Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ziutka 18

Ktora ze mna?

Polecane posty

No Tara nie czytasz uważnie:D mam taką aplikację do telefonu, która mierzy, liczy nawet do mnie mówi :)wystarczy mieć GPS:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:P tara to że mi niedobrze i słabo na słońcu to raz, to że mam uczulenie to dwa, to że kiedyś po sesji opalanie- pływanie zemdlałam i przyjechało pogotowie to trzy no i to że ta moja bladość pasuje do mojego wizerunku :P to cztery:D Zaraz będę mieć podwieczorek (mnie się wydaje że ja nic tylko żrę) kakao i 10 orzechów, a potem baniowanie, ćwiczenia, peeling z kawki itp pierdoły, może jeszcze olej na włosy jak mi się zachce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero obiad wcinam i to nie z powodu przepracowania:) imprezkę skroiłyśmy w 10min. Musiałam zarezerwować stolik i ludzi obdzwonić i umówić na jutro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bańkowanie zrobione;) Ćwiczenia za mną:) Czuję się usatysfakcjonowana:classic_cool: Mam nadzieję że nie będę miała znowu paraliżu tyłka:P Jutro to bardziej możliwe bo jednak tym razem płyta się nie zacinała:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypielęgnowana pożeram kolacjone- 5 tektur, pół twarogu i łyżka dżemu :D Na to właśnie czekałam:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia wybacz ,to musialo byc dawno. Kurka,trzeba miec tel z internetem. Tak czy nie? Bavaria ja kocham slonce, a jaki masz wizerunek ze nie pasuje opalenizna? Jestes metalem czy gothem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja dzisiaj zjadlam bułkę z pasztecikiem i ogorkiem, pozniej arbuza mniaaam:) Dzisiaj planuje na rower gdzieś wyskoczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry, ja przy śniadanku , nio piszę nawet co jem, bo każdy wie:p Bavaria pewnie pilnie się uczy. Swoją drogą co Ty studiujesz? U mnie pogoda iście barowa. Dzisiaj idę zapłacić ta zaliczkę, nawet ostatni dzień weidera mnie tak nie cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Nie wiem czy taki dobry, pada więc nie wsiadłam na rower, czuję się niekompletna:). Oczywiście jak to bywa w co drugi weekend pracuje, ale dziś spokojnie i leniwie jest:) Tara wystarczy tylko telefon z GPSem, wtedy masz podstawowe informacje w telefonie, jak masz połączenie z netem to jeszcze lepiej wyniki i statystyki masz na stronie internetowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ja już wróciłam z zajęć i zaliczyłam spacer rano półtora godziny i teraz godzinę. Zjadłam na śniadanie owsiankę, w szkole 2 kanapki z ziarnistego z sałatą, wędliną, serem żółtym i papryką Zaraz podgrzewam sobie obiad- makaron z piersią z indyka w sosie z pieczarek, papryki, marchwi, łyżki jogurtu i przypraw. U mnie też pada ale nie jakoś strasznie mocno więc później pójdę pobiegać i coś jeszcze zrobię;) tara bawię się we florystę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do wizerunku to nic co się wiąże z jakimkolwiek nurtem, po prostu podoba mi się ten kontrast, druga sprawa że nie mogę patrzeć na ciemne włosy i mocną opaleniznę;) wolę swoją bladość bo powiedzmy że to mi nadaje trochę zwiewności i eteryczności przy moich kanciastych rysach twarzy;) Tak że tego... jak przystało na przyszłą florystkę to wszystko zmierza ku harmonii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś bez spacerku :( Korzystając z luźnego dzionka posprzątałam w szafkach i biurku :D dwa wory śmieci do wyniesienia:)jeszcze 1,5 godzinki i koniec a potem imprezka ;). Jutro muszę być o 9,00 w pracy więc będę grzecznie się bawić (tak planuje) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ponownie:). Na obiad zjadlam porcje zupki pomidorowej. O ile dobrze pamietam to nie zjadlam żadnych słodyczy ! O kurde! Ale może mi się jednak coś przypomni.. Czasem tak mam haha. Dzisiaj wróciłam do biegacza. Dystans: 13,63 km Czas: 65 minut Po takiej przerwie w ćwiczeniach to możecie się domyślać jaka jestem zajechana.. Dzisiaj słabo. Leniwie coś dzisiaj biegłam. Ale wiem, ze z czasem będzie coraz lepiej. Pamietam jak biegam 15 min i już nie mogłam. Żałuje, ze zrobiłam taka przerwę. Już mogłam po 25 km biegać.. :( No ale wracam w nie najgorszej formie :) Na kolacje dzisiaj kanapki z pomidorkiem albo chrapkę chlebek czy tam tekturka :) Może się jeszcze odezwę. Miłego wieczorku :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiony chodak i bieganie zaliczone:) Jestem zadowolona z siebie;) Zaraz coś wsunę jeszcze- prawdopodobnie 3 rulony z sałaty, szynki, serka ogórkowego i papryki + cały pomidor. Nie ma to jak kończyć dzień z dziką satysfakcją;) Hey ziutka możesz wkleić zdjęcie jak wygląda taki biegacz? Bo widzę że ogromne krokasy na tym stawiasz;) Nie przejmuj się że odpuściłaś i nie rób sobie wyrzutów tylko teraz zawalcz;) postaw sobie jakiś cel i do niego dąż a wtedy łatwiej wpaść w rytm żeby osiągnąć to czego chcemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia4444
Dzień dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry dobry :) Co do mojego biegacza... Jako, ze stad nie umiem wstawić linkola (nie jestem na kompie) to poprostu wpisz sobie w Google orbitrek i kliknij na grafikę :) tam są rożne. Ja mam taki zwykły bez udziwnien. :) podobny do tego co ta laska na nim śmiga w tej zielonej oczojebnej buzce :) Ja jeszcze przed śniadaniem. Chyba zarobie sobie kanapki. Jakoś mi lepiej po tych ćwiczeniach. Stanelam wczoraj na wadze i było 92. Mogło być gorzej. Okolo 2 tyg Jadlam słodycze, ogólnie późno jadlam i nie cwiczylam ..:/ No ale to dowodzi, ze moja dietka nie jest zła, brak efektu jojo czy coś. No ten 1 kg ale to normalne przy takim odżywianiu :) aż mi niekiedy niedobrze było blee. Świnia ze mnie . Ok ide zrobić sobie herbatę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry dobry :) Co do mojego biegacza... Jako, ze stad nie umiem wstawić linkola (nie jestem na kompie) to poprostu wpisz sobie w Google orbitrek i kliknij na grafikę :) tam są rożne. Ja mam taki zwykły bez udziwnien. :) podobny do tego co ta laska na nim śmiga w tej zielonej oczojebnej buzce :) Ja jeszcze przed śniadaniem. Chyba zarobie sobie kanapki. Jakoś mi lepiej po tych ćwiczeniach. Stanelam wczoraj na wadze i było 92. Mogło być gorzej. Okolo 2 tyg Jadlam słodycze, ogólnie późno jadlam i nie cwiczylam ..:/ No ale to dowodzi, ze moja dietka nie jest zła, brak efektu jojo czy coś. No ten 1 kg ale to normalne przy takim odżywianiu :) aż mi niekiedy niedobrze było blee. Świnia ze mnie . Ok ide zrobić sobie herbatę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanki mąż "biega" na takim cudeńku. Siedzę u niej na kawce a on targa sprzęcik do salonu, ubiera się w dresy, przygotowuje wodę i leci:). I najważniejsze załącza telewizor, nawet dorobił do orbitka półeczkę na pilota...facet...:) Też stanęłam na wadze...68...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U mnie już po zajęciach dawno, ale jeszcze musiałam się obrobić i chociaż zacząć robić pracę na zaliczenie. Dziś zjadłam: sn- omlet owsiany z dżemem 2 sn- kefir z kakao i cynamonem ob- jak wczoraj- makaron z indykiem w pieczarkach podw- banan i jabłko na kolację planuję rybki w pomidorach i kromkę ziarnistego Jako że dziś dostałam miesiączkę to nie ma ćwiczeń i masażu bańką, jedynie w planie twister 30 min. No i były 2 godzinne spacery. Jutro już normalnie będzie;) tzn zapierdziel za kółkach:P ziutka tak myslałam że o ten sprzęt biega ale serio sadzisz wielkie kroki na tym:D Trzymaj dietkę i ruszaj się i wszystko będzie ok;) haha asia dobry ten facet:D Nic idę męczyć pracę dalej choć ponuro i jedyne o czym marzę to wyrko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praca dokończona, twister zmęczony i po kolacji. Zaraz spacerek i się kładę aż huknie. W łożu posmaruję się jeszcze serum i pomasuję rolką i nyny. Do juterka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu eeeee:) cud malina,chyba? Ja oto stanęłam i jest 87!!!! ja nie pamiętam kiedy było 8 z przodu!!! Weider bydlak skończony, kaloryfera brak ale talia pięknie się rzeźbi. Śniadanie zjadłam przed chwilą. Taka pogoda że żyć się nie chce. Teraz trochę słońce wychodzi. Jak pogoda się nie zmieni to ja odleżyn dostanę!! Ile można leżeć bez weny?! weekend byle jaki. Standard u teściowej czyli nie obyło się bez kłótni z mężem. No i zapaliłam w sobotę, ale tylko do alkoholu.No nie smakuje mi jednak to świństwo, w gardło drapie. I zdecydowanie nie zostanie wliczone w mój budżet. Dziś jadę te kolonie zapłacić tzn tą zaliczkę. A to ja nie mogłam a to facet. Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadło moje poranne Dzień dobry ? Tara też mam dziś lenia. Wstałam z zamiarem ruszenia w miasto i kupnem butów do marszowania. Siedzę piję herbatkę (yerba mate:) ) odpoczywam, nic na siłę. Ppgoda taka sobie, dla mnie zbyt zimno. Wymyslę obiad i koniecznie na kijki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ostatniego papierosa spaliłam 13 stycznia tego roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko do alku zapaliłam, nawet bardziej mężowi na złość, niż z ochoty. No ale fakt zaliczona porażka. Co najdziwniejsze nie ciągnie mnie jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziobry:) Ja od rana na wychodnym, zaliczyłam 2 spacery, odwiedziłam rodzinkę, zrobiłam zakupki, poszłam zapisać się do lekarza i załatwić wizytę facetowi ale to drugie się nie udało. Wiecie co zauważyłam? wczoraj doszłam do wniosku że moje uda robią się bardziej twarde bo po uderzeniu nie ma "fali":D Dziś jak szłam do lekarza to takim lekkim krokiem i czułam się po prostu piękna :classic_cool: ćwiczenia dodają pewności siebie! Aha rano zjadłam 2 kanapki z wędliną, serem i warzywami. Na drugie Jabłko i trochę winogron a teraz robi się obiad- warzywa z patelni z tuńczykiem. Piję już niestety trzecią kawę no ale przy takim zimnie nie wyrabiam na wodzie. Dziś już normalne ćwiczenia będą tylko pod wieczór, kolano przed biegiem muszę nasmarować i będzie gicior;) dziś kolejny cel ale jeszcze myślę jaki;) aaaa tararara zajebiście ci idzie jesteś zuch babeczka! gratuluję serdecznie! asiu twój wczorajszy wpis też jakoś przeoczyłam więc gratuluję że ruszyło:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł :) Rano płatki,pózniej jabłko i marchewa. Idę zrobić kawę :) na obiad jakaś zupki będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×