Jaki macie stosunek do aborcji na życzenie?

wyadałma x że co???

!offerma wchodzisz w czyjes życie to masz za swoje, a wszystko jest legalne (u nas półlegalne)

ifka* wypadłam

piszcie dalej ja będe decydować co jest w moich wnętrzościach i tyle

jak jesteś taka pewna swego to po co tu jesteś?

Do 8 tygodnia ok, później tylko sytuacje zag życia itp polecam wejść na http://toster.pl tak pozatym :)

Póki co to w tym kraju raczej nie pokozaczysz, no chyba, że Cię ofuś przeleci pod budką z piwem i zaciążysz. Wtedy będziesz mogła legalnie usunąć ciąże.

gwiezdny pyl chce pokazać szczery głos zwolenniczki, nie mam nic lpeszego do roboty

Póki co to w tym kraju raczej nie pokozaczysz, no chyba, że Cię ofuś przeleci pod budką z piwem i zaciążysz. Wtedy będziesz mogła legalnie usunąć ciąże. xxxx nie wiem co oznacza twoje kozaczenie, ale dostęp do aborcji jest prawie taki łatwy jak do antykoncjpcji, jesli chodzi o jej jakośc jest gorsza niż zagranicą ale to nie jest problem bo mam rodzinę w 4 krajach euorpy gdzie jest legalna. ostatecznie zostaje metalowy wieszak do ubran znany wam zapewne z literatury.

Aborcja na zyczenie ? NIGDY jestem absolutnie przeciwna takim praktykom. Chciało się sexić to niech się chce rodzić i wychowywać !! A jak nie to już lepiej oddać niż usunąć to jest morderstwo !!

nie wiem co oznacza twoje kozaczenie, ale dostęp do aborcji jest prawie taki łatwy jak do antykoncjpcji x prawi robi różnicę :P Antykoncepcję zakupisz w każdej aptece, za nielegalną aborcję musisz wybulić znacznie więcej. No chyba, że lubisz perwersję i ten wieszak z szafy.

prawie*

Kiedyś takie rzeczy załatwiało się za pomocą tzw kulociągu. Metoda popularna wśród studentek medycyny. Ciut bardziej nowoczesna od wieszaka ale za to bolesna jak diabli. Wycia i skowyty niosły się szerokim echem przez wzgórza i doliny.

ja miałam aborcję kilka dni temu , miałam dwojaczki dwa jajka jeden miał 8 tygodni drugi 7 tyg . miałam swoje powody poszłam do lekarza , skierował mnie do Lndynu Marie Stopes . dali mi tabletki i tyle. nie ma się co rozczulac i za duzo myślec . dlaczego to zrobiłam , jestem zła , pojdę do piekła. itd. Kobieta ma swoje powody ma możliwośc dostania tabletki pod opieką lekarzy a potem za darmo tabletki antykoncepcyjne jak ja dostałam , to czemu nie ? Zawsze można zajśc w ciążę później , tabletka to nic wielkiego , szkoda że tak mało ludzi pisze o pozytywnej sprawie dokonania takiego wyboru .

Gdzie tu są zachowane prawa biologicznego ojca?