Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Morgana- przepraszam, bo wiem ze Ci smutno, ale troszke mnie rozbwil Twoj maz.. Odrazu przypomniala mi sie moja kuzynka ktora zrobila dokladnie to samo.. Oj na pewno maz bedzie chcial jakos odkupic swoje winy i pewni kupi malenstwu nowe zabawki.. wwwwwww Guska i Borysia- dzieki za info w sprawie brzuszkowych problemow.. Poki co daje malej herbatke z kopru i rumianek i jest o niebo lepiej. wwwwww Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu a ty masz ten wozek, ze wiesz, ze jest taki tragiczny?czytalam wczoraj opinie na temat wozkow ten x lander ma zarowno dobre jak i zle opinie i wcalenie jest tak ze w 80%ma zle opinie przeciwnie, mamy tez go sobie chwala bo co ludzie to opinia!Tak poza tym czytalam opinie tez na tem roan 4 runner mutsy mikado i przy kazdym jednym byly negatywne opinie zazwyczaj dotyczace spacerowki, nie ma wozka ideal! A z jedzeniem porownanie było niemadre, moze zaraz sie dowiem ze jestem zla matka bo nie chce wydac 1500zl na wozek a w to miejsce kupic mojemu dziecku inne rzeczy! zzzzzzzz Ja uwazam, ze wozek mozna kupic dziecko po dziecku bez przesady zeby taki maluch tak szybko popsul tak poza tym to sa ladne, zadbane wozki same wiecie,ze zalezy wszystko od mamy jak sie dba! zzzzzzzz Morgana no tak to jest z facetami:)co masz zrobic niech tata załatawia nowa paczuszke z zabawkami:) zzzzzzzz Gusiu, Paulla dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna matko.... bardzo mi przykro , wiem jak Ci smutno a Ty jeszcze bardziej w ciąży emocjonalnie wszystko przezywasz..Rzeczywiście dał ciała , choć pewnie chciał dobrze... Ale zrób Mu odpowiednią lekcję i na przyszłość niech się nie dotyka do zabawek..Też bym była zła , pewnie no ale może się jakoś zrewanżuje za te straty ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Gosiulak jasne że w używanych rzeczach dla dzieci nie ma nic złego , wrecz przeciewnie. Sama mam mnóstwo rzeczy i zabawek odziedziczonych w spadku i niczego im nie brakuje , a jeśli przy okazi można zaoszczędzić to czemu nie ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz pozdrawiam deszczowo 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu w sumie o co się spierać dla mnie jest ok dla ciebie do d**y, w końcu rzecz gustu. Każdy lubi co innego. I nie piszę że jest drogi to jest dobry, tyle że pisałaś że nie ma co patrzeć że tani bo co tanie to nie dobre i dlatego napisałam że on tani to wcale nie jest ale do drogich też nie należy wszystko zależy ile kto ma w kieszeni :D. Ja się cieszę że go kupiłam bo gondole używałam ok 6 m-cy i jest jak nowa, teraz jest zapakowana w folie, oryginalne pudełko i czeka na kolejnego lokatora o ile "Bóg da" :D. Na wiosnę spacerówkę i tak pewnie wymienię na lżejszą typu parasolka więc ogólnie czas użytkowania wózka jest dość krótki. 🌻 Morgana to tatuś na pewno będzie zadowolony że sam wybierze zabawki dla swojego szkraba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie narazie lepiej w piątek się pokłóciliśmy powiedział o pere słów za dużo spakowałam żeczy i poszłam z Julką do swojej babci dobrze że blisko mieszka i zostałam u niej na noc wczoraj dopiero pod wieczór wróciłyśmy do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morgana, przykro mi bardzo, naprawdę, bo to i strata kasy, i szkoda tych rzeczy, ale tak się potwornie uśmiałam! Twój mąż chciał dobrze, nie pomyślał widocznie i jakoś głupio zadziałał :) --- Gosiula, moja koleżanka mówiła, że jedyne, co ma do zarzucenia xlanderom to małą gondolę, z której dzieciaki szybko wyrastają - zwłaszcza w zimę ma to znaczenie, jak dzidziuś jest owinięty w śpiworki, kocyki itp itd. --- Też mam sporo używanych rzeczy po dziecku znajomej, np. łóżeczko. Mąż je zeszlifował, pomalował i wygląda ok, więc 300 zł przerzuciliśmy do budżetu na inne sprawy. Z wózkiem zrobiłabym tak samo. Gosiula, w Smyku co jakiś czas są mega promocje na wybrane modele, ja właśnie na takiej promocji kupiłam nowiutki wózek, możesz zerknąć też na taką opcję "rabatową" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morganna86 - aż się moje łyczko pośmiało-sorki. No chłop chciał dobrze. Ale pocieszę cię - w odwietki podostajesz grzechotek, maskotek, gryzaków, więc .... Gościu - u mnie bez zmian. Cisza ... ale mi to lotto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapko, no właśnie nie dostanę raczej prezentów, bo my tu sami za granicą siedzimy, raczej nikt nie będzie nas odwiedzał. Do Polski nie planujemy tak często jeździć, bo to daleko, pierwszy raz chyba dopiero na pół roku małego. No ale trudno, może kupię na allegro i zamówię z przesyłką za granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam Morganna dajesz rade ? Ja daje , u mnie najgorsze sa noce, a w dzien nie jest najgorzej. Wszyscy mnie sie pytaja czy jestem pewna ze nie mam blizniakow w brzuchu :) ponoc mam tak gigantyczny :) Moja mama mowi ze miala polowe z tego co ja mam :) zaczynaj mnie dopadac mysli czy sobie ze wszystkim poradze. Pocieszam sie ze dziewczyny nasze kochane z forum sobie poradzily to czemu ja miałabym nie dac rady :) jak cos to bede pisac po wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiatek.gif Mamusie kwiatek.gif Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC..... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Warszawa Nadzieja28 ...... 28.05.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 ......CC..... Lenka ........ Rybnik Lonisława ....... 15.07.2013 ......CC..... Michaś ....... Łódź/Bxl Kanapka ......... 26.07.2013 ......CC..... Damian ...... Białystok Marietanka ...... 27.07.2013 ......CC..... Ola ............ Świdnik Keyt1211 ........ 01.08.2013 ......SN...... Julia .......... Biała Podlaska Agaolcia ......... 19.08.2013 ................ Jaś ............ Radzyń Podlaski Edi88............. 27.08.2013 ..................................... Anka1979 ...... 30.08.2013 .................................... Legnica Sanders 78..... 29.09.2013 ..................Mikołaj........Wrocław AnetaG84 ...... 15.10.2013 ........CC......Lilka............Poznań Milka667 ........ 26.10.2013 ....... CC ....Igorek Anulka8585 ... 30.10.2013 .......... CH ............ Katowice kwiatek.gif CIĘŻAROWECZKI kwiatek.gif Morganna86 .. 25.11.2013........... CH ............. Paula-111 ......28.11.2013 ...........CH.............. olaolalalaa ..... 28.12.2013 ............................. Lisapanda ..... 24.01.2014 ...........CH .............. Warszawa Monik80 ........ 01.02.2014 .............................. Łódź Margot28 ..... 06.02.2014 ............CH................ Karina2709 .... 16.03.2014 ............................... Biedrona84......06.04.2014 ..............................Gdańsk GosiulaK.........24.03.2014............CH...............Ostrów Wlkp. Zamała...............................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi nie wychodzą kwiatki, kopiowałam z wpisu Gusi, ale nie potrafię ładnie wstawić :( ---- Gosiula, my wydaliśmy jakoś 1100 zł za wózek 2 w 1, torbę i inne bajerki. Ale wiem, że są też inne, tańsze, w każdym razie warto zerknąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUSIE Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC..... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Warszawa Nadzieja28 ...... 28.05.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 ......CC..... Lenka ........ Rybnik Lonisława ....... 15.07.2013 ......CC..... Michaś ....... Łódź/Bxl Kanapka ......... 26.07.2013 ......CC..... Damian ...... Białystok Marietanka ...... 27.07.2013 ......CC..... Ola ............ Świdnik Keyt1211 ........ 01.08.2013 ......SN...... Julia .......... Biała Podlaska Agaolcia ......... 19.08.2013 ................ Jaś ............ Radzyń Podlaski Edi88............. 27.08.2013 ..................................... Anka1979 ...... 30.08.2013 .........CC.....Mateusz.............. Legnica Sanders 78..... 29.09.2013 ..................Mikołaj........Wrocław AnetaG84 ...... 15.10.2013 ........CC......Lilka............Poznań Milka667 ........ 26.10.2013 ....... CC ....Igorek Anulka8585 ... 30.10.2013 .......... CH ............ Katowice CIĘŻAROWECZKI Morganna86 .. 25.11.2013........... CH ............. Paula-111 ......28.11.2013 ...........CH.............. olaolalalaa ..... 28.12.2013 ............................. Lisapanda ..... 24.01.2014 ...........CH .............. Warszawa Monik80 ........ 01.02.2014 .............................. Łódź Margot28 ..... 06.02.2014 ............CH................ Karina2709 .... 16.03.2014 ............................... Biedrona84......06.04.2014 ..............................Gdańsk GosiulaK.........24.03.2014............CH...............O strów Wlkp. Zamała.................................................. .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula- jak cię czytam to tak jakbym czytała siebie pare miesięcy wcześniej. Ja się bałam jak ja będę ubierała dziecko? Bo zawsze się bałam że połamię taką kruszynkę. Ale prawdą jest jak mówią, że swoje dziecko to swoje. Uwierz mi - ten instynkt macierzyński to prawda. Ja w szpitalu to i tak stanęłam jak przyszła na obchód pediatra i rozebrali dzieci a potem mówią ubrać w krótkie body. A ja stanęłam jak wryta i się rozglądam i myślę jak je włożyć?Przez główkę? Ale jak jak ta główka delikatna. I była fajna położna obok i otwarcie powiedziałam by RAZ pokazały mi tylko jak mam przez głowę nałożyć. Ona fajnie się zaśmiała i mówi że normalnie. A w nocy to nawet jak sie wierci to słyszysz. Zobaczysz .... Już za parenaście dni wspomnisz moje słowa ;) LisaPanda - ja nie wiem czy pamiętam ale kwiatek robiło się tak [ kwiatek ] 🌼 - tylko bez spacji - zaraz wcisnę enter i zobaczę czy mi wyszło, czy pamiętam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanapka dzieki uspokoilas mnie troche.Jak szybko mialas sile aby opiekowac sie synkiem w szpitalu ?bo ty mialas cesarke ?na poczatku jak nie mialas pokarmu to przychodzila polozna karmic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula- ja pokarm miałam od początku, tylko nieumiałam przystawić i położne mi pomagały. Dobrze jest też mieć jakąś maść na sutki. Jeśli chodzi o opiekę. Powiem tak. Pierwszą dobę leżałam. U nas położne były takie że zanim ja wstanę z łóżka do dziecka to one już przybiegały (bardzo fajną miałam opiekę) Siła jest. Śmiałam się z koleżanką, że jak dziecko płacze z łóżka wstajesz szybciej niż np. gdybyś chciała siusiu. Ja jak odchodziło mi znieczulenie to starałam się dużo robić kółeczka stopami. Mówili że tylko głowy nie można podnosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula, no u mnie tak nieciekawie niestety. Już w sumie się nie ruszam za wiele, z domu wychodzę raz na tydzień, a tak to leżę na kanapie i czytam albo oglądam filmy - czasem się nudzę nawet, bo nic mi się nie chce. Mam poczucie, że moje życie w oczekiwaniu na poród jest po prostu smutne - takie monotonne i nijakie. Brzuch mam chyba normalny, cieszę się, że jak do tej pory nie mam rozstępów. Wiesz, jak jesteś drobna, to brzuch się zawsze większy wydaje, więc może dlatego Ci tak te bliźniaki wróżą :) Z dolegliwości to mam głównie ból pleców - cała reszta jest dla mnie do przeżycia (np. drętwiejące palce, lekka zgaga, bóle brzucha itp.). Aaa, jeszcze biodra mnie bolą od leżenia na boku i to mnie też wkurza, bo po pierwsze budzi mnie w nocy (częściej niż siusianie) i nakazuje często zmieniać pozycję, a jak mnie koty obsiądą na kanapie, to mi je zawsze szkoda zwalać, żeby zmienić bok. Z dobrych wiadomości, to to uczucie zmęczenia ciążą obniżyło mój strach przed porodem. Po prostu już mam tak dość, że wolę, żeby poród nadszedł jak najszybciej - potem jakoś się ułoży mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. wpadlam na chwilkę bo czasu mało, wczoraj wyszłam ze szpitala o 9 już mialam pozwolenie wiec w sumie w srode rano cesarka a sobota 11 juz dom wiec dosyc sprawnie i syzbko, samo ciecie ktorego sie balam nie bylo zle, dziwne uczucie jakby ktos za piersi szarpał podczas wyciagania malego, o 8,50 sie urodził i dostał 9 pkt, a w pozniejszej ocenie 10. juz na sali jak bylam maz mi go przystawial do peiersi, sama moglam sie ruszac w sensie rece tylko nie odrywac glowy wiec jakos sobie dawalam rady w miare jak schodzilo znieczulenie, po12 juz moglam ruszac nogami pod wieczor moglam juz siadac, maly praktycznie byl cały czas ze mna, o 1 pojechal tylko na 4 h do ichniejszego złobka zebym cos pospala a pozatym poprosilam o morfine zeby troche mniej bolalo, rano usuneli mi cewnik zebym moga sie poruszac i caly czas walczylam o laktacje zeby jak najszybciej pojawil sie pokarm, generalnie bol do przejscia bolalo ale nie bylo tragedii myslam ze bedzie gorzej. w 3 dni po cesarce do domu to podobno szybko bo puszczaja po 5 przynajmiej z mojego szpitala, polozne mile uczynne zawsze pomogly sie ogarnac jak nie mozna bylo wstac, jestem zadowolona z całego porodu. a co do małego to jest najladniejszy na swiecie (pewnie kazda mama mowi tak o swoim dziecku), jest spokojny jedyne czego nie lubi to byc nago, ryk przy zmianie pieluchy czy przebieraniu o kapieli nie wspomne, nie wiem czemu taki wrazliwy, i musze poczytac czy da sie cos z tym zrobic, nie chce uzywac smoczka do uspokoajania ale cyrk jest okropny gdy mam go nawet czesciowo nago. a jezeli chodzi o mnie to w sumie nic mnie nie boli (no moze plecy) i jestem praktycznie w 90 % sprawna, jedyne co czuje to ze mam nawał pokarmu i podnosi mi sie temperatura, ale to chyba normalne przy nawale, pozdrawiam wszystkoch serdecznie i trzymam kciuki za ciezaroweczki ktore maja porod przed soba, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Paula- nic sie nie martw, na pewno dasz sobie ze wszystkim rade. Ja po wyjsciu ze szpitala nie mialam niczyjej pomocy(moja mama daleko), a uwazam ze z moim m swietnie sie spisalismy. I z Toba (Wami) tez tak bedzie, to przychodzi samo, pojawia sie ten maly czlowieczek i wiesz co masz robic.. Co do opieki w szpitalu nad dzieckiem, to ja po cc wstalam po kilku godzinach(jak tylko odzyskalam czucie w nogach).co prawda nie mialam za duzego pola manewru, bo przez 12h mialam cewnik, ale mala moglam spokojnie sie zajac.. I pokarm tez mialam od samego poczatku. Byla u nas Pani od laktacji i powiedziala ze to g...no prawda ze po cc nie ma sie pokarmu, albo ze przychodzi pozniej. I jak nacisnela mi sutek to pokarm tryskal po scianach. Zas gdy ja zrobilam to samo nie wyleciala anio kropelka. Potem pokazala mi jak to sie robi i jak przystawiac mala i poszlo.. Dlatego fajnie jesli w szpitalu sa doradcy laktacyjni, ta babka uratowala mi zycie.. I ogromna roznica byla w tym jak ona pokazala mi zeby przystawiac mala, a jak zrobily to polozne.. Zreszta apropo poloznych, to w tym szpitalu w ktorym rodzilam jest tak, ze przywioza Ci dziecko i jest caly czas z Toba.. Niewazne czy placze, czy umiesz go nakarmic, masz sobie radzic sama.. Z jednej strony moze nawet dobrze, bo rzuca Cie na gleboka wode i wiesz ze musisz sobie poradzic, a z drugiej.... ehh.. wwwwwwwww Anulka- jeszcze raz gratuluje.. U mnie w szpitalu po cc wypuszczaja po drugiej dobie. wwwwwwww Milego dnia dziewczyny Ps. zmieniam date urodzin Lili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUSIE Gusia .............. 25.02.2013 ..... SN.... Alicja .......... Częstochowa Kini77.............. 08.05.2013 ......CC.... Emilka ....... Jelenia Góra Edzia81 .......... 08.05.2013 ......CC..... Wiktoria ..... Wrocław / DE Joasieńka ....... 23.05.2013 ......CC..... Blanka ....... Warszawa Nadzieja28 ...... 28.05.2013 ......CC..... Natan ........ Ostrów Św. / UK Jeny ............... 11.06.2013 ......CC..... Lenka ........ Rybnik Lonisława ....... 15.07.2013 ......CC..... Michaś ....... Łódź/Bxl Kanapka ......... 26.07.2013 ......CC..... Damian ...... Białystok Marietanka ...... 27.07.2013 ......CC..... Ola ............ Świdnik Keyt1211 ........ 01.08.2013 ......SN...... Julia .......... Biała Podlaska Agaolcia ......... 19.08.2013 ................ Jaś ............ Radzyń Podlaski Edi88............. 27.08.2013 ..................................... Anka1979 ...... 30.08.2013 .........CC.....Mateusz.............. Legnica Sanders 78..... 29.09.2013 ..................Mikołaj........Wrocław AnetaG84 ...... 12.10.2013 ........CC......Lilka............Poznań Milka667 ........ 26.10.2013 ....... CC ....Igorek Anulka8585 ... 30.10.2013 .......... CH ............ Katowice CIĘŻAROWECZKI Morganna86 .. 25.11.2013........... CH ............. Paula-111 ......28.11.2013 ...........CH.............. olaolalalaa ..... 28.12.2013 ............................. Lisapanda ..... 24.01.2014 ...........CH .............. Warszawa Monik80 ........ 01.02.2014 .............................. Łódź Margot28 ..... 06.02.2014 ............CH................ Karina2709 .... 16.03.2014 ............................... Biedrona84......06.04.2014 ..............................Gdańsk GosiulaK.........24.03.2014............CH...............O strów Wlkp. Zamała.................................................. .............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka chyba wszystkie dzieciaczki mają tak po porodzie ,mój tez płakał hmm darł się przy przewijaniu już nie wspomnę jak wyglądała kąpiel [ 3 min ] przejdzie mu uwierz mi .Natan teraz kocha być nago a zmiana pieluszki to jak nagroda dla niego hehe .Teraz już masz najgorsze za sobą,syna przy sobie mino wszystko życzę wytrwałości. 🌻 Paula mój brzuch też był gigantyczny Kini zresztą też .Moja mama mówiła w mc ciąży że ona pod koniec takiego wielkiego nie miała hihih Dasz radę ze wszystkim to przychodzi samo po porodzie ja nigdy nie miałam dziecka na rękach a przecież wszystko robiłam sama mało tego po przyjeździe do domu sama go kąpałam nie wiem jak ,to jest twoje dziecko i nie zrobisz mu krzywdy i choć czasem są wątliwości czasem płacz wręcz depresja ,ale spojżenie a potem uśmiech dziecka wynagradza wszystko. 🌻 My od tygodnia jesteśmy w Pl Nati chory ma katarek ,oczy mu łzawia strasznie wygląda.Do tego ta główka go boli od zębów aż byliśmy w szpitalu jak się nami zajmowali szybciutko jak się okazało że dziecko ma paszport brytyjski aż dziwnie .Ciężko mi bez M i tęsknie bardzo dobrze ze mam was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, u nas mąż wrócił do pracy po 5-ciu tygodniach bycia z nami i czas zacząć sobie radzić samej - przynajmniej do 16-17-tej godziny:-) Powiedzcie mi ile Wasze dzieciaczki śpią? Nasz Mikołaj ładnie śpi w nocy, natomiast w dzień uskutecznia krótkie drzemki przy piersi a po każdej próbie odłożenia do łóżeczka śpi dosłownie 5-10 min z zegarkiem w ręku. Wczoraj to własciwie w ogóle nie spał, marudził aż wieczorem zmeczony całym dniem zasnął ale wydaje mi się,że jednak powinien spać więcej (w końcu ma dopiero 5 tygodni). Acha, mogę się pochwalić pierwszym wyjściem do "miasta". Chłopaki zostali sami zaopatrzenie w ściągnięty pokarm, Mikołaj najpierw zdziwiony ale jak się zassał do butelki to w trzy sekundy wypił wszystko i bardzo mu się podobało. Z tego też powodu butelki często nie będzie aby się za bardzo nie przyzwyczaił do "łatwizny":-) Pozdrawiam Was ze słonecznego aczkolwielk chłodnego Wrocławia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicky1981
Czesc dzuewczyny, Nadziejo czy moglabys mi doradzic? Chodzi o to ze zastanawiamy sie nad paszportem brytyjskim dla maluszka. Stad moje pytanie czy musieliscie zrobic sobie citizenship? Wlasnie jestesmy na etapie zastanawiania sie czy warto. Nsmraczej do nniczego nie potrzebne ale dziecku nigdy nie wisdomo. Z gory dziekuje i pozdrawiam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vicky1981 nie wiem jaka jest u was sytuacja mianowicie czy jesteście małżeństwem i jak długo jesteście w Uk .Do uzyskania brytyjskiego paszportu dla dziecka musisz iść na pocztę wypełnić formularz do tego zdjęcie 46 Ł podpis osoby która zna was ok 2 lat [musi to być osoba publiczna lekarz,prawnik,policjant itd.] oczywiście Brytyjczyk i udokumentowane przepracowane 5 lat w Uk przed narodzinmi dziecka to wszystko wysyłasz i po paru tygodniach przychodzi pachnący brytyjski paszport dla dziecka obywatelstwo tez od razu ma .Jeśli masz więcej pytań to śmiało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vicky1981
Dziekuje nadziejo za odpowiedz. Tak tez wyczytalam na necie, ale wolalam sie upewnic czy rzeczywiscie tak jest. Teraz jeszcze musze przekonac meza, bo juz zakupil nam ksiazki do testu na obywstelstwo :( Jeszcze raz dziekuje za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za podtrzymanie nma duchu , bo juz mi sie moja bezradnosc po nocy snila :). U mnie bedzie 37 tydzien, zobaczymy jak ta moja cholastaza , w czwartek mam wizyte. Na dodatek jak zaczelam miewac biegunki a slyszalam ze tak organizm przed porodem sie oczyszcza. Moja mama tez tak miala z dwojka dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×