Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

ja od początki pisałam, że to forum będzie szczęśliwe;) i miałam rację u mnie wymioty zaczęły się w 7 tygodniu a mdłości nasiliły się w połowie 6 tygodnia

Wystraszona ja też biorę duphaston i luteinę, ale nie systematycznie tylko wtedy gdy boli mnie brzuch. Z tego co ja doczytałam i dopytałam to zależy, bo te tabletki niestety nie dają gwarancji że się nie poroni. To zależy jeśli jest problem z hormonami to tabletki na pewno pomogą. Natomiast jeśli występuje wada genetyczna to niestety żadne leki na to nie pomogą, bo po prostu serduszko dzidziusia albo przestanie bić albo zupełnie nie zacznie. I to właśnie jest moja największa obawa, bo mąż nie miał za dobrych wyników nasienia. Brał co prawda witaminki już 2 miesiące przed ciążą i był u androloga i urologa i ci stwierdzili, że 2% prawidłowych plemników powinno wystarczyć na zapłodnienie. Jak ja zapytałam moją lekarkę to ta powiedziała mi że możliwe, że poprzednio była ciąża obumarła właśnie przez to złe nasienie. Więc ja ją pytam, czy możliwe by teraz zapłodniły nie dobre plemniki a te chore. A ona mi na to że niestety to możliwe, choć tak nie powinno być. I jeszcze stwierdziła, że nic nie poradzimy tylko możemy czekać do tego 7 tygodnia żeby zobaczyć to serduszko czy bije. I właśnie ona nie potrzebnie i to mówiła bo ja do tego następnego usg chyba na zawał zejde.

sylwia, ja właśnie zaczełam 7 tydzień i serduszka jeszcze nie ma, maluch ma dopiero 4mm, także jeśli w 7 go nie zobaczysz to się nie martw mnie już uprzedzili wcześniej że najczęściej w 8 tyg

U mnie mdlosci zaczely sie cos kolo6/7 tydz a wymioty troche pozniej ale trwaja do dzis. Wystraszona lez jak najwiecej. Ja tez biore dalej po 3 duphastony dziennie. Ale na poczatku bralam 3 duphastony, 3 spasmoliny i 3 magnezy z wit b6 plus kwas foliowy. Dziennie 10 tab lykalam. U mnie karta ciazy byla zalozona w 8 tyg wtedy juz serduszko ladnie bilo. Ja ogolnie oslabienia jakiegos nie mam teraz jedynie ostatnio zemdlalam znow na pobieraniu krwii. Za to dokucza mi kregoslup nie moge sie ulozyc w nocy bo mnie boli nadole nad tylkiem bo mam problem z dyskiem. Do tego jak dlugo leze booi mnie w pachwinach i jakby uda od wewnatrz. I co chwila sikam :(. Zmeczona26

zmęczona ja mam 7 tabletek dziennie ;) d**ek 3 razy, kwas 15 mg, minimum dwa letroxy 75 albo 100, witaminy na pierwszy trymestr

O rany wystraszona ty to masz piksów dużo

Witajcie, *Klasyka dalej trzymam kciuki, musi być dobrze! Będzie dobrze! Mówiłam Ci, że niepotrzebnie stresujesz się tym, że zaczęliście działać po pęknięciu pęcherzyka i że na pewno ten cykl będzie szczęśliwy;) Mam nadzieję, że za kilka dni będziemy mogły oficjalnie Ci gratulować:))) *Wystraszona w głowie się nie mieści jak lekarze potrafią być bezduszni... Aż szkoda gadać. Cieszę się, że już się poprawiło i oby tak zostało. Tak jak piszą dziewczyny wypoczywaj dużo i dbaj o siebie:) *Oczekuje jak się czujesz? Co u Ciebie? *U mnie dziś 15 dc. Działamy raczej w miarę regularnie odkąd tylko @ się skończyła. Staram się ogarniać, nie spinać i nie myśleć tyle o ciąży... Myślę, że może najbliższe dni to będzie owulka? Ostatni cykl trwał 32 dni to dokładnie jutro przypada połowa. Zobaczymy co przyniesie nam ten 3 cykl... Dziewczyny trzymajcie kciuki i wysyłajcie duuuuuuuuuużo ciążowych fluidków:)

Zmęczona na ostatniej wizycie miałam 40dag wiecej więc nie liczę tego a teraz nie wiem ile bo waga u lekarza dodaję i różni sie niż moja więc waże się tylko tam.Ja już ciuszków troche mam i zabawek moja mama też szaleję;-) od samego początku jak tylko się dowiedziała;-) ja nie myslę o tym żeby nie zapeszać bo jeżeli ma się coś stać to nic mnie od tego nie uchroni więc co ma być to będzie;-) grunt to myśleć pozytywnie;-)Witaminy biorę jem dużo owoców i ryb ale od mięsa to mnie odrzuca a wyniki mam w porządku;-) ja mam wizytę na 8listopada i też mam nadzieję poznać kto tam siedzi sobie;-) chce iść na usg 3D w listopadzie od razu z połówkowym;-)idziesz też? Sylwia u mnie wymioty zaczęły się coś po 6 tygodniu ale może cię ominą;-)

A u u mnie dzidzia ma 3 mm i serduszko było widać ciekawe od czego to zależ. Jak na razie z objawów to tylko biegam siusiu często i piersi no teraz to sutki bardziej bolą no i jeszcze podbrzusze pobolewa i tyle :) oby tak zostało.

Dziewczyny jak to miło czytać, jak tyle z nas już w ciąży:) Wszystkie takie szczęśliwe, aż serce rośnie. Nie mogę już doczekać się chwili, kiedy kolejno zaczniemy wpisywać tu : "Cześć! Nasz malutki synek/ maleńka córeczka jest już z nami na świecie":) Ajj i znów się popłakałam. Te hormony... Ciągle beczę:) Trzymam kciuki za resztę dziewczyn, żeby szybciutko do nas dołączyły:)

Judka ja to mam inaczej nie beczę tylko ciągle jestem rozdrażniona, ciągle mnie coś wkurza, masakra jakaś. Powiem ci, że ja bardzo się ciesze, że bolą mnie sutki, że jestem rozdrażniona i że nie mam apetytu, i że mam te dziwne wzdęcia, w brzuchu ciągle coś się przelewa. Ciesze się, bo wiem że coś tam się dzieje, w poprzedniej ciąży, którą poroniłam, zupełnie nie miałam takich objawów, właściwie nie miałam wcale objawów, to teraz jak one są to myślę, że będzie inaczej niż wtedy. Jednak nie wytrzymałam i zapisałam się do lekarza na ostatniego października, dwa tygodnie wcześniej niż byłam zapisana, to mam nadzieję że ja usłysze serduszko mojego maleństwa to wtedy w końcu będę spokojna. W 8 tygodniu to już na pewno powinno być słychać

Dziewczyny bardzo się cieszę, że tyle z Was już oczekuje swojego maleństwa:) Tak bardzo chciałabym do Was dołączyć.. U mnie owulacja na całego ale musimy wstrzymać się do pierwszej@ bo teraz byłoby to zbyt ryzykowne(od poronienia minęło 19 dni), chociaż nie powiem.. kusiło.. Czekam teraz spokojnie na nowy cykl, muszę się dobrze przygotować. Może napiszecie mi co robiłyście w I fazie cyklu aby zwiększyć prowdopodobieństwo zajścia w ciążę?

Livia powiem ci tak: mąż brał witaminki: androvit, salfazin i witamin c (bo jak wspominałam wcześniej miał problemy z jakością nasienia), ja nie wiedziałam dokładnie kiedy mam owulacje, bo nie miałam monitoringu cyklu, a czasem wiem, po badaniach usg miałam owulkę w 16 dniu cyklu a czasem w 9 dlatego po raz pierwszy we wrześniu doszliśmy do wniosku, że będziemy się kochać co drugi dzień od 8 dnia cyklu (czyli niedługo po okresie) aż do 18 dnia cyklu. Wiem, że to głupie ale niestety jak się chce mieć dzidziusia to trzeba się starać. Po każdym stosunku pod tyłek duża poducha ( podobno to pomaga) my tak robiliśmy i oczywiście nie wstajemy za szybko. No i jak widzisz udało nam się. Myślę, że największą rolę tutaj odegrał ten seksik co drugi dzień, bo w sumie nigdy tak często się nie kochaliśmy. A jeśli chodzi o pomiar temperatury to powiem ci, że u mnie to niewypał, bo albo mam termometr do kitu albo u mnie po prostu się nie sprawdza, bo temperatury miałam różne. A tak w ogóle to myślę, że jeśli jesteście płodni w jakimś tam stopniu, mniej czy więcej ale jeśli jesteście to myślę, że niedługo na pewno wam się uda. My staraliśmy się 3 lata, ale teraz wiem, że to były marne starania, po prostu się nie zabezpieczaliśmy i kochaliśmy się wtedy kiedy my mieliśmy na to ochotę. Tak nam zalecali właśnie lekarze, żeby to był spontan. W końcu powiedzieliśmy dość i doszliśmy do wniosku, że za długo czekamy i trzeba losowi trochę pomóc. I jak widzisz udało się

Powtórzyłam dzisiaj test. Wyszedł bardzo podobnie jak wczoraj, kreska blada ale widoczna. Do lekarza umówię się na 30 października bo duphastonu mam na 14 dni. Co do sposobów to też zawsze pupe w górze trzymałam :P w poprzednich cyklach brałam wiesiołek, zawsze kwas foliowy, mężowi zaczęłam podawać wit.C. Ale przede wszystkim wyluzowałam.... w poprzednim cyklu, gdzie było wczesne poronienie też odpuściłam, nie myślałam tyle i prawie się udało... a w tym cyklu prawie w ogóle nam szans nie dawałam po tym jak dowiedziałam się, że pęcherzyki już pękły... Co prawda kochaliśmy się na zawołanie bo tak było trzeba :P Po wyjściu od lekarza zadzwoniłam do męża i powiedziałam, że potrzebny mi jest tu i teraz :P Na szczęście mógł mieć przerwę w pracy, szybko na godzinkę do domu pojechaliśmy a później z powrotem do swoich obowiązków :) Wcześniej kochaliśmy się 4 dni wcześniej, więc wątpię, że plemniki przetrwały, a później 24h po owulacji, więc też z tego szans nie było. Czyli był tylko jeden stosunek (około 12h po owu), ehh... :D Tak więc nie myślcie za dużo, nie nakręcajcie się. Wiem, że to trudne ale naprawdę chyba jest skuteczne. Sam lekarz mi mówił, że psychika bardzo wiele robi... że lepiej nie przeżywać, nie myśleć. Co prawda ja teraz myślę dużo, ale to dlatego, że sie boję... boję się powtórki :( Tak bardzo bym chciała, żeby dzidzia dobrze się rozwijała. Już widzę jak mój mąż zaczyna się cieszyć, chociaż nadal ma dystans. Dopóki nie zobaczymy serduszka nikomu nie mówimy o ciąży - oprócz Was oczywiście :)

Klasyka to widzę że tak jak wy my też nikomu nie powiedzieliśmy a to już kończy się 6 tydzień, też czekamy na serduszko, jak będzie już wiadomo, że bije serduszko to wszystkim powiemy. Jeśli jeszcze nie byłaś u lekarza to jeśli masz duphaston to bierz sobie po 1 tab. tak na wszelki wypadek on ci nie zaszkodzi a może pomóc, a jeśli nie chcesz brać leków to chociaż co drugi dzień.

Witam. Prosze o porade. Okres powinnam dostac 19.10. Zawsze co do godziny pojawiala sie malpa. Wspolzylam w dni plodne. Kupilam test babychick... i rano po wykonaniu pojawila sie Druga kreska rozowa, ale grubosci wlosa... Nie wiem, czy ten test jest wiarygodny.. Czy moze ktoras z Pan miala podobnie?

Dodam, ze druga kreska pojawila sie w przeciagu 3 minut Rozni sie jedynie gruboscia.

Jak dziewczyny są w ciąży to na wczesnym etapie ta druga kreseczka różnie wygląda: jest blada, cieńka itp. ale jest. Jeśli wczoraj miałaś dostać okres i jeszcze go nie ma a test pokazuje kreseczkę to raczej oznacza że jesteś. Testy raczej nie mylą się w tę stronę. Mogą raczej pokazać brak ciąży gdy jest za niski poziom hormonu. Także możemy gratulować. I mam nadzieje, że się cieszysz bo na tym forum są same staraczki i wszystkie cieszymy się z takiej wiadomości. Jak nie jesteś pewna to zrób test za dwa dni to już kreseczka powinna być bardziej widoczna

aktualizuję tabelkę - okres pojawił się mniej więcej o czasie: NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24...............2cykl......... .........2dziecko.................29.06 pasikonik88...........25................................. ... ......2dziecko................03.07 roxien21................27................4cykl.......... .........1dziecko................04.08 kiku88..................30.................10cykl........ . .......1dziecko................11.08 Efie......................33................4cykl........ ... ........1dziecko................13.08 Dagietka30 ...........30................4cykl..................1dzieck o ................23.08 oczekuje...............21.................10cykl......... ... ...1dziecko.................24.08 roxien21................27................5cykl.......... ........1dziecko..................03.09 kicccia..................24................4 cykl...................2dziecko..................05.09 anula2500..............28................2cykl........... .......2dziecko.................07.09 Ana87...................26................2cykl...................2dziecko..................08.09 livia323232...........32................3cykl............ ... ...1dziecko..................16.09 mi-fa-so................31................6cykl.......... ........2dziecko...................17.09 dziki-dzik..............26................8cykl.......... ........1dziecko...................26.09 87_asik.................26.................2cykl......... ........1dziecko...................04.10 kambel.................22..........2 cykl po poron .........1dziecko...................07.10 czekamynanaszcudd...22……..4 cykl …………..1 dziecko ……….…..17.10 Klasyka. ..............26.................5 cykl..................1dziecko....................21.10 agnieszka515........20................3cykl.............. ....1dziecko....................06.11 jaskółka87............26................10cykl.................1dziecko.....................12.11 makatka03............32...............14cykl..................1dziecko....................19.11 W CIĄŻY NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIECKO. .....TERMINPORODU titi.......................................1cykl......... ...2dziecko..........................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1dziecko.............04/06.01.2014 Tomaszkowa............25............1cykl............1dzi ecko ................17.01.2014 aneczka0124...........21............1 cykl...........1dziecko..................27.01.2014 inez10.....................37............1cykl........... .3dziecko..................31.01.2014 tymianek111............28............2cykl............2dziecko...................07.02.2014 lulika.....................30/31..........2cykl.......... ..2dziecko.......................02.2014 RybkaPlum..............29............2cykl............2dziecko...................23.02.2014 czarna8306..............30............1cykl.............2 dziecko.................26.02.2014 zmęczona26............26....14 cykl od poron....1dziecko.................23.03.2014 niulekx ............ .... .22...............2cykl...........1dziecko....................7 .04.2014 alexandra2p.............34.............1cykl........... 2dziecko..................12.04.2014 kopakabana.............29.............5cykl............1dziecko.......................04.2014 Westa i Hestia.......30..............3cykl.............1dziecko..... ............26.04.2014 Judka86................27..............1cykl..............2 dziecko................ 04.06.2014

Sylwia Dziekuje za mile slowa. Chicialabym zeby byla to ciaza.. Kazda stara sie zajsc przez miesiace i lata.. u mnie to ju 16 cykl staran.. Zawsze konczyly sie starania okresem.. Powtorze test za kilka dni jak sie nie pojawi miesiaczka.

Sylwia - Duphaston mam brać cały czas po 2 tabletki dziennie, więc tak robię. gość - skoro kreska się pojawiła to może być to ciąża, czego serdecznie Ci życzę. Powtórz test, wybierz najbardziej czuły. Makatka - dobrze że okres przyszedł. Przynajmniej pójdzie wszytsko po Twojej myśli i będziesz mogła przystąpić do laparoskopii. Trzymam kciuki! Dzisiaj oczywiście też zrobiłam test, bo trochę ich mam :P i kreska jest już wyraźniejsza, nadal bledsza od kontrolnej ale wygląda już całkiem solidnie :) Tak więc wygląda na to, że hcg przyrasta. Jutro i w środę robię betę. Boję się niesamowicie. Ale jak widzę ciemniejące kreski to zaczynam powoli się cieszyć. Musi się tym razem udać :) Piersi cały czas bolą, dzisiaj coś czuję w podbrzuszu, ale nie jest to ból. Chyba już całą ciąże będę się zamartwiać i myśleć czy wszystko w porządku... Najpierw czekam na rosnącą betę, później serduszko, na ukończenie 12 tygodnia, jak poczuję ruchy dziecka chyba będę spokojniejsza...

Witajcie :* Trafilam do Was przez przypadek, ale jestem jedna ze staraczek. Ciaze zaczelismy planowac w marcu 2013, wtedy zaczelismy kochac sie bez zabezpieczenia i myslelismy, ze po miesiacu, gora dwoch, trzech, zafasolkujemy, jednak los lubi platac figle. To ma byc moja pierwsza ciaza i az sie boje pomyslec, co bedzie, jesli kiedys bedziemy mieli dzidzie i bedziemy starac sie o kolejne, nie wazne. Takze mamy 7/8 [ten marcowy nie liczony daje nam 7 a jesli go liczyc to 8] bezowocnych staran.. , jakies trzy miesiace biore folik, witaminy z grupy b, witamine d i wszystkie inne suplementy - w jednej tabletce. Od miesiaca stosuje oprocz metody objawowej, rowniez metode termiczna. Jestem w 17dc, z wykresu wynika, ze owu byla dosyc wczesnie, 11dnia cyklu, ale patrzac na bol jajnikow, ktory pojawil sie w 15dc i nie pozwolil nam nawet na przytulanki, to juz sama nie wiem. Jednak od 11dc sutkow nie moge dotknac, ale tylko czubkow. Nie wiem dlaczego tak jest, ale na ciaze sie nie nastawiam, jesli bedzie, to super, a jesli nie... Coz... dziewczyny, czy ktoras z was brala wiesiolek? Zafasolkowalyscie po nim? A kminek z melisa?

Ja wiesiołek brałam i faktycznie śluzu było więcej, ale pamiętaj żeby go brać tylko do owulacji. Ale udało się w cyklu bez wiesiołka:) Robię testy jak szalona (bo mam), codziennie dla porównania, może później wyślę wam fotkę jak się zmieniały:) Dzisiaj mam 29dc, dzień spodziewanej miesiączki, kreska rano wyszła prawie taka jak kontrolna:) Dzisiaj wybieram się na betę, w środę ją powtórzę. Jeśli będzie ładnie przyrastać to będę mieć wspaniały prezent urodzinowy - moje 27 urodziny przypadają właśnie w środę :)

Dziewczyny u mnie dzis 10 dc i od wczoraj bardzo mnie bola piersi, sutki najmocniej... Macie pomysł o co może chodzić? Biore Glucofage (metaformine) juz 3 cykl ipomaga o tyle ze plamienia ustaly. Czy któraś z Was miala podobny bów w pierwszej czesci cyklu?

Klasyka ogromne gratulacje dla Ciebie:)

hej dziewczyny. U mnie 19 tydz. Dzidzia ma ok 14 cm waży 200g. Na 80% dziewczynka, ale ciężko było określić i pomierzyć bo się okropnie wierciła. Nawet gin się śmiała że mama spokojna a dzidziuś szaleje. Następna wizyta za 4 tyg, jeśli nic się nie będzie działo. leki dalej mam brać duphaston teraz po 2 tab chyba że pojawi się plamienie lub zabarwiony śluz lub bóle brzucha to wrócimy znów do 3 tab, w razie bóli brzucha nospe brac. Czuję już ruchy dziecka, takie dziwne uczucie nie potrafię do niczego go przyrównać heh. Na następną wizytę mam zrobić mofrologię i mocz znów. Dziewczyny pomóżcie ! Jak przeżyć test obciążenia glukozą? Jak wam ponierali krew bo ja oszalałam. Pytałam w 2 lab i w jednym mówili że robią tak: pobierają na czczo krew, wypija się glukoze, po godzinie od wypicie pobierają i potem po dwóch godz też pobierają, czyli 3 wkłucia, a w drugim lab mówili że pobierają na czczo i godz po podaniu glukozy i na tym koniec czyli 2 wkłucia. Jak to było u was? zmęczona26

Słuchajcie robiłam bete i jestem pełna obaw.... Beta wyszła 240,99 mUI/ml (właśnie dlaczego mUI/ml a nie mIU/ml? Czy to jedno i to samo? Obawy dotyczą norm, które mam podane: tydzień średnia (mlU/ml) Zakres (mlU/ml) 4-5 7 400 1500-23 000 5-6 32 800 3 400- 135 300 6-7 52 000 10 500 - 161 000 7-8 74 000 18 000- 209 000 8-9 100 000 37 500- 219 000 9-10 105 000 42 800- 218 000 10-11 95 000 33 700- 218 700 11-12 75 300 21 800- 193 200 12-13 66 700 20 300- 165 100 13-14 65 900 15 400- 190 000 14-26 26 150 2 800- 176 100 26-39 27 200 2800- 144 400 Błagam pomóżcie, może wy wiecie o co chodzi z tymi normami. Zawsze miałam inne podane bo robiłam w innych lab. Zadzwoniłam tam później ale kobitka powiedziała, że nie wie:/ pytałam czy to tygodnie od owulacji czy ostatniej miesiączki a ona nic... Sam wynik bety wydaje się być ok, ale sama już nie wiem :( Zastanawiam się czy jutro nie wybrać się do innego laboratorium (tam gdzie zawsze) i później powtórzyć w tym drugim a o tym zapomnieć. Co sądzicie?

Tak będzie wyraźniej: tydzień .............. średnia(mlU/ml)......... Zakres (mlU/ml) 4-5 ......................7 400 ...................................1500-23 000 5-6 ....................32 800 ...................................3 400- 135 300 6-7 ....................52 000 ...................................10 500 - 161 000 7-8 ....................74 000 ..................................18 000- 209 000 8-9 ...................100 000 .................................37 500- 219 000 9-10 ................105 000 ..................................42 800- 218 000 10-11 ................95 000 ..................................33 700- 218 700 11-12 ................75 300 ..................................21 800- 193 200 12-13 ................66 700 ..................................20 300- 165 100 13-14 ..............65 900 .....................................15 400- 190 000 14-26 ...............26 150 .....................................2 800- 176 100 26-39 ................27 200 ....................................2800- 144 400

cześć Klasyka niestety nie pomogę Ci ale dziwne to ja miałam mIU/ml więc może pomylili literki w labarotorium?no niewiem dziwne to i dziwne że pani która tam pracuje też nie wie o co chodzi może faktycznie zrób tą bete w tym labarotorium co zawsze? bo po co masz się wkurzać i stresować wynikiem skoro pani która tam pracuję i jest od tego żeby ci to wytłumaczyć też nie wie o co chodzi jakieś takie dziwne to laboratorium ja też pytałąm się jak mam odczytać wynik bety i pani która dawała mi tylko wyniki w recepcji od razu powiedziałą co i jak. Zmęczona gratulację kochana ja normalnie chyba czułam że będziesz mieć dziewczynkę;-) szkoda że co do sibie nie mam takiego przeczucia;-) od jakiś dwóch tygodni mówie że będzie dziewczynka ale chyba dlatego że jakoś tak podświadomie chce a nie że czuję;-) choć u mnie wszyscy mówią żeb był chłopak żeby przełamać tradycję a ja im uparcie mówiłąm że to chyba będzie dziewczynka i jakoś tak sobie wkręciłam nie chcący;-) choć zawsze chciałm żeby mieć synka pierwszego;-) ale będzie co będzie oby zdrowe;-) a jakie to uczucie jak czujesz ruchy?twój mąż jak dotyka to też czuję czy aż tak to nie jest jeszcze odczuwalne?

Klasyka wszędzie szukałam tych norm i nic nie znalazłam...dziwne bo powinno być napisane obok jakie są normy, zawsze jak robiłam jakiekolwiek badania tak było