Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ateeme25

orgazm :(

Polecane posty

Gość ateeme25

osiągam orgazm tylko przy masturbacji w trakcie oglądania filmu porno. tylko wtedy jestem wystarczająco podniecona... czy cos ze mną nie tak? próbowałam juz tyle razy bez tego (filmu) , ale nie wyszlo :( tak samo jest gdy kocham sie z chłopakiem... niby jest fajnie, ale jestem cały czas "daleko" od finiszu. teoretycznie z moim byłym też zajęło mi troche czasu zanim sprawił, że miałam orgazm i wtedy myślalam, ze juz wszystko ok... no, ale teraz znów to samo. już sie boję, że do końca zycia będe dochodzic tylko przy pornosie. jestem chyba nienormalna. miała z was któras tak kiedyś? albo slyszała podobna historie? z góry dziekuję za poważne odpowiedzi. wiem, że temat śmieszny, ale naprawde sie martwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieje coś takiego jak uzaleznienie sie od jednej formy masturbacji. Z czasem uzaleznienie sie pogłebia i pewnego dnia staje się jedyną droga do orgazmu. Co z tym zrobić? Przestac sie masturbować tym sposobem. Zacząc wszystkimi innymi metodami najlepiej jak najbardziej przypominającymi prawdziwy stosunek. Nawet jezeli na początku nie ma rezultatu i orgazm sie nie pojawia przez wiele tygodni nie należy powracać do metody od której jest sie uzależnionym. Po pewnym czasie organizm jest coraz bardziej "wygłodniały" i za którymś razem w końcu zaskoczy przy innej metodzie. Nie nalezy rowniez zastępować jednej metody wyłącz\nie inną. musi być jakies urozmaicenie, zeby jednego nałogu nie zastąpić drugim. Cholernie proste i trudne zarazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
może to rzeczywiście to... tylko ja tak mam od kilku lat. myślisz, że to "wyleczalne"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
dziękuję pięknie, tak zrobię. mam nadzieję, że kiedyś zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czy cos ze mną nie tak?" tak PODEJRZEWAM, że potrzebujesz silnych bodźców wzrokowych, więc odstawienie porno może nie pomóc - nadal nie będzie stymulującego bodźca, masz po za tym doświadczenie w normalnym seksie (tzn. z z partnerem.partnerką)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....!:)
to kobiety tez tak maja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
tak. jak pisałam, z wcześniejszym chłopakiem, po jakimś czasie kochania się, też miałam orgazm. po zerwaniu wróciłam do starych nawyków i z nowym chłopakiem jest mi przyjemnie, ale nie aż tak, żeby dojść. nie wiem czy to znów kwestia czasu, czy coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chodzi właśnie o odstawienie bodźców. Kiedy po dłuższej abstynencji napięcie seksualne będzie sięgać zenitu :classic_cool: to zacznie niemalże od nowa i podnieci ją widok nagiej, męskiej klaty, nie będzie potrzebować tak silnych bodźców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....!:)
autorko nie jestes aby autorem?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
perwersja: mówiąc odstawienie bodźców, mam nadzieję, że masz na myśli tylko zaprzestanie masturbowania się w trakcie filmu, a nie całkowita abstynencja seksualną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
nie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim chodzi o odstawienie porno, bo z tego co piszesz to w tym tkwi problem. Jeśli oprócz tego problemem jest też sposób masturbacji (np. ocieranie się o materiał czy orgazm tylko z zaciśniętymi nogami) to trzeba zaprzestać i tego rodzaju masturbacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
teraz będe przejmować się tym, co powiedział akronim :( perwersja: wydaje mi się, że chodzi tylko o sam film, bo robię to zdecydowanie na różne sposoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perwersja - podniecenie będzie, ale nie takie jakby oczekiwała, IMO lepiej znaleźć takie bodźce w związku - to tak jak ktoś lubi swing, więc "odstawienie" nie pomoże autorko - czy z poprzednim chłopakiem lubiłaś patrzeć? czy było coś co szczególnie cię stymulowało (np. wyobrażenie, pieszczota, myśli, słowa)? czy jest jakiś rodzaj porno, który cię szczególnie kręci? nie musisz pisać - po prostu zrób sobie "rachunek sumienia" a jak się wybierzesz do seksuologa - to m.in. 2, i tak pewnie każdy powie co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
mam nadzieję, że to pomoże, bo teraz czuję się jak jakaś wariatka. dziekuję Ci pięknie. spokojnej nocy! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateeme25
właśnie staram się sobie przypomnieć, ale nie przypominam sobie czegos konkretnego. wiem, że to po prostu przyszło z czasem :) nie było konkretnej pozycji, czy kombinacji ręka/ język... no i kiedy już to się działo, myślałam o danej chwili, nie przypominałam sobie bron Boże, scen z filmu, czy czegoś podobnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×