Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O.........TERMIN @ zmęczona26.......26...........dawna............pierwsze dziecko......19.04 titi...............................1 cykl.............drugie dziecko........28/29.04

titi czasem boli na okres a jest ciąża. A długo staraliście się o pierwsze dziecko czy szybko się udało?

Odebrałam wyniki. Prolaktyna 9,05 (norma to podobno 1,90 - 25,0) TSH 1,49 (norma 0,400 - 4,00) te normy podała mi pani w rejestracji, ale szczegóły poda lekarz. Czytam i czytam w necie i chyba wszystko jest w porządku, Trochę się uspokoiłam. Na 15.00 mam usg. x do tabelki: NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O........TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna..............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ..........pierwsze dziecko ...nieznany(duphaston) x Na razie zmykam, do "zobaczenia" później :)

Cześć dziewczyny :) tymianek111 nie zgadłaś to moje imię córka ma imię Nicola :) Wiesz co u mnie to jest trochę skomplikowana sytuacja mój mąż na razie twierdzi że jedno dziecko nam wystarczy ale jak z nim rozmawiam i mówię mu o jeszcze jednym to mówi że jakby było to zły by nie był i cieszył by się razem ze mną.Starania u nas są od początku kwietnia a @ powinnam dostać w czwartek 25.04. Super ta tabelka :)

Poprawiam tabelkę bo skopiowałam wcześniejszą bez titi. Naprawiam błąd:) NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O........TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna..............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ..........pierwsze dziecko ...nieznany(duphaston) titi...............................1 cykl.............drugie dziecko........28/29.04

do tabelki: NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O........TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna..............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ..........pierwsze dziecko ...nieznany(duphaston) milllllenka..........24........... Kwiecień.........drugie dziecko.......25.04

NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O........TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna..............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ..........pierwsze dziecko ...nieznany(duphaston) titi...............................1 cykl.............drugie dziecko........28/29.04 milllllenka..........24........... Kwiecień.........drugie dziecko.......25.04 poprawiam błąd :)

Klasyka. to jesteśmy w tym samym wieku :). a nie masz norm laboratoryjnych obok, bo ja zawsze jak robię to są obok napisane przedziały od ilu do ilu jest norma. ja badania mam w czwartek zobaczymy co wyjdzie, jak będę miała komplet to wtedy do gina na wizytę się umówię i od razu wynik cytologi odbiorę. A wy chodzicie prywatnie do lekarza czy na nfz?

Ja też muszę wybrać się na badania tylko jakoś doby mi za mało i nigdy nie mam czasu,ale muszę się sprężyć i pójść je zrobić.Ostatnio jak robiłam to wyszła mi zła bilirubina i trochę mnie to martwi.

zmęczona262626 - tzw złoty strzal :) za pierwszym razem się udało ale wiesz to już wiek nie ten. moja córka ma w tej chwili skończone 5 lat a mi w tym roku 35 uderzy. Więc wcale nie musi być tak łatwo :P

Dobra dziwczyny albo mam schiza już albo psychicznie nie wyrabiam. Wiem że 24 dzień cyklu to troche za wcześnie na test. Ale niektóre testy np pink albo bobo reklamują się że wykryją 6 dniową ciąże. Tak więc zrobiłam test (nie z porannego moczy) opo 2 minutach pokazał się minimalny cień drugiej kreski. więc jak głupia poleciałam kupiłam test numer dwa innej firmy. Właśnie go zrobiłam i znowu jest minimalny cień drugiej kreski ? o_O POierwszy mogłby sugerować błąd ale dwa i znowu ten cień ?

titi no to może coś z tego będzie :)

Witajcie dziewczyny. Klasyka a mialas tez robiona prolaktyne czynnosciowa-po tabletce? Witaj titi. Fajnie, ze masz corcie i to za I razem, mam nadzieje ze teraz tez sie szybko uda. A co do wieku to u mnie oj bije juz bardzo duzy dzwon, a tu jeszcze problemy. U mnie jak na razie 24 dc, w czwartek ide do gina po recepte na zbicie prolaktyny, a 11 maja mam wizyte kontrolna u endo z tarczyca. Czy orientuje sie ktoras z was jak szybko po tabletkach obnizy sie prolaktyna?

Hej dziewczyny! Ale jestem przybita :( Dzisiaj w pracy dostaliśmy informację o restrukturyzacji, co oznacza, że najprawdpodobniej będę wkrótce jedną ze zwolnionych :( Nie wiem co ze staraniami, nie wiem co z budową domu :(

No prosze nie zdazylam postu napisac a tu juz nowiny. Super zycze zeby kreseczki z dnia na dzien byly ciemniejsze.

Tak mi przykro Tymianku, a moze ciebie to ominie i ciebie nie zwolnia?

tymianek111 może nie będzie tak źle jak myślisz.Głowa do góry.

NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O........TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna..............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ..........pierwsze dziecko ...nieznany(duphaston) titi...............................1 cykl.............drugie dziecko........28/29.04 milllllenka..........24........... Kwiecień.........drugie dziecko.......25.04 Tymianek111......28.........kwiecień/maj.....drugie dziecko......24.04 Do tabelki się dopisałam, mam nadzieję, że nie będę musiała zaniedługo się stąd usunąć :/ titi - trochę wcześnie, ale skoro bladziutka kreseczka już wychodzi, to są duże szanse, że za parę dni ujrzysz 2 wyraźne kreski. Czyli być może i tym razem był "złoty strzał" - super, sama bym tak chciała :) Klasyka - czyli wyniki wyszły w normie, to bardzo dobrze :) milllenka - ooo to się zdziwiłam ;) obecnie Milenki są dużo bardziej popularne za czasów naszego dzieciństwa. Ale co się będę wypowiadać, sama też mam podobne imię, i też rzadkie (z tym że moje rzadkim pozostało) ;) A jeśli chodzi o czekoladę - ja nie tylko "mogłabym zjeść" całą tabliczkę, ale "jadłam", i to prawie codziennie. Jakiś rok temu tak mnie wzięło na czekoladę mleczną z bakaliami, że przez kilka miesięcy jadłam po kilka tabliczek na tydzień. Stąd też pewnie te dodatkowe kilogramy mi się ostały :P

Dziewczyny - dzięki za pocieszenia, ale ja jestem prawie "pewniakiem" niestety :(. Pracuję w firmie dopiero 5 lat, w tym czasie byłam już na macierzyńskim, a teraz po macierzyńskim pracuję na 3/4 etatu. W dodatku pracuję w dziale firmy, który być może zostanie zlikwidowany w całości, bo znajduje się w innym mieście niż siedziba główna. A co do firmy, to nazwy nie podam, ale ostatnio jest dość głośno o tym, może się domyślicie. Nowy właściciel firmy - osoba posiadająca największy udział w akcjach firmy - w ciągu niecałego roku doprowadził ją do upadłości (podobnie jak pozostałe, które miał pod swoją "opieką").

A jak masz na imię tymianek111 jeśli można wiedzieć?

NICK..............WIEK........STARANIA OD........STARANIA O........TERMIN @ zmęczona26......26..........dawna..............pierwsze dziecko....19.04 Klasyka. ..........26.....nowego cyklu ..........pierwsze dziecko ...nieznany(duphaston) titi...............................1 cykl.............drugie dziecko........28/29.04 milllllenka..........24........... Kwiecień.........drugie dziecko.......25.04 Tymianek111......28.........kwiecień/maj.....drugie dziecko......24.04 wystraszona27......prawie 27 :)........maj....pierwsze dziecko....1.04 Stwierdziałam, że potomek, powinien urodzić się wiosną , nie chcę truć dziecka czadem z kominka:) tymianek, nie martw się, może nie jesteś tym pewniakiem, zostajesz z nami, bez względu na to co się stanie, zawsze w dacie od możesz podać nieznany,a nigdy nie wiadomo co się stanie, ja nie mam pewności100?% do maja, może być to wrzesień, kto to wie :) titi- jest szansa cień, to już coś:)) trzymam kciuki :) klasyka- dla staraczek TSH do 1,5 jest prawidłowe, wyższe jest akceptowalne dla nie planujących dzieci, kobiety w wieku płodnym genralnie max do 2,5

tymianek- jakbyś chciała przeprowadzić się do trójmiasta, to znajdę Tobie pracę u mnie w dziale, będę poszukiwała miłej osoby :) Napisz jakie masz doświadczenie, czy wykształecenie może coś się znajdzie u Ciebie:)) Nie muszą być szczególy wystarczy branża i zakres działania. Być może wcześniej pisałaś, ale mi umknęło. Czasem słyszy się o jakiś ofertach, fb jest wszechobecny :)

Ja sprawdziłam to ostatnio jak badałam tsh to miałam wynik 0,98. Mi gin powiedziała że najlepsze do zajścia w ciążę jest takie koło 1,0 ale ja miałam takie a zajść nie mogłam. Także różnie to bywa. Tymianek może akurat ciebie nie zwolnią, trzeba być dobrej nadziei. U nas doszliśmy do wniosku że staramy się mimo faktu że ja nie pracuje, bo z pracą różnie bywa raz jest raz nie. Ja przez okres studiów pracowałam a teraz po studiach ciężko coś znaleźć. A jakbyś w trakcie restrukturyzacji była w ciąży to nie należałby się się potem macierzyński?

wystraszona - :D dzięki, ale chyba nie da rady. Do Trójmiasta się na pewno nie przeprowadzę, to 600 km ode mnie. Jestem ze Śląska. Branża energetyczna (elektrownie -kotły, instalacje, urządzenia pomocnicze), jestem konstruktorem, "projektantem" (w cudzysłowiu, bo nie mam uprawnień projektowych). Ale trzeba zacząć od tego, że nawet nie wiem czy będę szukać pracy, jeśli mnie zwolnią. Jeśli faktycznie będziemy się starać o dziecko, to przecież nie będę szukać pracy z zamysłem, żeby się gdzieś "zahaczyć" i zaraz potem przejść na L4 i na macierzyński... Albo zrezygnuję z dziecka na dłużej, albo zrezygnuję z szukania pracy i będę szukać dopiero gdy dziecko będzie miało gdzieś ok. roczku. Ogólnie - ciężka sytuacja :( zmęczona - nie wiem jak to jest w przypadku zwolnień grupowych. Wydaje mi się, że wtedy nie obowiązuje "ochrona ciężarnych" :(

zmęczona26- masz racje, najlepsze jest od 0.5 do 1, górna granica to 1,5. Ja obecnie mam 2,4 tzn. miałam 3 miesiące temu na eutyroxie 50, obawiam się, że będę łykała 75 od czerwca, ale co zrobić. tymianek- faktycznie trochę daleko, myślałam, że może jesteśmy jakoś branżowo powiązane. Ech branża jak dla mnie kosmiczna, myślałam, że jakoś mogłabym Ciebie wciągnąć w bankowość, generalnie pracuje w ogólnopolskiej firmie. Mój maż jest konstruktorem, akurat branża hydrauliki siłowej, opowiada w domu, że u nich też kiepsko, zamówień, mają mało i obecnie przestój. Funkcjonują jeszcze dzięki zamówieniom z 2012 roku, które realizują. Twoje podejście jest prawidłowe, z tym, że możesz się gdziekolwiek "zaczepieć", żeby chociaż dostać 80% pensji przez ten rok, jeśli masz taką możliwość, ale trzeba byłoby znaleźć takiego przychylnego pracodawce, który akceptował by Twoje plany. W takich branżach jak Twoja większość osób się zna i szkoda byłoby stracić reputacje. My mieliśmy w dziale dziewczynę, która zaszła w ciąże po 6 miesiącach od rozpoczęcia pracy, umowy z nią nie przedłużono, tylko dlatego, że wygasała jej 2 dni po porodzie. Teraz mamy kolejną, która w czerwcu wychodzi za mąż więc podejrzewam, że w lipcu będzie już w ciąży- czuję to :) Ja w kwestii zwolnień grupowych nie pomogę, kojarzę, tylko że mój tata dostał sporą odprawę, w takiej sytuacji. Tzn. sporą - 6 miesięczną pensję :)

Ja w czwartek robię badania to mam nadzieję że w piątek już będą do odbioru. Jako taki obraz powinnam mieć już bo mam do zrobienia w czwartek prolaktynę w surowicy, tsh, ft3, ft4, testosteron, progesteron, estradiol, Lh, Fsh. Ciekawa jestem jak mi wyjdą, aż troszkę się boję :( że może coś być nie tak. Moją znajoma, pracowała w firmie kilka ładnych lat, zostawili ją po stażu. Niby z niej zadowoleni, zaszła w ciąże poszła na L4 bo miała zagrożoną od samego początku, niestety skończyło się też poronieniem, a po powrocie czekało na nią wypowiedzenie. Była na zwolnieniu 3 miesiące, i straciła zaufanie szefa bo przestała być dyspozycyjna. Także różnie to bywa z pracodawcami.

wystraszona - tak myślałam, ale liczą się dobre chęci - dzięki :) Mam nadzieję, że chociaż ta odprawa będzie, bo niestety, dzięki polityce obecnego właściciela, firma jest na skraju upadłości. zmęczona - nasza firma, jeśli chodzi o traktowanie kobiet w ciąży, była do tej pory bardzo w porządku (powiedziałabym nawet, że przyjazna ciężarnym). Jeszcze rok temu, gdy wróciłam po macierzyńskim i kilkumiesięcznym wychowawczym, dostałam umowę na czas nieokreślony! (pracowałam do 8 miesiąca ciąży) Ok, nie smęcę wam tu dłużej, bo to nie temat o zwolnieniach w pracy, tylko o staraniach o dziecko. I to ja teraz wprowadzam wam doła ;) Plan ogólnie mam taki, żeby zajść w ciążę najszybciej jak się da, póki jeszcze mogę pracować :) I oby się udało od razu w przyszłym miesiącu...

Tymianku - zmartwił mnie Twój post...Trzymam kciuki mimo wszystko,wiadomo kiedy mają zacząć się zmiany w firmie?...Takie są właśnie czasy, wszystko niepewnie, nigdy nie wiaodomo na kogo padne...:(... Swoją drogą gdybyś teraz zaszła w ciążę to l4 i macierzyński chyba i tak masz płatny, prawda? Jak to wygląda w świetle prawa?

Tymianku bądź dobrej myśli. Z tego co wiem to kobietę w ciąży można zwolnić ale tylko wtedy jak jest redukcja etatów. Trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło. Słuchajcie jestem dzisiaj w kiepskim nastroju. Byłam na usg. Okazało się, że mam dużo pęcherzyków:/ W sumie to lekarz za wiele nie powiedział kazał czekać. Czy może to być spowodowane odstawieniem tabletek? oznacza to, że owulacji nie było? Czytałam w internecie i przerażają mnie policystyczne jajniki:( Lekarz wspomniał, że to być może to, ale że na razie nic z tym nie robimy. Mówiłam, że zależy mi na zajściu w ciążę, a przecież jak pęcherzyk nie pęknie to szans nie ma... Jutro podzwonie po innych lekarzach, pójdę na prywatną wizytę z usg, które dostałam. Starałam się o jak najwięcej rzeczy zapytać a i tak niewiele się dowiedziałam, a po wyjściu z gabinetu nasuwały mi się kolejne pytania. Powiedział, że za krótko współżyjemy bez zabezpieczenia żeby coś "więcej robić". No nic... dokończę te tabletki co mam na wywołanie, czekam na okres ale do innego lekarza i tak się wybiorę. A wy wiecie coś na temat PCO? Wam może zaufam:) bo jak się czyta w necie to naprawdę można sobie chorobę wkręcić... Bardzo się boję, ale powoli odzyskuję wiarę, mąż pociesza więc mi trochę lepiej. Mama do mnie dzwoniła, wyczuła, że coś jest nie tak, ale przecież nie będę jej martwić skoro jeszcze nic nie wiadomo... nie lubię kłamać :( Jutro napiszę więcej, dzisiaj już nie mam siły. Jest już późno. Dobranoc:)

Witam dziewczyny, również staram się o 1 dziecko - to już 10 cykl. Mam 32 lata, w zeszłym roku wyszłam za mąż, wcześniej się jakoś nie złożyło :) Nie należę do osób, które się jakoś mocno udzielają na forach, ale wczoraj znalazłam to wasze, trochę poczytałam i aż mnie coś przeszyło, jak przeczytałam o kłopotach w pracy Tymianka111, bo podejrzewam, ze możemy pracować w tej samej firmie, tzn. ja w siedzibie głównej. Przepraszam, że trochę nie na temat, ale nie mogłam się oprzeć - to byłby niesamowity przypadek, żeby odnaleźć się na anonimowym forum, a pracować pod jednym szyldem