Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Gość milllllenka
Czesc dziewczyny.Noi dzisiaj bety nie zrobilam bylam z corka u lekarza i ma zapalenie oskrzeli tyle się wyczekałam ze labolatorium zamknęli ;( masakra a teraz czekam w kolejce do kardiologa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
millenka - ty to masz jakiegoś strasznego pecha. Mam nadzieję, że wszstko będzie OK i z Tobą i z córcią. I jeszcze ten wyjazd na dniach, weekend kiedy nic się nie da załatwić...trzymam kciuki, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetka36 trzymam kciuki!, oby wszystko się najszybciej wyjaśniło, oczywiście pozytywnie,popieram opinie Makatki03 , jesli jestes w ciąży a wszyystko na to wskazuje tp to na pewno nie jest 15dc ale znacznie dalej około 6-7 tydzień a ten okres to był jakiś "inny" ,moja koleżanka przez 6 miesięcy ciąży miała miesiączkę!!???? Milllenka bardzo współczuje pokomplikowania spraw, życzę dużo zdrówka córci i Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, które już były w ciąży – czy miałyście jakieś objawy implantacji zarodka? Dotyczy to zwłaszcza tych, które starały się świadomie i czekały na efekt, bo te, które dowiedziały się o ciąży dopiero z testu, czy braku @ pewnie nie zwracały uwagi na to co się dzieje z organizmem w międzyczasie i wszelkie bóle zrzucały na PMS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antenka ale NUMERRRR:) no gratulacje to jest dobiero niespodzianka:) nie ukrywam ze sama ide podobnie jak Ty dzis mam 15dc....ciagle mnie mdli, boli mnie glowa, podbrzusze itd i to wszystko od ostatniej @ i tez przechodzi mi przez mysl ze moze jednak jestem w ciazy....ale bym chciala :) o matko ale sie rozmarzyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anatko trzymam kciuki i wyowazam sobie ile nerwow to kosztuje Mozliwe ze to 6-7 tydziec u ciebie Ja co prawd nie mialam @ od samego poczatku ale mialam przez chwile plamienie taki na brazowo zabarwiony sluz bralam luteine przez to Beta by duzo powiedziala ale teraz to juz nie uda sie zrobic do poniedzialku :-( a moze idz do gina prywatnie takiego ktory ma w gabinecie usg w duzym miescie mieszkasz? Makatko ja przy pierwszej ciazy planowanej wlasnie przed planowana @ czulam bardzo duzy bol przucha taki jak na okres tylko 2-3 razy mocniejszy wiec bylam pewna ze napewno dostane a tu okazalo sie zo to z powodu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makatka - ja nie miałam, a wszystkie objawy i odczucia w tym cyklu obserwowałam dość dokładnie. Z tego, co czytam na mojej kracie cyklu, to po owulacji zaobserwowałam: pobolewania podbrzusza, śluz niepłodny, lepki, rozpulchnienie pochwy, dość wysoka temp. ok. 37.0. W zasadzie wszystkie te objawy utrzymują się aż do teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makatka, ja rownież miałam objawy po zapłodnieniu, gdzieś około 10-12 dni po, kłucie w dole brzucha tak po stronie jajników, podobny ból na miesiączkę i teraz też go czasem odczuwam, dużo więcej śluzu(więcej niż zwykle, taki białawy i czasem to tyle że myślałam że dostałam @.Bolesność piersi, ktora również jest charakterystyczna przed @, rownież otoczka dookoła sutka pociemniała, ale minimalnie(ja to dopatrywalam się nawet najmniejszego znaku świadczącego o ciąży, w poprzedniej ciaży też planowanej(wtedy pracowalam)objawy były bardzo podobne i koleżanka z pracy powiedziała że mam "inny" wyraz oczu i po tym stwierdziła że jestem w ciąży, moja mama też mówi że oczy kobiety w ciązy mają niepowtarzalny wyraz-może coś w tym jest:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulika, tymianek, inez - dzięki za odpowiedź. Zapytałam, bo dziś stało się coś, czego do tej pory nigdy nie miałam. Zapowiada się, że cykl mi się powoli reguluje i ten może być 28-30 dniowy. Dziś mam 21 dc, wychodzi 6 dzień po owulacji, która mam nadzieję się odbyła (na podstawie testów owu). Przez te 6 dni cały czas mnie lekko pokłuwał jajnik i bolały piersi (jak zwykle po owu), a dziś jak mnie łupnęło…boli całe podbrzusze, ale przede wszystkim plecy na samym dole, tak jak zazwyczaj miałam dopiero w dniu @ na dosłownie moment przed jego pojawieniem się, tak, że zabolało, poszłam do WC i był (a teraz do okresu co najmniej 7-9 dni). Trzyma mnie to już od 12:00, rozpiera, rozpala od środka, normalnie nie mogłam wysiedzieć na krześle w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooo chyba wreszcie uda mi się coś wysłać, już od kilku godzin próbuję :o antenka36 - no świetna historia :D i oby była ze szczęśliwym finałem, mam nadzieję, że test z krwi potwierdzi ciążę :) oczekuje - chyba jest zbyt małe prawdopodobieństwo, żeby i tobie, i antence przydarzyła się tak samo niesamowita historia ;). Ale kto wie, kto wie, może cuda się tu dzieją? ;) Ja miałam w zasadzie podobną historię w lutym, ale bez happy endu. Jak wiecie pierwszą "próbę" miałam w styczniu, po czym normalnie przyszedł @. Ale po okresie czułam się trochę "ciążowo" - ból piersi, jakieś mdłości, więc zrobiłam test. Wyszedł pozytywny. Ja oczywiście i w szoku i mega szczęśliwa, ale niestety kolejne testy wyszły już negatywne, akurat ten jeden okazał się felerny. milllenka - przykro mi, że nie udało ci się zdążyć do laboratorium. A test ciążowy sobie jakiś kupiłaś, czy będziesz czekać do przyszłego tygodnia? Życzę zdrowia dla córeczki. makatko - być może to implantacja... Chociaż ja ci powiem, że w obu cyklach, w których zaszłam, byłam pewna, że nie zaszłam ;) bo nic w zasadzie na to nie wskazywało. Za to we wszystkich innych - nieudanych - zawsze było coś, co dawało mi nadzieję ;). Także z własnego doświadczenia radzę ci się nie nakręcać niepotrzebnie :) Jeśli chodzi o usg 3D albo 4D, to nie robiłam. Jakoś nie uważam tego za konieczne, w dodatku ani trochę mnie nie "ciągnie" żeby przy drugim dziecku zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tam dziewczyny? milllenka zdrowia dla córeczki życzę. podziwiam cię za cierpliwość. ja już dawno bym kilka testów zrobiła. Anetka36 jak samopoczucie? brudzenie się skończyło? ja się tak zastanawiam czy tylko ja tak mam czy inni też, że jak chcę trochę oszczędzić to zawsze coś wypada jakiś nieprzewidziany wydatek? jestem zdołowana, chce mi się płakać, bo dowiedziałam się ze jedna znajoma w ciąży jest, a dwie inne urodziły właśnie dzieci jedna po drugiej. Czuje się strasznie zazdrosna, że nam ciągle nie idzie a inni znajomi już mają drugie lub trzecie a my ciągle nic. Byłam dziś z pieskiem na spacerze i się poryczałam bo obok mnie szła kobieta z wózkiem. i strasznie mnie zabolało że ja zamiast tego upragnionego wózka z dzieckiem mam tylko psa (nie to że nie kocham naszej psinki ale tak jakoś mnie to ukuło w serce, że jednak pies nie zastąpi dziecka). Jak sobie podliczyłam te wszystkie nasze starania ( łącznie z tymi przed poronieniem) to wyjdzie gdzieś ponad 3,5 roku dobre, teraz już 13 cykl się staramy po poronieniu i ciągle nic. wkurza mnie jak niektórzy mówią bo za dużo myślisz i dlatego nie udaje się, ale przecież nie myślę o tym cały czas bo wiadomo, że też mam inne rzeczy na głowie, i inne problemy. mam w sobie dziś takie nerwy że aż mnie trzęsie coś w środku, bo nic mi się nie udaje: zajść w ciążę nie udaje się, donosić też się nie udało, przez głupich sąsiadów zaczynam nienawidzić swojego mieszkania. Sorki musiałam się wyżalić, chyba jakieś załamanie nerwowe mnie dziś dopadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmęczona nie mogłam ci szybciej odpisać, bo cos forum sie chrzani... wiem rozumiem, ze jest ci źle przykro.. ja mimo, iz mam jedno dziecko a teraz sie staram raptem chwile to jakoś tak mnie dołek łapie jak słysze ze ta czy inna z moich zanjomych urodziły... Juz nie pamietam czy pisałaś więc zapytam.... mialas z mężem robione badania , o co moze chodzić, co moze byc przyczyna tak długich starań? Mam w rodzinie dwie pary : jedni starali sie przez ponad 10 lat w koncu zdecydowali sie na in vitro i teraz chłopczyk ma 7 lat :-) drudzy starali sie ponad 5.. przeszli wielu lekarzy, wiele badań... ostatecznie stwierdzono, ze każde z nich z kims innym mogłoby miec dziecko, ale razem nie bo do jakiegos tam konfliktu dochodzi że organiz odrzuca ciąże (nie serologicznego) po ponad 5 latach oni odpuscili... zaczeli myslec o adopcji, pytac o to i po roku okazało sie , ze ona jest w ciązy :-) teraz dziewczynka ma 3 latka i zeby nie było podejrzeń ;-) wykapany z niej tata :-) Czasami zycie ukałda nam scenariusz jakiego nie chcemy, dopiero po czasie zdajemy sobie sprawe, ze takie potoczenie sie spraw miało jakis głębszy sens Nie wiem co moge ci doradzić, bo same wydaje mi się banalne słowa przychodza mi na mysl, ale wiesz czasami trzeba zrobić coś szalonego, coś zupełnie innego niż normalnie....żeby poczyc przypływ pozytywnych fluidów i hormonu szczęścia. połowa sukcesu lezy w naszej psychice- pamietaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lulika w trakcie pierwsxych staran robilismy badania hormony nasienie posiewy monitoring cyklu test po stosunku na wrogi sluz przeciwciala antyplemnikowe a w miesiacu gdzie mialam miec hsg okazalo sie ze jestem w ciazy. Poronilam jednak wtedy tez zrobilam hormony cytomegalie posiewy i przeciwciala antykardiolipinowe. Staramy sie teraz 13 cykl od przerwy po poronieniu ( odczekalismy 3 cykle bo mialam lyzeczkowanie) i nic. Porobilam teraz cytologie hormony maz nasienie wszystko jest ok a ciazy brak od lipca monitoring potem hsg pewnie a jak do konca roku nie zajde to klinika leczenia nieplodnosci jedynie. Teraz znow mam luteine. Clo tez juz mialam i nic. Zmeczona 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmeczona wczoraj sie napisalam do ciebie prawie ksiazka mi wyszla ;-) i jak zrobilam wyslij wyskoczyl mi jakis blad 500 i za nic nie moglam wejsc na kafe.... Myslam ze mnie rozniesie zawsze obiecuje sobie ze bede pisala w wordzie i kopiowala do cafe bo przeciez to swiety by cierpliwosc stracil Dzis i jutro jestem u rodzinki wiec z dluzszym pisaniem pewnie zajrze dopiero w poniedzialek Anetka jak tsm u ciebie jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antenka36 - i jak tam? byłaś u jakiegoś innego lekarza? co z plamieniami? Lulika - ja też czasem staram się pisać w wordzie, a jeśli nie, to po napisaniu normalnego posta, przed kliknięciem "wyślij" zaznaczam tekst i robię "kopiuj", wtedy nawet jak jest błąd, to mam tekst w pamięci. Ale czasem działa się odruchowo i wysyła od razu, zwłaszcza jak się więcej napisze i wtedy akurat jak na złość jest błąd... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lijanaa
Hej dziewczyny mozna sie przylaczyc? bede testowac za kilka dni i moze sie przylacze.Zobaczymy czy los bedzie laskawy. Bede testowac z tego wzgledu,ze dzieje sie cos w moim organizmie. Jestem ok 10 dni po owu.To moj 27dc Od kilku dni mam dziwny sluz i klucia w podbrzuszu a wczoraj doszly silne pobolewania podbrzusza i do tego bialy sluz.Leje sie ze mnie. po owu zawsze mam sucho i nic mnie nie boli. Mam mieszane uczucia,w razie czego na wtorek mam wizyte u gina,boje sie ze to moze jakas torbiel jednak,bo ost.@ mialam z ogromnymi skrzepami. gdyby to byla ciaza to ok,chociaz nie byla planowana. mialyscie podobne objawy do moich?mam na mysli bol brzucha i ten bialy,upierdliwy sluz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, bo długo mnie nie było...W niedzielę mój Synuś wylał na siebie kawę i poparzył się...Wylądowaliśmy na tydzień w szpitalu...Dopiero wczoraj nas wypisali... Czytam sobie dziś nasze forum i normalnie adrenalinka na maxa;) Antenka, Milllenka-zapewniłyście mi rozrywkowy poranek;) Trzymam za Was mocno kciuki!!! Milllenka, przykro mi z powodu córeczki:(((( Oby szybko wyzdrowiała! Jaskólka,Anetaaa,Ciocolatta,Pasikonik,Patka,Lijanaa, witam Was serdecznie:) U nas już po staraniach, ale przez ten stres to nie wiem czy coś zaskoczyło.Raczej w to nie wierzę szczerze mówiąc, no ale cóż;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka - jak moglybysmy zapomniec :) dobrze, ze z synkiem juz OK. No emocje byly spore, prawie jak w teleenoweli :) czekamy na final... moje wczorajsze dolegliwosci ustapily lijanna - witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lijanaa taki śluz moze świadczyć o ciąży. ja tak miałam w pierwszej i nie widziałam o co chodzi, cały czas musiałam mieć wkładkę. Do tego strasznie wrażliwe piersi. Ja sie w czwartek dowiedziałam, ze moja szefowa od stycznia nie płaci mi składek do ZUSu. rewelacja. Nic tylko starać sie o dziecko i miec ją w d... Starania mam nadzieję, ze zaczniemy maksymalnie za miesiąc, ponieważ odezwała się po ciążowa przykra dolegliwość (hemoroidy) . W poniedziałek idę do proktologa i mam nadzieję, ze przepisze mi coś dobrego. W sumie nie jest to bardzo aż tak bardzo uciążliwe, ale do dzis pamiętam zaparcia z końca ciąży;/;/;/ dziewczyny owocnych starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmęczona - przykro mi, kochana, że tyle przykrych rzeczy zwala ci się na raz na głowę. Ale mimo wszystko postaraj się patrzeć pozytywnie, np. póki nie macie dziecka i nie jesteś w ciąży, postaraj się zaplanować coś fajnego, czego później nie będziesz mogła zrobić. Ja np. chciałam w styczniu zajść w ciążę, ale mimo że się nie udało, to i tak byłam zadowolona, bo - nie będąc w ciąży -mogłam "zaszaleć" z mężem na nartach :) lulika - ja też miałam wczoraj mnóstwo problemów z wysłaniem wiadomości... Kiedy wreszcie te błędy i problemy się skończą...? lijanaa - jasne, dołączaj do nas :) I wszystkie inne dziewczyny, które ostatnio dołączyły - piszcie o sobie i dopisujcie się do tabelki. Jest nas już dość dużo, ale tabelka pomaga w kojarzeniu się nawzajem :) RybkaPlum - ojejku, współczuję... Biedny twój synek :(. Mocne ma te poparzenia? Chyba tak, skoro was aż tydzień trzymali :(. Jak dawałaś sobie radę z małym w szpitalu? anula2500 - a rozmawiałaś z szefową? Może "upomnienie się" coś da? lijanaa - u mnie taki śluz pojawił się na początku ciąży (ale przy pierwszym dziecku), chyba właśnie dzięki niemu zaczęłam podejrzewać ciążę, bo nigdy wcześniej takiego śluzu nie miałam. Więc liczę, że wkrótce pochwalisz się tu pozytywnym testem :D (a wracając do śluzu, to w tej ciąży jest całkiem inaczej - śluzu prawie wcale, zupełnie jak w dni płodne. Jednak to fakt, że każda ciąża jest inna) Dziewczyny z wczorajszej "telenoweli" ;) - czekamy na ciąg dalszy! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Mam wrażenie że ten topik rośnie coraz bardziej! Ciesze się że tyle z nas planuje ciążę na 2014 - razem raźniej:) Lilinana w pierwszej ciąży też miałam takie objawy, dosłownie mnóstwo białego śluzu - trzymam mocno kciuki, choć wydaje mi się że to ciaża:) Millenka - tez czekam z niecierpliwością na Twoją bete - przeczucie mówi, że bedzie ciąża:) Niulek - też jestem z małego miasta koło Trójmiasta, dokładnie to z Redy, a Ty? Do jakiego lekarza chodzisz? ja ostatnio do piotra głodka, który przyjmuje w medicover. Miłego i owocnego weekendu Wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tymianek111 pani z ZUSu kazała wstrzymać się do września, bo jest jakiś okres rozliczeniowy i na pewno jest już wystawiony nakaz płatniczy wraz z odsetkami. jak we wrześniu nie będzie składek to mam złożyć reklamację. Szczerze to chcę zajść w ciąże i wtedy będę "odważna" bo tak to boję się, ze dostanę wypowiedzenie i zostanę zupełnie na lodzie. jak poweim o ciaży to pewnie znów szefowa powie co o tym myśli to wtedy i ja jej wygarnę wzsystko. Smutno mi, że tak to wszystko wygląda. Mam nadzieję, ze we wrześniu będe już miała fasolkę w brzuszku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaskolko - mysle, ze Tymianek sie nie pogniewa jak ja ci odpowiem :) poprostu skopiuj tabelke - ostatnia wersja jest chyba na stronie 48 - i dopisz sie w odpowiednie miejsce (kolejnosc jest ustawiona wg terminu nastepnej miesiaczki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lijanaaa
dzieki za mile przyjecie. Poczytalam troche topik zeby sie zorientowac kto co i jak;) Milo was poznac. Ja juz mam 1 dziecko.I podczas 1 ciazy mialam zupelnie inne objawy:bole piersi,sennosc,lekkie mdlosci,plamienie impl. Czulam wtedy,ze to ciaza.Zrobilam test w 28 dc i pokazaly sie 2kreski. Teraz te dwie kreski leza obok mnie,bo maja 39 stopni temperatury. Cala1 ciaze znioslam ksiazkowo,nie mialam mdlosci,mialamduzo energii,przytylam tylko 5 kg.Startowalam z waga 65. A teraz sie zastanawiam,czy to ciaza czy tez cos innego. @moze jeszcze przyjsc,wiec sie nie nastawiam za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki tymianku! poniżej zaktualizowana tabelka. anetka przy okazji poszukiwan tabelki dotarłam do Twojej historii - daj znac koniecznie czy udalo sie ciaze potwierdzic! moja mama tez jak byla w ciazy to zorientowała sie w 4 miesiącu, bo miala wiesiaczke, takze wyszystko możliwe:) STARACZKI: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O......TERMIN @ milllllenka...............24............... 2 cykl................2 dziecko..............27.05 mi-fa-so.................31................4 cykl.................2 dziecko..............08.06 dziki-dzik...............26................4 cykl.................1 dziecko..............11.06 roxien21................27................2 cykl..................1 dziecko..............12.06 kambel .................22................3 cykl..................1 dziecko..............13 06 lulika...................30/31 .............2 cykl..................2 dziecko....... ..ok13.06 RybkaPlum ...........29 ...............2 cykl .................2 dziecko .............15.06. kicccia..................24...............1 cykl.................. 2 dziecko..............16.06 antenka36 ............36 ...............2 cykl................. 3 dziecko......... 18/20.06 zmęczona26..........26...............dawna............ .... 1 dziecko..........18/20.06 makatka03............32...............10 cykl..................1 dziecko..........ok21.06 Klasyka. ............ .26.................2 cykl.................1 dziecko..............22.06 niulek x ............ . .22................1 cykl..................1 dziecko..............22.06 jaskółka87............26..................6 cykl..................1 dziecko.............23.06 oczekuje...............21.................8 cykl.................1 dziecko..............26.06 stempelek1983......30.................4cykl............. .....1 dziecko..............30.06 pasikonik88...........25................................ ...........2 dziecko..............03.07 W CIĄŻY: NICK.....................WIEK........CYKL..........DZIEC KO.....TERMIN PORODU inez10.....................37..............1............ ...3 dziecko............31.01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna...........1 dziecko........... titi..........................................1 cykl............2 dziecko........... tymianek111............28............2 cykl............2 dziecko.............02.2014 aneczka0124...........21............1 cykl............1 dziecko........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. Witam nowe kolezanki;-) fajnie ze do nas dolaczylyscie. U mnie dzis juz lepsze nastroj. Ale mam mega problem z psinka. Mielismy jutro wyskoczyc nad morze na wycieczke ale dzis popoludniu nam sie sisi rozchorowala. Rano zwymiotowala taka zolta piana. Myslalam ze moze po trawie bo na spacerze sie dorwala do trawy. Ale popoludniu 7 razy zwymiotowala jest osowiala. Dzwonilam do wetwrynarza kazal obserwowac i dzis przeglodzic a jak nie przejdzie i dalej bedzie wymiotowac to na pogitowie weterynaryjne przyjechac. Narazie usnela od godziny jest spokoj z wymiotami. Zobaczymy co dalej bo tak mi jej szkoda ze sie meczy ze sie poryczalam boto jeszcze takie psie dziecko bo jeszcze 4 miesiecy nie skonczyla. Aj martwie sie strasznie glowa mnie boli. W dodatku zdzierstwo na takim pogotowiu weterynaryjnym sama wizyta 150zl plus koszt badania plus leki itp. Pisze z tel i mam problem zeby sie zalogowac. Zmeczona26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niulek x
Cześć;-)ale się działo nie było mnie dwa dni a forum za pisane;-)Witam nowe dziewczyny ale się nas robi dużo;-)w grupie raźniej;-) RybkaPlum dobrze że już jest ok ale stresu się najadłaś a może akurat wyjdzie;-) Millenka normalnie masz pecha niech córcia szybko wraca do zdrowia a nie chcesz powtórzyć testu? zmęczona zawsze tak jest że jak chcesz oszczędzić to zawsze się coś stanie że musisz wydać kasę w krótce napewno wam się uda a może masz okazję pojechać na urlop żeby odpocząć trochę chociażby psychicznie od głupich sąsiadów i nabrać nowej energi;-)a kto wie może przy okazji zaowocuje się mała fasolka;-)a psinką się nie stresuj może coś jej zaszkodziło?czasem może nawet karmą którą jej dajesz codziennie nagle jej nie podpasuję bo zje za szybko moja też już miała tyle razy i pierwszy raz był najgorszy bo najwięcej strachu się najadłam i też miała wymioty i do tego jeszcze biegunkę mi weterynarz mówiłą że nie dawać jej jeść wydaje mi się że tylko wodę jej dawać ale już nie pamiętam jak ja robiłam nawet przez dwa dni ma być bez jedzenia ale ja tak maksymalnie 1,5dnia nie dawałam na wymioty to niewiem co jej można dać ale na biegunkę daję z 2-4kostki gorzkiej czekolady weterynarz mi kiedyś powiedział że psom daję się takie same lekarstwa jak dla ludzi tylko to są jakieś zamienniki i niby dla psów tylko a są droższe ale te dla ludzi też pomagają a są dużo tańsze mam nadzieję że juz lepiej z twoją psiną :-) anetka trzymam kciuki i daj znać;-) jaskólka ja jestem z wejherowa a chodzę do elżbieta ostrowska-ciskowska w rumii;-)a to medicover to jest podobna placówka do gameta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niulek x narazie spi. Dalam jej na palcu polizac troche kleiku ryzowego na wodzie i ma tylko wode. Naczytalam sie roznosci na necie czym moga byc spowodowane takie wymioty (zolta piana taka) i bez wizyty u wetwrynarza sie nie obejdzie chocby dla mojego spokoju. Nerwow sie najadlam przez to wszystko ze mi sie juz nic nie chce. Maz ma urlop w lipcu 2 tyg als nigdzie nie wybieramy sie jedynie moze wypad nad morze. Bo kase musimy teraz odkladac na zamiane mieszkania (jak sie uda nam nasze sprzedac) no i na klinike nieplodnosci bo od nowego roku nas to czeka jak nie zajde do tego czasu. Z jednej strony fajnie ze jakis cel mamy ale z drugiej jak znam siebie to jak juz jest cel to robie sie strasznie skapa i mi szkoda na wszystko bo wole odkladac do skarbonki ;-) kurcze schudlam ostatnio. Przy 163 cm waze 53 kg a mialam 56 i tak dobrze wygladalam a teraz czuje sie taka zapadnieta w talii az. Zmeczona26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×