Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Anulka, wielkie dzieki. A czemu musisz leżec w ak wczesnej fazie ciazy?

lekarz kazał, mam plamienia co jakies kilka dni i kazal odpoczywać, wiec leze... lepiej dmuchac na zimne jescze sie nalatam. przez pierwsze 3 miesiace i tak pracowalam caly czas wiec chwila odpoczynku napewno nie zaszkodzi :)

Dokladnie, lepiej dmuchac na zimne. Ja tez poki co pracuje i troche sie martwie, ze w sumie mnie nie bedzie 1.5 roku w pracy, ale mama mi powiedziala, ze nie ma co sie martwic, przede mna jeszcze 40 lat pracy i zdaze sie napracowac. W sumie to racja.

morgana ten czas tak zleci, ze nie bedziesz chciala wracac do pracy :)

Moje maleństwo pofikało dzisiaj koziołki a już zaczynałam się poważnie martwić

Widac ze pogoda w Pl dopisuje, nie ma Was wcale na forum :-) No ale to dobrze, trzeba korzystac, jeśli aura rozpieszcza.. Na tym badaniu nie bylo tak źle, ta glukoza byla schłodzona i juz chyba z jakims kwaskiem, bo ewidentnie smak miala slodko-kwaśny. Troche pozniej doskwierało mi samopoczucie, ale moze to przez to kilkugodzinne wyglodzenie. Na razie wynikow nie znam, na nast. wizycie. Wczoraj miałam dośc czeste te twardnienia, przestraszyłam sie, a dziś w ogóle Mały się nie ruszał, chyba ze jak spałam, i troche spanikowalam. No ale wypilam soku pomaranczowego i go trocheposzturchalam, odkopal mamie i poszedł dalej spac :-) Wczoraj bylismy na imprezie urodzinowej i mysle, ze musial po prostu odespac swoje, hehehe.... xxx Anulkaaa... lista faktycznie dokładna, ale chyba na zakup niektórych z tych rzeczy masz czas, chodzi mi tu na przykład o krzesełko/foteli do karmienia, chyba ze mialas na mysli bujaczek i cos przekreciłam.. Będziesz karmić MM rozumiem...? Pozdrawiam xxx Kanapko.. u nas też chłopak - Michaś :-) xxx Kini, no niestety cos tam przegryzlam slodkiego, ale mam nadzieje, ze jakos strasznie nie wpłynie to na wyniki..?! Jak sie czujesz? remont bliżej niż dalej? :-) xxx Edziu? a jak Ty? Gotowa już? xxx Jeny.. cos nas zaniedbujesz... Chyba nie utknęłaś gdzieś pomiędzy regałami sklepowymi :-P Mam nadzieje, ze wszystko dobrze u Ciebie.. xxx Agaolcia.. 4 latka to już super Maluch.. Jest z kim pogadac i fajnie spedzic czas, choc wiem, ze takie dzieciaki bywają bardzo absorbujące. Moja chrzesnica ma 5 lat :-) A co do historii z odbieraniem tel. z kliniki.. dzwonili do mojego M, takie bylo nasze "zastrzezenie", bo nie bylam w stanie juz wysluchiwac kolejnych negat. wiadomosci... No i zadzwonili w koncu z ta wspaniala nowina, kiedy to on własnie byl w toalecie i o nic nie dopytal, o zadne wartosci, tylko ze sie udalo i zeby powt. bete za tydzien :-D xxx Uściski dla reszty Ciezaróweczek i Mamusi..

loniu- nie nie nie kochana, ja cały czas czytam i śledze Was tylko ze mną cos kiepsko.. psychicznie.. jakies doły mnie łapią, wahania nastrojów, czepiam sie o wszystko, nie wiem czy śwadomosc ze za kilka tyg bede naprawdę miała dziecko :) tak mnie zmienia ale cos jest na rzeczy.. nawet z mezem sie pokłóciłam, wkurza mnie ze oddycha normalnie :/ tak mi odbija ze postanowiłam z tej złosci ze rodze sama bo jemu wszystko trzeba mówic, zrób to zrob tamto.. jak mam sie wkurw... na porodówce to wole być sama.. pewnie mi to minie za jakis czas ale teraz jestem zła.. moja lenka mnie teraz najbardziej absorbuje.. jest juz taka duża ! czuję ją przez skórę, kazdy ruch.. oby tak do rozwiązania.. ja z zakupami juz tez przystopowałam.. to co niezbędne mam a reszte zawsze można przez neta i na drugi dzien dostawa.. byłam w zeszłym tyg oglądac porodówkę w moim miescie i tez mi sie podoba, wiec rodzę u siebie, nie kombinuję.. spać nie mogę jak widac ;) rwą mnie nogi, jak wstane na siku to zaczynam myslec o porodzie i cieżko póżniej zasnąć kini- jak tam ? kiedy masz wizytę ?

loniu :) moja lista to lista rzeczy, ktore kupic musze, czy kupie je teraz czy za pol roku to obojetne bo i tak nabyc je bede musiala, wiadomo, ze nie kupie np krzeselka do kapieli skoro maluch siedziec nie bedzie umial przez pierwsze miesiace ale na liscie chce je miec bo wiem, ze mi sie przyda i zanotowalam, ze taki wynalazek istnieje poniewaz jestem zielona w sprzetach dla dzieci... dodatkowo czesto rodzina, znajomi, przyjaciele koniecznie chca cos kupic i czasami nie wiadomo co wiec tez mozna podpowiedziec jakis przedmiot "na potem", co do krzeselek to oczywiscie bede chciala karmic na poczatek piersia i krzeselko nie bedzie potrzebne ale za jakis czas sie przyda, podczas ogledzin wyidzialam, ze teraz sa lezaczki, ktore pozniej mozna zrobic jako siedzenie do karmienia, a pozniej stolik z krzeselkiem wiec urzadzenie jest na kilka lat od czasu noworodkowego i np taki sprzet eliminuje zakup lezaczkobujaczka :)

loniu u mnie przygotowania trwają. Generalnie wszystko mam kupione, wyprane i została mi ostatnia tura rzeczy do prasowania, ale już naprawde niewiele. Dzisiaj własnie czekam w domu, bo mają przywieżć mi wykładzinę do pokoju, więc jeszcze dzisiaj albo jutro będzie położona. A potem to mój Mąż złoży komody, łóżeczko i wózek i będzie gotowe na wielki dzień. W sumie jest ok, dzisiaj moja Malutka trochę mniej się rusza, ale podobno pod koniec ciąży tak jest, bo dziecko nie ma już tyle miejsca. Czuję niezły ucisk wątroby i przepony i mam dolegliwości tego typu, że jak pochodzę i dużo się naschylam to zaczynają mnie boleć nogi, więc o długich dystansach nie ma mowy. Jutro mam wizytę u ginekolog, więc zobaczymy co tam u Małej słychać, wiem, że mam mieć robione ktg, pewnie też usg i moż badanie szyjki, zobaczymy. Odliczam już dni i właśnie dzisiaj mam skończony 36 tc i równo za 3 tygodnie mam się znaleźć na stole operacyjnym, żeby utulić moją Córeczkę. No chyba, ze coś wcześniej wyskoczy, bo i tak sie może zdarzyć. Generalnie im bliżej porodu, tym mam więcej stracha o Malutką. Wszystkiego dobrego dla Was!

Hej Dziewczynki , witam Was po weekendzie. U mnie pracowicie ,remont dobiega końca na szczęście , nic innego nie robię tylko sprzątam i końca nie widać. Wczoraj położyli panele , dziś tylko jakieś poprawki , mam nadzieję że zdążę ze wszystkim. Gusiu staram się nie przemęczać , zresztą się nie da bo gdy za długo stoję czy coś robię to bolą mnie plecy , nogi i okropnie ciągnie brzuch. Szybko się męczę i wygląda to tak że porobię coś z godzinkę a potem drugą muszę odleżeć i odpocząć więc za wiele nie da się zrobić. Ale jakoś powoli damy radę. Noce są dla mnie okropne , źle śpię , śnią mi się głupoty i wstaje ok 5 razy siku.. Nie mogę się ułożyć , jest mi niewygodnie i bolą mnie wszystkie gnaty. Ja tego nie zauważam tak na codzień ale brzuch faktycznie urósł bo w wannie ostatnio siedziałam jeszcze w kącie prostym a teraz w ''rozwartym'' ;-) jestem wygięta do tyłu. Też się boję jak to będzie a jednocześnie chaiałbym mieć to już za sobą.. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Loniu cieszę się że glukoza za Tobą , na pewno wyniki będą ok. Mnie też potem muliło cały dzień i miałam gniota w żołądku od tych ''słodkości''. A z Małym na pewno ok poimprezował chłopak to teraz musi odespać a co ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Kanapko te praparaty działają wszystkie podobnie na tej samej zasadzie - wysuszająco i bakteriobójczo. Wypróbuj sobie to mydełko i puder płynny. Te domowe sposdoby też warto wypróbować. Chociaż napewno wiesz że hormony ciążowe są magiczne i wcale nie jest powiedziane że będziesz miała takie problemy. Ja w życiu takich bujnych włosów nie miałam jak teraz, mam nadzieję że to potem wszystko nie spadnie :-O zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny kochana jak ja Cię rozumiem... Wiem jak się czujesz bo ja podobnie ;-) Jak pisałam coraz ciężej się poruszać no i goni nas czas.. Ja sapie jak lokomotywa i wciąż mam zgagę , albo coś podobnego bo wszystko mi stoi w przełyku. Też w nocy rozmyślam ''o tym'' po czym odpędzam te myśli. Porodówki nie chcę oglądać - widziałam zdjęcia na internecie i to mi wystarczy.. szczególnie wrył mi się w pamięć ten stół z dermy w kształcie krzyża... :-/ No ale nie ma co narzekać tylko przeżyć. A kiedy byłaś u lekarza ile Lenka ważyła ostatnio? U mnie było 3 kilo a następną wizytę mam za tydzien 29 go to zobaczymy. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Anulka lista bardzo dokładna , pewnie że nie musisz wszystkiego naraz kupować a i tak niektóre rzeczy które kupisz to i tak wyjdzie w praniu czy Ci się przydadzą czy nie. Ja już na szczęscie mam to wszystko skompletowane - laktatora nie kupuję póki co bo nie wiem czy mi się przyda , zawszę mogę kupić od ręki bez problemu. Ze sterylizatora także zrezygnowałam. Mam w planie kupić jeszcze nawilżacz powietrza ale tak na jesień zobaczymy. Co Ci mogę podpowiedzieć to daruj sobie krem MUSTELA na rozstępy. Posiada kancerogenny składnik a będziesz go przecież codziennie wcierać w brzuch. Ja używałam BABYDREAM z Rossmana dla Mam lotion i oliwkę - nie zawiera chemii a potem Balneum. Co do kosmetyków dla dzieci to ze sklepowych produktów to godne polecenia są właśnie z Rossmana i Hipp , reszta ma dużo nieciekawych wynalazków w składzie. A najlepiej to używać tych aptecznych - bezzapachowych i antyalergicznych przetestowanych. Udanych zakupów ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Edzia to widzę że walczymy obie ;-) no właśnie jak piszesz chciało by się więcej a tu d... Z ruchami też u mnie różnie - jakoś jakby była spokojniejsza ostatnio. Mam nadzieję ze to przez brak miejsca.Daj znać jak na wizycie i ile waży ta Twoja królewna ;-) Ty za 3 - ja za 2 tyg.. Zaraz po długim weekendzie... ohhhhh.. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Miłego dnia Mamuski , może wrzuce jakąś fotkę wieczorem to zaobaczycie mój meeeeeeeega brzuch ;-0

Loniu no widzisz glukoza nie taka straszna a wyniki na pewno bedą dobre .Mój Nati jak za długo śpi to też go poszturcham i odkopuję . xxx Jeny kochana doły to normalka ja też wydzieram się czasami bez powodu tak juz jest przed porodem hormony coraz bardziej działają już niedługo kochana po porodzie wszystko przejdzie . O spaniu nawet nie przypominaj bo jakis koszmar. xxx Edzia ściskam już niedługo . xxx Kini z brzuchem mam tak samo nie postoję długo, u ciebie też już wszystko gotowe??? xxx U nas jakaś masakra w sobotę wieczorem poszłam do łazienki po zrobieniu siku na papierze zobaczyłam krew ,no to pendem do szpitala. po badaniu okazało się ze szyjka zamknięta ,długa ,serduszko Natusia jak dzwon i ruchy ok .Krew okazała się że jest w moczu dużo krwi .Kroplówką antybiotyk,badania usg i chyba mam jakąś bakterię spędziłam dobe w szpitalu jest już lepiej ale dziś jeszcze jade na usg zobaczyc jak Nati sie miewa.Mówie wam dziewczyny a ja myślałam żeporód się zaczyna .Do tego leżałam na porodówce pokój obok ktos rodził o szok darła japę pół nocy słuchałam i najcudowniejszy był odgłos kiedy przestała krzyczec i usłyszałam płacz dziecka .Wzruszyłam się ,nie moge o tym zapomnieć i do tego jestem przerażona ,gdybyście słyszały to na żywo maskara .

nadziejko Ty nawet nie gadaj.. jak ja bym zobaczyła krew teraz to mdleje z miejsca..na całe szczęscie wszystko ok ale musiałas sie wystraszyc... odgłosów na porodówce nie zazdroszczę ;) ja bym uciekła ;) jak mi przyjdzie rodzic naturalnie to położne sie nasłuchają ;) mam bardzo bogaty słownik niecenzuralnych słów ;) tak myślę ;) kini i edziu Wy to juz macie gorąco dziewczyny... byłam dzis dzrzwi pooglądac przesuwne chce kupic i facet mi mowi ze za 6 tyg bedą drzwi a za 8 przyjadą montowac.. na co ja mu mówie ze do tego czasu to ja urodzę ;) i sie przeraziłąm ze to juz tak niedługo a Wy macie o miesiąc krócej boze święty.. edziu czyli cesarke masz na 39 tydz miec planowana ? boze moja koleżanka która ledwo z powodu krwotoku wewnętrznego uszła z życiem przy pierwszym porodzie miłą planowaną cesarkę ze względu na uraz psychiczny przy drugim dziecku tez tak póżno i co ? akcja sie zaczeła i cesarki nie zrobili bo dziecko sie fajnie rodziło naturalnie wiec jak ja bym miała miec to wczesniej bym chciała a nie jak mi wody odejdą np.. jesus ja juz jestem przerazona tym porodem :( kini Ty jeszcze sterylizoator miałas wybrac.. ja sie zastanawiam nad elektrycznym jednak nie do mikrofalówki.. droższy ale chyba lepszy, kupiłas juz cos ?? byłam dzis u krawcowej żeby skrócoc koszule nocne bo se fajen używane ale jak nowe kupiłam na allegro ale tak długie ze kroku zrobic nie mogłam :| wchodze do tej kamienicy i ide za strzałkami po schodach do góry... dziewczyny !!!! 6 piętro wąskimi schodami okręcanymi takimi, jak tam weszłąm to pani mi jak mnie zobaczyła wody mi do szklanki lałą od razu :) oddech jak po maratonie ;)

Czesc dziewczyny:) czy u Was tez dzsiaj taka piekna pogoda? Bo w Poznaniu bezchmurne niebo i 30 stopni :) moj m w pracy a ja caly dzionek siedze na balkonie i sie wygrzewam na sloncu:) Brzuszka nie opalam, ba nawet go ukrylam, zeby w cieniu byl:) nie chce przegrzac mojego Maluszka wwwwwwwwww Jeny- ale sie usmialam z tym 6 pietrem, domyslam sie, ze to musial byc nie lada wyczyn:) Ja juz teraz jak gdzies wejde pod gorke albo cos to sie mecze, a co dopiero pozniej bedzie:) wwwwwwwwwwww Nadziejko- dobrze, ze na strachu sie skonczylo, jeszcze Nati ma czas na wyjscie:) wwwwwwwwww Kini, Edzia- Wy juz prawie na koncowce, jaa ale ten czas zlecial. Jak Gusia zalozyla ten watek to byla tabelka i wtedy bylyscie w 23/24 tygodniu... wwwwwwwwwwww No to milego dnia wszystkim

Nadzieja, dobrze, ze wszystko ok. Ale z tym porodem to historia jak z koszmaru rodem. To tak wyglada, ze sala porodowa jest zaraz kolo sal czekajacych i wszystko slychac? No nie wyobrazam sobie tego! Ja jestem strasznie delikatna (lub jak mowi moja siostra: delikutasna) i zdarzylo mi sie juz dwa razy w zyciu, ze ucieklam od lekarza przed zabiegiem, bo mi cos nie gralo. Np. Raz mialam miec zabieg wyciecia pieprzyka na twarzy i bylam w poczekalni prywatnej kliniki i prad im wylaczyli i zrobilo sie calkiem ciemno. Spanikowalam i ucieklam stamtad. No przysiegam, ze bym nie dala rady psychicznie z taka krzyczaca kobieta obok. Ja dzis odebralam wyniki pierwszych badan krwi i moczu, poza delikatna anemia, ktorej sie spodziewalam, wszystko ok. Kupilam sobie suplement pharmaton matruelle, bo mi taka probke dal lekarz, ale strasznie drogie te leki, bo az 50 zl za 30 tabletek. Stwierdzilam, ze nie bede skapic, bo mam problem z anemia i odzywiam sie tez bardzo licho, no ale nie wiem, czy nie przeplacam. Kini, ktore Ty bys polecila? A Wy dziewczyny ktorych uzywacie?

Witam! mam nadzieje , ze przyjmiecie mnie do swojego grona :) Po 6 latach ciezkich staran jestem w 8 tygodniu ciazy. mam duzo pytan, watpliwosci i mam nadzieje ze dzieki Wam bede mogla bezstresowo przejsc przez upragniona ciaze.

Nadziejka najważniejsze że z Tobą i Małym ok. A co do pobytu w szpitalu i odgłosów rodzących to już to przerobiłam jakieś 3 msce temu jak leżałam w szpitalu wtedy co mi glukoza wyszła za wysoka.. Ze mną na sali były trzy w wysokiej ciąży i do tego jedna rodząca. Co prawda jak już było blisko to zabrali ją na górę ale dwa dni ze mną była i przeszłam z nią przez wszystkie bóle i skurcze łącznie z odejściem wód. Więc jak wróciłam do domu to miałam łeb jak sklep. Faktycznie masakra. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny ja też zamówiłam drzwi do pokoju jakieś 6 tyg temu i do tej pory ichc nie ma , więc musisz się uzbroić w cierpliwość ;-) Nie myśl o tym , jakoś damy radę. Sterylizatora nie kupiłam jeszcze bo jakoś się nie składało , na początek jak będzie potrzeba to wyparzę w garnku a na oku mam podgrzewacz z funkcją sterylizacji więc zamówić to chwilka. Co do koszulek to ja kupiłam sobie takaie przed kolano bo generalnie to na codzień nie śpię w koszulach raczej w koszulkach ze spodenkami ale teraz to byłoby trudne ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Anetka u nas dziś od rana było pochmurno ale ciepło ale teraz się wypogodziło.Korzystaj ze Słonka póki brzuszek jest mały , potem możesz go unikać ;-) Powiem Ci że czas leci jak się patrzy z perspektywy ale dzień za dniem szczególnie na końcówce się dłuży. Zobaczysz ani się obejrzysz jak będziesz już w 8 ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Morganna nie powinnaś się martwić , jeśli anemia jest nieznaczna to mój lekarz wogóle nie zalecał witamin , mówił że dieta wystarczy. Jednak ze względu na to że nie lubię jeść mięsa a tym bardziej podrobów to kupiłam sobie witaminy LADEE VIT FEE z żelazem dla kobiet w ciąży a potem to wystarczył FEMIBION. Witaminy które kupiłaś są dobre ale bardzo drogie a dawka żelaza która wynosi chyba 27mg taką samą masz w LADEE VITT za chyba 25 zł z groszami za 30 tabletek. Wiadomo co producent to inna cena a skłd podobny , warto zwrócić na to uwagę , po co przepłacać. Co Ci mogę jeszcze polecić i sama zażywam to kup sobie BURAKA CZERWONEGO w kapsułkach . Calkowicie bezpieczny , podnosi hemoglobinę i jest o niebo lepszy niz sok z buraka brrrrrrrrr ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Pozdrawiam lecę coś posprzątać ;-) do wieczorka

Paula- witamy na pokladzie:) pewnie juz bylas u lekarza i pewnie slyszalas juz serduszko:) 6 lat... jeju nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic. Tak dlugo czekac na ten upragniony cud. Jak samopoczucie?? wwwwwwwwww Morgana ja bralam pharmaton i bylam zadowolona, a wyniki badan byly bardzo dobre, nawet zadziwiajaco dobre jak to moja gin mowila.Pozniej niestety cos mi nie spasowalo i mnie od nich odrzucilo, takze musialam zmienic. Aktualnie biore Vita Miner Prenatal, sa fajne pod tym wzgledem, ze w tabletce sa witaminy, a dodatkowo jest mala kapsulka z tymi kwasami DHA, ktore sa chyba dosyc wazne.. Z tego co sie orientuje Agolcia chyba tez bierze pharmaton i sobie chwali. wwwwwwwww Wlasnie Agolcia co tam u Ciebie? I Marietka? No i jak nasza mala ksiezniczka Alunia?

AnetaG84 Tak bylam u lekarza, slyszalam serduszko. Dzidzia miala 1,55 cm. Ogromne szczescie.

paula witaj i gratulacje :) morgana ja biore kwasy omega 3 i magnez oraz folik i wiecej nic tz biore jodit eutyrox i dupka ale to inna sprawa i nie kazdy musi to jesc :)

Powiedzcie jak jest z leczeniem zebow w ciazy ? Lekarz powiedzial ze po 12 tygodniu to juz bez obawy. A wczesniej ? bo nie wiem czy nie bede musiala odwiedzic dentysty.

paula ja nie wiem niestety bo wszytko zrobilam przed ciążą aczkolwiek do 12 tygodnia masz juz niedaleko :) z drugiej strony wiem co to bol zeba... aczkolwiek jak nie ma koniecznosci to moze lepiej poczekac, nie wiem co inne dziewczyny na to bo tak jak wspominalam wszsytko zrobilam przed

Paula Witaj u nas na forum! Wielkie gratulacje i życzę szczęśliwych 9 miesięcy. Po tak długim oczekiwaniu na Maluszka teraz będzie wszystko dobrze. Rozumiem Cię doskonale, bo u nas starania też mega długie - 10 lat. Napisz coś więcej o sobie, zaszłaś w ciążę naturalnie, czy z pomocą lekarską? Pytaj nas o co chcesz, na pewno Ci któraś z nas odpowie, jeśli tylko będzie znała odpowiedź.

edzia81 w ciaze zaszlam in vitro. Niestety okazalo sie ze mam niedrozne jajowody w ujsciu macicznym , ktorych nie mozna udroznic.Przeszlam HAS, laparoskopie, histeroskopie, try cale cykle in viro a cztery transfery. Niestety mam tez podwyzszone FSH przez co slabo odpowidalam na zastrzyki i za kazdym razem musialam zaczynac od poczatku. Teraz mialam podany jeden zarodek i sie przyjal. Dwa mam zamrozone. Jestem przeszczesliwa ze po tylu latach wyszlo do mnie slonce. Przez te moje przesjsci trzese sie teraz caly czas zeby wszystko bylo ok. Juz mnie bijace serduszko uspokoilo troszke . Tyle razy mowilam ze to juz ostatnie podejscie do in vitro, ale zawsze po opadnieciu emocji po kolejnej porazce, walczylam dalej i oplacalo sie. Kto watpi w sukces nie mnie wezmie za przyklad i walczy

Paula, Edzia, Lonia- podziwiam Was dziewczyny, nie wiem czy bym dala rade przez to wszystko przejsc, te wszystkie stymulacje, zawiedzione nadzieje... Kazda z nas ma za soba jakas historie.. Dla mnie moje trzy lata staran byly czyms okropnym, a 5,6,7,10..nie potrafie sobie tego wyobrazic..Ale najwazniejsze, ze kazdej z nas sie udalo i po tych wszystkich przejsciach doczekamy sie naszego malenkiego cudu:) ehhh ale sie sentymentalnie zrobilo:) wwwwwwww Paula- wiem co czujesz, zreszta kazda z nas doskonale Cie rozumie. Jak ja bylam w 8 tygodniu to mialam mase watpliwosci i nie do konca wierzylam w to, ze tym razem sie uda. A teraz z kazdym dniem coraz bardziej dociera do mnie, ze musi sie udac i staram sie nie myslec o niczym zlym, wierzyc, wierzyc i jeszcze raz wierzyc, ze urodze to malenstwo, ktore ze mna teraz jest. Co do dentysty to niestety nie wiem jak to jest. Sama chyba musze sie wybrac, bo zaczyna mnie pobolewac zab, ale odkladam ta wizyte i odkladam..

http://www.aptekagemini.pl/search?st_search%5Bsearch%5D=matruelle&st_search%5Band_search%5D=1&st_search%5Bdetail%5D= morgana ta apteka ma te tabletki za 36zł 30szt a ok 53zł za 60szt wiec moze skorzystasz, w ogóle bardzo dobre ceny i fajne promocje mają, ja te witaminy tez przez jakis czas brałąm bo oani w aptece i moja gin je polacały jako bardzo dobre, teraz juz biore vita miner z dha i pije rano tran molers baby ;) co do porodówek to u mnie w szpitalu ta własciwa jest daleko od oddzaiłu patologii ciąży czy położniczego wiec nie ma możliwości by cos słyszec ale za to tam gdzie robią przyjęcie na oddział czyli jak przyjde do porodu to jest w korytarzu gdzie przujmują inni lekarze i zawsze tłum ludzi siedzi ;) a podobno nie rzadko juz tam kobiety rodzą, jest tak koziołek i wszystko do przyjęcia porodu wiec sobie wyobraż, tłum ludzi za drzwiami a Ty rodzisz ;) paula witaj :) gratuluję ciąży i życzę byś przeszłą ją spokojnie :* anetko- ja tez dzis sie wygrzewałam przed domem :) kupiłam sobie twój styl dla odmiany bo ostatnio tylko mamo to ja, dziecko itd a tam artykuł o małżeństwach ze 70% małżenstw zmienia sie po przyjściu na świat potomka... polecam warto przeczytac..daje do myślenia

ooo, ale jest co poczytac... Miło.. :-) Jeny - zmiany nastrojów to nic innego jak hormony niestety. Nie przygotowalaś Męża na takowe huśtawki nastrojów? :-) ja mojemu mówię w takich syt., żeby pamiętał, że to nie "prawdziwa ja", tylko ta "druga". A obawy o to co nadejdzie, kiedy urodzi się Lenka, są jak najbardziej naturalne. Człowiek zawsze obawia się tego, co nieznane. I nie bądź zła na M., że musisz mu wszystko mowic, pamietaj, ze Ty dzialasz instynktownie, On się wszystkiego musi nauczyć. Wyobraź sobie, że mój jak mnie przytula, to wypina tyłek do tyłu, bo boi się napierającego na niego mojego brzuszka. Mysli, ze nas skrzywdzi. Ja instynktownie wiem, ze mozemy sie nawet przycisnąć i nic się nie stanie. :-) I jak Tyś sie wturlała na to 6te piętro? Podziwiam i współczuję zarazem. P.S. I czekam na zdjęcie! ;-) xxx anulka85.. Ok, teraz rozumiem, ze to lista na teraz i na pozniej, bo na poczatku myslalam, ze to wyprawka.. xxx Edziu, rozumiem Cię doskonale, czas nagli, człowiek chciałby miec juz wszystko gotowe, a tu się nie da tak wszystko naraz. Oszczedzaj się Kochana, nic ponad siły, czego nie zrobisz Ty, rozpisz Męzowi, On dokończy, kiedy bedziesz lezec w szpitalu po narodzinach Wiktorii. :-) Te wszystkie uciski na narzady musza byc faktycznie nie halo, mnie jak na razie dokucza kręgosłup i to, ze cieżko mi czasem złapać oddech, pojemność płuc mam już chyba minimalną. Ostatnio przeczytalam cos takiego smiesznego na temat tego mojego etapu ciąży, ze jesli mysle, ze brzuch juz jest ogromny i wiekszy juz byc nie moze, to jestem w ogromnym błedzie, bo on teraz dopiero bedzie rósł jak i pojawią się dodatkowe uprzykrzajace życie objawy ciąży. :-D \Ale na szczescie nic nie trwa wiecznie i zniesiemy wszystko, zeby tylko za chwil parę przytulić dzieciątko.. Takze Kochana, głowa do góry, za chwilę przywitasz Córkę po "naszej stronie".. xxx Kini.. Dżizas.. Toż to już tuż, tuż... :-) Super! I tak jak pisałam do Edzi, rozumiem Wasz ból. Po nocach tez nie sypiam, cieżko mi wstac do toalety, muszę sie rozbujać jak "wańka wstanka"(pamietacie te lalki?), bo koty mnie okrążają ze wszech stron i nie mam sumienia ich zrzucać .. No i czekamy na fotkę.. xxx Jejku - Nadziejko, to musiałas sie strachu najeść. Szczerze Ci współczuję. Mam nadzieję, że z tą krwią w moczu to tylko chwilowy problem i zaraz wszystko będzie cacy .. xxx Morganna, mnie lekarz polecał właśnie ten Matruelle i też go sobie teraz zakupiłam. Brałam przez pierwszy trym., drugi nie, bo mój wczesniejszy lekarz nie kazał się faszerować, natomiast moj teraźniejszy kazał wznowić, także powtornie je kupiłam. Słyszałam o nim b.. pozytywne opinie. xxx Paula.. witaj.. Gratuluję Ci serdecznie. Dobrze wiem co przezywalaś w oczekiwaniu na Malenstwo jak i podczas każdego odbioru negatywnej bety. Ja czekałam na mój mały Cud od 2005 roku.. Ale się doczekałam, tak jak i Ty, i też uważam, że warto walczyć i wierzyć, bo nigdy nei zwątpiłam, że kiedyś w końcu i mnie się uda.. :-) xxx Dziewczyny.. tak piszecie o tym, że boicie się porodu. Ale czego w sumie? No ja to się boję np. wenflonu i ewentualnie cewnikowania. Wenflonu już doznałam nie raz i mnie po prostu boli, przypuszczam, że cewnik również.. Ale porod..? Hm, no trza to będzie jakoś przejśc i ogarnać, ale nie my pierwsze.. :-) Myśle, że duży stres moze towarzyszyc po prostu nieznanemu, bo się tego jeszcze nie przechodziło... Może warto skusic sie na szpital, w którym będziecie mogły rodzic ze znieczuleniem. Po co przechodzić męczarnie, jeśli można tego uniknać?! xxx Ściskam...

Paula witaj - Gratuluję i życzę spokojnych miesięcy oczekiwania. Ja walczyłam 5 lat ale warto było przez to wszystko przejść. Co do dentysty to jeżeli jest konieczność to powinnaś iść bo nie leczony ząb jest gorszy dla dziecka niż np antybiotyk czy znieczulenie. Trzeba zachować ostrożność ze względu na ewentualne znieczulenia i rentgen ale leczyć trzeba. Ja byłam u stomatologa w 1 trym bo wyszczerbił mi się ząb i borowała bez znieczulenia , nawet nie bolało. Także nie powinnaś się obawiać nikt Ci przecież niczego nie poda bez Twojej zgody. zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Jeny mówisz że piszą że po porodzie małżeństwa się zmieniają ?? Powiem Ci że u mnie ten proces się już rozpoczął!! ;-) Mój m podchodzi do tego bardzo ''lajcikowo'' Zobaczymy jakie będzie zdziwienie. Co do gazet i książek to nie mam cierpliwości. Tę książkę ''w oczekiwaniu'' przeczytałam prawie całą i doszłam do rozdziału ''PORÓD'' i koniec.. już jej więcej nie otworzyłam ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Loniu ja właśnie jestem jak ta wańka - wstanka ;-) Loniu nie wiem czego się boję tak naprawdę... wenflonu nie - boli ale da się przeżyć.. cewnika też nie - jest nieprzyjemny ale są gorsze rzeczy. Tego że umrę ? że z dzieckiem będzie coś nie tak? igły w kręgosłupie? ... chyba tego wszystkiego co nie znane.. Tak już jest , wiem że muszę przez to przejśc , nie ja pierwsza i nie ostatnia ale tak jest sama zobaczysz.. Ja najchętniej to bym się uśpiła żeby mnie obudzono już po wszystkim ale wtedy ominęłaby mnie chwila narodzin ,z drugiej strony jak będę przytomna to nie wiem czy moja psycha to udźwignie więc chciałabym żeby mnie naćpali jakimś relanium.. Zobaczymy jak to będzie , mam nadzieję że niedługo będę się z tego śmiać.A fotka będzie jutro obiecuję ;-) zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz Buziaki dla wszystkich

kini możemy dyzury przy dzieciach robic ;) jak Ty dajesz rade o 0.50 jeszcze nie spac ? ja np juz wstałam :) jak zwykle noga mnie rwie i po jakims czasie oczywiście zaczynam czuc głód :P wiec wstaje, herbatke z cytrynką zaparzam i do Was :* co do gazet i książek tez nie mam cierpliwosci.. zauważyłam nawet ze czytam książkę bo kupiłam nowego cobena a myśle o porodzie wiec tak to wygląda... loniu, kini ja te obawy porodowe mam tez bo nie wiem czy cc czy naturalny, lubie umiec przewidziec co sie bedzie ze mną działo a tu przy naturalnym nie ma takiej opcji.. cały czas staram sie afirmowac ze przeciez poród to oznaka ze dzidzia do nas idzie i trzeba tylko o niej myślec, ile ona musi przejsc, jaki szok przezyc zeby do nas dojsc i najwazniejsze ze to nie trwa wiecznie, ma swój piękny kres, brrr juz zaczynam sie bac znowu, musze sie wiecej afirmowac ;) loniu ja mam zzo niby pewne w szpitalu.. ogromny szpital i z tego co mówiła połozna zawsze ok 8 anesteziologów na dyżurze tylko trzeba mówc wczesniej, wiec bede mówic ! nie chce tego bólu, boje sie go wiec nie przemawiają do mnie argumenty ze wydłuża sie poród, ze czuje sie słabiej skurcze, wiecej roboty ma położna myśle i tyle... loniu co do facetów to masz racje a Twój mąż jest kochany ze tak sie wypina ze strachu ;) mój to jednak jest chyba inny bo chodzi za mną i tylko zaczepia ze może byśmy tego tamtego a ja mu chłopie dzeecko chcesz po głowie tłuc tym swoim penisem, jak Ty byś sie czuł jakby Ciebie ktos tak po głowie ?? pomysli przez moment i dalej za mną łazi... taki typ ! wymięka za to jak na nim siadam :D myśle ze pozycji na jeżdzca mógłby ze mną juz nie przezyc :D nie wspomnę o łóżku :D

Cześć dziewczyny czy u was też zapowiada się taka ładna pogoda u mnie od rana słoneczko może będzie cieplej niż wczoraj. Jestem już 24 tygodniu ciąży a brzuszek malutki. Pozdrawiam

Jeny, z tego, co sie orientije, to jesli ciaza rozwija sie prawidlowo, to nie ma przeciwwskazan do seksu, myle sie? Dzieki dziewczyny za namiary na te suplementy. Loniu, mnie czeka taki los, jak Ciebie, tez mam 3 koty i jak w nocy wstaje, to kombinuje, jak by ich nie zwalic. Ale poki co jestem sprawna, za kilka miesiecy to juz chyba bede bardziej bezwzgledna dla nich :) a jak na zlosc wszystkie spia po mojej stronie.