nieudana koloryzacja

Ewentualnie na ten odrost mozna nalozyc niebieski toner i patrzec jak sie pomarancz wybija, ale tego sama sobie nie zrobisz. Lepiej idz do fachowca ;) co do rozjasniacza i farbki 7.0. Lepszy od joanny bedzie rozjasniacz z mili ale z niebieskim odcieniem i ewentualnie farba 7.0 polecam cece of sweden. Tylko jezeli zrobisz to sama niekoniecznie calosc musi sie pokryc. Ten odrost moze byc ton jasniejszy

a ja nie widzę za bardzo problemu- akurat włosy na czubku to jest bardzo łatwo rozjaśnić- nałóż rozjaśniacz na sam czubek i trzymaj aż dojdą mniej więcej do poziomu reszty. xxxxxxxxxxxxxxx "Zaden fryzjer Ci tego nie powie czy sciaga kolor w taki czy inny sposob chodzi tu glownie o koszta preparat do sciagniecia koloru jest duzo drozszy od puszki 1kg rozjasniacza niestety takie mamy realia i wszedzie szuka sie oszczednosci niestety. " chyba w jakimś osiedlowym "salonie", gdzie i tak maja tylko proszek, więc jak prosisz o deko, to pani Jadzia mówi "dobra, dobra", a i tak robi swoje. w każdym w miare dobrym zakładzie, to jest oddzielna usługa i dużo droższa niż rozjaśnianie. trudno też zeby klientka sie nie zorientowała- chyba że jest kompletnie "zielona"- bo różnica w kondycji włosów jest duża. do tego charakterystyczny zapach dekoloryzatora. zreszta nie wierzę, że ktokolwiek mógłby nie zaczaić, że ma nakładany rozjaśniacz

qwyuua12 Oj zdziwilabys sie w jakich "salonach" stosuje sie takie metody;) fakt odrost latwo sie rozjasnia, ale i tak efekt nie bedzie jednolity. A o to wlasnie dziewczynie chodzi :)

Pytałam o tonery, bo o nich wyczytałam na jakimś forum, ale u mnie tego nie robią, ba, nawet nie wiedzą, że to istnieje ;/ Musiałabym kawał drogi przejechać, żeby mi zrobili coś takiego. Ile na włosach rozjaśnianych tą farbkę by trzeba było trzymać, a ile na długości? Postaram się jeszcze poszukać dobrego fryzjera, ale wszędzie mają takie opinie, że głowa boli ;), więc chyba trzeba będzie samej kombinować.

I nie ,mądrzę się, po szmaponetkach wyszedł mi śliczny kolor. Dopiero jak poszłam do fryzjerki to mi zepsuła kolor. Myślisz, że nie chodziłam pytać? Wszędzie twierdzą, że nie rozjaśniają bo nie umieją, jak widziałam z jakimi fryzurami wychodzą ludzie stamtąd to aż się płakać nad nimi chciało. Jak ma mi rozjaśniaczem wypłukać pigment z włosów to wolę sama sobie zepsuć, przynajmniej będę mieć żal sama do siebie.

I nie mądrzę się, po szmaponetkach wyszedł mi śliczny kolor. Dopiero jak poszłam do fryzjerki to mi zepsuła kolor. Myślisz, że nie chodziłam pytać? Wszędzie twierdzą, że nie rozjaśniają bo nie umieją, jak widziałam z jakimi fryzurami wychodzą ludzie stamtąd to aż się płakać nad nimi chciało. Jak ma mi rozjaśniaczem wypłukać pigment z włosów to wolę sama sobie zepsuć, przynajmniej będę mieć żal sama do siebie.

Zalamana Po rozjasnieniu naloz mieszanke na odrost a po 10 minutach(czas liczysz od rozpoczecia nakladania farby) na reszte porostu i zostaw na 20 minut. Zrob tak jak farbowanie odrostu z przeciagnieciem koloru:) Tonery faktycznie ciezko kupic ja zamawiam na http://www.rockmetalshop.pl/pol_m_KOSMETYKI_Tonery-do-wlosow-250.html Trzymam kciuki napisz co wyszlo :*

Ok ok nie buzuj sie tak :) chodzi mi o to, ze szamponetki czy szampony koloryzujace potrafia sie niezle oblepic na wlosie i potem jest problem ze zrobieniem czegokolwiek na glowie. Wiem co mowie moja mama farbowala sie Castingiem i za cholere nie moglysmy tego rozjasnic. Tak wiec na poczatku kolor wyglada super dopoki Ci sie nie znudzi i nie bedziesz chciala totalnej zmiany na glowie :)

Ja rozumiem, że chcesz dobrze, nie chciałam się wkurzyć. Po prostu fryzjerka zrobiła mi pisankę na głowie. U mnie fryzjerki są po zawodówkach, nie mają pojęcia co robią. Sama bym najchętniej poszła do dobrego fryzjera, tylko po prostu nie mam gdzie. Póki co stosuję płukanki na ten pomarańczowy odcień. Nie chcę robić niczego pochopnie, bo rozumiem, że mam i tak już dość ciekawą sytuację na głowie. Dziś oglądałam kolor w różnych światłach i dość się sprał, czubek wygląda już na 7.0, a dół na takie 8.0. Czy nie łatwiej byłoby dorównać teraz kolor długości do czubka? tylko zostaje kwestia refleksów ;/ A, i byłam dziś w hurtowni fryzjerskiej, rzeczywiście tonery maja, ale tak jak wspominałam byłam praktycznie u wszystkich fryzjerów w mieście i nikt nie ma o tym pojęcia. Aj, się rozpisałam.

kitka czy mogę prosić Cię o poradę skoro jesteś fryzjerka? ale na maila

Jasne pisz na paulinek1989@ymail.com :)

Zalamana i tu Cie zaskocze jestem po szkole policealnej- potencjalnie cos gorszego od zawodowki;)

Tyle, że u mnie zawodówka- fryzjerska to taka wylęgarnia patologii niestety, niczego nie uczą, bo po co, nikt na lekcje nie chodzi, bo po co. A świstek dostaną, żeby nie gnili w szkole dalej, bo przecież do 18 roku życia muszą się uczyć, a po co ich trzymać,a jak nie dostaną świstka to żeby butelek nie zbierali. I potem taka fryzjerka nawet włosów nie umie podciąć. Takie realia u mnie. Nie wrzucałam wszystkich do jednego wora, odniosłam się do mojego punktu widzenia.

wysłałam maila :)

Zalamana daj znac co Ci wyszlo :*

Moj poprzedni post nie doszedl. A wiec wymieszaj farbe jak zwykle (7.0) i rozpocznij nakladanie w kolejnosci srodek porostu->koncowka->odrost z tym, ze na odrost tylko na 10-15 minut. Kolor powinien sie wyrownac:)

Ale ja piczę nieskładnie jak mi się śpieszy. Jak będę farbować to za tydzień, bo muszę się pozbyć tego pomarańczu. W miarę schodzi, więc jestem dobrej myśli. Tyle tylko, że za 2 tygodnie mam imprezę, na której nie mogę się pokazać z kolorową szopą, dlatego zastanawiam się czy nie przełożyć tego na czas po tej imprezie. Jaką farbę najbardziej polecasz? Musiałaby nie wżerać się bardzo we włos, bo jednak może mi czerń wyskoczyć ;/ Co prawda zrobię na paśmie próbę przed nałożeniem na całe włosy, ale i tak nie wiadomo jak zareagują :) Kitko, zajrzysz tu za kilka dni? To wtedy bym napisała jak się ten refleks zachował i byłabym wdzięczna za pomoc wyboru dobrej opcji ;) Bo mam jeszcze jedną możliwość, za ponad 2 tygodnie wyjeżdżam nad morze i mogę tam poszukać fryzjera ;)

piszę* oj, roztrzepana :)

Najlepiej kup farbe w sklepie fryzjerskim i wode6% moze byc artego odcien 7.0->7N albo 8.0->8N w zaleznosci jak Ci sie ten pomarancz wyplucze. Najlepiej bedzie jak sobie zobaczysz palete kolorkow. Jasne wejde tu za kilka dni :) jezeli chcesz mozesz pisac na maila paulinek1989@ymail.com

Chociaz ja sama pracuje na cece of sweden tylko niestety ciezko jest kupic te farbki, ale faktycznie nie wgryzaja sie we wlosa i daja ladny efekt :)

Wodę 6%? A nie wypłucze się szybko i nie zrobi dziwnego koloru? Ja miałam włosy robione na 3%, bo była obawa, że właśnie może wyjść coś dziwnego i pigment się może wypłukać, bo nie oszukujmy się, ale trochę syfu w nich jest i są mniej podatne na łapanie pigmentu. No ale jak tak piszesz to tak zrobię tylko chcę się upewnić, bo włosów nie widziałaś :) Postaram się może podesłać jakąś fotę, tylko mój aparat nie wyłapuje problemu ;/

A jak zacznę farbować według wcześniejszego opisu, czyli czubek na końcu to czy znowu nie będzie tak, że długość wyjdzie troszkę jaśniejsza? Bo zauważam, że się spiera ten czubek po troszku, ale i tak różnica jest, chociaż jak pytam ludzi o to, to wcale nie jest tak bardzo zauważalne ;)

Pisalas, ze odrost masz na poziomie 7.0 a reszte na 8.0 w tym przypadku jezeli chcesz zafarbowac 7.0 naloz w odwrotnej kolejnosci :) wody3% uzywamy w przypadku przyciemniania koloru. Do normalnego farbowania uzyj 6% i na pewno nie wyjdzie odcien ciemniejszy:) najlepiej gdybys mi podeslala jakies zdjecie, bo tak moge tylko prxypuszczac co masz na glowie :)

Kurde, ja już nie wiem jaki mam :/ W jednym świetle wyglądają tak, w innym inaczej. Uznajmy, że ciemniejszy mi się nie podoba i chciałabym mieć ten jaśniejszy. Czub ma 6.0, a długość takie 7.0-8.0. Czub mam coś koło tego http://www.przepinki.pl/uploaded/1/17_jpRPjRCC_c.jpg tylko z pomarańczowym refleksem i jest bardziej uwydatniony ten ciemny kolor, a długość coś podobnego do http://3.bp.blogspot.com/-6BLnHtpRmYo/UH-3vg3BpyI/AAAAAAAABrY/mOGDNqFS4mA/s1600/ABCD0002.JPG i taki efekt bym chciała uzyskać. Przepraszam za to mieszanie, ale akurat wygląd jest ważny dla mnie ze względu na pracę i strasznie szaleję teraz na punkcie moich włosów ;/ A ten pomarańcz wyszedł na farbę, więc teraz też może wyjść, prawda?

A zdjęcie postaram się jutro jakieś, nie wiem czy aparat złapie, ale spróbuję, bo dziś mam światło nie takie ;/ Tylko problem jest taki, że na wcześniejszych fotach nie widać ani pomarańczu, ani różnicy, choć normalnie świeci ;/ Ale postaram się ;)

Jezeli chcesz na 8.0 przejsc to na odrost naloz mieszanke z woda9%(farbowanie rozjasniajace-o ile nie masz podraznionej skory glowy) a na reszte z woda6%. Tez nie wiem jak te wlosy zareaguja na farbe(nie widze ich i nie moge dotknac). Ewentualnie poczekaj, az zejdzie ten pomarancz(sa szampony do wlosow blond-z fioletowym tonerem wybijajacym zolty i pomarancz) i dopiero naloz farbe 8.0 na calosc. Tylko juz w "normalnej"kolejnosci

A nałożenie mieszanki 7.0 i 8.0 lub samej 7.0? Bo jednak najbardziej mi zależy na wyrównaniu tego koloru, a widzimisię jest na dalszym planie. Czyli lepiej woda 9% niż rozjaśniacz? A włosy płukam takimi kosmetykami, trochę znika, tylko się obawiam, że może wyłazić po każdym farbowaniu ;/ A włosy zafarbować by wypadało, bo odrost się pojawia co daje nam 3 kolorki na głowie. Ja jestem ze śląska, może się umówię na wizytę ;)?

Albo niech Ci ktos zrobi kapiel rozjasniajaca: wymieszaj rozjasniacz, wode6%,troche szamponu,odzywke do wlosow. Rozjasnisz sobie odrost o 1-2 tony. Tylko pamietaj zeby ktos Ci to zrobil tylko na odroscie. I dopiero na to naloz farbe 8.0 na calosc

Tez jestem ze Slaska, ale chwilowo mam niedowlad prawej dloni wiec niestety Ci nie pomoge:( jezeli chcesz jednak ten 7.0 to wymieszaj 7.0 z woda6% i naloz w odwrotnwj kolejnosci (jak pisalam wyzej). Natomiast jezeli chcesz jasniejszy tj.8.0 to lepiej zrobic farbowanie rozjasniajace na odrost lub kapiel rozjasniajaca:)

Jednak proponowalabym przejsc na jakis czas na ten 7.0 niech sie wlosy troche "przyzwyczaja"i dojda do siebie.