Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mega grubcia

Odchudzam się ostatni raz:-)

Polecane posty

Hej dziewczyny moje kochane! W końcu się tu u nas ruszyło trochę :) U mnie dziś za oknem szaroburo, takie ciężkie niebo. No i śnieg leży wszędzie, ale czytałam że od poniedziałku ma się już ocieplać więc się pocieszam... już się nie mogę doczekać :) Co do świąt- grzeszyłam umiarkowanie- tzn jadłam wszystko na co miałam ochotę, serniczki, kotleciki, itd ale nigdy po 18:00. I nic nie przytyłam :D Witam Herbatkę i życzę sukcesów w kwestii odchudzania :) Martynizm- podpisuję się pod tym obiema rękami. Myślę, że warto spojrzeć na swój sposób odżywiania i postarać się skorygować go tak aby przy małym wysiłku ograniczyć ilość spożywanego jedzenia. U mnie problemem było wieczorne objadanie- przestałam jeść po 18:00, co nie jest dla mnie wielkim wyrzeczeniem bo do 18:00 teoretycznie mogę jeść to na co mam ochotę, a więc nie mam zachcianek i waga leci w dół. Gdybym musiała sobie czegoś odmawiać to w końcu bym się na to rzuciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koszulka :) W końcu się odezwałaś :) Do pomarańczki-ja akurat nie należę do grupy która objadala się bez opamiętania,u mnie był problem z regularnością posiłkow i serwowanie sobie w wiekszych ilosciach produktów light albo np tak zwanej "zdrowej zywnosci" np wafle ryżowe,które to zjadałam na poczekaniu tłumaczac sobie,ze to zamiast sniadania i na pewno nie przytyję,do tego wafelek wieczorem jakies kanapki /bo nie chciało mi sie robic obiadów/ i tak doszłam swego czasu prawie do 100 kg.Od tamtego czasu wiele się zmieniło,to prawda trzeba poznac przyczynę doprowadzajaca do takiego stanu rzeczy.Moja wiedzę w temacie zdrowego odzywiania sądzę,że jest zadowalająca.Parę lat temu moja informacja na temat zdrowego odzywiania była szczatkowa.Tylko być wytrwałym w swoich postanowieniach-nic więcej. Cissko Tak ja dzisiaj juz po 2 szklaneczkach soku przecierwego bez cukru,swietnie tłumia uczucie głodu.też dasz radę :) Buziaki i na dobry początek dnia Pierwsza Dama Polskiego Gotyku :) https://www.youtube.com/watch?v=ryv8LJNjhaw&playnext=1&list=PLCADC50218F03360C&feature=results_main

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie mam internet! Dzisiaj krotko, bo jestem zapracowana jak nieszczescie. Swieta minely spokojnie, teraz jestem u tesciow. Tu zostane przez najblizszy miesiac. Zostalam przez nich poproszona o pomoc w schudnieciu (oboje maja potezna nadwage i nie umieja kontrolowac jedzenia). Trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esh:) to powodzenia w misji zyczę.Fakt faktem wiedzę w temacie zdrowego odzywiania masz ogromną. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj rano się zważyłam, no i oczywiście masakra. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się skutecznie schudnąć. Będę stosować dietę MŻ i ograniczać tłuszcze oraz rezygnacja ze słodyczy, stopniowo coraz więcej ruchu.Ważenie raz na tydzień w każdy piątek. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na sekundke , pozdrwiam wszystkie panny :) oczywiscie bylam na ryneczku kupilam papryczki buraki rzodkieweczki itp a marchewke i truskawki zapomnialam gdzie ja mam glowe Owocku trzymajs sie :) caluski dla was dziewczynki , wieczorkiem zajrze ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przyznaję sie bez bicia że dołozylam troszke białka tzn zjadłam kawalek ryby i jajco ugotowane,bo od soków mnie przeczysciło...to własnie ja i moj swietny zołądek,który sie buntuje kiedy mu rzuce kapustę,kiedy zjem troszke wiecej owoców..ech :( Dziewuszki zazdroszcze Wam ze nie macie takich problemów... No i mi wyszło dzisiaj 700 cal ,trudno sie mówi. Żołądek pobolewa /oj głupia ja głupia.../ Chyba będę stosowala zamiast glodówek opartych na sokach po prostu dzień białkowy,lub cos wymyśle bardzo małokalorycznego ,ale juz nie soki.. Herbatko oj niewiele więcej wazysz ode mnie,nic sie nie przejmuj teraz kiedy podjęłaś juz pewne kroki,będzie tylko lepiej,zobaczysz.Esh -to nasz ekspert od zdrowego odżywiania,na którejś stronie/moze miesiąc temu?/ napisała cała listę przykładowego menu 1000 cal i więcej,mozna podpatrzeć,zreszta ja i inne kobietki tez mamy niezła wiedzę w tym temacie,więc jak czegos nie wiesz,to pytaj:) ANIU GDZIE JESTES?? JAK TO JEST ZEBY ZAŁOZYCIELKA TOPIKU NIE ZAGLĄDAŁA? Cissko buziaki,no truskawki dokupisz,a moze sie bez nich obejdziesz..trzymam kciuki za Ciebie a na wieczór,co by tu miłym Paniom zapodać... może coś balladkowo ładnego ? :) https://www.youtube.com/watch?v=WMJM7em_duk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owocku sie nie przejmuj , 700kcal to i tak nie zawiele w porownaniu do Twoich 1400.. polowa mniej , wiec roznica jest znaczna :) ! jest super .. my z moja mala czarownica troche poleniuchowalysmy w lozku , w koncu sobota , zaraz jakies sniadanko ukrece i za sprzatanko sie biore , ogolnie nie chce mi sie , ale jak mus to mus .. weszlam dzis na wage nie wytrzymalam do wtorku .. ale co najwazniejsze dostalam fajnego kopa do dalszego dzialania , co proawda nie duzy spadek , ale to zawsze cos , zawsze maly kroczek blizej celu :) pozdrawiam was :) wlasnie ,odkad jestem nie widzialam Mega Grubci ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Owocku faktycznie malo jem ale uwierz zoladek da sie przyzwyczaic tylko trzeba troche czasu. mi tyle wystarcza i nie chodze glodna. a niestety innej opcji nie znam zeby schudnac. trzeba twardo wziasc sie za siebie, nie wystarczy zdrowo jesc trzeba tez mnie jesc. zjesz jedno jablko ok, zjesz kilogram jablek tlumaczac ze to przeciez owoce i po nich sie nietyje no to sory ale jest roznica bo jablka tez zawieraja cukier. nie wiem czemu u was waga tak pomalu idzie w dol. ja bym sie chyba poddala. a moze podjadacie, bo to jest niemozliwe zeby tyle czasu sie odchudzac i prawie nic nie schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Owocku ja podobnie ,gdybym jadła tylko warzywa i owoce oraz pila większe ilości soku to mój brzuch reagowałby rewolucją. Dlatego chcę stosować dietę zróżnicowaną ale małokaloryczną. Ograniczyć do maksimum tłuszcz. Teraz z tymi nowalijkami to trzeba uważać świecą tymi swoimi kolorami i pięknymi kształtami i kuszą, a to same prochy i opryski. Mam swoją działkę i wierzcie mi, warzywa uprawiane ekologicznie na oborniku nigdy nie będą takie piękne , ale za to jaki mają smak . Właśnie dzisiaj pikuję pomidory i posieję ogórki do doniczek, sałata zielona już rośnie. Okres wiosny i lata to najlepszy i najtańszy czas na odchudzanie. Zresztą uprawianie działki to wspaniała gimnastyka. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maruhehe jesli chodzi o moj wolny spadek wagi , to odpowiedz jest jasna - mialam miesieczna przerwe w odchudzaniu .. teraz znow wrocilam do zdrowego jedzenia jem duzo wiecej od Ciebie i bardziej zroznicowanie a i tak chudne , pojawiaja sie rowniez male grzeszki , gdybym miala wiecej silnej woli , w tej chwili wazylabym lekko ponad 90 .. takze uwazam ze jedznie jak wrobelek nie jest jedyna metoda by szybko schudnac .. oczywoscie kazdy ma swoj wlasny sposob na siebie , ale takie niedojadanie jest niezdrowe moim zdaniem .. no ale jak wspomnialam kazda z nas ma swoj opantentowany cwancyk na odchudzanie ;) takze nic tylko dopingowac sie nawzajem by dalej trzymac sie w swoich postanowieniach .całuski dal wszystkich 👄 a nawet dwa 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herbatko - :) ale fajowo masz :) tez mi sie marzy maly ogrodeczek , kto wie byc moze lada chwila moje marzenia stana sie rzeczywistoscia .. trzeba w cos wierzyc , prawda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jaki PYSZNY!! prosty i szybki obiad wlasnie zjadlam.. zaryzykowalam polaczenie tych dwoch skladnikow , i wyszlo fantastycznie, ugotowalam brazowy makaron i wymieszalam z wedzona makrela - obiadek byl na cieplo oczywiscie , do tego pokroilam pomidorka - no kosmos - nie sadzilam ze bedzie do siebie pasowac a jednak- takze polecam jak nie macie pomyslu i czasu .. nie moglam przestac jesc - a cora -- opedzlowala ze mna prawie na pol :):):) ok , lece dalej sprzatac ..papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączę do Was, już udało mi się dojść bardzo daleko, pracując nad moją sylwetką:) Mogę Wam coś doradzić jak chcecie:) Przede mną jeszcze ok 2-5 kg:)Schudłam już 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy serdecznie kopciuszek 52 .. jak duzo zgubilas kilogramow ? co robilas? jak jadlas ?? opowiedz troszke o sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem Cissko ze kazda z nas ma swoj sposob na siebie i tego sie trzymajmy :) i ja za was wszystkie trzymam kciuki oczywiscie. nasze postanowienie poczatkowe bylo takie zeby latem bez skrepowania wskoczyc w fajne sukieneczki i ja do tego daze i zblizam sie coraz bardziej ;) po prostu podziwiam was bo ja musze miec jakas motywacje do dalszego dzialania. jakbym nie widziala uciekajacych kg to napewno bym sie poddala no ale kazdy ma inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrauhehe Kochana ja byłam i jestem na pograniczu anemii i brakach w magnezie,dlatego codziennie muszę zazywac żelazo i magnez,układac tak diete aby było 4-5 posiłków,jak mi wskazała swego czasu dietetyczka.Ja się odchudzałam w podobny sposób do Twojego,juz dawno temu,ale po prostu miałam przepiękny efekt jojo..zreszta Kochana,u Ciebie to dieta a u mnie zmiana na stałe nawyków zywieniowych.Schudłam 4,5 kg wiesz ja nie dbam o czas a o trwałość,po prostu mam dosc tych wahan..od 98 kg w 2009 roku potem 92 potem 94 rok temu 92 więc siłownia co drugi dzien i schudłam do 86, w styczniu 88,5 teraz 84 i ciut mniej.Czekam na wyższe temperatury i ruszę na moim czarnym rumaku w moje trasy 25 km :)Tak jak napisała Cissska każda ma swój sposób,ważne aby dla niej był skuteczny i aby czuła się dobrze.Ja po tylu latach robienia błędów,wiem gdzie tkwił problem i staram sie aby było lepiej.Masz rację z jabłkami w 100%.Owoce zawieraja cukry które pięknie sie odkładaja w boczkach,więc np ja jem max 2 małe jabłka albo 1 duże w ciagu dnia. Herbatko,zazdroszczę działeczki,oczywiście że warzywa z takiej działki są najpyszniejsze. Kopciuszku,witamy na pokładzie,tylko że Ty masz wagę idealną,ale jak najbardziej możesz podzielic sie z nami w jaki sposób schudłaś 13 kg :) Cissko,obiad pyszny :) U mnie tez makaron razowy ale z cyckiem kurzym uduszonym z cebulką,papryką zarzucony koncentratem pomidorowym,tez pycha..A ja najadłam się próbując czy dobrze ugotowałam,czy przyprawione,nie wiem tak mnie zatkało choc to było mało ze do teraz nie mam ochoty nic jeść.Resztę chyba zamrożę.Moj młody tez wcinał tylko mu sie uszy trzęsły :) a do Ani napiszę maila,bo troche sie martwię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro masz anemie to jesz jak najbardziej dobrze i zdrowo i tak chyba powinnas zeby nie poglebiac choroby. napewno osiagniesz zamierzony efekt tylko w dluzszym czasie , trzymam kciuki :) mi bardzo zalezy zeby do lata sporo schudnac bo wiem bo bylo przez kilka lat wstecz. nerwy jak cholera kiedy nie moglam nic fajnego wlozyc bo wszedzie te waleczki boczki i tylek wielki wrrrr. dlatego teraz nie dopuszcze do tego ;) zwlaszcza ze mam komunie i trzy wesela. ja tez mam dzialke tuz za domem dosc spory obszar i sadze na niej doslownie wszystko od ziemniakow po selery. nie musze kupowac i mam pewnosc ze jedzonko jest zdrowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie , dzisiaj na obiad trochę grzesznie, ale starałam się ograniczyć tłuszcz do maksimum. Już kiedyś próbowałam odchudzać się dietą 1000 kalorii , ale dopadało mnie jojo. Teraz chcę tak się odchudzać, aby potem już nie przechodzić na normalne jedzenie tylko jeść tak na stałe. Mam taką książkę Rosemary Conley, która schudła jedząc wszystko tylko wyeliminowała na ile można tłuszcz z posiłków i przestała podjadać. Cisska ważne ,że stale do przodu już tak niewiele do magicznej dwu cyfrówki. lepiej odchudzać się wolniej ale bez jojo. Mrauhehe masz mega motywację do odchudzania te imprezy, przy tym wzroście i tej wadze, którą już osiągnęłaś to szczuplaczek już jesteś. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich a szczególnie dla Ani założycielki ( czekam na Ciebie) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatko wlasnie tak oby do przodu :) ja rowniez po obiadku , teraz usiadlam , jestem wlasnie po cwiczeniach , wieczorkiem zrobie moze powtorke , mowie -moze - poniewaz nie lubie sama sie wysilac , jakos tak opornie samej wychodzi.. Owocku kontaktowalas sie z Grubcia ? pozdrawiam cala nasza reszte !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was, Słoneczka moje. Dziękuję Ci Owocku za odkopanie mnie z dołka, otrzepałam się z kurzu, i chciałabym wrócić na właściwe tory. Ja szukałam endokrynologa, nie udało ni się na nfz- pojadę prywatnie, termin mam 18- tego. Tak sobie założyłam, że od tego co usłyszę zależy co dalej, dołożę ruch- wrócę na basen, mam nadzieję, że tym razem to przeżyje i się nie pochoruję. Może wreszcie będzie cieplej :) Sprawa nr. 3 poszukam dietetyka, sama nie dam rady. Tyle na początek, pozdrawiam Was wszystkie, witam nowe koleżanki i dziękuję za utrzymywanie tematu przy życiu. Proszę o cierpliwość dla mnie. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu,Kochana,brawo! Nie dziękuj,nie mogłabym inaczej,jesteś wspaniałą osobą i dołążę wszelkich starań aby Ciebie wspierać a myslę że nasze stałe i nowe kobitki też sie do tego wsparcia dołączą.Dopóki nie wyleczysz tej tarczycy to odchudzanie sie wygląda mniej więcej jak walka z wiatrakami.Jesteś rozsądną kobietką i wiem że osiagniesz sukces,zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mega Grubciu -- bedzie dobrze , to tylko chwilowy kryzys , sama przez ostatni miesiac sie z nim borykalam.. Nie lam sie kochana , bedzie dobrze , gleboko w Ciebie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donbra herbata
Witam Was słonecznie ale z mrozem -8, mam nadzieję, że to już ostatnie takie temperatury tej wiosny. Jestem już po gimnastyce i muszę ustalić menu na dzisiaj. Zapału we mnie dużo mam nadzieję, że zmotywuje też Grubcię. Pozdrawiam i zmykam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane. W końcu i mnie dopadł kryzys :( Nie jakiś duży, ale waga trochę wzrosła...nie chodziłam na fitness i jadłam trochę więcej, chociaż nigdy po 18:00. Przybyło pół kilo,ale mam nadzieję, że da się to "zrzucić" w ciągu jednego dnia ;) Biorę się bardziej za siebie... mało czasu zostało do lata a tu 74,5 na wadze. W końcu ładna pogoda! U mnie ponoć 8 stopni no i słoneczko :D Wczoraj pojechaliśmy z mężem i córką na naszą leśną działkę bo pogoda taka ładna była. Niestety cała działka jeszcze pod śniegiem i nie dało się tam długo posiedziec bo zimniej niż w mieście. Jak tylko śnieg stopnieje to biorę się za budowę małego placu zabaw dla mojego malucha i będę częściej spędzać czas na łonie natury :) Wogóle najchętniej bym się wyniosła za miasto na czas wiosenno letni. Wyprałam wózek i dziś mam zamiar wybrać się na dłuuugi spacer. Heheh wiosna przyszła a ja już mam tysiąc planów i odżyłam w końcu :P Tak sobie myślę, że powinnam zapadać w sen zimowy bo i tak całą zimę tylko wegetuję. Miłego dnia wszystkim :) Buziaki! "Wiosna wiosna ach to ty" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja męczyłam się walcząc naturalnymi metodami i niewiele to dawało w końcu się wkurzyłam i zamówiłam za namową koleżanki jeden ze sprawdzonych preparatów. Teraz po dwóch miesiącach mam 12kg mniej i lżejszą psychikę też bo nie muszę liczyć kalorii.Jeżeli ktoś chce namiar na rzetelnego dostawcę niech do mnie napisze. Mój namiar k.spokojny@gmail.com .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatko,wiedziałam że to Ty :) Czasami każdego dopadaja chwile zniechęcenia,ale trzeba po prostu sie otrząsnąć i nadal iść tą właściwą drogą. U mnie juz było 1 sniadanie,owsianka na szklance mleka ,za chwilkę będzie kawka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×