Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość gość
Azylkowo- a czy kiedykolwiek robiłaś pgd zarodka? Bo wiesz, to ze sa komórki i potem zarodki to połowa sukcesu, zarodek musi być całkowicie zdrowy , może mają jakieś wady genetyczne i dlatego nie ma z tego ciąży. Jak dysponujesz budżetem to może warto kolejnym razem przebadac zarodki, to wiele powie. Juz i tak mnóstwo kasy wydałaś. Jak chodzi o kd to ja byłam gotowa od razu jak zobaczyłam mój tragiczny wynik amh. Dobrze ze jest taka opcja i dla mnie geny tez nie sa najważniejsze, zwłaszcza ze często dzieci wdają sie w dalszych przodkow a nie rodziców. Moj starszy syn to kopia mojego ojca, a młodszy to nawet nie wiem, z twarzy podobny zupełnie do nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byłam Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
Azylkowo, oj tak, ryzyko trzeba wliczać, a ja lubię się skupić na tych pojedynczych procentach albo i ułamkach procentów, które wieszczą źle, zamiast się uspokoić. Już 2 dni nie mogę spać ani pracować, cały czas myślę tylko o tej decyzji. Ale na razie stwierdziłam, że poczekam do czwartku na wyniki pappa i zobaczę, co dalej. Trzymam kciuki za Twoje starania, na jakim jesteś teraz etapie? Zdecydowałaś się już na jakąś klinikę do kolejnej próby? Nie poddawaj się, w naszej sytuacji ta właściwa komórka po prostu musi się trafić. I kiedyś się trafi. Wiem doskonale, jakie to jest wyczerpujące, ale jak masz słaby moment - pisz tutaj:) Nusial, dzięki. Jak się czujesz? Beta pewnie z końcem tygodnia, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z niskim AMH warto iść do dobrego lekarza. Wiem, że Invicta ma świetnych specjalistów. Nawet w najtrudniejszych przypadkach można liczyć na pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poroniłam po leczeniu niepłodności, chcę zmienić klinikę :( Wiem, że Invicta specjaluzuje się na leczeniu trudnych przypadków i skutecznie pomaga pacjentom nawet w beznadziejnych sytuacjach.. Kto może polecić lekarza do leczenia niepłodności w Gdańsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satsie
Nie wiem jak invicta w Gdańsku ale ta z Warszawy wcale nie wzbudziła mojego zaufania. Czytałam o niej mnóstwo złych opinii i sa bardzo drodzy. Z drugiej str czasem tak jest że ktoś poleci klinike bo jemu się udało a komuś nie i ja odradza. A przecież lekarze to nie cudotworcy. Mówię o samym in vitro bo samo podejście do pacjenta, prowadzenie leczenia itd można jak najbardziej ocenić. Margaret masz rację próbuj. Jak sa komórki i szansa na zarodki to szans jest więcej. Kiedyś myślałam ze 6 prób to np 20tys razy 6 a przecież często kolejna próba to transfer i koszt tylko jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Maror czuje się bardzo dobrze, rano jak wstaje to nawet zapominam ze jestem po transferze. Brzuch mnie od wczoraj czasem pobolewa tak w dole ale tylko sporadycznie. Test mam zrobić niby 10 dni po transferze ale nie wiem czy tyle wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
W marketing Invicty nigdy nie wątpiłam, ale są pewne granice… Nusial, ja miałam bardzo podobnie. Fajnie, że pracujesz i nie skupiasz się na czekaniu. Jakbyś zrobiła 9go, to też powinno wyjść, ale prawda jest taka, że im później, tym bardziej wiarygodny wynik, czasem można sobie zaoszczędzić rozterek. Kurcze, ja pamiętam, że jak przyszedł dzień bety, to nie chciałam iść jej zrobić, coś mnie powstrzymywało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Maror ja chyba będę mieć podobnie heh. A robiłaś może wcześniej zwykły test ciążowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
Nusial, nie robiłam. Nie chciałam tego łażenia z testem od okna do okna, przystawiania do lampy, doszukiwania się bladej kreski, patrzenia pod światło, z góry, z dołu. Wolałam wiedzieć na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
No ja też tak zawsze robiłam haha, ale kusi mnie żeby ten test zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MidnightRose
Cześć Dziewczyny! Pisałam tu jakiś czas temu o moim beznadziejnym amh i jeszcze gorszych wynikach, mimo których udało mi się zajść w ciążę- tak po prostu. Nie wiem, czy pomógł w tym mój jeszcze młody wiek, czy lepsze odżywianie, czy fakt, że dałam sobie po prostu psychiczny spokój mając z tyłu głowy plan na in vitro z komórką dawczyni. Podczytuje Was przez cały czas i bardzo Wam kibicuje. Nusial- bardzo mocno ściskam za Ciebie kciuki! W najbliższy poniedziałek zaczynam od nowa starania i zmieniam lekarza-mam nadzieję, że będzie dobrze. Tym razem chce bardziej zawalczyć o moje zdrowie i maksymalnie zadbać o siebie, może jest jakiś cień nadziei na wyjście z htz, bo tak jak pisałam- lekarze dali mi na starcie te leki nie podejmując innych prób leczenia. Nie wiem na co mogę liczyć. Od jakiegoś czasu mam jednak ogromny problem z moją psychika, panicznie boję się, że moje niskie Amh może być powodem, że moje dziecko nie będzie rozwijać się dobrze. Synek ma 2,5 roku, jest zdrowym i wesołym chłopcem, ale od kilku miesięcy zaczęły się we mnie pojawiać takie obawy. Czy powinnam zrobić mu jakieś badania, czy w końcu się uspokoić i posłuchać lekarza, który tłumaczył mi podczas ciąży, że skoro ciąża rozwija się wzorowo i doszło do zapłodnienia, to komórka była zdrowa? Poczucie strachu, które we mnie rośnie jest po prostu paraliżujace. Pomocy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
Nusial, jak chcesz to zrób :) przecież test sikany to pikuś. Ja bym tylko radziła nie za prędko, bo tylko się bardziej zestresujesz, jeśli wynik będzie niepewny. MidlightRose super, że się odzywasz. Gratuluję synka. Myślę, że jak ma 2.5 roku, to nie ma co się obawiać o wady, duży już jest. Jeśli masz na zbyciu 400 zł możesz mu zrobić kariotyp z krwi, jeśli do tej pory nie robiłaś, to Cię upewni, ale i tak bym najpierw zapytała lekarza, bo być może nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satsie
Midnight na pewno wszystko z Twoim dzieckiem w porządku :) jak masz tak się stresować to można badania zrobić ale porozmawiaj wcześniej z jakimś dobrym lekarzem o swoich obawach. Moze Cię to uspokoi. Nusial którego dokładnie chcesz zrobić betę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Midnight Rose gratuluję synka. Cudownie ze przy naszym niskim amh jeszcze komuś się udaje. Dajecie mam nadzieje tym ze to piszecie. Synek na pewno jest zdrowy. Satsie nie wiem kiedy zrobię badanie, może w sobotę, zobaczę jak się będę czuła. Dzisiaj to się chyba pospiesxylsm z tym pisaniem ze się dobrze czuje. Wieczorem zaczął mnie boleć lewy jajnik i wydaje mi się ze to nie jest dobry objaw. Na dodatek mdli mnie dzisiaj od wszystkiego. Cos mi się wydaje ze mój żołądek zaczyna odczuwać ta dużą dawkę leków bo nie wierzę że na tym etapie byłby to objaw ciąży. Maror czy Ciebie bolały jajniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
Nusial, tak, bolały i do dziś czasem pobolewają. Wiele dziewczyn odczuwa takie bóle. Nie martw się. Mdłości nie umiem wytłumaczyć, ale wydaje mi się, że b-hcg jeszcze na na tym etapie byłoby za niskie, żeby je spowodować, może od stresu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Tak wiem, nie ma szans żeby te mdłości były od tego. Masakra chyba zaraz zwymiotuje. Ja nigdy przez stres nie mam takiego samopoczucia, obstawiam encorton albo inne cholestwo. Odezwę się jutro bo ledwo żyje. Ciumki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MidnightRose
Dziękuję, Dziewczyny! Zapytam jeszcze lekarza o to i jeżeli będzie taka konieczność zrobimy Młodemu badania. Nusial, jak się dzisiaj czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Midnight Rose daj znać jak będziesz miała jakieś info od lekarza czy jest sens robić jakies badania czy nie bo jestem ciekawa. A ja się nadal kiepsko czuje. Pół nocy mnie męczyło. Teraz też, cokolwiek zjem to mi się odbija. Pije herbatę miętowa i oby pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satsie
pewnie kwestia lekow albo tez i hormonow roznie bywa , moim zd bardzo rzadko ale czasem i w tak wczesnej ciazy moga byc mdlosci i zle samopoczucie tak samo jak niemozliwe niby jest miec krwawienie w ciazy typu jak na okres tylko plamienie skape, a sama znam osobe ktora kilka miesiecy miala krwawienie wygladajace zupelnie jak okres, a byla w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Midnightrose- nie widzę związku między niskim amh a chorobami u dzieci, niby dlaczego, niskie amh to mała ilość komórek . Nie znaczy ze sa gorsze, bo to może spotkać nawet kobiety z prawidłowym amh. Dziecko może np zachorować na białaczkę i na to wpływu nie mamy. Mi nawet do głowy nigdy nie przyszło ze mogę mieć chore dzieci bo mam niskie amh, jedynie jakbym miała córkę to ona mogłaby mieć tez ta przypadłość i to wszystko. Nie zamartwiaj się. Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Dziewczynki mam ostatnio takie nerwy ze masakra. Wszystko mnie wkurza, wszyscy denerwują. Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze te 2 dni do testowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
Nusial mysle ze tez bym sie bardzo denerwowala. I chyba to normalne w takiej sytuacji, moze wyjdz do kina albo zajmij sie czyms innym :). Musisz przetrwac ten czas :) testujesz w Sobote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
Nusial, chciałabym Ci powiedzieć "spokojnie", ale wiem, że spokojnie się nie da. Na pocieszenie powiem Ci, że ja też w mega stresie, więc łączmy siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
To nie są nawet chyba takie nerwy z powodu testu, czy jestem w ciąży czy nie tylko ogólnie jakaś taka nerwowa jestem. Maror a co się dzieje u Ciebie? ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satsie
Jutro już betę robisz? A wynik tego samego dnia? Ja jak będę po transferze to nie dam rady az 12 dni czekać i pewnie wcześniej zrobię też zwykły test z apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maror
Nusial, jutro pełna mobilizacja kciuków! Wiesz, jak długo będziesz czekać na wynik tej bety? Ja odebrałam wyniki papp-a, są wyjątkowo dobre, co strasznie namieszało mi w głowie. Jadę zaraz na test genetyczny z krwi, a amnio przesuwam o 10 dni i być może w ogóle nie będę robić. W każdym razie czasu na decyzję będzie trochę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
Super Maror ze wyniki pappa sa dobre :) pewnie kamien z serca spadl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Maror to super ze wyniki wyszły dobre! Bardzo się ciesze. A czemu musiałaś ze wyjdą źle? Dziewczynki jutro chyba ta betę zrobię, będzie to 9 dzień po transferze ale ja miałam 5 dniowy zarodek. Lekarz w sumie kazał w 10 dniu ale myślę że już dzień w ta czy w tą nic nie zmieni na tym etapie. Wynik powinnam mieć po 2-3 godzinach. Masakra jak się boje. Musimy się zastanowić co robić dalej w razie niepowodzenia. Czy od razu kolejna próbę robić czy poczekać kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MidnightRose
Azzurro, dziękuję bardzo za odpowiedź! Uspokoiłas mnie ;) Maror, super wieści! Nusial, już teraz mocno trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×