Niskie AMH

Wiesz ile jest par małżeństw które mają dzieci ale brak miłości, szacunku, wsparcia między nimi. Ale tak trudno docenić co się ma bo to pragnienie posiadania dziecka jest tak silne, że masz wrażenie że bez tego nie będziesz szczęśliwa...

wiem, bardzo ciezka dziewczyny ja mysle ze w moim przypadku to kara jeszcze przed 30 gadalam ze nie chce miec dziecka i nawet jak bede miec problem z plodnoscia to nie ma sprawy bo i tak sie nie przejme alez bylam glupia, szkoda gadac potem wyszlo ze mam endometrioze i sie wystraszylam ale bylo to nic w porownaniu do tego amh i wygasania czynnosci jajnikow z drugiej str ciesze sie, ze jest taki postep medyczny ze mam szanse byc w ciazy, urodzic itd a nie jest zostake tylko adopcja jezeli bede miec corke uczule ja zeby po 25 jesli nie bedziue miec dziecka robila co rok badamia hormonow i amh i wziela pod uwage zamrozenie komorek jezeli bedzie sama lub wyjda jakies problemy ja zaluje ze tak malo wiedzialam bo lekarze robili cytlogie lub przepisywali tabletli anty i nic wiecej ich nie obchidzilo

wiesz Ola ja juz od 3 lat odczuwam instynkt macierzynski u mnie 95% kolezanejk i kuzynek ma dzieci, wiekszosc po 2 juz zostala jedna kolezanka z problemami jak ja , ale ona nie jest gotowa na kd i liczy na cuda bo ktos tam zaszedk z niskim amh to ona tez moze ja jej powiedzialam, ze cuda to sa wyjatki a nie norma i nie mam sily na to liczyc a czekac na pierwsza ciaze do 40 nie zamierzam i jeszcze druga kolezanka ktora jest singlem

Hahaha ja zawsze chcialam dzieci ale tak sie ulozylo, ze zalapalam sie na ostatni dzwonek w wieku 35 lat, znalazlam partnera, z ktorym chcialam miec dzieci i on tez, i wtedy zostaly zidentyfikowane problemy z plodnoscia... mam tez kolezanki ktore mowily ze nigdy nie chca miec dziecka ale te akurat zmienily zdanie w wieku 30 paru lat i bez problemu zaszly w ciaze... to sa trudne decyzje Satsie, Twoj chlopak jest niepoprawnym optimista pewnie tak jak ja. Jakby nie limit czasowy z praca, moglabys podchodzic do Iva... ale czasu brak ...

tez znam osobiscie 2 osoby ktore bez problemu zaszly moja siostra majac 32 lata w 2 cs i moja kolezanka w wieku 32 w pierwszym cyklu znam tez dziewczyn ektora miala problemy z pierwsza ciaza przez endometrioze a po laparkopii zaszla szybko i z drugim tez bez problemu obie ciaze po 30

Z mojego grona znajomych po 2-3 dziewczyny zdecydowaly sie na dziecko po 25. Natomiast wszystkie inne mialy po 30 i to jakos jak mialy 32-33 lata wiec nie stanowilam wyjatku do dosc dawna. Ja zaczelam sie starac 2 lata pozniej i zonk. Wczesniej mowilam o takich 2 co gadaly ze nie chca miec dzieci a zaszly bez problemu, wiec Satsie to chyba nie kara za takie gadanie...o teraz dowiedZialam sie o kolejnej antydzieciowej ze jest w ciazy, wiek tez 35 lat...

we wt mam wizyte u lekarza i kordynatorki i sie zacznie cala procedura trzymajcie kciuki zeby wszystko poszlo dobrze:)

Bede trzymac :) juz sie dogadalas z chlopakiem? Pewnie po wizycie otrzymasz dostep do katalogu :) ile bedziesz miec czasu na wybor ? To bedzie trasfer ze swiezych komorek ?

u nich raczej sa mrozaki 12 komorek i gwarancja 3 zarodkow dobrej jakosci tak dogadalismy sie na szczescie, ja juz mu zaczelam gadac zeby sobie znalazl mlodsza i plodna itd bo mnie nerwy wziely ale on to zignorowal twierdzi ze chce ze mna zalozyc rodzine i byc ze mna a nie z zadna inna 3 dni mam dostep do katalogu wiec wtedy trzeba podjac decyzje

To super a trasfer jest jednego zarodka? Mysle ze sie uda jak dawczyni mloda :) Chetnie sie spotkam z Toba, ale na razie sama sie ledwo wyrabiam na zakretach ... a to aku, a to ozon, a to wizyta u lekarza ....moze jakos w pazdzierniku, zaloze nowego maila zeby sie skontaktowac, ale na to tez nie mam czasu... kiedy dostajesz dostep do katalogu?

chętnie w pazdz:) moj wyjezdza na 2 tyg do Afryki w drugiej polowie miesiaca, więc bede miec czas co do transferu to nie wiem, pewnie decyzja lekarza do 2 max robia bede Ci mowic na biezaco co i jak ja chyba poprosze o katalog jak bedziemy miec nowe wyniki nasienia i to scd bo wymagaja

Satsie - to co ważniejsze, wy czy dziecko???

nie rozumiem pytania w jakim sensie my czy dziecko? i jacy my? ja i moj partner?

Tak :) walka stawia nas niejednokrotnie w ciężkich sytuacjach i wyborach. Zastanawiam się czy to może wpłynąć na całe życie. Pozdrawiam

Ech. Moja siostra starsza ode mnie zaszła w ciążę z trzecim. Nieplanowane. Mówiła mi ze jej głupio przede mną. To nie jej wina. Ale dziwnie mi z tym. Może uda się nam mieć w jednym wieku dzieci. Byłoby fajnie

Satsie, skup się na swoim planie :). Ważne, ze masz partnera; chcecie być razem i Sie wspieracie :) tez czułabym się nieswojo z ta informacja ... ale dla mnie to jest porównywalne z faktem ze wszystkie koleżanki są w ciąży lub maja dzieci, a ja nie... mnie już to w sumie nie dziwi, już przywykłam do faktu, ze wszyscy tylko nie ja...

Tobie się też na pewno uda. Pomysl o mezoterapii jajników, jest iva i zawsze kd gdyby to nie wyszło. Ale życzę Ci żeby się udało z twoją.

Satsie ... akurat mam taki nastrój ze myśle ze mi się nie uda ... pytałam lekarza o mezo, powiedział, ze nie dla mnie to mezo, IVA - musiałabym pojechać na konsultacje... już myśle o tej kd częściej, oswajam się z myślą :) zaloze w weekend nowego maila to się zgadamy :)

Jasne :) to czekam

chciałabym żeby odezwała się to jakaś dziewczyna po iva...

Nie wiem co myśleć no byłam dzisiaj na poglądzie ale nie u mojego lekarza prowadzącego tylko u innego bo mojego nie było. Man 6 pęcherzyków, dwa około 17, pozostałe 4 między 13-14. Ten lekarz powiedział mi ze do punkcji będą tylko te 2 większe i czy się decydujemy na punkcje czy nie. Wydaje mi się ze tamte mogą jeszcze podrosnac a on nas juz skazuje na niepowodzenie. Czy myślicie że rzeczywiście juz nie ma szans żeby urosły? ??wkurzyłam się.

Co to forum tak szwankuje. Dodałam wczoraj posta a nawet go nie widzę. Nie wiem czy one dodają się po czasie czy co.

I teraz nagle są oba

Nusial chyba szansa jest. Dwa do pobrania to trochę za mało moim zdaniem. Ola takich Pan mających Iva bylo bardzo mało, więc raczej ciężko ale może w końcu się ujawni któras jak nie tu to na innym forum. A ja po odstawieniu stymulacji tydz temu miałam plamienie a od dwóch silne bóle brzucha jak w czasie okresu. Trochę mnie to denerwuje. Dziś mam wizytę w klinice i rozmowę o in vitro z kd

Nusial, na pewno jest szansa, zeby podrosły. Warto je potrzymać jeszcze ze 2 dni. Lekarza olej, bo nie zna Twojej sytuacji i jak dla niektórych 2 pecherzyki to mało, dla Ciebie nawet z tymi dwoma warto, a nuz beda kolejne. Powodzenia!

Nusial jest szansa aby podrosly, ale to loteria. Pewnie lekarz mówił tylko o pewniakach. U mnie tez jeden pęcherzyk miał 11 mm, 2 pozostałe po 15 mm i lekarz tez mówił o tych 2 do punkcji, tego 11mm nie brał pod uwagę. W sumie później na ostatnim podglądzie wszystkie miały 17-18 mm, tak powiedział lekarz i podebrano tylko z 2, w tym jeden był pusty. Mysle o tym iva powaznie. Wczoraj dostalam okres i trwal tylko jeden dzien, dzis juz tylko plamienie.... cos mi sie wydaje ze moje jajniki padaja... Tez nie widzialam wczoraj postow, tylko dzis sie pojawily.

Nusial, szkoda, że lekarz nie zaproponował zastrzyku na spowolnienie wzrostu tamtych dużych, zawsze można w ten sposób spróbować, choć nie wiadomo, czy zadziała. Ale dwa pęcherzyki to przecież nie jest tragedia, sama masz podjąć decyzję co do punkcji?

Zauważyłam, że to forum najczęściej się zacina dodawaniu kolejnych stron, ale im więcej osób pisze, tym szybciej się odblokowuje

Dziewcxynki dziękuję za wsparcie. Dzisiaj mam kolejną wizytę, tym razem już u mojego lekarza i zobaczymy co on na to powie. Chociaż nie sądzę, że od wczoraj mogły dużo urosnąć. Według mnie dzisiajsza wizyta jest niepotrzebna, powinna być jutro, no ale... Maror ja nawet nie wiedziałam, że są takie zastrzyki na spowolnienie wzrostu. Tak się cieszyłam, że mam tyle pęcherzyków a tu może się okazać, że będzie klapa...Odnośnie punkcji to dzisiaj ustalimy z moim lekarzem. Z jednej strony szkoda jakby rzeczywiście były tylko te 2 ale z drugiej strony nie mam pewności, że kolejna stymulacja będzie lepsza.

Satsie samo IVA kosztuje 15 tys, tak?