Niskie AMH

Nie wiem szczerze mówiąc, chyba wole 1, bo jakby się udało drugi zamrozić to wolałabym mieć 2 szanse. A TY?

hm tez nie wiem zobacze chyba co radzi lekarz i ile ogolnie bedzie zarodkow przy dwoch jest szansa na bliznieta a ja mam mieszane uczucia Moj by chcial, ale to nie on bedzie w ciazy

Ja swego czasu bardzo chciałam bliźniaki, żeby mieć za jednym razem od razu dwójke, bo niestety czas leci...ale teraz bym się chyba zastanowiła dwa razy przed tą decyzją :)

to sa podwojne koszta, podwojne obciazenie wiem ze tez sa plusy jak najbarziej ale minusy tez ryzyko poronienia czy przedwczesnego porodu rowniez raczej sie nie zdecyduje, chyba ze lekarz zaleci bo to zwiekszy szanse powodzenia

Nusial- trzymam kciuki. Gdybym miała dwa zarodki to bym brała pojedynczo. Azzurro

Nie dziękuję Azzurro :) ale dziękuję za radę i jeżeli nasze zarodki przetrwają to chyba weźmiemy pojedynczo. Dzwonili z kliniki popołudniu, póki co jest wszystko ok, dzisiaj w 2 dobie oba miały o 4 komórki. Jedna coś tam chyba rano się opóźniala, ale potem nadrobiła. Transfer wstępnie jak co w czwartek, czyli w 5 dobie vbo chcą trochę je poobserwować, gdyż poprzedni transfer był w 3 dobie. Jeżeli coś się zmieni na niekorzyść to jutro mają dzwonić.

To powodzenia. Czwartek już niedługo. Myślę że dwa zarodki powinni uzyskać. Będą dwie szanse.Oby udało się od razu

Nusial wiem jak się denerwowałam kiedy czekałam na telefon z kliniki, a jak odbierałam to myślałam ze mi wyskoczy serce .... tak mi waliło:)

Margaret33 czy Ciebie dr M będzie stymulowac do in vitro?

Jaki on ma pomysł na takie przypadki jak my? Bo ja przez 2 lata się nie dowiedziałam?

Ola ja się leczę w Wawie w klinice na N. Będę podchodzić na cyklu naturalnym lekko stymulowanym. Podejście mam mieć za 2 cykle.

Ta lekka stymulacja możesz zdradzić na czym polega? Jakie leki? Myślę o Warszawie, mój lekarz poleca Warszawę i Białystok jeszcze bardziej. Z jakiego powodu wybrałaś właśnie te klinikę w Wawie jest kilka przecież. Przepraszam że tak dopytuje bo pamiętam że byłam kilka lat temu w Wawie u dr D i nie bardzo chciał stymulowac.

Ola lekka stymulacja to tabletki jak np lametta plus jeden lub dwa zastrzyki albo w ogóle. Moje 1wsze nieudane inf było w Inv. , maksymalne dawki leków długi protokół, tylko jeden zarodek i brak transferu. Dalsze leczenie jakie proponowali nie wydawało mi się dobre, a chcieli podwójna stymulację zrobic lub z hormonem wzrostu ... poszłam na konsultacje do N, bo akurat dziewczyny z forum tak radziły. Wydaje mi się ze jak nie zareagowałam na mocne leki to znowu powtórzenie tego leczenia by nic nie dalo. Taki Sam efekt 1 lub 2 zarodkow moge miec na cyklu naturalnym, bez faszerowania sie tymi ciezkimi lekami. Jestem z Wawy wiec na razie nie wypuszczam sie do klinik w innych miastach. Jak sie nie uda w N to bede myslec dalej.

Ja niestety do Wawy mam 200km...I to mnie trochę przeraża:(A jakiego lekarza polecasz? Powiedz nie wydziwiali nad ty niskim amh?

Dziewczynki transfer jutro o 10:30. Trzymajcie proszę kciuki. Wybaczcie, że się nie odzywam, ale te 5 dni czekania to dla mnie jakiś koszmar. Dzisiaj zadzwonili dopiero kolo 17 poinformować o tym transferze. Cały dzień się tak denerwowałam, że masakra. Już miałam czarne myśli!

Będę trzymać kciuki:) bierzesz zwolnienie lekarskie po transferze?

Trzymaj trzymaj :) kochana jesteś:* teraz jestem nadal na zwolnieniu już drugi tydzień, wzięłam jeszcze przed punkcją, bo nie miałam jak jezdzic na wizyty już i kombinować z urlopem. Zwolnienie mam do końca tygodnia. W poniedziałek pójdę już do pracy.

Nusial trzymam kciuki:)

Ola :*

Także trzymam kciuki Nusial :) a dwa zarodki przetrwały? Ile bierzesz na pokład?

Ola nie wiem czy mogę kogoś polecić... ja chodzę do dr L, zobaczymy jak będzie ...

ciekawe jak Nusial bo juz jest po transferze

Jestem jestem Kochane, tylko leżę w łóżku i nie miałam jeszcze kiedy napisać. Wzięliśmy jednak 1 zarodka bo jakoś tak czułam. Dr niby mówił ze jest większa szansa przy 2 ale ja chce mieć jeszczę jakąś rezerwę w razie czego. Zarodeczek bardzo ładny, 4.1.1. Podobno najlepszej jakości. Teraz pozostaje nam czekać. Dzisiaj trochę mnie brzuch pobolewa po tym transferze, nie wiem co na to wziąć. Juz wzięłam nospe i magnez.

:) to fajnie. Super, ze dobrej jakości. Ile zarodkow Ci zostało? I test za 1 2dni?

Nusial ale super informacja :) trzymam kciuki, zeby się udało :) tez bym jeden zarodek sobie zostawiła na później :) kiedy robisz betę?

No został nam jeszcze jeden zarodek. Chyba jutro mają to mrozic. Będą dzwonić. Betę mam zrobić za 10 dni bo to był 5 dniowy zarodek. Mam cala masę leków, jak się nie pogubie co i kierunek będzie dobrze hehe. Dostałam też niestety leki przeciwzakrzepowe w zastrzykach wiec czeka mnie kolejne 10 dni klucia. Maror jeżeli to czytasz to odezwij się proszę. Czy zdadzisz jakis sposób na powodzenie transferu?? Coś mnie teraz brzuch pobolewa.

Nusial- super wiadomość, moim zdaniem dobrze zrobiłaś ze jednego zostawiłaś na później. Ja myślę ze to loteria i jak ma sie zarodek przyjąć to sie przyjmie bez względu czy jest sam czy w towarzystwie drugiego. Maror-a jak u Ciebie? Miałaś juz usg genetyczne? Eyeopener- kiedy masz termin porodu? Azzurro

Dziękuję Azzurro. Tak jakoś czułam ze 1 będzie dla nas lepsza opcja. A to czy się przyjmie czy nie to chyba rzeczywiście loteria. Sama nie wiem co teraz mogę jeszcze zrobić aby zwiększyć szanse. Dzisiaj od powrotu leżę prawie cały czas. Aż boję się ruszać żeby go nie uszkodzić haha. Siostra się ze mnie śmieje ze juz świruje

Hej dziewczynki! Przede wszystkim Nusial, ale super!! Jesteś tak daleko już i w dodatku jeden zarodek został. Też myślę, że to dobra decyzja, że wzięłaś tylko jeden. Będę trzymać kciuki z całych sił. Oszczędzaj się teraz, nie przegrzewaj, nie bierz kąpieli najlepiej żadnych, tylko szybkie prysznice, zero seksu, zero dźwigania. Ale to wszystko wiesz. Nie ma co też przesadzać, a w szczególności analizować, bo wszystkie objawy mogą świadczyć na tak i na nie, więc lepiej odpuścić. Ależ się cieszę!!! Azzurro, ale masz wyczucie! Jutro z rana robię usg genetyczne i pobiorą mi krew na pappa i b-hcg, więc co nieco się wyjaśni. Bardzo się boję. Niezależnie od wyniku będę mieć też amniopunkcję później. A powiedz mi - robiłaś jakieś NIPTy? Mój lekarz tym gardzi, a ja nie wiem, co mam myśleć.

Gratuluję teraz tylko nerwy na wodzy, odpoczynek i będzie dobrze:)