nieudana koloryzacja

ooo a Ty czemu ?? ja raczej nigdy nie wrócę do zawodu..teraz dalej poszłam do szkoły i nie myślę o powrocie :/

Mam niedowlad prawej dloni:( i jak na zlosc studiuje taki kierunek, gdzie potrzebuje miec mega sprawne obie rece(fizjoterapia). Cholera :(

Rehabilitacja trwa juz od listopada :/ poki co ucze sie pisac:/ ale jestem dobrej mysli, moze akurat wroci mi sprawnosc :)

na pewno wróci :) trzymam kciuki !!

Nie dziekuje nie chce zapeszyc :)

Nie pisałam, że po zawodówkach ludzie są gorsi czy gorzej wykształceni. Chodziło mi o to, że tu gdzie mieszkam do zawodówki nikt nie chodzi, nie robią sensownych praktyk, niczego nie uczą, ale dają świstek. Zawodówka 2-letnia, w której praktyka trwa kilka tygodni u fryzjerek, które wcześniej stamtąd wyszły. Za tydzień będę nakładać farbę :) Próbowałam fotki zrobić, ale nic na nich nie widać ;/ A do tej mieszanki rozjaśniającej. Obojętnie jaki szampon i odżywka? Czy to jakieś neutralne mają być w stylu wzmacnianie, czy jakieś odżywiające kolor? Z jakiej firmy kupić oxy i rozjaśniacz? :) I te farbki ce ce pójdę szukać, mam nadzieję, że w mojej hurtowni będą :)

I czy będę mogła tego samego rozjaśniacza użyć do mieszanki i potem gdyby coś nie wyszło?

Kitko, a tak na pocieszenie... Moja mama w tamtym roku złamała rękę z przemieszczeniem, poskładali operacyjnie, śrubki, nie śrubki... Pół roku po operacji zaczęło być lepiej, teraz już może pisać i wykonywać normalne czynności, chociaż ręka i tak czasem daje znać o sobie. Po prostu wierz w to, że się uda i będzie dobrze :)

Rozjasniacz kup z Kallosa oxy tez :) tak mozesz go uzyc gdyby cos nie wyszlo :) na 100% wiem, ze farbki z cece sa w Cosmo (oby tez byly u Ciebie) :) szampon i odzywka obojetne tylko do kapieli rozjasniajave uzyj oxy6% ( rozjasnia o 1 ton) Dzieki za mile slowa, caly czas mam nadzieje, ze bede w pelni sprawna :)

Na pewno się uda :) Tylko dobrze dbać o łapkę :) W jakiej proporcji zmieszać szampon, rozjaśniacz, oksy i odżywkę? A ten rozjaśniacz to po prostu Kallos czy jakąś specjalną nazwę ma ten niebieski, który ma zdjęć refleks? Może głupie pytanie, ale lepiej zapytać ;) Zapytam u siebie, a jak nie to skompletuje się to jakoś :)

Przepis:30ml proszku,30mloxydantu6%,30ml wody,15ml szmponu ,15ml odzywki. Tu masz link do tego rozjasniacza http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=35414 Powodzenia :) a lapka bedzie zdrowa musi byc:)

A no i tak powstala mieszanke nakladasz na odrost(najlepiej niech Ci to ktos zrobi) i masujesz i patrzysz jak sie rozjasnia, jak bedzie na poziomie reszty wlosow splukujesz i nakladasz farbe na calosc z oxy6%. Dodam, ze papke nakladasz od dolu(tylu) wlosow tak jak kazde rozjasnianie:)

Ok, a ile to może maksymalnie rozjaśnić? 1-2 tony? :) To zaczynam poszukiwania składników ;) A czy co do szamponu czy odżywki są jakieś przeciwwskazania np ze względu na skład? Mój narzeczony zawsze mi robi włosy więc teraz też on będzie się starał ;) Zawsze będzie na kogo zwalić winę jak coś nie wyjdzie :D (chociaż takiego scenariusza nie bierzemy pod uwagę). Dziękuję Ci bardzo :*

Z woda6% rozjasnisz o 1 ton :) odzywka i szampon obojetne jaki masz w domu wazne zeby sie pienil i odzywka co by nie zniszczyc wlosa:) o wlasnie najwazniejsze to miec na kogo zwalic" wine :D daj znac jak wyszlo:* i nie ma za co najwazniejsze zeby efekt byl zadowalajacy :*

Ja jeszcze zerknę na paletę jak będę kupowac farbki i porównam swoje włoski :) Gdyby jednak się okazały jaśniejsze to będę mogła zamiast 7.0 nałożyć 8.0 lub mieszankę 7.0 i 8.0? Mam aktualnie średniej długości włosy za łopatki - wystarczą mi 3 tubki tej farby? 2 do nałożenia i 1 na zapas :)? I ile oksy na jedną farbkę?

3 tubki? :o jedna tuba to 125ml do tego woda 125 i masz 250 to Ci wystarczy na cale wlosy :D jezeli okaze sie ze calosc to 8.0 a odrost 7.0 to kup 8.0 a odrost rob tak jak pisalam wyzej :)

Ok, zaczęłam kompletować rzeczy potrzebne i się zastanawiam teraz jak zamówić ten rozjaśniacz :) Nie trzeba go rozdrabniać z wodą tylko z gramów na milimetry (sypki)? Bo nie wiem czy od razu zamówić opakowanie czy w saszetkach, a nie wiem dokładnie jaki przelicznik ma być :D Kolejne głupie pytanie pewnie, ale wolę wiedzieć, bo mi tu mój narzeczony herezje opowiada i mnie denerwuje :)

Jak nie trzeba :o musisz go z oxy zmieszac :D to facet i sie nie zna :P lepiej zamow cale opakowanie, na ulotce bedziesz miec dokladny sposob uzycia :) nie powiem Ci ile dokladnie masz rozmieszac proszku z woda to zalezy od grubosci wlosow, ale rozjasniacz mieszamy w stosunku 1:1,5 np 30 gram proszku 45 gram oxy :)

Czyli nie tak jak wcześniej napisałaś, że 1:1 tylko 1:1,5 (o tej mieszanki rozjaśniającej)?

Rozjasniacz zawsze mieszamy 1:1,5 ew. 1:2(zalezy jak jest w opisie produktu) Farbowanie rozjasniajace z woda 9% 1:1 z woda6% 1:1,5(2) Normalne farbowanie 1:1 :) Bedziesz miec na przyszlosc :)

Dziękuję :) Jak tam ręka? To zamówiony rozjaśniacz, jeszcze zostało mi szukanie farby podobnej do długości. Mam dylemat, bo w niektórym świetle wyglądają na takie 8.0 wręcz ;/ Bardzo mi się podoba, więc porównam do tablic, bo trudno mi określić ten kolor to zlepek kilku, i nie oszukujmy się, jest wypłukany). Bo nie chcę też szaleć i nakładać ciemniejszego koloru od długości, bo on się spłuka po kilku-kilkunastu myciach. Dlatego pojutrze wyruszam na polowanie numerku 7.0 najprawdopodobniej :) Byle mi ten pomarańcz zszedł i będę szczęśliwa :D Bo jednak przez to te całe dylematy ;)

Kitko, i jeszcze pytanko. Z racji tego, że miałam sporo rozjaśniacza na włosach to teraz w świetle dnia one wyglądają na takie bardzo sprane, bure, jakby światło przez nie przechodziło (podobnie jak tu ma kobietka, tyle, że ja mam blondzik http://2.bp.blogspot.com/--Pyi03ljl18/UM-JBp_EwtI/AAAAAAAAJTo/UnlNhg0emFw/s640/w%C5%82osy.JPG ). I teraz mam dylemat, bo takie cudo mi się tworzyło już po każdym z ostatnich farbowań ( 2 razy). Oczywiście w pokojach, przy różnym oświetleniu wygląda ok, tylko w świetle dnia jest inny. Póki teraz mam jeszcze szansę, decydować się na pigmentację, czy coś dodatkowego do sobotniego farbowania? Bo może to być kwestia farb, a może jednak moich włosów. Nawet pod lampą nie wyglądają tak jak na dworze ;/ Farbka to przykryje, czy trzeba kilku farbowań, czy dopóki nie odrosną to tak będzie?

Mozna zrogic pigmentacje po kapieli rozjasniajacej wymieszaj farbe 7.0 z woda(zwykla) naloz to na calosc wlosow na to naloz farbe 7.0 z oxy 6%. Mam nadzieje, ze to pomoze(masz pusty wlos w srodku i trzeba wprowadzic troche pigmentu). ;) A reka :( ehh szkoda gadac ucze sie pisac, ale dalej boli:( w dodatku sama zostalam ofiara fryzjera ehh

To może ja zostanę fryzjerką i naprawię? :) A ta pigmentacja to nie będzie zbyt pochopny krok? Bo pisałam kiedyś z kobietką, która prowadzi bloga ( http://blogblondbunny.blogspot.com/ ), opisałam jej problem i mi powiedziała, że nie potrzebuję pigmentacji, ale kazała też zastosować farbę 8.31, po której wyszło mi to co wyszło :( ja może ogarnę kilka fotek i Ci wyślę, z przed farbowania, bo po nie wychodzą wcale, ale problem znasz :) A nawet gdy pigmentacja jest nie potrzebna i ją wykonam to stanie się coś złego? I nie stosować jej na czub? Bo sama się od początku nad tym zastanawiałam, kobietki chwalą efekty... I zastosować 7.0 z 7.0 czy jednak lepsze byłoby jednak 8.0 i 7.0? Tylko ja nie wiem co z tym moim kolorkiem jest :) Taki odmieniec, że nawet koloru się nie da nazwać.

Jestem wdzięczna za poświęcenie mi czasu :) Jakbym mogła się jakoś odwdzięczyć to pisz :) Co powiesz na jakąś kawkę w przyszłości? I wysłałam kilka fotek na maila, chyba najlepiej odzwierciedlają rzeczywistość.

Jak juz chcesz pigmentacje to naloz na calosc(w zaleznosci co Ci wyjdzie na odroscie) wydaje mi sie jednak, ze nie potrzebujesz pigmentacji. Wlosy sa zmeczone rozjasnianiem i po dwoch farbowaniach efekt sie utrzyma. Fakt wlos jest pusty w srodku, ale tez troche zniszczony. Naloz 7.0 tak jak pisalam i bedzie ok :) a co do kawki to bardzo chetnie;) niestety ja musze sobie kolor sciagnac:/ ja nie wiem nie dosc, ze mam krotkie wlosy to mi pochodnie zrobili:(

I pigmentacje zawsze robimy na odcieniu docelowym :) wiec jezeli chcesz 7.0 to 7.0 albo jezeli chcialabys kiedys np. na 6.4 to pigmentacje robisz na odcieniu 6.0 i na to kladziesz 6.4 :)

A i lepiej kup sobie 2 tubki farby jezeli nie zuzyjesz bedziesz miec na nastepny raz :) sama farba nie jest droga kosztuje 20zl :)

A masz takie gniotki antystresowe? Bo dobre do ćwiczeń rączek są :) Z tą pochodnią to fryzjerka zaszalała, jaki kolorek chciałaś uzyskać? Zawsze kupuję więcej farby, od kiedy kupiłam rozjaśniacz i mi brakło (niedziela), a następnego dnia miałam egzamin na prawko :) Pojechałam w żółtawych włosach z łatami, bo nie cały odrost chwycił, więc nie chciałam farby kłaść :) A nad pigmentacją myślałam od razu jak miałam przejść z 10.0 na 7.0, ale wyszło jak wyszło ;/ Za późno się o niej dowiedziałam.

Mam mam :) cwicze reke po kilka razy dziennie :) ja to tak ostroznie chcialam zejsc ze sredniego brazu 5.0 na ciemny blad7.0 i takie cuda wyszly, w dodatku mam skore poparzona. No nic teraz musze poczekac :/