Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gusia09

Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Polecane posty

Hej wróciłam ;-) Oto moja nowa komoda ;-) biała http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40053930/#/10214557 Oprócz tego wpadałam do smyka , zakupiłam jeden komplet pościeli w księżniczki i ... słodką sukienusie (nie mogłam się powstrzymać ) ;-) Oglądałam tam wózki ale nic mi się nie podobało.. Postanowiłam zamówić w dino.sklep roan marita prestige ale dziewczyny mam mały problem , może wy coś zaradzicie. wchodząc na stronę jakiegokolwiek wózka przed ''włożeniem do koszyka'' jest zakładka ''wybierz kolor tapicerki'' i ''kolor fotelika'' Rozwijając te zakładki wyskakują symbole kolorów , sle nie otwiera się żaden próbnik z kolorami ani zdjęcia , więc skąd ja mam wiedziec jaki to kolor S151 albo NAVY ? po dodaniu do koszyka też nie ma tego konkretnego koloru żeby sprawdzić.. No i nie wiem przecież nie kupię w ciemno :-( Edzia Ty zamawiałaś przez ich stronę może Ty wiesz jak to zrobić? Mnie podoba się taki : http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-3w1-roan-marita-prestige-z-ekoskory-s150s151s152-spacerowka-gondolafotelik-millo-stelaz-chrom-kurier-gratis-p-14259.html zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Ale ten to mój wymarzony , niestety finansowo nie darady.. : http://dino.sklep.pl/nowy/classica-inglesina-balestrino-2012-podwspacer-gondola-kurier-gratis-p-13312.html zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Gusiu jak dobrze że już was wypisali , nie ma to jak w domku ;-) napisz jak będziez mogła jak się Alusi podoba w nowym , większym domku ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Keyt , Lonia u mnie niestety jest tak samo jeśli chodzi o m... To nie znaczy że oni się nie cieszą , oni po prostu cieszą się inaczej... ;-) Zaakceptowali faktyczny stan rzeczy i wystarczy. My cieszymy się cały czas , na każdym kroku to pokazujemy , a oni nie są zbyt wylewni. Co nie znaczy że się nie cieszą , poprostu tak chyba jest. Kiedyś czytałam książkę ''Mężczyźni są z marsa , kobiety z wenus'' i tak było to szczegółowo opisane na przykładach np jednej konkretnej sytuacji i dwa punkty widzenia na tę samą sprawę - nasze i ich.. I wychodził kosmos i zupełnie inne wnioski ;-) warto przeczytać polecam ;-) Mój M też jest uzależniony od laptopa i komórki niestety.. Sprzedaje internety więc jego praca głownie polega na dzwonieniu i sporządzaniu umów przez @ ale do cholery ja po przyjściu do domu nawet bym nie spojrzałą na komputer a on zaczyna od włączenia go i komórki nie wypuszcza z rąk... Wciąż trwa o to wojna , ale sobie myślę tak jak Ty Loniu : ciesz się ciesz , zobaczysz wkrótce jak Cię wyszkolę , będzie chodził jak w zegarku ;-) Ale cóż zrobic. To samo z zakupami.. Ja latam a on siedzi na ławce albo w Media Markt , bo przecież Jego to nie dotyczy!! :-/ eeeeeehhhhh.. Dlatego dziewczyny , trzeba wywalczyć chociaż konieczne maksimum z minimum.. Jak będzie dziecko , to wiem że mój m będzie się bronił że nie weźmie na ręce bo się boi itd.. Bo tak będzie. Moja koleżanka która urodziła 7 miesięcy temu tak wyszkoliła swojego męża który też się ''wszystkiego bał'' że codziennie kąpie dziecko wieczorem sam.. I to jest jego obowiązek. Niech się pali , wali , on wieczorem to robi i weszło mu w krew , sama widziałam ;-) Jak to mówią dziewczyny - jak nie kijem to pałą :-D Dlatego Keyt nie odpuszczaj tak łatwo , bo o to im właśnie chodzi ;-) w końcu to tez ich dziecko . zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny powiem Ci szczerze że chciałam kupić papmersy nawet dziś , ale nie wiem jakie... Są te newborn od 2-5 kg ale są też mini od 3 do 6 kg i jeżeli dziecko będzie miało ok 4 kilo to oba będą w porządku tak? ;-) nie myślałam o tym wcześniej jakoś ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz buziaczki kochane ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam do sprzedania zestaw ciuszków dla dziewczynki. Ciuszki są dla dziewczynki w przedziale wiekowym 0 - 8 miesięcy są w dobrym i bardzo dobrym stanie. Zainteresowane mamusie prosze o kontakt na maila Swiat_dziecka33@interia.pl . Serdecznie zapraszam naprawde warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kini :** komoda piekna, kiedy składacie ?? Ty juz masz wszystko prawie poza wózkiem i kosmetyków chyba ? jak ja Ci zazdroszczę !! a jeszcze zawsze po tym jak pokażecie co kupiłyście i ile macie łaze za moim m i truje ;) ze tylko ja nic nie mam jeszcze i takie tam, no cóz każdy sposób jest dobry :P jeśli chodzi o zaangażowanie to ja mojemu nie pozwalam siedziec na ławce bo zaraz bym sie obraziła ;) i byłaby kłótnia wiec zamiast w spokoju robic sama zakupy chodzimy razem i ja na niego krzycze ;) jak Was czytam to zaczynam dostrzegac ze moze za dużo wymagam od niego w koncu jest z marsa, masz rację kini ;) co do komórki to mój nawet do kibla z nią chodzi !!!!! śpi z nią !!! śmieją sie że ją cześciej dotyka niz mnie !! gra na komputerze w czołgi !!! a ma 31 lat !!! i na komórce tez w cos gra i cały czas smsmy przychodzą i mówi ze mu wies atakują i musi tylko armie stworzyc albo wzmocnic atak !! i jak tu z nim życ !! co do pieluch to ja nie wiem tak na pewno.. moja mama twierdzi ze te 1 są i tak duże wiec kupiłam te 3paczki a teraz juz tylko 2 co do wózka to piękny !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wróciłam z weekendu. Lonisława77 Widzę, ze zaszalałaś z zakupami, ale to naprwdę wielka przyjemność kupować dla swojego Maleństwa. Bardzo ładne rzeczy. Gusiu Super, ze Alunia pozbyła już sie tej żółtaczki, teraz będzie wszystko dobrze. Nie ma to jak w domku. Dziewczyny, nie martwcie się. Myślę, że wszystko po porodzie będzie z Mężami ok. Jak zobaczą Maleństwo to dopiero się przekonają, że są Ojcami. Mój Mąż jak przychodzi z pracy to też siada przed komputerem i udziela się aktywnie na jakiś forach politycznych, ale na zakupy chodzi ze mną, a ostatnio nawet powiedział do mnie: a czemu jeszcze nic nie jest kupione? Wytłumaczyłąm mu całe plany dotyczące zakupów i w weekend wszystko kupiliśmy. Pojechaliśmy do sklepu, mój Mąż zapytał się sklepowej czy nie mógłby dostać krzesła, wyjął butelkę wody mineralnej i siedział przy stoliku, a ja wybierałam wszystkie ubranka itd, a on patrzył i przytakiwał lub zaprzeczał, no i oczywiście później to wszystko targał. Także narzekać nie mogę, ale z opieką nad dzieckiem zobaczymy jak to będzie. Wiem, że do mężczyzn różne informacje docierają później niż do kobiet. Tak samo było ze ślubem. Do mojego Męża dotarła ta wiadomość tak świadomie jak zobaczył mój nowy dowód osobisty, gdzie zobaczył swoje nazwisko. Kini Zakupy udane, byliśmy w tym sklepie Askot i kupiłam wszystkie ubranka, wkładki laktacyjne, myjki, butelki, szczoteczki do czyszczenia butelek, śliniaki, kocyki, ręczniki, pościel, poduszkę, kołdrę, poduszkę, prześcieradło, stanik do karmienia,materac, termometr do kąpieli, pieluchy newborn, zamówiłam wózek Roan Marita Prestige kolor śliwkowy z fotelikiem i łóżeczko. A w ikei kupiłam 2 komody w kolorze brzozy - każda po 3 szuflady. Nie wiem jak zamawiać w sklepie Dino, bo pojechałam do tego sklepu Askot i tam zamówiłam. Na wózek muszę czekać 4 tygodnie, a na łóżeczko - 5 tygodni. W tym tygodniu chcę wszystkie ubranka wyprać, wyprasować, złożyć komody i wszystkie ubranka poukładać. Ale oczywiście plany dzisiaj muszę odłożyć, bo źle się czuję. Wczoraj zjadłam 2 pączki i chyba od tego źle się czuję. W nocy miałam ból chyba wątroby, albo żołądka, przez co nie mogłam spać. Piję herbatę z kopru i mięty, zeby te bóle przeszły i chyba wezmę espumisan. Jak do południa nie przejdzie to chyba pójdę do lekarza, bo sie boję. Zaczęłam panikować, czy to czasem nie jest jakieś zatrucie ciążowe. A Ty jak myślisz, co można na to wziąć? Oczywiście jem tylko suchary i zupę bez przypraw, tylko same warzywa i ryż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini, no to komody mamy takie same.. :-) KOlor tylko inny, ja wzielam biala. Ona wydawala sie najbardziej pojemna i zgrabna przy tym.. A wozek ten drugi sliczny, ale cena faktycznei powala, i to za sam głęboki/gondolę.. xxx Edzia.. no juz myslalam, ze nas opuscilas.. :-) Dobry pomysl na meza z tym krzeslem w sklepie. :-) No i wracaj do zdrowia... xxx Jeny.. moj gra w jakies gry online.. lord of rings.. fantastyka.. i słyszę cały czas.. "poczekaj, bo wlasnie zabijam..", kiedy chce cos od niego... :-) xxx Powiem Wam, ze taka sie leniwa zrobilam, ze tylko bym lezakowala, a podobno drugi trym. to taki czlowiek energiczny ma niby byc... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ;-) Miałam dziś 3 usg wzrostowe , oglądałam moja Królewnę jest śliczna i waży już 1440 gr. ;-) na zdjęciu 4d już taka buźka , nosek aż mi się płakać chciało ;-) wszystkie parametry ok. Gdybym miała rodzić dziś to miałabym cc bo jest ułożona pośladkowo , ale to się jeszcze może zmienić. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny komoda musi trochę poczekać aż skończymy remont w pokoiku i wtedy ją złożymy , bo ciuszki już poprałam i leżą w sypialni w kartonie. W sumie oprócz wózka to brakuje mi tylko : termometra zbliżeniowego , nawilżacza , laktatora (chociaż może pożyczę bo nie wiem czy się przyda) , myślę nad sterylizatorem, i chyba wsio . Kosmetyki już mam , z apteki Balneum i Emolium i kupiłam też Hippa bo była w Tesco promocja ;-) poza tym mam już wszystko , no i pampersy ;-) Ale mnie rozbawiłaś z tym dotykaniem komórki , u mnie jest tak samo ;-) Wzmocnić atak ;)Mój do wc jak idzie na 2-ke to gra w węża hahaha ;-) No to będziemy miały po dwoje dzieci dziewczyny :-P zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia - Twój to przynajmniej przygotował się na zakupy - woda , stolik , mógł poprosić o latte a co ! ;-) No ale był i to jest ważne ;-) No właśnie ja też chciałam już taki w zestawie z fotelikiem ale na tej stronie dino i allegro nie ma tych kolorów i są tylko beżowe i ecri i w wersji z eco skóry (swoją drogą to ciekawe jak wygladają w tej wersji) To super , widzę że też juz masz prawie wszystko ;-) Edzia , nie martw się to napewno nie zatrucie ciażowe , poprostu masz niestrawność. A miałaś przeciez na początku problemy z żołądkiem. Pączki są ciężkostrawne i powodują zgagę i ból brzucha. Spróbuj wypić miętę , chociaż też nie za dużo , espumisan jak najbardziej i możesz wziąć 2 nospy. Ciepła kąpiel tez pomaga , wypij też siemię. Mam nadzieję że szybko Ci to przejdzie. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Loniu komody mamy identyczne , tez mam białą , tylko tak się ten link wygenerował ;-) Myślałam jeszcze o tej na nóżkach ale nie była warta swojej ceny i przegrywała z tą co kupiłyśmy pojemnością. Loniu u mnie było tak samo jak u Ciebie - teraz stwierdzam że w 2 trym miałam najmniej energii i największe wahania nastroju. Wciąż leżałam i wszystko odkładałam na później. Także z energią w moim przypadku nie miał nic wspólnego.. Twój M to widzę że tez wirtualny ''zabójca'' ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kini- gratuluję udane wizyty :) na pewno był to niesamowity widok, jest juz taka duża :) ja przy mojej 800g córci tez w 4d dostałam piękne fotki buzi a co dopiero 1440g ! cieszę się że wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kini Bardzo się cieszę, że wszystko w porządku z Twoją córeczką i widzę, że z wagą prawie identycznie jak moja. U mnie też leży pośladkowo, ale ma jeszcze czas na obrócenie, podobno trzeba dużo chodzić, no i położne też znają jakieś triki na przewrócenie dziecka. D tej pory pojawiała się siara z jednej piersi, ale dzisiejszej nocy wyciekła z drugiej. Co do problemów żołądkowych myślałam, ze już dawno minęły i pozwalałam sobie częściej na pączki i aż tak nie zwracałam uwagi, ale wczorajsze 2 pączki nieźle mi dopiekły. Dzisiejszy cały dzień spędzam w łóżku. Mam nadzieję, że w nocy będę mogła spać. Ten ból nasila się właśnie jak cokolwiek wezmę do ust, trochę pomaga przyłożenie nagrzanej w mikrofali poduszki (z pestkami z wiśni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kini.. faktycznie napisalaas nawet, ze biala.. gapa ze mnie... My juz z tym wozkiem tez blizej niz dalej, chyba wezmiemy opcje tansza, ten Mutsy, bo pewnie i tak po jakims czasie kupimy parasolke, jak Maly urosnie. xxx Edzia.. no to nieciekawie, ze az tak Cie trzyma.. a to byly paczki z tegp samgo zrodla co wczsniejsze, ktore jadlas? Pewnie Ci zaszkodzily..Pij herbatki i dogrzewaj brzusio... xxx Zazdroszcze Wam tych widoczkow Waszych Malenstw. Ja czekam jeszcze tydzien... Cos moj Maly sie nie rusza dzis za wiele, zaczynam schizowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwilka wolnego to coś na skrobię 🌻 Królewna nawet się zadomowiła bez problemu choć 2 godz wieczorem zasypiała i się budziła, ale w końcu zasnęła i spała 3h pojadła 30 min i zasnęła na 4h także nie jest źle i daje mi " nawet" pospać, w dzień tez tak przesypia po 3h. Mogę zrobić jakiś obiadek czy pranie/prasowanie. Dzisiaj była pierwsza kąpiel i nawet nam to sprawnie poszło :D choć troszkę się stresowałam/liśmy. Ale w końcu z każdym dniem będzie lepiej. Co do porodu - zaczęło się w niedziele rano bóle okresowe które okazały się skurczami tak co 30/40 min dochodząc wieczorem do co 7 min, ale wtedy leżałam w wannie w ciepłej wodzie i było jeszcze spoko, ale jak moja siostra się dowiedziała ze są już co 6 min to zaczęła panikę siać i zaczeliśmy się zbierać do szpitala. O 21 byliśmy w szpitalu (miałam juz 4 cm rozwarcia) i po całej papierkowej biurokracji o 22.20 leżałam na porodówce. Po 4,5 h wycisnęłam moją kluseczkę . Opieka spoko, cały czas była przy mnie położna która tobą kieruje, na sam koniec dociera lekarz który odbiera małą i cię szyje jak coś, bo mnie musieli naciąć, co w tym wszystkim czuje się jak uszczypniecie. Maleństwo jest od razu z tobą. I tu czasem są schody bo jak trafisz na fajna położna która wiedząc że to twoje pierwsze dziecko to ci wszystko wytłumaczy, a jak nie to jeszcze ma problem ze nie wiesz i mogłaś poczytać, ale tych jest mało na szczęście. Pierwsza noc była nie przespana, bo moje cyce nie nadążały z mlekiem dla mojego obżarciucha, a z butli jej nie smakowało (enfamil), dopiero nad ranem jakaś pomyślała i dala jej inne (nan pro) i się uspokoiła. Mleka już mam więcej ale za to pogryzła mi sutki, trochę boli jak widzisz jak ssie to nie myślisz o tym. M był cały czas przy mnie, nie wyobrażam sobie porodu bez niego. Masował plecy, dodawał otuchy, podawał wodę, i przypominał o oddychaniu, bo czasem mi się pieprzyło, zamiast nabierać powietrze i przeć to ja wypuszczałam i parłam, i za każdym razem mi przypominał tzn 2 razy ja pamiętałam ale jakoś 3 raz znowu to samo i spojrzałam na niego i zajarzyłam że znowu to zrobiłam i na głosu "ku...a zapomniałam" i zaczęliśmy się śmiać, ale dalej już poszło dobrze. 6 skurczy partych i mała była na zewnątrz, M dumny i blady przeciął pępowinę i dali mi moją glizdę na brzuszek, po chwili zabrali na zbadanie a mnie szyli, M wtedy już pilnował małej i po chwili już z opatuloną przyszedł do mnie. Jego mina bezcenna, stracony dla małej księżniczki, duma radość szczęście miłość aż biła od niego nawet nie da się tego wyrazić słowami, i dał mi ją na brzuszek do karmienia. Po jakieś pół godzinie zabrali nas na oddział a jego wygonili do domu :D Mój też kocha grać, i nawet ma tak że w nocy sms-a dostaje bo jakiś tytan się pojawił czy inny stwór i w tym momencie trzeba coś zebrać albo go zabić, no jaja czasem mam z niego, no ale nie mogę narzekać na zakupy chodził "z reguły" bez gadania, no może na koniec nie pozwalał mi chodzić na dziecięce ubranka :D bo już tyle tego mieliśmy, że bez sensu było kupować, ale czasem ciężko było się oprzeć. I nie czekajcie na koniec bo 8 m-c, o 9 nie mówiąc już brzuch jest duży i ciężko będzie wam chodzić i wybierać rzeczy dla dzieciątka, a M lepiej nie zostawiać do kupowania bo po co się denerwować że nie takie kupił. Ale pomimo tego że kocha grać i czasem siedzi długo, to po pojawieniu się małej nie mogę narzekać. Rozwiesza pranie, przewija, ubiera. Stara się jak może. Przytula malutką, gada do niej i zmieniła się kolejność w ważności, najpierw jest malutka i ja i dopiero gra. Ale się rozpisałam i to tak chaotycznie, ale chciałam wam to przekazać tak szczegółowo. 🌻 Muszę znikać bo maleństwo zaczyna coś popiskiwać :D 🌻 Całuje Was i Wasze brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusiu.. pięknie to ujęłaś i opisalas..zyczę Wam samej radosci i szczescia plynacych ze wspolnie spedzonych chwil...Niech Alicja zdrowo sie ma ku uciesze Rodzicow. Pozdrowienia dla taty oczywiscie i gratulacje, a buziaki dla Was Dziewczynki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi sie nasuneło... Co powiecie, zeby gdzies sie zalogowac i wrzucac fotki Malenstw i naszych brzuszkow moze...? Kiedys na forum poprzednim mialysmy cos takiego na nk.. stronka jest nadal... moze tam? amoze cos nowego..jak chcecie...jesli w ogole..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gusiu cudnie to opisałaś, wcale nie chaotycznie, wszystko sobie wyobraziłam czytając.. kurcze fajnie ze tak szybciutko poszło takie przynajmniej ma sie wrażenie czytając a powiedz jak z bólem ?? bardzo bardzo boli ?? gratuluję jeszcze raz córeczki i męza :) życzę wspaniałych chwil z malutką, a powiedz jeśli chodzi o te rzeczy potrzebne do szpitala to koszule trzeba miec rzeczwiście minimum 3 ? te podkłady ? napisz co używałaś o czym pamiętac ? dla dzidzi używali szpitalnych ubranek czy od razu Twoich ? rodziłaś w jednoosobowej sali czy wspolnie z kimś ? i czy połozna miałas swoją czy szpitalna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusiu, super bardzo gratuluję jeszcze raz, moja Ola urodziła się też 25.02 jak ja sobie przypomnę te początki, cudowny czas i niedługo wszystkie będziemy to przeżywać :), zaraz będzie piękna wiosna i aż do jesieni będziecie mogli spędzać czas na dworku. Wyściskaj i ucałuj Alunie i trzymajcie się powodzenia. Dziewczyny ale Wasze dzidzie rosną już takie duże, Kini 30 tydzień ale zleciało za 6 tygodni masz donoszoną ciąże. Mi też czas leci mimo, że siedzę w domu. Pomysł z NK i zdjęciami super ja jestem za. Ja mam dopiero w kwietniu usg i liczę na chłopca ale zobaczymy, mąż już wykańcza pokoik i dla nas sypialnie na górze. Jeśli chodzi o rzeczy dla maleństwa to mam ich sporo po Oli, przeglądałyśmy ostatnio takie cudne maleńkie ja już zapomniałam że miałam takie małe dziecko. Ola caluję codziennie brzuszek a mam spory, przeszły mi wszelkie dolegliwości czuję się super i nie mogę doczekać się ruchów czuję coś ale to chyba jeszcze nie to nie jestem pewna. Edzia a jak twój brzuszek nie twardnieje? Pozdrawiam wszystkie mamusie i całuję brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, jeszcze zapomniałam zapytać czy kawa szkodzi? Taka słaba rozpuszczalna z jednej łyżeczki. Trochę piję mam takiego smaka na kawę nie mogę się powstrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonisława77 Te pączki zawsze kupuję w tej samej piekrni i były na pewno świeże, ale sama wiesz co zad użo to nie zdrowo. Noc całą przespałam, rano jeszcze czułam to kłucie bolesne w nadbrzuszu, wypiłąm herbatę (mieszanka koper, anyż , kminek), zjadłam parę sucharów i jeszcze z godzinkę się przespałam, no i czuję się o niebo lepiej. Mogłam zjeść już normalne śniadanie. Moja Mała też się od wczoraj jakoś nie rusza, ale może taki dzień. Fajny pomysł z tymi fotkami. Gusia Bardzo się cieszę, że u Was wszystko w porządku, przecież nie ma to jak w domku. Widzę, że Twój poród poszedł szybciutko jak na pierwsze dziecko. agaolcia Dzięki, że pytasz. Na szczęściemój brzuszek nie twardnieje, może zapobiega temu ten magnez, który jem od 7tc. Z pewnością niedługo poczujesz wyraźnie swoje Maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agaolcia Ja na początku kawy nie piłam, wolałam nie ryzykować. Potem piłam 1 kawę na tydzień, moje ulubione capuccino lub latte. Po prostu musisz słuchać swojego organizmu. Jeśli nie pijesz siekiery, to na pewno nie masz czego się obawiać. Jak byłam w szpitalu położniczym przed miesiącem, to zawsze po obiedzie pytali się pacjentek w ciąży czy kawę podać. Zapytałam sie wtedy też, czy kobiety w ciąży mogą pić kawę, to odpowiedziano mi, że 3 filiżanki kawy dziennie można pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Edzia, zapytam i ja swojego lekarza o tą kawę, ściskam pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje Drogie 😘 Gusiu kochana , bardzo się cieszę że masz to już wszystko za sobą i możesz cieszyć się Maleństwem. Obyśmy też miały taki poród jak Ty. Wspaniale że mąż się tak zaangażował , będzie Ci napewno łatwiej we wszystkim. Piersi przestaną boleć jak się tylko zahartują , możesz smarować maścią Malatan jest bezpieczna dla Dziecka i nnie trzeba jej zmywać. Podobno smarowanie własnym mlekiem też pomaga ;-) Wycałuj naszą ''forumową'' Księżniczkę , niech zdrowo rośnie i daje czasem Mamusi odpocząć żeby mogła do nas często wpadać i udzielać cennych rad ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Loniu , dziewczyny - ja bardzo jestem za abyśmy miały takie konto i czasem się pooglądały , dzidzie i brzuszki ;-) Jestem ciekawa waszych buziek i maleństw. Loniu co do konta na NK to nic o nim nie wiem , ale możemy z niego skorzystać jeśli chcecie albo utworzyć nowe . Możemy tez na fb , jak wam wygodniej . W końcu towarzyszymy sobie w najważniejszej sprawie w naszym życiu i wiele osób w ''realu'' nie wie tylu rzeczy o mnie co Wy ;-) Także wypowiedzcie się w tej sprawie kochane , założyć konto to jest nie problem a potem hasła roześlemy na maile. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Agaolcia cieszę się że masz dobry humor i wszystkie dolegliwości zniknęły ;-) Trzymam kciuki za to żeby Olcia miała braciszka ;-) Masz rację ten czas leci jak szalony , zwłaszcza po drugiej połowie ;-) Dlatego Gusia ma racje , nie zostawiajcie wszystkiego na ostatnią chwilę bo potem ciężko się ogarnąć. To czekamy z niecierpliwością do kolejnej wizyty ;-) Co do kawy , to już wam pisałam że szał na latte z cpn nadal nie minął i muszę wypić średnio 1 raz na 1-2 dni bo jestem chora. Także myślę że słaba kawa z dużą ilością mleka nie szkodzi a jak poprawia humor ! ;-) Pij na zdrowie 🌼 zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia cieszę się że lepiej się czujesz , musisz tylko uważać ale wiem , trudno czasem sobie odmówić ;-) Badź na lekkiej diecie jeszcze ze 2 dni , napewno wszystko przejdzie . Co do ruchów Małej to powiem Ci że u mnie tez tak jest . I już wiem że zależy to od jej ułożenia. Wczoraj na usg ułożona była pośladkowo i czułam słabiej te ruchy i wyłącznie na dole brzucha , kopała mnie po pęcherzu i jajnikach. Jak leżałąm w szpitalu to była ułożona inaczej i wtedy ruchy były wyrazniejsze i wyżej. A lekarak powiedziała że dziecko tak jak My , ma lepsze i gorsze dni ;-) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Idę walczyć nadal z wózkiem , już się zdecydowałam na marite ale prestige ma mały wybór kolorów a te starsze wersje z kolei mają kiepskie torby więc nie wiem , chciałam turkusowy ;-) pomyślę jeszcze ale chcę taki zestaw full już ze wszystkim , z fotelikiem , parasolką , śpiworkiem i nawet pościelą do wózka. No i koła 14 białe oczywiście ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz pozdrawiam w ten piękny dzień aż żyć się chce co 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesli chcecie moge zalozyc na facebooku taka grupe, ktora bedzie widoczna tylko dla nas.Tylko musialybyscie na maila wyslac mi swoje maile, zebym mogla Was znalezc na fejsie. Moj mail neta0@vp.pl po neta jest zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny - mam pytanko: jestem na początku ciąży i zaatakowała mnie grypa żołądkowa :o lekarz kazał tylko trzymać ostrą dietę i pić siemię lniane. Niestety w nocy miałam 38 st gorączki i musiałam wziąć coś a jedyne co miałam to ibuprom. Czytałam i zdania są podzielone - jedni twierdzą, że ńie powinno się go brać, inni, że jest ok. Dodatkowo z powodu biegunki wzięłam laremid. Czy któraś z Was wie może jak to wygląda z tymi lekami? Czym sobie pomóc w razie wyzszej temperatury? Dodam, że teraz jest już ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nati- spokojnie. Z tego co sie orientuje to sam poczatek ciazy, prawda??? 4 tydzien?? Wiekszosc kobiet na tym etapie nawet nie wie, ze jest w ciazy i lyka rozne tabletki.. Mam nadzieje, ze jelitowka szybko przejdzie.. A pozniej juz wszystko konsultuj z lekarzem. No i zycze powodzenia, bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny powiem tak ja bylam tydzien to 3 koszule sa niezbedne, a tak 2 wystarcza jedna gorsza na poród bfio to wiadomo ze moze sie zakrwawic, a druga po kapieli na przebranie. Boleć bolalo nie powieim ze nie, ale da sie przetrzymac. Trzeba sluchac poloznej, kiedy i jak oddychac, i jak najdluzej chodzic skakac na pilce, bo jak sie lezy to jest gozej. Polozna byla szpitalna i trafila sie calkiem spoko. Porodowka to 3 lozka oddzielona sciankami, na szczescie zadna sie nie darła jakos dramatycznie zeby mnie zestresowac :-). Podklady na pewno sie przydadza bo troche leci z ciebie po porodzie. U nas trzeba miec swoje ubranka, i od razu w nie ubieraja dzieci. 🌻 Agaolcia kawa tak rozpuszczalna z mlekiem na pewno nie zaszkodzi. ja pilam od drugiego trymestru tak 1 na dzień, dwa i jest wszystko ok. 🌻 Fajny pomysł , na fb mozemy zrobic ale tak zebysmy byly zamknieta grupą. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gusiu- dzięki kochana :* nati- stosuj sie do wskazówek lekarza, z tabletek to chyba apap bezpieczniejszy, o ile sie nie mylę bo nie brałam przeciwbólowych ale na początku ciązy brałam antybiotyk wiec wiem ze przeżywasz stres, nie martw się, będzie dobrze, życzę szybkiego powrotu do zdrowia, na pewno dzidzi nic nie będzie co do kawy do też uważam ze wszystko w granicach rozsądku a jak jeszcze jest to cos co nam sprawia przyjemnosc jest ok, takze pysznej kawusi życzę ja mam konto na fb wiec tez jestem za taką grupą ale tylko zebyśmy my sie mogły oglądac, też jestem Was strasznie ciekawa jak wyglądacie :) ja może jak sie uda teraz w sobotę pojadę do ikeii :-D jezu juz sie nie mogę doczekac jak tam wpadnę... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostalam maila od Agolci:) czekam na reszte, to sobie zalozymy zamknieta grupe na fb:) Agolcia przyjmij najpierw zaproszenie na fb ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kini Na pewno poradzisz sobie z zamówieniem tego wózka. Najwyżej zadzwonisz do tego sklepu dino, to Cię pokierują i doradzą. Ja też wybrałąm tą opcję prestige, bo jest lepsza od tej zwykłej. Oczywiście wadą jest to, ze ma tylko 9 kolorów, ale zalety pzrewyższają. Ta torba w prestige jest ładniejsza i przedw wszystkim większa. No i w tej zwykłej wersji musisz za wszystko dodatkowo płacić. A ta wersja prestige ma już wliczone w cenę duże 14" białe koła i stelaż chromowany, co jednak rozjaśnia te ciemniejsze kolory i oczywiście wygląda bardziej elegancko. Za wózek z fotelikiem zapłaciłam po odliczeniu 5% rabatu 1625 zł. A pogoda rzeczywiście śliczna, wreszcie to słońce i jak zobaczyłam to słońce, to zdałam sobie sprawę, ze będziemy już za niedługo tulić nasze Maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×