Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość Nusial
Margaret super wynik tego amh! Trzymam kciuki mocno aby stymulacja się udała! Kochana a jakie suplementy brałas ze tak ładnie Ci wzrosło? pewnie już nie raz pytałam ale plis napisz hehe. Ja myślę, że u Ciebie będzie teraz więcej pęcherzyków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret3311
Hej Nusial dziekuje :) mam stymulacje na cyklu naturalnym, wiec rosna 2 pecherzyki, ale przynajmniej sie udalo z dofinansowaniem z miasta na inf. Odnosnie supli to bralam ubiquinol 300 mg, d3+k 2000 j, DHEA 25 lub 50 mg, wit e 400mg, wit c 1000mg, omega 3, wiesiolek, femibion, kwas Alfa liponowy, l arginine, ale do tego chodzilam przez 3 miesiace na aku, plus 10 zabiegow ozonoterapii, lykalam tez ziola od Mongolek (gdzie chodze na aku) przez 2 miesiace, pilam ziola sroki, i chyba z miesiac lykalam shatavari ....a jeszcze melatonina 3mg na noc ;) przynajmniej amh sie poprawilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret3311
A jeszcze cwicze sobie joge hormonalna 2 lub 3 razy w tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
wow, dużo tego :) najważnieszy aby były rezultaty :) a o to za joga hormonalna? na co konkretnie CI pomaga? który masz dzisiaj dc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaret33
Joga hormonalna ma na celu wyregulowac hormony i jest wskazana u kobiet po 35 roku, u ktorych produkcja hormonow jest obnizona. Dotyczy to estradiolu szczegolnie. Czytalam ksiazke Diny Rodriguez autorki tego typu jogi, w ktorej sa opisane przypadki kobiet z przedwczesna manupauza, u ktorych powrocila miesiaczka. Dzis mam 12 dc, jutro wizyta u dr, punkcja prawdopodobnie w pon lub wt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
Margaret i jak tam sytuacja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
Hejka Nusial :) jutro mam punkcje zobaczymy czy pecherzyki nie pekly wczesniej i czy cos z tego wyjdzie... dam znac po punkcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AalaB
Cześć, dziewczyny! Od dłuższego czasu przeglądam Wasze forum. I czytając go nadal robię sobie nadzieję, że może się uda... Moja historia w skrócie: Cztery lata temu decyzja o dziecku. Po roku przez 5 miesięcy stymulacja clo - pojawiało się 5-6 pęcherzyków, ale nic nie wyszło. Lekarz z kliniki niepłodności stwierdził, że albo stosujemy dalej clo, albo przerwa. U męza wszystko dobrze. Wizyta u innego lekarza i od razu skierowanie do szpitala - na usunięcie torbieli w jajniku - poprzedni nie widział... Usunięty torbiel czekoladkowy, diagnoza endometrioza 3 stopnia. Nowa klinika, nowy lekarz: wrzesień 2017 wynik AMH 1,5, pozostałe w normie. Stymulacja clo, ovaleap, pęcherzyk po ovitrelle nie pękł-inseminacja, wynik negatywny. Podjęliśmy decyzję, ze damy sobie trochę czasu i przygotowanie do IVF. Badania kontrolne po pół roku i szok - AMH 0,5 - sprawdzone w dwóch laboratoriach. Natychmiastowa decyzja o przygotowaniu do IVF. Lekarz poinformował nas, że dobrze by było byśmy mieli min 6 jajeczek, chociaż przy moich wynikach może nie uda nam się ich uzyskać za jednym razem. Stymulacja clo, lametta, bemfola, ovitrelle. Pierwsza punkcja w czerwcu 2018 - 5 pęcherzyków - dwa jajeczka, kolejna w sierpniu 3 pęcherzyki - jedno jajeczko, następna cztery pęcherzyki i dwa niedojrzałe jajeczka, które nie nadawały się dalej... Międzyczasie od kilku miesięcy witamina D, konezym q10, witaminy Mama DHA Boję się zrobić kolejne AMH, bo minęło kolejne pół roku może ono być jeszcze niższe... Boję się, że pomimo kolekcjonowania jajeczek nie uda mi się uzyskać ciąży przez endometriozę. Nie chcę już męczyć przyjaciół i rodziny ciągłym wałkowaniem tematu, a czytanie Was nadal troszkę trzyma mnie przy nadziei :) Powodzenia i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret3311
Hej AlaB nie jest zle produkujesz jeszcze jajeczka, stymulacje obnizaja amh ale ono pozniej odbija ... mi ostatnio wzroslo do 0,86 a nigdy takiego nie mialam... po prostu musisz odczekac troche min 3 miesiace i amh powinno sie poprawic. Pisalam co robilam ze amh wzroslo... chcesz dozbierac do 6 jajeczek, bo na razie masz 3, mi nikt nie proponowal kolekcjonowania jajeczek ... tylko zarodkow jak juz, ale jakos sie na to nie zdecydowalam. generalnie z tego co czytalam to stymulacje obnizaja tez jakosc jajeczek wiec lepiej ich nie robic jedna po drugiej, moze dlatego w Twojej ostatnie jej nie bylo dojrzalych komorek. A moze juz jedno z trzech jajeczek ktore masz da dobry zarodek i ciaze. Wszystkie tu jedziemy na jednym wozku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
U mnie nie bylo punkcji pecherzyki pekly przed :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial
O rany! przykro mi Kochana!! a nie dostawałas leków na to aby nie pękły? czyli lepszym rozwiązaniem pewnie jest normlana stymulacja i branie cetrotide albo coś takiego. Ja to nawet jak biorę ten lek to się boję, że popękają. Margaret co teraz??? robicie kolejną stymulację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
Hej Nusial, to sa minusy inf na cyklu naturalnym. Mam 3 dofinansowania do inf wiec bede podchodzic :). Jutro zadzwonie do lekarza i spytam jak to widzi. Mam nadzieje ze po tej stymulacji wyciagnie wnioski i cos zaproponuje sensownego. Na cyklu naturalnym mialam dokladnie taka sama liczbe pecherzykow jak na cyklu z mocnymi dawkami lekow. Jakos slabo reaguje na leki, wiec tu jest problem. W zwiazku z tym, nie wiem na jakim protocole podchodzic... I tez nie wiem kiedy podejsc kolejny raz. Wiadomo stymulacja po stymulacji nie jest korzystna bo daje slabsze efekty, teraz beda swieta wiec tez nie bedzie to dobry czas na stymulacje itd, kolejny cykl bede miec w polowie stycznia I chyba sobie go odpuszcze, stawiam na polowe lutego. Nie wiem czy nie bedzie to za bardzo przeciagniete, ale wydaje mi sie ze lepiej zregenerowac organizm i poczekac az nowe jakeczka powtana, oczywiscie znowu bede chodzic na aku, zeby sie wspomoc. Tak bywa co zrobic :). Oczywiscie jak lekarz bedzie radzil inaczej to bede jeszcze myslec i decydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33

Hej Nusial i jak podchodzisz w nowym roku? Jaka decyzja? Suplementujesz się? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea

Cześć kobitki 🙂 

Od roku staram się zajść w ciążę, ale niestety nic z tego nie wychodzi. Zrobiłam wyniki:

Estradiol 82,57 ml

FSH 23,59 ml

LH 7,09 U/l

Prolaktyna 12,25 ml

AMH 0.01 

Wynik AMH jest fatalny, już się zapisałam na wizytę do kliniki bezpłodności, mam nadzieję, że po wizycie lekarz nie odbierze mi nadziei. Na jajnikach tworzą mi się co jakiś czas torbiele na które kiedyś dostawałam antykoncepcje żeby się wchlonely, teraz jak miałam to zniknęły po którymś cyklu samoistnie. Mam 28 lat i stwierdzono u mnie insulinooporność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satsie

Masz bardzo niskie amh. Obawiam się ze jeżeli nie zmieni się jego wynik(dieta, suplementy) to większość lekarzy nie podejmie się stymulacji na Twoich komórkach. Już przy wynikach 0,2 - 0,4 proponuja komórkę dawczyni. Ale idź do lekarza i zobacz co on powie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness

Hej Lea, moje amh to 0.05, FSH b.wysokie, staramy się od roku, lekarz zdecydował się mimo wszystko spróbować wyhodować u mnie jajeczko, w styczniu będę wiedziała, na czym stoję i mam nadzieję na podejście do ivf. W razie porażki biorę pod uwagę opcję kd, temat przegadany z mężem. Mam 34 lata. Daj znać, co powie lekarz, obie mamy  b.złe wyniki ale warto powalczyć, jesteśmy w podobnej sytuacji 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea
2 godziny temu, Gość Iness napisał:

Hej Lea, moje amh to 0.05, FSH b.wysokie, staramy się od roku, lekarz zdecydował się mimo wszystko spróbować wyhodować u mnie jajeczko, w styczniu będę wiedziała, na czym stoję i mam nadzieję na podejście do ivf. W razie porażki biorę pod uwagę opcję kd, temat przegadany z mężem. Mam 34 lata. Daj znać, co powie lekarz, obie mamy  b.złe wyniki ale warto powalczyć, jesteśmy w podobnej sytuacji 🙂

Cześć Iness. My również staramy się od roku, ale jak narazie same niepowodzenia. Wizytę mamy w połowie stycznia, dam znać co powie lekarz, najważniejsze to mieć nadzieję, a ja ją mam i bez walki się nie poddam 🙂 Jak będziesz po wizycie to daj znać. Co do kd to się nad tym zastanawiam, ale najpierw chce dowiedzieć się co mi lekarz powie. Wiadomo, że chcialabym spróbować z moim jajeczkiem jeśli się uda. A co myślisz, jeśli kd miałaby być od biologicznej siostry? Biorę różne warianty pod uwagę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness

Hej Lea,podchodzę podobnie,jestem od października w klinice, też najpierw chcę spróbować z własnym jajeczkiem.Niestety,na usg nie było widać żadnych jajeczek,ale za kilka dni zaczynam stymulację (zastrzyki) i w styczniu zobaczymy, czy pojawiło się jajeczko. Nie wiem czy polskie prawo pozwala na pobranie komórki od zdefiniowanego dawcy, trzeba sprawdzić ale chyba tylko dawstwo anonimowe wchodzi w grę. Może taka opcja byłaby nawet lepsza... sama nie wiem. Na razie walczymy o moją komórkę i na tym się skupiam. Dam znać po wizycie, ale lekarz nie skreślił mnie jeszcze mimo fatalnego amh. Jak sobie radzisz psychicznie? Dla mnie ten aspekt jest chyba najtrudniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabina

Witam czy może ktoś bylby zainteresowany odkupieniem DHEA eljot 25mg ? Mam jedno całe opakowanie na zbyciu i drugie pewlne bez jednej tabletki.

Mi juz nie potrzebne a szkoda żeby leżało.

Proszę o kontakt sabinka88@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea

Iness, podlamalam się po otrzymaniu wyników, ale teraz psychicznie daje radę, cały czas mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży. Trzeba myśleć pozytywnie. Staram się nie myśleć, o tym, że mogę nigdy nie zostać matką. Skupiam się na pracy i innych rzeczach tak aby wypełniać ten czas oczekiwania do momentu wizyty, zobaczę co mi lekarz powie. Trzymam za Ciebie kciuki żeby się wszystko udało z Twoim jajeczkiem 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness

Lea, przeszłam przez te same fazy 😉 i też teraz skupiam się na normalnym życiu i działaniu, chociaż z tyłu głowy jest wciąż ten sam temat. Jeśli nie uda się z własnym jajeczkiem pozostaje kd, kiedyś nie było takiej opcji, więc i tak mamy szczęście. Zaraz po świętach zaczynam zastrzyki, dam znać po wizycie styczniowej. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny w podobnej sytuacji. Dla pocieszenia dodam, że mój lekarz powiedział, że ma sporo takich przypadków (i czasem udaje się) i amh nie jest decydujące. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness
Dnia 4.12.2018 o 21:16, Gość Margaret33 napisał:

Hej Nusial, to sa minusy inf na cyklu naturalnym. Mam 3 dofinansowania do inf wiec bede podchodzic :). Jutro zadzwonie do lekarza i spytam jak to widzi. Mam nadzieje ze po tej stymulacji wyciagnie wnioski i cos zaproponuje sensownego. Na cyklu naturalnym mialam dokladnie taka sama liczbe pecherzykow jak na cyklu z mocnymi dawkami lekow. Jakos slabo reaguje na leki, wiec tu jest problem. W zwiazku z tym, nie wiem na jakim protocole podchodzic... I tez nie wiem kiedy podejsc kolejny raz. Wiadomo stymulacja po stymulacji nie jest korzystna bo daje slabsze efekty, teraz beda swieta wiec tez nie bedzie to dobry czas na stymulacje itd, kolejny cykl bede miec w polowie stycznia I chyba sobie go odpuszcze, stawiam na polowe lutego. Nie wiem czy nie bedzie to za bardzo przeciagniete, ale wydaje mi sie ze lepiej zregenerowac organizm i poczekac az nowe jakeczka powtana, oczywiscie znowu bede chodzic na aku, zeby sie wspomoc. Tak bywa co zrobic :). Oczywiscie jak lekarz bedzie radzil inaczej to bede jeszcze myslec i decydowac.

Hej, jestem dopiero na początku tej drogi - co oznacza ivf "na cyklu naturalnym"? Biorę w tej chwili antykoncepcję, następnie odstawiam i w nowym cyklu zastrzyki, następnie obserwacja i ewentualna punkcja (o ile cokolwiek powstanie przy moim amh 0.05...), czy to jest cykl naturalny? Przepraszam za to pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33

Stymulacja na cyklu naturalnym jest z użyciem małych leków do stymulacji. Pierwszy raz miałam stymulację z mocnymi dawkami leków, które nie dały efektów, bo były tylko 3 pecherzyki i 2 pobrane, w tym jeden pusty a w drugim komórka jajowa, niestety przestała się rozwijać w 3 dobie. Takie same efekty można uzyskać małymi dawkami leków, dlatego to się nazywa stymulacja na cyklu naturalnym lekko stymulowana. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iness
4 godziny temu, Gość Margaret33 napisał:

Stymulacja na cyklu naturalnym jest z użyciem małych leków do stymulacji. Pierwszy raz miałam stymulację z mocnymi dawkami leków, które nie dały efektów, bo były tylko 3 pecherzyki i 2 pobrane, w tym jeden pusty a w drugim komórka jajowa, niestety przestała się rozwijać w 3 dobie. Takie same efekty można uzyskać małymi dawkami leków, dlatego to się nazywa stymulacja na cyklu naturalnym lekko stymulowana. 

Cześć Margaret, dziękuję za odpowiedź. Ja teraz będę brała zastrzyki Gonal i Gonapeptyl i rozumiem,że to w takim razie nie jest na cyklu naturalnym.Przykro mi, że w obu przypadkach nie udało się, ale czytam teraz, że poprawiło Ci się amh, więc trzymam kciuki. Przy moim 0.05 nie liczę na cud, ale tu nie ma mądrych. Długo zwlekałam z zapisaniem się na forum ale nikt tak nie zrozumie jak Wy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nusial

Cześć Dziewczynki!  Witam nowe koleżanki 😀 

Margaret nie miałam teraz nawet czasu myśleć o kolejnym podejściu i in vitro.  Miałam strasznie ciężko miesiąc w pracy. Pomyślimy pewnie dopiero w nowym roku, jakoś tym razem mi się nie spieszy, odechciewa mi się wszytkiego. Mam dzisiaj okropny dzień, płakać mi się chce sama nie wiem dlaczego. W sumie to bez powodu. Martwie się trochę czy nie zaczynam mieć już menopauzy. W tamtym cyklu miałam długo okres,  płaciłam prawie do 10 dc. Cykl mi się wydłużyl b dostałam okres aż w 35 dc. Wydaje mi się ze przez to ze biorę Wit c. Czytałam ze Wit c opóźnia okres i potem tez go skraca jak się bierze ja w trakcie. No i chyba to prawda bo w środę popoludniu dostalsb okres a wczoraj już go prawie nie miałam, dzisiaj już kompletnie nic, nawet plamien nie mam. Boje się czy to nie jednak przez menopauze bo ja nigdy tak krótkich okresów nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Satsie

A ja czekam na okres. Już 10dni po duphastonie od ostatniej tabletki i nic i w takim zawieszeniu jestem a miałam mieć histeroskopie po okresie od razu i transfer potem. Mam nadzieję ze Nowy Rok będzie dla nas szczęśliwy i wszystkie doczekamy się dzieci. Wesołych świąt! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
Dnia 21.12.2018 o 20:44, Gość Iness napisał:

Cześć Margaret, dziękuję za odpowiedź. Ja teraz będę brała zastrzyki Gonal i Gonapeptyl i rozumiem,że to w takim razie nie jest na cyklu naturalnym.Przykro mi, że w obu przypadkach nie udało się, ale czytam teraz, że poprawiło Ci się amh, więc trzymam kciuki. Przy moim 0.05 nie liczę na cud, ale tu nie ma mądrych. Długo zwlekałam z zapisaniem się na forum ale nikt tak nie zrozumie jak Wy 🙂

Cześć, zmierz poziom wit d3, często niedobór zaniża wynik AMH. Ja tez miałam niedobór witaminy d i pomogla mi suplementacja i aku. Teraz tez stawiam na dietę, aby polepszyć stan jajników. Niestety lekarze nie mówią nic o tych metodach polepszenia kondycji i wyników przed inf. Napisz jak poszła stymulacja i czy urosły jakieś pecherzyki :). Pozdrawiam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
20 godzin temu, Gość Nusial napisał:

Cześć Dziewczynki!  Witam nowe koleżanki 😀 

Margaret nie miałam teraz nawet czasu myśleć o kolejnym podejściu i in vitro.  Miałam strasznie ciężko miesiąc w pracy. Pomyślimy pewnie dopiero w nowym roku, jakoś tym razem mi się nie spieszy, odechciewa mi się wszytkiego. Mam dzisiaj okropny dzień, płakać mi się chce sama nie wiem dlaczego. W sumie to bez powodu. Martwie się trochę czy nie zaczynam mieć już menopauzy. W tamtym cyklu miałam długo okres,  płaciłam prawie do 10 dc. Cykl mi się wydłużyl b dostałam okres aż w 35 dc. Wydaje mi się ze przez to ze biorę Wit c. Czytałam ze Wit c opóźnia okres i potem tez go skraca jak się bierze ja w trakcie. No i chyba to prawda bo w środę popoludniu dostalsb okres a wczoraj już go prawie nie miałam, dzisiaj już kompletnie nic, nawet plamien nie mam. Boje się czy to nie jednak przez menopauze bo ja nigdy tak krótkich okresów nie miałam.

Nusial odstaw wit C i już. Każda z nas ma stany depresyjne i ciężkie chwile, bo to przez co przechodzimy jest bardzo trudne. Wierz mi, nieraz mam takie momenty, ze jestem załamana i nic mi się nie chce. Mam nadzieje ze coś jednak zaplanujesz na przyszły rok :). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33
Dnia 18.12.2018 o 20:35, Gość Lea napisał:

Cześć kobitki 🙂 

Od roku staram się zajść w ciążę, ale niestety nic z tego nie wychodzi. Zrobiłam wyniki:

Estradiol 82,57 ml

FSH 23,59 ml

LH 7,09 U/l

Prolaktyna 12,25 ml

AMH 0.01 

Wynik AMH jest fatalny, już się zapisałam na wizytę do kliniki bezpłodności, mam nadzieję, że po wizycie lekarz nie odbierze mi nadziei. Na jajnikach tworzą mi się co jakiś czas torbiele na które kiedyś dostawałam antykoncepcje żeby się wchlonely, teraz jak miałam to zniknęły po którymś cyklu samoistnie. Mam 28 lat i stwierdzono u mnie insulinooporność. 

A badałas poziom witaminy d3? Często niedobór zaniża wynik AMH. Warto to sprawdzić, zeby wykluczyć, ze jednak niska rezerwa nie jest spowodowana niedoborem wit d3. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaret33

Ines i Lea a gdzie się leczycie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×