Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irlandia27

moroznik kaukaski od dzisiaj !!!;)

Polecane posty

Gość moroznikowa
witam dziewczyny ja moroznik dostałam od zielarki miałam problemy z trawieniem z wątrobą i takie tam nawet nie wiedziałam że on ma odchudzać poprostu dostałam różne zioła między innymi moroznik, mam zalecone brać 2x po 3 miarki od początku więc nie dochodziłam tak jak niektóre z was od najmniejszej dawki do 6 tylko od razu 6, no i wam zazdroszcze bo ja biorę gdzieś od 20 września i zaraz na początku zeszło 4 kilo a potem już nic czyli zeszła woda i dalej nie chudne a chciałabym. Jedyny pozytyw to nie chce się słodkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj moroznikowa. Co to za zielarka jest ,że pozwoliła Ci brać to w taki sposób.To jest silnie działające zioło do tego toksyczne jak bierze się je inaczej jak zaleca.W taki sposób to sobie tylko możesz szkód narobić w organiźmie.Wszędzie piszą że trzeba brać od jednej miarki i co 7-10 dni zwiększać.Moja pani w zielarskim powiedziała żeby sztywno trzymac się tych zasad bo inaczej zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moroznikowa
E ja myślę że babka wie co robi jest sprawdzoną zielarką leczyła moich znajomych i wyleczyła z różnych schorzeń ja biorę to z innymi ziołami wszelkiej maści na wątrobe i żołądek tylko na mnie jakoś chyba nie działa choć na początku forum dzieczyny pisały że efekty dopiero po 3 miesiącach widać, zobaczymy ja musze podreperować zdrowie i przy okazji schudnąć z 10 kilo bo 22 stycznia mam operację plastyczną brzucha pociążowego więc muszę zawalczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, tu Anett:) Ja nadal nie kupiłam wagi, bo ciągle coś, ale ale... co zauważyłam, że wszystkie staniczki z tyłu, gdzie jest zapięcie idą mi do góry i są ogólnie jakieś duże :) :) :) Ostatnio ubrałam "wyjściowe" czarne spodnie i doznałam szoku, bo ściągnęłam je bez odpinania guzików. Toż to szok!!! Pozytywny szok!!! A ja nie mam gdzie wleźć na wagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anett. Widzisz głuptasku Ty może masz poprostu lipną wagę .Najlepiej to po ciuchach widać a po stanikach to chyba najbardziej.Ja to większość mam już głęboko w szufladę wciśnięte bo nie mam co do misek wsadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie. do K828. Byłam dzisiaj w moim zielarskim pytałam się o są spilurinę ,kobieta ją ma ale nie polecała mi.Powiedziała że ona działa i owszem ale trzeba ją latami brać żeby były efekty i polepsza tylko skórę i włosy.Jak coś to poleciła mi lepszy środek który działa również antyrakowo ,trzeba go dużo mniej brać i szybko są efekty. Do Anett. Zrobiłam drugie podejście do siemienia ,zmieliłam łyżkę i zalałam wodą ,po godzinie zjadłam .masakra jakie obrzydliwe ale będę się zmuszać ze względu na żołądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
Czesc, a ja biore i juz widze efekty, takze najlepeij testowac na sobie :-)) najbardziej mnie tylko wkurza to,ze strasznie mi syzbko rosna panzokcie i co tydzien musze niegac na manicure. Moja kosmetyczka nie narzeka ;-) a moroznik w proszku jakos na mnie lepeij dziala niz w kapsulkach no i juz sobie wykombinowalam w jakich proporcjach go mieszac co bym za jednym lykiem wszystko polknela;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj K828. Te paznokcie to może i wzmacnia bo i sam moroznik wzmacnia własy i paznokcie a jak dodałaś spirulinę to wzmocniło działanie. Sprawdź na opakowaniu tabletek jaki jest skład bo raczej nie jest to czysty moroznik tylko domieszki czegoś są.A ten sproszkowany jest w czystej postaci .Ja powoli zmniejszam dawkę ,od jutra biorę 5 miarek. Mi on przechodzi normalnie przez gardło,dobre to to nie jest ale bez problemu da się wypić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
W tablekach mialam moroznik z zielona herbata . A tak sie chcialam spytac- robila ktoras z Was manicure hybrydowy ? Bo tak cos mnie korci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz dlatego mocniej działa ten sproszkowany.Wszystkie zioła najlepiej brać w czystej postaci bez dodatków. ja nie robiłam hybryd ,ale moja koleżanka robi i była zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, tu Anett:) U mnie bz, ale cieszę się, jak czytam o sukcesach tu obecnych :) Miłego dzionka :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anett. U mnie też BZ> Może oprócz samopoczucia.Ostatnio masakrycznie się czułam.Ból głowy okropny ,mdłości i ogólnie strasznie.Zmniejszyłam z tydzień temu na 5 miarek i było dobrze ,potem znowu zwiększyłam na kilka dni na 6 i od nowa masakra.Dzisiaj wzięłam 5 i dobrze.Organizm mi się buntuje już ,chyba ma dość.Będę stopniowo zmniejszać dawki co dwa tygodnie i odpoczynek. Jezu żeby mi tylko aptetyt nie wrócił bo znowu przytyje a wtedy to chyba bym się załamała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
a skad ?!! ja sie waze za tydzien, Kupilam teraz w kapsulkach bo z kolei teraz w proszku nie bylo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie, tu Anett:) Menka, ja też miałam straszne bóle głowy, nudności, wymioty, światłowstręt, calusieńka sobotę i pół niedzieli zmarnowane i nie wzięłam MK, ani w sobotę i w niedzielę, bo nawet wodę zwracałam. Od razu wyjaśniam, że wcześniej miewałam często migreny. Napisz mi, Kochana Menko, czy ja dobrze Cie zrozumiałam, że Ty zmniejszasz teraz dawkę? Czy, ja też powinnam? Bo ja nigdzie nie doczytałam, że jak mija 5 m-cy brania MK, to należy zmniejszać dawkę przed odstawieniem, a obie zaczęłyśmy prawie w tym samym czasie. Proszę Cię Menka o informacje :) Miłego dzionka wszystkim :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. K828 Tobie jakoś szybko te opakowania idą ,niedawno kupiłaś proszek a juz nie masz?Mi na miesiąc starcza. Anett ja nie wiem czy tak trzeba ale przy 6 miarkach źle się czuję i biorę teraz 5 .Mi widziałam nigdzie czy stopniowo odchodzić od dawki ale wole nie ryzykować i odstawiać tak jak leki się odstawia stopniowo przyzywaczjać organizm do odstawienia. Miałam teraz odstawić już ale przybyło mi 2 kilo i narazie pociągne do 20 listopada.Wczoraj zmieniłam swoją dietę na 1400 kalorii i muszę się jej trzymać.,może wytrzymam .od piątku tak mi się jeść chciało że masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
Oapkowanie z kapsulkami jest wieksze i przy majsymalnej dawce ( 6 tabletek) starcza na 25 dni. Opakowanie z proszkiem przy maksymalnje dawce powinno starczyc na 16 dni zakladajac ze codziennie dajesz idealna dawke proszku 6 porcji. Ale ze z proszkiem tak trudno idealnie odmierzyc wiec starczylo mi jakos na 13 dni. Ale ogolnie rzezc biorac wole te tabletki bo przynajmniej dawka rowna- 6 tabletek i git. a tak sie z tym proszkiem bawic a do tego takie to obrzydliwe jak sie pije :-) a do kibelka i tak i tak sie biega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
W kazdym razie przez ostatni tydzien ubylo mi 0,5kg i sie jutro biore za basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś szybko Ci ubywa tego proszku.Ja zużyłam 4 opakowania przez 4,5 miesiąca.To wychodzi opakowanie na miesiąc przeciętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
W opakowaniu kapsulek jest 150 tabletek ( 150 tabl po 100mg tj 1,5grama) co przy 6 tabletkach dziennie starcza na 25 dni. W opakowaniu z proszkiem jest 1,00 grama czyli o 1/3 mniej niz kapsulek. Wiec jesli tabletki starczaja na 25 dni to proszek starcza na 1/3dni mniej czyli ok 16 dni. No dla mnie to logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na każdej stronie na której można sproszkowany morznik kupić są opakowania po 10 g i wszędzie piszą ,że 1 opakowanie na 1 miesiąc kuracji stosują max dawkę 5 łyżeczek.I mi na tyle starcza.Skończyłam wczoraj czwarte opakowanie a biorę dokładnie od 17 czerwca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
Dobra bo ta dyskusja robi sie bez sensu. Moze sie bedziemy bardziej efektami chwalic ? Ile tam u Ciebie ostatnio na minusie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na minusie nic ,na plusie mam 2 .Mam taką sytuację jak kiedyś że bez powodu tyłam ,tyle że wtedy mi przybywało po 0,5 kilo dziennie jedząć jogurt naturalny 1 opakowanie.Teraz z nowu nie wiem co jest grane ,w ciągu dwóch dni przybyło mi 2 kilo bez niczego.Chyba woda znowu ,widać muszę zwiększyć o pół tabletki leki bo może słabo działają.I jeszcze wczoraj dawałam na hula hupie i mam całe plecy obolałe i zakwasy na nogach od zumby.I dzisiaj lipa ,nic nie ćwiczyłam a masakrycznie jeść mi się chce. W między czasie dowiedziłam się jakby któraś chciała się napić to trzeba dobę przed piciem odstawić moroznik i dobę po zacząć go brać.Tak to jest jak są różnie źródła.Ja mam w sobotę parapetówę i znajomi tróją mi głowę żebym wypiła ale już im odmówiłam wytrzymam do ostatków. Narazie mam spuchnięte nogi mimo leków i picia skrzypu z pokrzywą. Masakra u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K828
A to moze sobie jakies badania zrob ? Tak bez powodu sie raczej woda nie zatrzymuje.Idz do medyka niech Ci cos wymysli. Moja kumpela ostatnio przytyla ponad 15 kg w ciagu 2 miesiecy bo jakies problemy ginekologiczne miala. z 51 kg prawie do 70 dobila. Dostala leki i w ciagu kilku tygodni jej spadlo. Cos jej tam z jajnikami szwnakowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja już u tylu byłam że masakra,i każdy ręce rozkładał.Ale mi zaczęło się od hormonów jakie dał mi endokrynolog ,po dwóch tygodniach zaczęłam tyć.Zanim dotarło do mnie że to woda i to przez te leki miałam ponad 10 kilo do przodu i to szybko.Od tamtej pory szło już tylko w górę i nic w dół.Żaden lekarz nie pomagał ,dostałam tylko leki .Nawet kolega który był parę lat temu mistrzem Polski w kulturystyce konsultował mój przypadek i nic nie pomogło.I tak dobiłam wagę do 93 kilo ,Takie życie.Byłam u dietetyka co pracuje w jednej z najlepszych klinik odchudzania w kraju i rozłożył ręce ,powiedział że woda mi powinna się ustabilizować jak schudnę ale kiedy to będzie jak przez tą wodę nie mogłam wcześniej nic zrzucić.Jeszcze tak z 13 kilo i będzie u mnie dobrze.Dla mnie 70 kilo to luksus ,mam ciężkie kości to wyglądam dobrze przy tej wadze a chuda nie chcę być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie Dziewczyny :) :) :) tu Anett:) Menka martwi mnie, to co klikasz. Może Ty idź do dobrego urologa? Mi to wygląda na spr. nerkowe. Jeżeli bierzesz leki na "częste siusianie", to pamiętaj o potasie i magnezie. Widzę, że Ty jesteś ciężki "przypadek", u tyle osób już konsultowałaś się i nic. Napisz, czy byłaś u urologa??? Koniecznie!!! Miłego dnia dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moroznikowa
Witajcie dziewczyny opowiem wam mój przypadek, ja mam niedoczynność tarczycy i biorę hormony nie bardzo mogę schudnąć choć ciągle jestem na diecie do tego doszły problemy kobiece jajniki czyszczenie macicy i ból w okolicach wątroby. Poszłam więc do zielarki bo oczywiście lekarze umią brać tylko kasę zrobią usg i mówią że nic tam nie ma tak było z wątrobą i woreczkiem ginekolog nic tylko brać chormony nie waż czy wyleczą jeden jajnik a wyniszczą pół innych organów, no i biorę zioła od ponad miesiąca w ty moroznik od razu 6 miarek 2x po 3 na chudnięcie raczej u mnie nie działa choć na początku schudłam 4 kilo i tyle dalej nic. ale morał jest taki oczyściłam wątrobę z kamieni (lekarz mówił że nie mam) jajnik mnie nie boli wątroba nie boli trawienie się poleprzyło a była tragedia więc ja lekarzom nie wierzę wolę leczyć się ziołami a co do wcześniejszych wpisów o morozniku to biorę go pod kontrolą zielarki a ona jeszcze nikogo nie struła więc jest ok zresztą nawet zdarzyło mi się pić alkochol i nic się nie działo może pozatym że piję go mniej nie upiam się ale większa ilość już nie wchodzi (nie smakuje) pozdrawiam i radzę poszukajcie dobrych zielarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×