Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elfikowaaa2

chorują Wam dzieci?? :( wejdzcie pogadać :(

Polecane posty

Gość elfikowaaa2

mam już powoli dość wszystkiego :( i póki myslałam , że to normlane że dziecko MOże zachorować w okresie zimowym , to teraz juz tak nie sądzę bo to trwa i trwa :( czuję sie jak w więzieniu - strach gdzies wyjsc z małym :( bo zaraz na drugi dzien chory :( a mielismy tyle planów :( narty, spacerki, nawet głupie zakupy w galerii :( jak czytam, że wszyscy gdzies wyjezdzaja z dziecmi i zaraz po tym dzieci nie są chore to mi przykro, że ja nawet gdzies jak wyjde to skazuje swoje dziecko na chorobe :( moj syn choruje od listopada non stop :( tydzien przerwy, i choroba i tak w kółko :( przeraża mnie to wszystko :( i kiedy sie to wreszcie skonczy??? Czy ja będę mogła z nim wyjsc jeszcze kiedys gdziekolwiek??????????żeby nie złapał jakiegos swinstwa? czy mam sie zaszyć w domu do czerwca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie zmarzniesz kurde??
a tran podajesz? bo ja zawsze wszystkim radzę, a nigdy nikt mnie nie słucha (w rodzinie). i nie podają. efekt jest taki, że moje 8 letnie dziecko ostatni raz chorowało w wieku 4 lat (poważnie, nie licząc moze jakichś 2,3 katarów po drodze i jelitówki), a ich dzieci średnio raz na 2mce przechodzą różnorakie infekcje. No to jak, podajesz tran? Tylko wiesz, nie ma cudów, nie spodziewaj się efektów po tygodniu brania. Tran uodparnia w ciągu miesiąca, brany raz dziennie. Ja córce podaję go teraz raz na dwa dni w okresie połowa sierpnia - marzec. I mam problem z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratata2525
Witam,u mnie podobnie,synek od miesiąca non stop na lekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci
jakiej firmy podajesz tran?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
przykro mi, że wasze pocioechy tez chorują :( moj ma 2 lata i do tej pory ja nie wiedzialam co to choroba u dziecka :o nie nie podaje tranu... ogólnie staram sie by mial urozmaiconą dietke bo zjada ładnie prawie wszystko... ale chyba czas uzupelnic diete suplementami :( bo jak widac co naturlane nie zawsze wystarczy... jaki macie tran>>?? bo ja moolera ?? jakos tak... a znacie syrop IMMULINA ??? dzis w 4 aptekach go nie moglam dostac a czytalam opinie ze jest bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vn fg
moje jak na razie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie zmarzniesz kurde??
słuchaj, wszystkie syropy i zestawy witamin to jedna wielka ściema, naprawdę. Przerobiłam wszystko na dwójce dzieci i wiem co mówię, szkoda czasu, pieniędzy i zdrowia Twojego dziecka. Tran kupuję Iskial, ma największą ilość kwasów Omega3 spośród dostępnych na rynku w rozsądnej cenie. Zaczniesz podawać tran i obiecuję Ci, że po miesiącu zauważysz efekty. Dziecko będzie zdrowsze, będzie miało apetyt, energię do zabawy, będzie bardziej skoncentrowane i skupione na tym, na czym powinno :) Powodzenia, dużo zdrowia! I nie czekaj na niewiadomo co, leć już jutro do apteki i kupuj ten Iskial. W Superpharmie jest tańszy, jeśli masz dostęp do tej drogerii. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
dzis bylam w superpharm :) proponoali tran z watroby ..rekina?? hh?? w nizszej cenie :) bo zostawilam tam ponad 200 zl :o tylko, że moje dziecie ma apetyt, nie jest rozdrazniony, super sie bawi sam, wariuje nawet teraz majac ponad 38 st , gluty do pasa i kaszel wyrywajacy płuca :o no ale co mi pozostalo innego?? he..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja daje dzieciom od niemlze urodzenia duzo kefiru i maslanki do picia. Jak tylko mogły jesc juz normalne jedzenie a nie samo mleko,dawałam co dzien po troszke kefiru.Dzis moja 8 letnia corka raz w zyciu miała zapalenie oskrzeli i jakis tam katarek czy bol gardła moze z raz w roku.Moj 3 letni syn chodzi do przedszkola i ma 100% frekwencje. Co dzien piją kefir lub maslanke. Wszystko zaczyna sie w jelitach.Polecam wam uczcie dzieci pic kefir. Mozna go podawac na rozne sposoby,z owocami na słodko na słono. Dzieciom z alergią na białko kilka łyzek kefiru dziennie tez nie zaszkodzi. Moje dzieci nigdy w zyciu nie miały jelitowek. My rodzice tez rzadko chorujemy.Nasze choroby to tylko katar lub lekkie przeziębienie.I nie zbijajcie dzieciom goraczki az do 38st niech organizm sam walczy.Nie podawajcie tylu antybiotykow,wyjałowiają organizm a to tylko łancuszek.Po jednym trzeba podac nastepny bo organizm łapie nast chorobe. Podstawa to od najwczesniejszych lat hartowanie dzieci,nie przegrzewanie,temp w domu 20st,dobre zdrowe jedzenie,ale tez bez przesady.czasem to eco jest bardziej chemiczne niz marchewka z Lidla.Uczcie dzieci jesc wszystko a nie same kurczaki.Czipsy w rozsadnej ilosci tez im nie zaszkodzą,pod warunkiem ze zje zupe i drugie danie. Kefir doskonale czysci jelita i pozwala namnazac sie zdrowym dobrym bakteriom ktore same czyszcą te złe i wirusy. Ale to wszystko trzeba wprowadzac jak najwczesniej,by dziecko poznało smak kefiru i polubiło go od najwczesniejszych lat. No i sami pijcie kefir bo jak dziecko widzi co pije i je mama i tato ,to chce kosztowac to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam to samo . dopoki maly siedzi w domu jest ok , ale jak tylko idzie do przedszkola to horror . non stop jak nie katar to kaszel i tak od wrzesnia. co sie podleczy to po tyg to samo. podaje mu juz drugi miesiac tran mollers i sama nie wiem czy to cos daje . moze troche lagodniej przechodzi te przeziebienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
chyba o tym piszesz http://www.doz.pl/apteka/p5333-Imunoglukan_P4H_syrop_dla_dzieci_120_ml - wogóle polecam zamawiać na doz - leki są - super ceny - widzisz skład i cene i nie musisz biegać po 10 aptekach - a co do tranu to ja podaje omega 3 - 2 latek dostaje http://www.doz.pl/apteka/p45724-Mio_Bio_Alaskan_zelki_z_super_tranem_30_szt lub http://www.doz.pl/apteka/p61519-Ceruvit_Junior_Omega_3_kostki_bialej_czekolady_100_g przynajmniej mi bez problemu zjada - do tego raz za czas ceruvit junior w syropie - rubipect - probiotyk - - zwłaszcza po chorobie i w takich okresach chorobowych - i jakoś dajemy radę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3- latka *
Mój syn zaczął chorować odkąd poszedł do przedszkola:( 2 tygodnie łącznie w przedszkolu, to sukces teraz znowu chory:zapalenie ucha i jeszcze coś grypopodobnego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypróbuj grotę solną, powinno pomóc. Zapytaj zresztą lekarza Moje też tak ciągle chorowały a teraz to okazy zdrowia wszyscy w około chorzy a moje nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
he mój jeszcze nie chodzi do przedszkola więc co to będzie dopeiro jak pojdzie :( :( :( moj mial skaze bialkową , miesiac temu bylam u alergologa i kazal odstawic mleko i produkty mleczne bo stwierdzil ze przez to ten kaszel... wiec kefirki, maslanki nie dla alergika , choc przyznam ze moj kocha jogurty naturlane potrafił zjesc caly duzy kubek 400g !!! bez żadnego wkładu :P tylko taki cierpki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhh
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja czwórka zdrowa :) Starsi chłopcy próbują czego się da,żeby się pochorować i nic Nie pomogło wyjście do piekarni przed 22 w krótkim rękawie, wychodzenie po drzewo w samej bluzie i wyjście z mokrymi włosami na dwór - jedynie fryz mu zamarzł ;P Mają pretensje do mnie,że tak ich za młody hartowałam,że teraz wszyscy mogą chorować a oni muszą ciągle do szkoły chodzić ;P Ze mną nie lepiej. Zastępuję w robocie 2 osoby, więc muszę robić za 3 ;P Chorują już drugi miesiąc i końca nie widać, jak nie angina do grypa, jak nie grypa to zapalenie płuc, same zdechlaki ;P Pracuję w szpitalu, mam kontakt z tysiącami chorych pacjentów i póki co nic nie pomaga ;)) Jak pacjent ma być zdrowy medycyna jest bezsilna :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
włąsnie przed swietami BN dostal pierwszy raz w zyciu antybiotyk bactrim bo kaszel meczyl go od listopada i wtedy peirwszy raz mu przeszlo na dobre :) ucieszylam sie , a po Nowym roku od nowa jazda :( potem ja bylam bardzo chora i non stop z nim ja sie wykurowalam jakis tydzien temu i maly zachorowal :o wspomne jeszcze , że regularnie daje mu BIOGAIE wywalam na to co mc 40 zł mialo byc takie super na odpornosc :( i dupa... bardziej o tym czytalam, ale pewnie to wszystko to jedno i to samo http://mietowa.pl/product-pol-22912-IMMULINA-SYROP-DLA-DZIECI-125-G-OD-1-ROKU-ZYCIA.html od wczoraj podaje mu pneumolan same naturlane skladniki wspomagajco na gorne drogi oddechowe i na odpornosc dzis kupilam banki ale mu nie postawie bo jutro wybieram sie do lekarza i boje sie ze przeziebi i bedzie draka :o mam taki zamiar, jutro go osluchac wrocic do domu i NIGDZIE nie wychodzic przez najblizsze 2 tyg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
moge wtracic slowko :) to niezle :) no wlasnie hartowanie teraz to za pozno u nas :( musi sie najpeirw wyleczyc :/ hehe moja mama tez pracuje w szpitalu i codziennie sie widzimy i zdrowa :0 mąz tez rowy tata rowniez tylko ja z młodym zdycham na zmiane :/ nie wiem dlaczego, wychodzimy na spacerki nawet w mrozy maly biega po sniegu zeby byl w ruchu, je zdrowo w miare :P, ,, wiec co jest grane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola...mariola
ja mam dwójkę dzieci, w wieku 5 i 3 lata i zawsze było OK, nie chorowali aż do tej zimy, nie wiem co się stało, od listopada się ciągnie, jak nie jedno to drugie a najgorsze jest to że ja wciąż siedzę z nimi na opiece bo nie mam ich z kim zostawić. Tylko czekam na wypowiedzenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My od urodzenia hartujemy młodego i guzik. Fakt nie choruje tak strasznie ale jednak. Tu infekcja tam infekcja i tyle. Ja jakoś przywykłam, że co jakiś czas choroba, ale jak dostaje gorączki, którą ciężko zbić to cała dygoczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dwójkę 1 rok i 6 lat.;I Podobnie jak ty załamka mnie już łapie.Drugi miesiąc na zwolnieniu jestem bo na zmianę chorują.Już jestem zamknięta w domu bo boje sie gdzieś z nimi wychodzić.młodsza od początku chorowita no a syn do zerówki chodzi to wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojtam ojtam
mój też miał skazę - ale do roku minęła - wyeliminowanie wszelkiego mleka i pochodnych, plus nutramigen, plus priobiotyki podawane praktycznie non stop w tym latopic, dicoflor 30, linex baby i coloflor, i po roczku po skazie nie ma śladów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JMMM
Ja z moją córcią chorujemy od 23 grudnia - udało nam sie się w tym czasie być 2 dni w przedszkolu (i tam pewnie znowu wskoczyły nam na plecy barbarzyńskie wirusy), następny tydzień też będzie chory bo do środy jesteśmy na antybiotyku, z nudów gram na pogrosiku.eu i te choroby mają soją dobra stronę bo sobie upolowałam świetny telefonik, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfikowaaa2
mojemu robilam badania na mleko krowie jak mial 9 mcy i wyszla skaza w klasie 1 bliska zeru, no ale jednak jakis slad był ale moje dziecko odrzucilo nutramigen ok. 12 miesiaca zycia i bylam zmuszona podawac mu bebiko, ktore chetnie pil az do grudnia gdzie lekarz kazal odstawic :( wiec jako mleko pije sinlak ... mam zamiar jeszcze raz zrobic mu to badanie czy cos sie zmieniło. serio mnie tez pozostaje zamkniecie sie na 2 tyg w domu i jedynie wietrzenie pokoi bo inaczej tego nie widze :( chce zeby chociaz na swoje urodziny sie wykurowal ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn ma 7 lat. Nie wiem co to choroba. Od malutkiego codziennie wychodziłam z nim na spacery. Nawet zimą idziemy 30 minut na basen i potem również wracamy piechotą. Nie powiem, jak poszedł do żłobka to łapał wirusówki. Teraz to facet. Niestety ja od dłuższego czasu zmagam się z przeziębieniem. Taka nasza uroda, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaagatka
oj po zapaleniu migdalow zas go gardlo boli:-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim skromnym zdaniem lekarze za czesto zwalają wszystko na skaze.Teraz nic tylko ta skaza u wszystkich.Mojemu synowi na tradzik niemowlecy tez skaze orzekli.Niestety nie dałam sie nabrac.Poza tym moja córka tez miała skaze i akurat na prawde ją miała a i tak podawałam jej co i raz po troszke kefiru.Dostała z tego powodu troszke wiecej krostek ktore jej posmarowałam mascią i nie bylo tragedii.Od podania dziecku ze skazą odrobiny kefiru codziennie,na pewno ono nie umrze ani nawet nie zachoruje.Nie wierzcie az tak lekarzom z tą skazą. Poza tym nawet jak ją ma to podajac po odrobince białka przyzwyczajacie organizm do niego,do tego ze nie uwaza je juz za błąd. Autorko.Jesli Twoje dziecko choruje za czesto,proponuje odrobine zmniejszyc temp w domu by nie bylo mu za goraco.Ubierac je zawsze na cebulkę,bron boze nie przegrzewac.Wychodzic co dzien na dwór nawet przy -10st chodzby na 15min.Starac sie podawac jak najbardziej wszystko co tylko chce do jedzenia a tym bardziej jak piszesz ze lubi naturalne jogurty to tym bardziej polubi kefir.To jest skarb ze lubi.Ilez dzieci własnie nie wezmie tego do ust. Poza tym jeszcze kasza jaglana i gryczana powinna znalezdz sie w diecie takiego malca najlepiej 1-2 razy w tyg. No i troszke mniej ufac lekarzom a wiecej włąsnej intuicji. Nie podawac na kazdy katarek antybiotykow.A bactrim to nie jest antybiotyk tylko lek przeciw bakteryjny,to troszke co innego.Do podania baktrimu powinien byc zrobiony antybiogram bo ten lek leczy bardzo specyficzny rodzaj bakterii.Ze była poprawa,owszem,ale na jak długo? Czasem trzeba tez dac dziecku pochorowac.Tak cwiczy sie organizm i jego odpornosc.A dzieci ktore chodza do przedszkola szczegolnie beda chorowac. Chodz akurat moj 3 letni syn od wrzesnia ani razu nie byl chory,raz miał katar z ktorym chodził do przedszkola. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×