Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość gość
Mi zostawili drugi jajowód, ale i tak okazał sie niedrożny. Więc tylko in vitro. Mi też endometrioza wyczerpała rezerwe, modlę sie żeby jeszcze jakaś komórka powstała. Ale po dwóch laparo to juz nie wiem, lekarz mówi ze większe szanse z kd... Lusia30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia Lusia to jedziemy dokładnie na tym samym wózku :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na to wygląda Katia niestety... Lusia 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Tośka
Ja dziewczyny też mam endo i jestem pi jednej laparoskopii jednak owulacje pojawiają się naturalnie co widać na monitoringu z miesiąca na miesiąc. Jajowody drozne a i tak się nie udawało. Każda musi przejść swoją drogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny przepraszam, że się wtrącę czyli co bank komórek bankowi komórek nie równy? Jedne mają komórki od zdrowych dawczyń, a inne komórki od dziewczyn, które podchodziły do ivf? To jak ja mam rozpoznać, który jest bank komórek od zdrowych dawczyń? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość Myślę, że w klinice powinni takiej informacji udzielić jak to jest u nich. Mi lekarz odradzał brać z banku. Lusia30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeopener
Wiem, ze u mnie korzystaja z komorek kobiet, ktore sie leczyly, ale zrozumialam, ze ta sa komorki gdy problem jest po stronie mezczyzny. Tak, czy siak czeka sie troche, a nie mam jakiegos wyjatkowego typu urody:-) Nadzieja jest wazna, realizm tez troche pomaga:-) U mnie na razie ma byc przerwa, a potem juz lagodne podejscie. Kejka, jesli zagladasz, to daj znac jak sie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam AMH 1,1 35 lat, fsh9,5 lekarz daje szane tylko przez,in vitro i to niewielkie co tym myslicie czy jest az,taj zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Julka
Do tego wysylaja mnie na,laparoskopie bo mam wodniaka jojowodu , nie wiem co robic czy to nie obnizy jeszcze rezerwy?, lekarz,zapewnia,ze nie bo nie bedzue,dotykal jajnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc julka-Wodniaka musisz usunąć bo on moze wypłukać zarodek. Ja w grudniu 2015 roku mialam amh 1,14 rok temu w sierpniu 0,46. Teraz po drugiej laparo lekarz juz nie kazal badac tylko fsh bo i tak pewno niskie.Mi tez mowil ze przy usuwaniu wodniaka rezerwa sie nie obnizy bo nie ma ingerencjina jajnik. Jeszcze nie masz takiego tragicznego amh . A masz endomedtrioze? Lusia30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJulka
Dziekuje Lusia ze odpisalas . Nie nie mam endometriozy , tylko ten widniak. W listopadzie zeszkego roku mialam tez,lyzeczkowanie bo udalo mi sie zajsc w ciaze ale obumarla.Nie mam tez owulacji naturalnych tylko po stymulacji wystepuja. Ale tobie to amh spadlo pi laparo z tym wodniakiem czy ribili Ci cos na,jajnikach. Lekarze mowia ze z takim amh i wiekiem to tylko in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Tośka
Do Julka- wiele z nas pozazdrości Ci takiego wyniku AMH a lekarz niech nie chrzani głupot bo nawet na tym forum są piękne przykłady że z lekkim wspomaganiem udało się naturalnie. Moje AMH było gorsze, wyniki nie rewelacyjne a od dobrego lekarza usłyszałam ze mimo ze może to potrwać to szanse są zawsze. Szukaj dobrego lekarza i działaj !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Julka: po pierwszym laparo mi tak spadlo bo mialam usuwana torbiel z jajnika i ten jajnik juz mam nieczynny zupelnie niestety. Ale Ty masz jeszcze szanse naturalnie , spróbuj stymulacji moze sie uda chyba ze wieksze szanse przez in vitro jak mowi lekarz. Lusia30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeopener
Julka, jestem starsza, mam mizerne amh, wyższe fsh a lekarz owszem powiedział o in vitro ale najpierw próby z niewielkim wspomaganiem były. Trochę zależy to od finansów tez, czasem lepiej od razu iść w in vitro bo daje duże szanse. O twoim amh to wiele z nas tylko marzy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo wam dziekuje za odpowiedźi. Przerzylam maly szok jak zribilam to amh bo nie spodziewalam sie wszystkiego ale nie tego ze juz moge nie miec prawie komorek , a te ktore sa moga byc do niczego. A mialyscie liczine pecherzyki antralne bo u mnie ostatbio naliczyla łacznie 4 co tez wydaje mi sie bardzo mało , z,tegi co czytalam to dziewczyny z, niższym mialy wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJulka
To wyżej to ja Julka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Cate14 Masz 40 lat to tyle co ja ;) ale co czego zmierzam. Ja tak bardzo chciałam drugie dzieciątko (wspomniałaś, że Ty też) były u nas starania, ale teraz bardziej się zastanawiam czy powinnam dalej próbować, zwyczajnie się obawiam :( a wiem, że tyle kobiet rodzi w późnym wieku i wszystko jest ok. Są jakieś badania kobiet oceniające stopień potencjalnego ryzyka poczęć w późnym macierzyństwie, można się jakoś do tego przygotować? Przechodziła jakaś z Was może takie badania? Pozdrawiam. Saadee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kejka
Witajcie dziewczyny, Zaglądam do Was czasem. Zaczęłam 9t ciąży i nie jest źle, mdli mnie i się nie wysypiam, plus mam mega (naprawdę mega - wieczorami wyglądam na 5 miesiąc ciąży!) wzdęcia, ale to od końskich dawek progesteronu. Julka, moim jedynym problemem było amh 0,48, w sumie 8 pęcherzyków antralnych i tylko jeden wiodący, ale co widać to zależy od cyklu. Od razu podeszliśmy do ivf bo nie chcieliśmy zwlekać. Udało się za pierwszym razem. Czekam teraz 3 tygodnie do badań prenatalnych - dopiero po nich odetchnę, bo na razie wciąż wszystko wydaje mi się takie niepewne. Trzymam za Was wszystkie kciuki, i za spełnienie Waszych marzeń o macierzyństwie! Kejka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farelka90
Hej dziewczyny! Jak leci? Julka, Eyeopener ma rację ;) Moja tarczyca strasznie źle się czuję ostatnio. I tak się zastanawiam…… czy ja aby nie jestem w ciąży…. Tak mi słabo, duszno jakbym się przeziębiła ale nie mam żadnych objawów. W ramach soboty z M urządziliśmy sobie wieczór dla siebie wino, owoce miało być przyjemnie. Mhhhh…. Tylko przyjemność skończyła się po upicie łyku wina, nie była w stanie go przełknąć dosłownie, po czym zasnęłam oglądając film. Boję się zrobić test, ze sobie cos wmówiłam…. A dodatkowo jeszcze w pracy tak wybuchłam płaczem, no tak mnie to wszystko zestresowało w piątek. Nie zdarza mi się tak. Nie wiem czy powinnam jeszcze czekać… w zasadzie nadal nie mam @, ale u mnie długie cykle, więc zbytnio się nie przejmowałam tym, teraz to już ogłupiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Farelka- zrób test :-) Cate14- mój mail aleksik105@gmail.com Kejka- nie martw się tymi prenatalnymi Katia- z tym szukaniem dawczyń to chodzi o to, ze klinika ich szuka dla biorczyni, tzn. są kobiety które zglaszają sie żeby oddać komórki za kasę, np. studentki, Tobie potem przedstawiają kandydatki . Julka- masz wysokie amh w porównaniu z nami tutaj, dziwny ten Twój lekarz. Ja zaszlam w ciążę z amh 0,16 a 10 miesiecy pózniej w kolejną z fsh 20 w tamtym cyklu, więc Ty masz o wiele większe szanse. Azzurro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia Dziewczyn musze działać, bo juz dłużej nie mam siły czekać. Czy , któras może mi polecic klinikę w Krakowie oraz lekarza , w której robia in vitro z komórka dawczyni. Myśle o Macierzyństwie lub Parens, ale kompletnie nie wiem do jakiego lekarza iść, chce się skonsultować i ewetntualnie zapisać na listę oczekujących, nie chce marnować więcej czasu, chce byc juz mama :( 5 lat , to wystarczająco by do tego dojrzeć :(( w miedzy czasie bedę czekac czy pojawi sie miesiaczka i jakies komórki w cyklu naturalnym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia Żadna z Was nie ma do polecenia dobrego lekarza ? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia,może popytaj na forum in vitro z kd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeopener
Katia, ja jestem zadowolona ze swojej lekarki w Macierzyństwie - dr Knafel. Mam jednak wrażenie, ze każda z nas możne szukać czegoś innego wiec trzeba samemu próbować. Ja ja cenie za konkretność, realizm, rzeczowe podejście i brak wyolbrzymiania problemu (przecież i tak wiem, ze nie jest super). To tak w skrócie:-) Powodzenia @Kejka, spokojnie przed badaniami. Będzie dobrze z taką klasą zarodków:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia, wydaje mi sie ze w Krakowie nie ma kliniki specjalizujacej sie w in vitro z KD, maja kliniki banki komorek ale jakie tam sa komorki czy dobrej jakosci trudno to stwierdzić. Każdy lekarz dobry ktory pomoże ... Ja gdybym miala podchodzic do Kd to wybralabym chyba Salve w Lodzi albo Invimed w Katowicach sugerujac sie opiniami dziewczyn z forów. Lusia30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katia Eyeopener a Ty jesteś już na liście oczekujących na komórkę?? o parens naczytałam sie złych opini ale nie wiadomo czy wszystkie prawdziwe. jeśli chodzi o inne miasto to nie wiem czy dałabym rade jeździć do niej tyle razy , ze względu na prace :( jak Wy to godziłyście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farelka90
Zrobiłam test…… Niestety nie…. Tak mi przykro już się nastawiłam. Teraz podchodzimy do IUI w lipcu. Katia ja polecam Invimed, moim zdaniem to najlepsza klinika. Nie mogę im zarzucić nic, lekarz super, wizyty długie, mnóstwo badań bez naciągania przede wszystkim. Konkrety, konkrety. A podobno oni specjalizują się właćnie w ivf z kd. Polecam Ci przejrzeć ich ofertę. Azzurro czytałam ostatnio ten artykuł :) Całkiem fajny! Katia, ja mam akurat pracę, że mogę wyjść zawsze o każdej porze więc nigdy nie miałam z tym problemu jednak nie wyobrażam sobie godzić tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kejka
Farelka, Szkoda, ze to jeszcze nie byl Wasz czas. A jaki ten test zrobilas? Tak na przyszlosc, niektore sikance sa beznadziejne, jak ja robilam na tescie z kliniki byla gruba druga krecha, kilka dni pozniej na jakims tanim - wyszla slabiutka, a jednak zarodek sie dobrze rozwijal ;-) @Eyeopener, dzieki, staram sie byc dobrej mysli, bo czemu mialoby byc cos nie tak... ale wiesz, glowa glupia jest i tego niepokoju tak trudno sie pozbyc! Jakie teraz plany u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×