zaprAszamy do dyskusji :)

Butelka hah sprwdzalam wczoraj i nie bylo. Ale wiesz balkonu nie sprawdzalam, dzis juz musze.

a ja dostalam wlasnie od malego hiacynta i mi zakwitl w domu, w doniczce- cale mieszkanie mi nim pachnie, a jest tylko z jednej cebulki, jeden kwiat

na temat hiacyntow moge sie wypowiedziec, choc jak mi sie wydaje sezon pomalu sie na nie konczy.

Boona ale gdzie ona ten jad wyrxuci wtedy? Nie zal ci jej

jak nie ma jej na balkonie Joanny to znaczy ze jest juz u Ciebie butelka- wiec masz nie wesolo

Dokladnie.aska nie zna mojego zycia,ja pisze i komentuje a ona moze sie tylko poccieszac ze mam zalosne zycie bo sie nia intereusje.okej asiu,jak bedziesz szczesliwsza to na potrzeby nicku powiem ci ze mam zalosne zycie i wielbie cie.i moge sobie komentowac kazdy wpis asi na tym forum i nikt mi nie zabroni.asia pokazywala tu swoje zdjecia,opowiadala o prywatynych rzeczach wiec nie trudno komentowac jej zycia nawet nie sledzac jej na fb. Fajnie ze z mezem znowu ci sie ukladczyli sie rozwodzicie czy nie? Bo nie uwierze ze tydzien temu bylas nieszczesliwa a on nagle przemienil sie w ksiecia z bajki. Pokaz mu swoje posty o nim np,polaz mu jaka stalas sie osoba.to moge go obudzic :)

no wlasnie nie mialam z nimi wczesniej do czynienia, a swietnie pachnie :D

butelka - nie gniotę dupy tak jak wy po całych dniach przed kompem, a wieczorami siedzę sobie jedynie wówczas, jak mąż jest w pracy, a dziecko śpi. Mały chodzi do przedszkola więc spać chodzi między 19:00 a 20:00. A sama do siebie pisać nie muszę - świetnie sobie radzę z Aśką pod jednym nickiem - przecież ona już siedzi zapluta przed kompem (ups - przed laptopem) i gryzie pazury i grzebie po necie wyszukując jakichś złotych myśli, którymi może mi przywalić, albo jak nic na czas nie znajdzie, to zaraz uroczo napisze, że ją bawię i że jej mnie szkoda:P To takie typowe dla niej:P

asiu udawalas pania na wlosciach a tak naparwde co osiagnelas?dzieci kazdy moze splodzic.maz chleje,dziecmi sie nie zajmujesz wiec nie komentuj.ja piszze tu od wczoraj.mam prace,mam co robic w ciagu dnia.od wczoraj siedze tu wieczorami bo chlopa mi zabraklo u boku to sobie pisze Asia znasz to uczucie nie? Tyle ze moj nie siedzi w knajpie ale podobnie,tez jestes sama jak ja :) buzi na zgode :P

taka-sobie-ja jesli pognieciesz jeden dzien tylek tak jak my to wierz mi- krew zamiast buzowac Ci w mozgu odplynie Ci gdzies indziej, a to i wyciszysz sie przy okazji, he? ;)

boona - szkoda mi czasu na to ;) Dni spędzam w pracy, a potem z dzieckiem i mężem, jeżeli akurat nie pracuje, a jeżeli pracuje, to spędzam z nim noce i wtedy nie gniotę tyłka przed kompem wcale;)

hehee, no tak- jednak gniecenie tylka dobrze robi na nerwy, nie tylko te nocne :P

Asska nadal wierzysz w to ze jedna osoba sie ciebie czepia?? Fizycznie to nie ejst mozliwe zeby pod tyloma nickami na raz pisac :D masz doswiadczenie to chyba wiesz? Asia co dzis ugotowalas? Ble ble codziennie to samo Nie zygasz juz tym? Ale ciekawi mnie co sie stalo ze nagle mezusiowi cos pokazalas.cos nie chce mi sie wierzyc. Maz praktycznie caly dzien w pracy,potem w knajpie.sama mowilas ze prawie nie interesuje sie rodzina.to chcialo mu sie czytac jakies tam forum?cos sciemniasz :D znowu probujesz wpierac nam ze jestes szczesliwa zona i mamusia? Ze maszz kucharki i sprztacazki w domu? :D

ok, ja uciekam spac, pozabijajcie sie :D papap

boona - ale od takiego siedzenia tyłek robi się płaski i szeroki, na brzuchu fałdy i potem zamiast jechać na wakacje to trzeba bulić za zastrzyki odchudzające:P

weronka to joannaaaaaabbb - czy ty serio uważasz, że jej byłego męża interesują jej wypociny na babskim forum? Jego nie interesowała wcześniej ona, nie interesowały go dzieci, a wczoraj akurat łaskawie raczył wypowiedzieć się na temat mojego żałosnego życia:O

z braku laku dobry kit - ot jak asia zapełnia sobie przerwy w konwersacjach z psiapsiółami:P http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5458528 bardzo ambitny temacik. Takie właśnie problemy mają kobiety z klasą z udanym pożyciem małżeńskim.

Och, świadomość tego że ktoś może gniesc bezkarnie dupe widać bardzo cię boli. No cóż , i tak bywa:) my gnieciemy nasze dupy by normalnie porozmawiać, a ty po to by wyrzucić swoje gorzkie żale . . . Wogóle że tak powiem co ty masz do naszych dup? Weź się od nich odczep, to mi śmierci obsesją . . .

o a tutaj najlepsze: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5455684&start=90 18:18 [zgłoś do usunięcia] joanna0709 joanna0709@tlen.pl'; ja nie zakładam , że mnie mąż zostawi , ale skoro ty masz takie podejście to współczuję jestesmy szczęśliwi ze sobą i tyle

*śmierdzi

Taka sobie: domyslam sie,ze przeciez nagle chlop nie wrocil do domu i nie zainteresowal sie co tez jego byla swirnieta zonka pisze na jakism babskim foru?m. Faceci nie komentuja kogos kogo nie znaja.jakims tam nick! Aska nie wiem co chciala przekazac,ale nie wierzymy ze mezus nagle zmadrzal i sie toba zainteresowal.aska moze mmu cos bakala przy podawaniu obiadu ale pewnie odburkanl jej,wypil piwo i poszedl przed tv a ta wielce ze czytal i pocieszal :D

Pa boona sxybko mnie rozwiodlas hahaha Butelka ten typ tak po prostu ma wyrzywa sie i tyle. Troche zrozumienia , a wycisxy sie panienka. No ponoc to nie problem nadawac z kilku nickow sama mam jeszcze dwa czarne. Wiec wiem o czym piszesz

Rozumiem piszesz,swoje doswiadczenia ja takich viekawosci nie przekazywalam na forum hahah wiec skas musisz czerpac swja wiedze,. Oj tu nasza panienko

butelka -a mi nic "nie śmierci". Co ja mogę mieć do twojej dupy albo dupy aśki? Nic! Aśki dupa już nikomu podobać się nie musi, więc niech sobie ją tam gniecie ile się da, a co do twojej dupy, to jeżeli twój mąż lubi takie płaskie odgniecione, to przecież ja go za to wcale nie krytykuję;) I jeszcze coś - mnie nic nie boli. Bolałoby mnie, jakby gniecenie dupy przed kompem było moim JEDYNYM zajęciem. Póki co jest jedynie okresową odskocznią;)

aśka - dobra - weź oddech i napisz 2 powyższe posty raz jeszcze: po pierwsze bez błędów, a po drugie jakoś bardziej sprecyzuj o czym piszesz, bo po mojemu zaczyna się u ciebie pijacki bełkot, a to jest oznaką, że zaraz pojawi się jakaś twoja pomarańczowa obrończyni i zacznie się jazda na 2 nicki:D:D:D:D

Aśka skoro sama trąbisz o tym, żeś rozwiedziona to co się dziwisz?

Asia niemeskie klikanie jest w lubie to na fb,ale za to twoj maz jak menSzczyzna prawdziwy zarabia,chleje,caly dzien w robiecie.przychodzi do domu zje obiad i rozwala sie przed tv Moj facet by na takiego twojego spojrzal z politowaniem Lepiej jakby ten twoj klikal w lubie to Naprawde jestes nierozgarnieta skoro robisz problemy z niczego a prawdziwe olewasz :O

Jesli sie na czyms nie znam, nie pisze,tego i uwazam ze tak kazdy robi. A ty widac wiesz duzo o zyciu alkoholowej rodzinki. Pogratulowac

Wy tu sobie piszcie a ja ide pod prysxnic i spac pa kwiatuszki

weronka to joanna - no zjechali ją nie raz i nie dwa. Aska i weronka - mam pomysł - jeżeli nie jesteście jedną osobą - podam tutaj swojego maila i napiszcie do mnie obie - załóżcie sobie konta mailowe nawet takie na chwilę - to jak? ttakasobieja@gmail.com