Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

cześć Dziewczyny :) Klasyka ja mam abonament w luxmedzie, więc w tym mam wszystkie potrzebne badania. Dziś 4 dzień 9go tygodnia, wydaje mi się, że czas powoli przyspiesza :) byle do 12go :) 1.02.14 mam usg genetyczne. Ciekawe jak tam Maluszek... Aż nie chce mi się wierzyć, że Ktoś tam jest. Nic nie czuję w brzuchu, żadnych bóli, czy innych dolegliwości, a na ruchy za wcześnie :))) już się ich nie mogę doczekać. Jestem spokojna, bardzo spokojna. Nie denerwuję się, czy wszystko jest ok, jakoś tak wszystkie obawy mnie opuściły. Oby spokój pozostał do końca. Klasyka, anula - ja też cały czas myślę o Zmęczonej. Ostatnio hitem youtube jest film, na którym pokazują jak udało się przeżyć 26tygodniowemu maluchowi. Nie rozumiem dlaczego niektórzy muszą nie doczekać momentu, kiedy dziecko byłoby w stanie przeżyć poza organizmem matki... Przecież wystarczyłoby jeszcze kilka tygodni - 1,2, może 3. I byłaby nadzieja, że dziecko przeżyje. Oczywiście w takich wypadkach pozostaje potworny strach, że Maluch będzie niepełnosprawny. Ale coraz więcej dzieci rozwija się bez komplikacji... Nie znajduję odpowiedzi na pytanie: dlaczego? :( bez sensu...

Klasyka niestety po 30tyg wizyta jest co 2 tyg.. Ja chodzę na kasę chorych ze względu na badania. Od czasu do czasu idę prywatnie ale lekarz i tak badania mi wypisuje na nfz. Co wizyta to badanie lekarz wypisuje. Dzikidzik- uratowali dziecko które było z 23tyg. tylko niestety nie w Polsce.

Klasyka ta "koleżanka" chce w ogóle przejąć moje miejsce. Historia jest długa ale w skrócie ja dostałam na czas nieokreslony ona na okreslony. ja zaszłam w ciąże, przeszła na moje miejsce. Później ona specjalnie zaszła w ciąże bo myślałą, ze dostanie na czas nie określony, a oni przedłużyli jej do dnia porodu. Mieliśmy ją z głowy, ale później niestety znów się przyplątałą i teraz jest do pomocy, ale można powiedzieć ze bez umowy. I teraz wiem od innych koleżanek, że cały czas ma nadzieję, ze albo zajdę w ciąże, albo w ogóle mnie zwolnią i ją zatrudnią. To osoba z typu dupowłazów, podlizuję sie szefostwu, jest na każde zawołanie, a oni lubią takie osoby, ale na szczęście tylko wykorzystywać. ja mam na czas nieokreślony, więc myślę że tak łatwo nei mogą mnie zwolnić. Ale nie smak pozostaję, bo musze na nią patrzeć kilka razy w tygodniu.

Anula współczuję takiej "koleżanki" az nie chce się chodzić do pracy żeby takiej nie widzieć Aabbccddeeqq u mnie ruchy czuć juz dosyć mój już czuję jak przyłoży rękę ale nie ma cierpliwości żeby czekac na to aż kopnie;-) bo jak tylko podchodzi to mały jak na złość nie chce kopać albo tylko tak delikatnie lub nie tam gdzie mój trzyma rękę hehe ale ogólnie fajnie jest czuć ruchy bo wiesz że ktoś tam jest czasem się denerwuję bo nie moge się skupić bo mały kopię a tu rozmowa z klientem;-)a on jak na złośc wali kopniaki jak nie wiem;-) Klasyka ja za wizytę płacę 140zł a z cytologią 150 za badania typu hiv itp 200 a krew i mocz robię prawie co miesiąc i mój lekarz daję skierowanie na to bo pracuję w szpitalu więc płacę tylko za te na które nie ma refundacji. I witaminy ostatnio zapłaciłam prawie 50 zł na miesiąc a wizyty na końcu przed samym porodem będą co tydzień ja ostatnio po usg 3/4D kupiłam łóżeczko z materacem i przewijakiem ale pościeli jeszcze nie kupiłam a wydatki są całą ciąze ale większość to te fajne dla maleństwa;-)

Cześć! Na początku chciałam pogratulować wszystkim przyszłym mamusiom! Razem z moim chłopakiem podjęliśmy decyzje o powiększeniu rodziny. Bardzo chciałabym być już mama chociaż mam zaledwie 20 lat. Niektóre moje znajome uważają że w tym wieku jest za wcześnie na dziecko, ale ja już czuję ze chcę być spełnioną matką. Od czerwca tego roku brałam tabletki anty dlatego iż miałam strasznie obfite miesiączki i straszne anemie. Od momentu kiedy zdecydowaliśmy się na dziecko przestałam brać tabletki. Oczywiście zaczekałam aż cykl się zakończy. Według cyklu zakończyłam brać tabsy 7 listopada 2013 ale okres dopiero dostałam 11 listopada 2013. Założyłam ze przez branie tabletek okres powinien mi się uregulować więc sprawdziłam na kalendarzu płodności kiedy przebiegają moje dni płodne ( chodzi mi o cykl 28 dniowy). Według kalendarza dni płodne miałam mieć od 16 -22 listopada 2013 według kalendarzyka owulacja miała nastąpić 21 listopada 2013. Staralismy sie 18-19 listopada w tych dniach sprawdzałam śluz i był wodnisty rozciągliwy o cechach surowego jaja kurzego. Zaś w czwartek sluz sie zmienil byl juz metny białawy. wiec wydaje mi sie ze owulacja musiala sie przyblizyc. 22 listopada strasznie bolał mnie brzuch i prawy jajnik. Dlatego zastanawiam sie czy doszło do zapłodnienia. Wegług cyklu okres powinnien nastapic 5 grudnia. 24 listopada wykonałam test z moczu wyszedł negatywny ale ja widziałam 2 kreske taka niewidoczną ale moze mi sie wydałalo jednak nie przejmuje sie poniewaz wiem ze to było za szybko na test. Zaraz pare dni po owulacji zaczęłam miec wodnisty sluz było go bardzo duzo. obecnie jest go bardzo duzo ale jest juz biały kremowy. Zostało 8 dni do okresu a ja mam wilgotno wiec moze sie udało? Jak myślicie mogę być w ciąży ?

po pierwsze nie jesteśmy wróżkami po drugie test po 5 dniach od współżycia nie może wyjść tak szybko pozytywnie. w ramach reklamy jest napisane że wychodzi już po 3 dniach od zapłodnienia. po trzecie piszesz że widziałam niewidoczna kreskę- to była widoczna czy nie bo tu się zgubiłem po czwarte wątpię żeby po tabletkach od razu był cykl 28 dniowy jedynie co może zwiastować ciążę to ten śluz ale wydaje mi się że to później się pojawia zamiast się nakręcać poczekaj cierpliwie do 5 grudnia

Hej Dziewczyny. Ja też bardzo dużo myślę o Zmęczonej... Czytając jej posta po prostu zamarłam... Nie ma słów pocieszenia na to co się stało... Wydawałoby się że najgorsze za nią, że teraz wszystko będzie tylko lepiej a tu takie coś... Straszne:-( Zastanawiam się tylko dlaczego takie rzeczy się dzieja? Dlaczego los tak doświadcza ludzi?... W sierpniu tego roku koleżanka mojej bratowej urodziła córeczkę w 26 tc. Maleńka ważyła 600 gram. Żyła miesiąc... Nie chce nawet wyobrażać sobie co musi czuć taka matka:-(:-(:-( Aż brak słów... Nikogo nie powinny spotykać takie rzeczy...:-( *Judka a co u Ciebie? Jak po wizycie u lekarza? Mam nadzieję że to milczenie nie oznacza niczego złego?... *Nuśka93 witaj! Nie przejmuj się tym że masz 20 lat. Ja też jestem rocznik 93;-) a jesteśmy z narzeczonym już po 3 nieudanych próbach... Obecnie jestem w połowie cyklu. Co ma być to będzie. Już się nawet nie Nastawiam. Trzymam kciuki żeby Wam udało się jak najszybciej!:-)

Cześć Dziewczyny! Też często myślę o zmęczonej ... tak strasznie mi przykro ... i jeszcze jak pokazali ten filmik o tym chłopcu urodzonym w 23cim tygodniu, który przeżył to nawet nie mogę sobie wyobrazić co ona czuje. Ja zaczynam myśleć o świętach. Nie będą to święta takie same ... będą bez mojej ukochanej babci :-( minęło już troszkę czasu, ale nadal nie dociera do mnie to, że jej nie ma. Już mniej więcej wiem, co kupić komu. W tym roku tylko dla męża i moich rodziców. Postanowiliśmy, że na święta nigdzie nie wyjeżdżamy. Chcemy spędzić ten czas razem i odpocząć. Sylwestra też planuję spędzić pod kocem przed tv :-) A Wy macie już plany świąteczne?

Ale się ruszyło :) a myślałam, że forum już umrze... Aabbccddeeqq, Klasyka, Kambel, Niulekx, Dzikidzik - niech wszystko w dalszym ciągu się dobrze układa :) Anula - że też w każdej pracy znajdzie się jakaś zakała...głowa do góry :) Nuśka witaj! test 24.11 nie miał szans wyjść pozytywny. Poczekaj do terminu @ Anula, Nuśka, Agnieszka - powodzenia w najbliższym czasie!

Witam sie z wami mamuski te obecne i te starajece sie, ja tez jestem mama dwojki, juz duzych dzieciakow a teraz jestem w 23 tygodniu ciazy i bedzie dziewczynka, cieszymy sie strasznie.

Efie - nasze plany świąteczno-sylwestrowe takie same jak u Was. Tylko 25.12 pewnie jakaś kawka u rodziców. Mieszkamy stosunkowo blisko i bez tego się nie obędzie :) Prezenty ewentualnie dla siebie nawzajem. Po tym filmiku też miałam tylko 1 skojarzenie - Zmęczona...ciekawa jestem co u niej...

U nas święta będą jak co roku "zamieszane". Mamy aż 3 wigilie. U moich rodziców i u babć mojego męża. Jego rodzice są od ponad 20 lat po rozwodzie.... Pierwszy dzień świąt znowu u moich rodziców a drugi z teściem i jego rodziną. Dla nas będą to wyjątkowe święta bo powiemy wszystkim o ciąży. Póki co wiedzą tylko moi rodzice. Moje babcie się ggromnie ucieszą, teść i jego rodzina też bo czekają z niecierpliwością :P Jestem ciekawa tylko reakcji teściowej... mamy z nią kiepski kontakt, w ogóle jest dziwną kobietą :P Pewnie tylko powie "to dobrze", albo "najwyższy czas". (moim zdaniem nie najwyższy a właściwy). W ogóle jestem pewna, że naszym dzieckiem nie będzie się interesować, ale może to i dobrze bo bałabym się je z nią zostawić :P Co do prezentów to chyba do każdego w Wigilię pojedziemy z ciastem, kupię makowca, albo keksa, ładnie zapakuję i będzie ok. Bo nie chcę tak z pustymi rękoma jechać.

Czesc kochane...na wstepie dodam ze nie moge uwierzyc w to co stalo sie zmeczonej...jest mi strasznie przykro i nie umiem tego zrozumiec****ewnie nigdy nie zrozumiem...mam nadzieje ze los jej to wszystko wynagrodzi i niebawem sie do Nas odezwie by przekazac pozytywne wieści... *gratuluje wszystko ktorym sie udalo (nie zapisalam sobie na karteczce a wczesniej tak robilam i moglam pogratulowac kazdej oddzielnie :)) ale Gratuluje z calego serducha:) dbajcie o sobie i piszcie jak Wam przebiega ciąża... livia co u Ciebie bo ty jestes chyba cykl po poronieniu..dobrze pamietam? ja czekam na @ ok grudnia..to moj3 cykl po poronieniu..oczywiscie objawy objawy objawy ale te co zawsze wiec nie bede sie rozpisywac jakie bo wyszystkie dobrze wiecie:) *apeluje do ciezarnych po raz xxx prosze o jakies zdjecia brzuszków..mam nadzieje ze w koncu sie ich doczekam.. *kochane ile my juz razem przezylysmy to mala glowa...pamietam jak zalilam sie Wam ze moja szwagierka zaszla w ciaze a my juz tyle sie staramy a ona rodzi na dniach a my nadal sie staramy...i gdzie tu sprawiedliwosc...ooo a nam własnie mija rok staran...

Klasyka ---> ja z teściową też nie mam dobrego kontaktu mimo, iż zawsze byłam mega pozytywnie nastawiona i chciałam aby było dobrze to ona i tak zawsze pozostaje wobec mnie taka zimna i mam wrażenie, że jest zła, że jej ukochany, najmłodszy synek wyjechał tak daleko od domu rodzinnego. ****** makatko ---> my od moich rodziców mieszkamy jakieś 15km więc to żadna odległość. Wigilia będzie zapewne u nich, a kolejne dni pewnie u nas. Lubię spędzać święta w dużym gronie, ale w tym roku nie mam na to ochoty. Czuję, że będę płakać, ale i nawet chcę. Pojedziemy na grób babci, zapalimy znicze i posiedzimy tam razem. Taką mam potrzebę. ****** Ja na święta zawsze piekę ciasto Czekoladowa chmura Nigelli Lawson - jest pyszne, a banalne w wykonaniu!!! Polecam Wam.

Efie - aż mi zapachniało czekoladą, jak przeczytałam o tym cieście. Poważnie :) Ja nigdy nie uczestniczyłam w takiej dużej, wielopokoleniowej Wigilii, a chciałabym. Zawsze byłam tylko z bratem i rodzicami. A teraz po ślubie jeździliśmy na Wigilię raz do moich, raz do teścia, ale w tym roku też postanowiliśmy zostać w domu, a odwiedzić ich 25.12. Mój mąż ma taka pracę, że 26 będzie pracował, więc ten dzień już odpada.

cześć dziewczyny! miałam nie wchodzić na forum, ale jakoś mnie do was ciągnie, pomimo tego że to forum dla mnie jest bolesne :( 19.11. urodziła się nasza córeczka, żyła klika minut, odeszła... powód skrajne wcześniactwo( u mnie zawiodła szyjka macicy, skróciła się, doszło rozwarcie, choć nie czułam tego bo nic mi nie było) urodziła się w 23 tyg ciąży :( najgorsze było to że lekarze twierdzili że umrze w trakcie porodu a ja ją cały czas czułam jak mnie kopie, i ta świadomość że od razu ją przekreślili, że nie będą jej ratować bo płucka się nie zdążyły rozwinąć. Urodziłam sn, poszedł poród bardzo szybko, ogólnie czuję się fizycznie ok jakbym nie rodziła, za to z psychiką jest kiepsko. Mąż załatwiał wszystko żebyśmy mogli pochować małą bo nie byłam w stanie. Czasem mam wrażenie że to mi się przyśniło wszystko i wcale naszej Kruszynki nie było, pomagają mi wizyty na cmentarzu codziennie chodzimy ją odwiedzić, żeby nie bała się tam sama i nie myślała że o niej zapomnimy. Biorę leki uspokajające, skończyłam antybiotyki i mam jeszcze lek na zatrzymanie laktacji po którym czuję się fatalnie (zawroty głowy, oslabienie, ból żołądka). Czekają nas teraz badania kariotypu i cała lista innych. Zaczynamy od początku. lekarze kazali odczekać od 6 miesięcy do roku z staraniami o kolejną ciążę jednak dla mnie to wieczność, ja chciałabym już zacząć zaraz po połogu, choć wiem że kolejna ciąża/dziecko nie zastąpi nam naszego Aniołka. Mąż wszystkie rzeczy co mieliśmy dla małej spakował i wywiózł do mojej mamy schować, żebym nie patrzyła na nie. boje się tych świąt, tego co będzie dalej... Życzę wam wszystkiego dobrego, trzymajcie się dbajcie o siebie i powodzenia dla tych, które są na etapie starań (szczególnie dla ciebie makatka), mam nadzieję że i ja niedługo będę znów mogła zacząć starania, bo jedynie ta myśl mnie jakoś trzyma przed całkowitym posypaniem się.

hej na pewno macie racje poczekam do terminu okresu nie ma sensu shizować ale chciałabym już wiedzieć! ;(

Zmęczona - nie będę wypisywać banałów ... jest mi strasznie przykro, siedzę przed monitorem w pracy ze łzami w oczach. Dziękuję ci za pamięć i życzę ci naprawdę wielu sił do pokonania tego wielkiego smutku i do dalszego działania. Podziwiam cię, że się nie poddajesz i dalej będziesz walczyć o szczęście. Obyś jak najszybciej miała taką możliwość

zmeczona ---> jak to dobrze, że się odezwałaś!!! To dobry znak, że szukasz kontaktu ze światem! Nie mam nawet prawa próbować wczuć się w Twoją sytuację i w to co czujesz, niemniej jednak przeżyłam w tym roku dwa pogrzeby dwóch bliskich mi osób. Nadal mam wrażenie, że to były jakieś koszmary, że to nie prawda. Dopiero kiedy jestem na cmentarzu to dochodzi to mnie, że to naprawdę się wydarzyło. Do dzisiaj płaczę myśląc o tych osobach i pewnie długo jeszcze będę. Wizyta na cmentarzu jest okrutna ale bardzo jej potrzebowałam po odejściu babci. Jechałam tam choćby na chwilkę popłakać. Wiem, że to nie to samo, żadnego bólu nie można porównywać, każda strata bliskiej osoby jest inna. Trzymam za ciebie kciuki obyś jak najszybciej zaczęła się uśmiechać ponieważ to w tej chwili jest najważniejsze. Bądźcie dla siebie wsparciem, spędzajcie miło czas a powinno być coraz lepiej! Wielkie buziaki dla Was!!!

Zmęczona czytałam i płakałam... Jej jak ja Ci współczuje! Nawet nie potrafię sobie wyobrazic co teraz czujesz:( nie mam pojęcia co napisać abyś poczuła sie lepiej :( ściskam Cię bardzo mocno i mam nadzieje ze bol bedzie coraz mniejszy, ze sie z tym pogodzisz.. Trzymaj sie Kochana...

zmęczona nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że się odezwałaś. pisz zawsze jak będziesz czuła potrzebę. mogę sobie tylko wyobrażać jak jest ci ciężko. szczerze to nie wiem co napisać. trzymaj się kochana i pamiętaj że jesteśmy dla ciebie zawsze dostępne. anula2500

Witajcie, mam dla Was kupon 50 zł na zakup wyprawek :) http://pierwszelata.pl

Zmęczona- mi również łezki poleciały, nawet nie potrafię wyobrazić sobie bólu jaki teraz czujecie.jednak wiem że Pan Bóg na pewno wam to wynagrodzi. Dobrze że napisałas bynajmniej będzie ci troszkę lżej. Mi równiez pomagaly wizyty na cmentarzu.zawsze jak czułam się zle szłam to mamy siadalam przy pomniku i płakałam i po tym jakby cały ból duszy odchodził. Dziwne jednak że tak długo każą czekać przecież są kobiety które bardzo szybko po porodzie zachodza w kolejną ciąże ( mój szwagier ma 2 siostry z jednego rocznika) mam nadzieję że szybko wam sie uda :) I pamiętaj że zawsze masz w nas wsparcie

Dobrze że Zmeczona się odezwałaś....podziwiam cię że jesteś taka silna.Az serce ściska jak czyta sie twoją wiadomosc;-( też zastanawiam się czemu masz tak długo zachodzić przecież tyle kobiet zaraz po porodzie zachodzi w drugą ciąze. Mam nadzieję ze będziesz jeszcze do nas zaglądać rozomowa zawsze pomaga

Dziś miałam usg z dzidzia wszystko dobrze. Ma 57 mm. Wczoraj wkroczylismy w 2 trymestr. Dzidziuś strasznie r****iwy kopał, machnal rączkami, tak śmiesznie to wyglądało a ja aż sie poplakalam. aktualizuje więc tabelkę ICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24...............2cykl......... .........2dziecko.................29.06 pasikonik88...........25................................. ... ......2dziecko................03.07 roxien21................27................4cykl.......... .........1dziecko................04.08 kiku88..................30.................10cykl........ . .......1dziecko................11.08 Dagietka30 ...........30................4cykl..................1dzieck o ................23.08 roxien21................27................5cykl.......... ........1dziecko..................03.09 kicccia..................24................4 cykl...................2dziecko..................05.09 anula2500..............28................2cykl........... .......2dziecko.................07.09 Ana87...................26................2cykl.......... ... ......2dziecko.................08.09 mi-fa-so................31................6cykl.......... ........2dziecko...................17.09 87_asik.................26.................2cykl......... ........1dziecko...................04.10 czekamynanaszcudd...22……..4 cykl …………..1 dziecko ……….…..17.10 agnieszka515........20................3cykl.............. ....1dziecko...................06.11 jaskółka87............26................10cykl......... ........1dziecko....................12.11 oczekuje...............21..............3cykl.po poron......1dziecko....................05.12 Efie......................33................8 cykl........ ... ........1dziecko................05,12 Livia323232..........32..........2cykl po poron...........1dziecko...................09.12 makatka03............32...............15cykl............. .. ..1dziecko....................22.12 W CIĄŻY NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO. .....TERMINPORODU titi........................................1cykl........ . ...2dziecko............................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1dziecko............04/06.01.2014 Tomaszkowa............25............1cykl............1dzi eck o ................17.01.2014 aneczka0124...........21............1 cykl...........1dziecko...................27.01.2014 inez10.....................37............1cykl........... .3dziecko...................31.01.2014 tymianek111............28............2cykl............2dz iec ko...................07.02.2014 lulika.....................30/31..........2cykl.......... ..2dziecko.......................02.2014 RybkaPlum..............29............2cykl............2dz iec ko...................23.02.2014 czarna8306..............30............1cykl.............2 dziecko.................26.02.2014 niulekx ................ .22...............2cykl...........1dziecko.................. ..7 .04.2014 alexandra2p.............34.............1cykl........... 2dziecko..................12.04.2014 kopakabana.............29.............5cykl............1d zie cko.......................04.2014 Westa i Hestia.......30..............3cykl.............1dziecko..... .............26.04.2014 Judka86................27..............1cykl............. .2 dziecko................ 04.06.2014 kambel.....22......2cykl po poronieniu 1 dziecko......, 12.06.2014 Klasyka86..............27.................5 cykl............1dziecko..................30.06.2014 dzikidzik................27.................9cykl........ .. ...1 dziecko......................06.07.2014 Makinka................31.................4cykl.......... ...2 dziecko......................26.07.2014

kambel faaaajnie :) też bym chciała już zobaczyć fikającego bobasa, ja swoje usg mam 1.02.14 w 13 tygodniu, więc jeszcze kupa czasu :)

Tak patrzę na tą tabelkę i... Za miesiąc zaczynają się terminy porodów :) jej Ale ten czas ucieka Dzik dzik- ja to wyliczalam każdy dzień a teraz znów odliczam do kolejnego.;) szybko zleci i nim się obejrzysz będziesz trzymać zdjęcia w ręce :)

Cześć dziewczyny, Dawno do Was nie zaglądałam. Zdążyłam przeczytać tylko kilka ostatnich wpisów. Bardzo mi smutno z powodu złych wieści. Nawet nie chcę myśleć, jak się można czuć w tej sytuacji. Mi zaczął się 14-ty tydzień. Na razie czuję się bardzo dobrze. Oprócz zmęczenia nic mi nie dolega. Odpycha mnie od mięsa, za to na kwaśne mam bardzo dużą ochotę. Widzę, że w tabelce jestem jeszcze w starających. Można mnie wpisać na listę ciężarnych z porodem na 5.06.2013. Trzymajcie się kochane i bądźcie dobrej myśli. Dagietka 30

NICK...................WIEK......STARANIA OD......STARANIA O.......TERMIN @ milllllenka...............24...............2cykl....................2dziecko................29.06 pasikonik88...........25................................ . .. ......2dziecko................03.07 roxien21................27................4cykl......... ..........1dziecko................04.08 kiku88..................30.................10cykl....... .. .......1dziecko................11.08 roxien21................27................5cykl......... .........1dziecko.................03.09 kicccia..................24................4cykl...................2dziecko.................05.09 anula2500..............28................2cykl.......... . ......2dziecko.................07.09 Ana87...................26................2cykl......... . . ......2dziecko................08.09 mi-faso................31..................6cykl......... .........2dziecko.................17.09 87_asik.................26.................2cykl..................1dziecko.................04.10 czekamynanaszcudd...22……..4 cykl ………....…..1 dziecko …......…..17.10 agnieszka515........20................3cykl............. . ...1dziecko.................06.11 jaskółka87............26................10cykl........ . .......1dziecko.................12.11 oczekuje...............21..............3cykl.po poron........1dziecko.................05.12 Efie......................33................8 cykl........ ..........1dziecko.................05,12 Livia323232..........32..........2cykl po poron.............1dziecko.................09.12 makatka03............32...............15cykl............ .. ..1dziecko..................22.12 W CIĄŻY NICK.....................WIEK........CYKL...........DZIEC KO. .....TERMINPORODU titi........................................1cykl......... ....2dziecko.......................01.2014 slodka cytryna100....32.......od dawna..........1dziecko...............04/06.01.2014 Tomaszkowa............25............1cykl...........1dziecko ..................17.01.2014 aneczka0124...........21............1 cykl...........1dziecko..................27.01.2014 inez10.....................37............1cykl............3dziecko..................31.01.2014 tymianek111............28............2cykl............2d ziecko.................07.02.2014 lulika.....................30/31..........2cykl......... ..2dziecko......................02.2014 RybkaPlum..............29............2cykl............2dziecko..................23.02.2014 czarna8306..............30............1cykl........... 2dziecko..................26.02.2014 niulekx ................ .22...............2cykl..........1dziecko................. ..7.04.2014 alexandra2p.............34.............1cykl........... 2dziecko.................12.04.2014 kopakabana.............29.............5cykl............1 dziecko.....................04.2014 Westa i Hestia.......30..............3cykl............1dziecko..................26.04.2014 Judka86................27..............1cykl.............2 dziecko................ 04.06.2014 Dagietka30 ...........30................4cykl..........1dziecko .................05.06.2014 kambel.....22......2cykl po poronieniu ............1 dziecko................ 12.06.2014 Klasyka86..............27..............5 cykl..........1dziecko..................30.06.2014 dzikidzik................27.............9cykl............1 dziecko.................06.07.2014 Makinka................31.................4cykl..........2 dziecko................26.07.2014

Cześć Dziewczyny, bardzo się cieszę kiedy czytam Wasze wpisy, że wszystko dobrze z kruszynkami :) U mnie wielkie odliczanie do @, wczoraj w 25dc zrobiłam test o czułości 10 i oczywiściwe wyszedł negatywny bo i jak inaczej mogło być :) Naczytałam się w necie głupot i teraz mam..:) W tym miesiącu wydaje mi się , że owu miałam szybciej niż zwykle, bo już w 14 dc, zobaczymy co będzie, Z drugiej strony wcześniejsza ciąża(ta z sierpnia) była wynikiem 3 miesięcznych starań więc gdyby sie udało teraz to byłby prawdziwy cud:) Brzuch delikatnie boli, jestem zmęczona okrutnie, czasami mam wrażenie, że bierze mnie przeziębienie:( jajniki kłują raz jeden raz drugi, śluz biały i jest go więcej niż zwykle a dziś piersi zaczęły boleć nawet bez dotykania. Tak bardzo nie chcę sie nakręcać ale ciężko tego nie robić:)