Niskie AMH

Satsie, zapytaj o MACS embriologa, lekarz może nie wiedzieć - mój w ogóle z nami o tym nie rozmawiał. My mieliśmy fragmentację 27% i dla embriologa to już było mocne wskazanie, żeby zrobić MACS. Test HBA też by się przydał, bo on określa, ile plemników jest dojrzałych do zapłodnienia. Po co ryzykować zapłodnienie komórki (która przecież tyle kosztowała) niedojrzałym plemnikiem - a tego nie widać pod mikroskopem, tak samo jak i fragmentacji, wiec imsi nie pomoże.

chodzi o to ze w cenniku nic takiego nie ma i tak sie z embriologiem chcemy spotkac i pogadac tylko musze ustalic z nim jakas date

U mnie też nie było w cenniku, to już chyba zbyt specyficzna rzecz, ale jak masz rozmowę z embriologiem, to spoko, wszystko Ci powie

Oby się to dobrze skończyło. Gwarantują trzy zarodki dobrej jakości więc jak to zrobia to już ich problem. Wymagają tylko dobrej liczby plemnikow a to chociaż jest ok.

Dziewczyny czy przed stymulacja mialyscie zlecony lek antykoncepcyjny? Mnie lekarz zalecił Belare

mialam marvelon a belare bralam tez kiedys

Tak mialam przepisane anty przed dlugim protokolem, wyciszaja jajniki... bralam anty przez 2 miesiace w sumie przed stymulacja.

Ja miałam na krótkim protokole, więc nie

Dziewczyny a Waszym zdaniem od czego zależy długość protokołu? Przecież my wszystkie w bardzo podobnej sytuacji???

Ola od decyzji i wiedzy lekarza :) przy malym amh niby stosuje sie dlugi, ale na innym forum dot malego amh dziewczyny pisaly ze wieksze sukcesy mialam po krotkim protokole. U mnie dlugi protokol i 2 miesiace w pigulkami to byl niewypal.

U mnie też był długi i dwa pecherzyki tylko :/

Ja myślę, że od osobistych doświadczeń lekarza, bo prawda jest taka, że to loteria.

U mnie lepiej się sprawdza krótki.

rozmawialam z embriologiem z invimed wczoraj do mnie dzwonila powiedziala zebym nie robila paniki ze wyniki nie sa za dobre ale ilosc plemnikow jest tak duza ze nie ma tragedii i jak najbardziej szanse mamy na to ze przy imsi sie uda nie bede sie dolowac bo to nie pomoze trzeba myslec pozytywnie przestalam brac tabletki i czekam na okres,mam nadzieje ze bedzie jak najszybciej bo bede wiedziec kiedy mam wizyte i ustala mi w koncu date transferu, im blizej tym czas mi sie bardziej dluzy

Super Satsie chyba sie troche uspokoilas :) pozostaje cierpliwie czekac

no tak:) z ta cierpliwoscia to u mnie ciezko przeziebilam sie zreszta i kaszle a dzisiaj 10 godzin w pracy dopiero bede sie zbierac do domu milego wieczora dziewczyny

Dziewczynki co tam u Was? Co słychać? co tu taka cisza nastała?

U mnie nic sie nie dzieje... mam histeroskopie w przyszlym tygodniu i nic poza tym... W kolejnym cyklu mam miec moje podejscie na cyklu naturalnym jak wszystko dobrze pojdzie... A jak u Ciebie Nusial? Masz jakies plany co do kolejnego inf? Rozmawialas z lekarzem?

Margaret ja póki co muszę odczekać. Jak się zdecydujemy na kolejne podejście to pewnie w styczniu/lutym. Nie wiem szczerze mowiac co dalej robic z tym wszystkim. Lekarz mówil, że można się zastanowić nad protokołem double stimulation, ale nie jestem do niego przekonana. Mój brat znowu upiera się, żebysmy sprobowali u Przybycienia i nawet zaproponowal ze nam zapłaci jak do niego pojdziemy. Nie wiem czy to dobry pomysl zeby zmieniac lekarza, bo poki co tu mam najlepsze efekty - chodzi mi o to ze sa zarodki i mialam juz 2 transfery, a wczesniej w Novum nawet do transferu nie doszlo bo nigdy mi ani jednej komorki nie pobrali. Nie wiem co robic. Chętnie wysłucham waszych rad :)

Hej Nusial, mi w Invicta proponowali podwojna stymulacje. Zrezygnowalam z tej opcji, bo u mnie po stymulacji malsymalnymi dawkami nic nie uzyskali, 1 komorka tylko byla. Chwalili sie, ze u 20% pacjentek nie bylo efektow po podwojnej stymulacji, ale patrzac na swoja 1 probe, chyba bym do niej nalezala. Wiem ze jestes na ovufriend, wtedy tez zasiegnelam jezyka na temat podwojnej stymulacji na tym forum. Bea I inna dziewczyna odradzila mi, gdyz u nich tez nie bylo efektow, komorki gorszej jakosci i marnie sie stymulowaly w tej drugiej stumulacji. To mnie przekonalo, bo one mialy amh wieksze od mojego. U Ciebie jest ta roznica, ze reagujesz dobrze na stymulacje i masz pecherzyki, ktore rosna. Moze w takiej sytuacji, ta druga stymulacja by zadzialala... ale patrzac na Bee u niej nie bylo takiej zaleznosci. A mi tez proponowali w Invicta hormon wzrostu, Bea to przeszla i tez kiepski rezultat byl, jeszcze potworzyly jej sie torbiele, juz nie pamietam czy po hormonie czy po podwojnej stymulacji. Jak dla mnie to zbyt duze faszerowanie sie lekami..,,

Napisalam posta ale chyba go nie widac ...

Nusial a może powinnaś spróbować na cyklu naturalnym?

Ja to sie nie udzielam bo na temat stymulacji nie mam wiedzy Mogę jedynie trzymac kciuki za dobra decycje:) a czemu Twojemu bratu Nusial tak zalezy na tym lekarzu? zna go?

Margaret ja też nie jestem przekonana do tej podwójnej stymulacji. Musze pogadać z lekarzem. Wydaje mi się ze taka stymulacja nie ma sensu jak ma się dobre amh a Bea ma dobre. U niej jest problem chyba z jakością komórek. Na spokojnie jeszcze się zastanowię co robić

Ola ja kiedyś próbowałam na cyklu naturalnym ale pęcherzyki albo nie rosły albo rosły za szybko i przerastaly. Satsie nie nie zna go ale ktoś z jego znajomych do niego chodził i bardzo polecają.

Boje sie ze na podejsciu naturalnym te leki to za slaby kaliber i tez mi nie beda rosly pecherzyki...

hm a jestes pewna ze bedziesz miala na naturalnym? moze powinnas miec normalna sttymulacje i brac zastrzyki?

No na maksymalnych dawkach zastrzykow byl jeden pecherzyk wiec zastrzyki nie dzialaja na mnie. W takim przypadku podobny efekt mozna osiagnac na slabych lekach. Zobaczymy.

Margaret a jakie miałas leki do tej pory? mi na gonalu np. wogole nie rosły i na CLO. Doiero jak w tej klinice dostałam lamete i Mensinorm to coś się ruszylo. Może warto zmienić leki.

Nusial mialam jedna probe do tej pory i mialam gonapeptyl z menopurem. Byly 3 pecherzyki w sumie I rosly wszystkie, ale jeden byl nieprawidlowy, drugi pusty, no i z trzeciego byla komorka jajowa. Tyle ze zarodek przestal sie rozwijac w 2 dobie wiec byla slaba jakosc jajeczka... teraz na cyklu naturalnym mam miec lamette i cos jeszcze ... Nie wiem na razie co... zobaczymy