Czemu faceci myślą że jak 'panna z dzieckiem' to szuka tatusia dla dziecka ??

Nie dociera do niektórych że kobieta nawet taka panna z dzieckiem potrzebuje faceta do kochania. Każdy myśli że wszystkie samotne panny z dz szukają tatusia żeby dziecko nie było smutne i żeby miał je kto utrzymywać. Ja jeszcze nigdy tak nie myślałam o facetach w ten sposób żeby znaleść sobie jelenia. A na co dziecku jakiś obcy tatuś skoro ma swojego :) No ale faceci nigdy tego nie zrozumią

Bo zazwyczaj tak jest:)

nie zrozumią,nie zrozumią

Prawie zawsze tak jest, choć, fakt, bywają wyjątki.

lateksova - mądry facet tak nie pomyśli :)

Drobna uwaga - bez urazy -" zrozumieją" a nie "zrozumią".

No to niech potem nie narzekają na swoje baby że oziębłe czy coś. Ja mam tyle w sobie pokładu sexu i miłości że obdaruje tym kogoś innego :) A wy dalej jęczcie i się użalajcie

ferdynand ale co zawsze jest? że one szukają tatusia? :)

A co może tak nie jest? Kobieta szuka jelenia żeby był utrzymankiem jej oraz dziecka, Nie kwaś że jest inaczej, ha,ha,ha z miłości, do kochania? Masz rację ze do bzykania również. Oczywiście że są wyjątki,ale rzadko to się zdarza.

wez pod uwagę,ze niektóre mogą mieć pokłady jakie chcą,ale wygladają jak wyglądają i czasem lepiej konia zwalić

"Kobieta szuka jelenia żeby był utrzymankiem jej oraz dziecka" Ja bym chciał być utrzymankiem kobiety i jej dziecka. Zwłaszcza jeśli sporo zarabiają;)

Lateksova, własnie o to mi chodziło. To nie jest tak,że mam coś przeciwko matkom z dzieckiem, ale zbyt często, jako podobno świetna partia,bywałem zwierzyna łowną dla takich pań. Książkę o tym mógłbym napisać. :)

Dziecko jak dziecko. Co wy siostrzeńców w rodzinie nie macie czy młodszych kuzynów? Każdy z was w jakimś stopniu miał na pewno kontakt z dzieckiem. Czy to takie straszne że ono siedzi sobie w domu,bawi się czy chce pogadać? :) Nie wiem czego wy się boicie. Moim zdaniem lepsze są takie mamuśki. Bo jak taką poznasz to na wstępie widać czy dziecko przysłoniło jej cały świat czy też pragnie faceta i bliskości z nim. A taka bezdzietna jak w końcu wam urodzi to nieraz okazuje się że na tym jej rola jako partnerki się skończyła :P I potem jeżdżą takie łajzy na prostytutki,albo mają internetowe kochanki

tłumacz sobie jak chcesz,twoje szanse sa bardzo mocno ograniczone,albo prawie żadne,dlatego nic ci nie pozostaje jak samopocieszanie

Może mało się znam na temacie, ale skoro porównujesz siostrzeńca do dziecka jednego z partnerów ( zakładając że ten partner żyje z dzieckiem, a nie widzi je raz na tydzień ) to chyba jesteś niepoważna.

Ja się nie musze pocieszać bo mam faceta :) Ale denerwuje mnie taka gadka.

jak masz faceta to przekaż mu wyrazy współczucia,pewnie to taki co nie miał innego wyjścia,a bał sie samotności

Albo to prowo, albo nick lateksova, zamiłowanie do dzikiego seksu i obojętny stosunek do dziecka świadczy o zadatkach na mamę Madzi i o tym, że dziecko powstało z byle kim, byle gdzie ;) Dziecko POWINNO przysłaniać cały świat obojgu rodzicom, to normalne. Więc tak czy siak żaden facet, nawet taki, który zaakceptowałby dziecko, nie zaakceptuje Ciebie, bo wyglądasz mi po prostu na kiepską matkę, której bardziej w głowie faceci i imprezy niż dziecko, które sama sprowadziła na świat.

Musze cie rozczarować bo mój facet jest ojcem dziecka :D

To że nie mam hopla na punkcie dziecka nie znaczy że jestem wyrodną matką. Pewnie przylazł tu ktoś z topiku o aborcji.

pewnie mu to wmówiłaś:-D takiemu to nawet nie warto współczuć

Gdybyś była z ojcem dziecka to by Cię tak nie wkurzało, że faceci mają wywalone na samotne matki:D

Ja swego czasu jeebalem taka samotna 24 letnia mamusie (bedac mlodszy 3 lata) ale musialem ja zostawic jak zobaczylem ze szuka tatusia, ktory bedzie utrzymywal jej bekarta

jak ma dziecko to znaczy że już miała faceta, dała sobie wsadzić byle komu, skoro z nią dalej nie jest to przestroga dla młodych naiwnych lasek by nie rozkładaly nóg przed pierwszym lepszym.

Osobiście jestem zwolenniczką aborcji, świadomego macierzyństwa, itp. Po prostu po wypowiedziach uznaję, że jesteś matką fatalną. Nie trzeba mieć obsesji na punkcie dziecka, nie musi być ono całym światem, ale żadna matka kochająca swoje dziecko nie wypowie się o nim z taką obojętnością jak Ty o swoim. Współczuję dziecku.

Fakt,nie byłam z nim zawsze. Ale zrozumiał swój błąd :) Nigdy nie szukałam dziecku zastępczego tatusia. Wogóle nawet nie sądziłam że faceci mogą tak myśleć o samotnych matkach. Dopiero jak zawędrowałam na te forum to wiele przykrych rzeczy się z niego dowiedziałam.

ale badziew - a jaką moją wypowiedzią wywnioskowałaś że jestem obojętna?

ale badziew,ona przynajmniej jest szczera,bo wiekszość kobiet udaje,a własnie ma takie podejsćie jak lateksova

10:43 [zgłoś do usunięcia] 400 miesięcznie Gdybyś była z ojcem dziecka to by Cię tak nie wkurzało, że faceci mają wywalone na samotne matki Posłuchaj psychologu za trzy grosze, nie wiem jaka jest sytuacja autorki i czy pisze z autopsji, czy po prostu porusza temat, który ją nurtuje od tak. Ale co do Ciebie, nie mierz innych swoją miarą, nie wszyscy są ograniczeni, nie wszyscy patrzą tylko na sprawiedliwość w kontekście swojej własnej sytuacji, nie wszyscy dostrzegają jedynie czubek własnego nosa. Ja np. jestem ładna, mam powodzenie a mimo to boli mnie to, że mało urodziwe kobiety ( i nie tylko kobiety ) mają problem ze znalezieniem partnera, a czasem nawet pracy, bo ludzie patrzą na wygląd. Nie jestem kaleką, a boli mnie kiedy widzę że osoby niepełnosprawne są dyskryminowane. Mam zdrowe dziecko, a przykro mi jak widzę, że dzieci chore są wykluczane przez większość rówieśników z towarzystwa. Boli mnie jeszcze wiele spraw, które mnie bezpośrednio nie dotykają. Bo mam w sobie coś takiego, jak empatia i wrażliwość.Takie to dziwne??

pani anonim tak cie to wszystkoboli a pomogłaś kiedy komuś ... bedzi jeszcze gorzej i niechcialbym by jakbym miał kłopoty i był chorty by mnie ini ignorowali . ale chory czlowiek niedostanie pracy skoro jest inny zdrowy i ma rodzine na utrzymaniu .