią dla siebie..dlatego ja zawsze odsyłam do literatury i poszerzeniu wiedzy..potem każdy obierze swój kierunek i będzie odpowiedzialny za to co robi;-) pozdr. Jeśli komuś brak wiary..tym bardziej;-)

wytłumaczyłabys jak to się dzieje ze taką zwyczajną metodą mozna pozbywac sie metali. dr Cutler uzywa kwasu ALA który wiąże rteć np. i ją wyciaga z komórek, bo podobno rtęć mocno wiąże się z białkami i cięzko jej się pozbyć z organizmu? i czy nadal trzymasz dietę przeciwgrzybiczą i czy go nadal jakimiś środkami usmierzasz? dziekuję

a jakie miałas objawy hashimoto? czy jest taka mozliwosc ze ta metoda jednak na wszystkich nie zadziała? mimo ze mają metale?

Cutler-Protokoll zaleca wczesniej stosowanie DMSA/DMPS aby oczyscic organizm ekstrakomorkowo. Dopiero pozniej ALA intra, aby uwolnic mozg i centalny system nerwowy z metali ciezkich. O wyborze metody kazdy decyduje sam. Ja przedstawilam tu metode z OLEJEM RYCYNOWYM poniewaz po przestudiowaniu wielu innych, wydal mi sie najmniej ingerencynym w organizm. Organizm latwiej pozbedzie sie trcizn gdy dostarczy sie mu zdrowego pozywienia. Niezbedne sa oleje. Podawalam wczesniej mieszanke, ktora sama przygotowuje: 1 czesc oleju lnianego bio, 4 czesci oleju slonecznikowego bio. Nie stosuje go do pieczenia i smazenia. Do smazenia olej kokosowy. Nie trzymam diety przeciwgrzybiczej, bo w ktoryms momencie odtruwania, organizm sam juz nie chce jesc niezdrowego. Rano na czczo wypijam szklanke wody z odrobina octu jablkowego. Moje objawy hashimoto byly: wzrost wagi ciala nadmierny apetyt(straszny) opuchniecia twarzy opuchniecia konczyn wypadanie wlosow,wlosy jak siano zmeczenie ociezalosc depresje sucha skora nerwowosc strach zatwardzenia Czy jest taka mozliwosc, ze metoda jednak na wszystkich nie zadziala? Sa kontraindykatory do wewnetrznego stosowania OR. Prosze zapoznac sie z nimi. Sa na poczatku. Jesli ich nie ma, OR przerywa cykl enterohepatyczny.Cytuje moj wpis z poczatku:"Metoda jest prosta ale trzeba dobrze przeprowadzic emulgacje(bardzo wazne) oleju rycynowego. Poprzez emulgacje nastepuje zwielokrotnienie objetosci tego oleju ,przez co dochodzi do maksymalnego wykorzystania calej dozy zazytego oleju rycynowego i rozszczepienia na kwas rycynolowy i gliceryne. Najwazniejszy jest jednak fakt,ze metoda ta prowadzi nie tylko do optymalnego wydalania tucizn z watroby i sledziony ale po czasie zdumiewajaco z rdzenia kregowego i mozgu" Pozdrawiam:).

a w jaki czas przewidujesz ze pozbedziesz sie metali, liczone w latach? czy nie masz problemów z wypróżnianiem, czy robisz normalny stolec po tylu rycynach?

hej, Dziś zrobiłam kolejne podejście, tym razem nie miksowałam mikserem oleju z sokiem a porządnie w słoiku wymieszałam.Przez słomkę poszło, nawet smak oleju nie był upierdliwy. Za to ponownie pojawiły się mdłości i falami sobie powracają. Ponieważ profilaktycznie pije sok z cytryny wg Tombaka przez 10 dni, to po jakimś czasie łyknęłam porcję. Mam nadzieję, że nie obciąży to nadmiernie wątroby? Oxy, czy miałaś dużo przekroczone normy wyników z traczycy?Chodzi mi głownie o p/ciała.Moje nie przekraczały norm laboratoryjnych, ale były pod górną granicę. Mam prawie takie same objawy jak Ty, no może z wyjątkiem poczucia strachu.Włosy ostatnio gdy zaczęłam stosować różności dla zdrowia nie sypią się tak mocno, ale np. sucha skóra,szorstkie łokcie, które mnie doprowadzają do szału bo nic nie pomaga, poczucie opuchnięcia najczęściej twarzy itp. jest. Na usg tarczycy lekarze lokalizowali guzki, które zanikały w kolejnym badaniu więc zwykle bylo -do obserwacji.

Na razie dojrzewam do oczyszczania metodą dr Clark, ponieważ tak sobie dywaguję: męczące mnie napady zapalenia dróg rodnych nie pojawiały się prawie wcale gdy brałam antykoncepcję.