Poród w Wejherowie - rok 2013

Hej:) ktoś mnie jeszcze pamięta>:) hihi widzę że wiele z was kobity juz jedną nogą na porodówce a Paulusek to chyba faktycznie już zawitał do Wejherowa jesli tak to ja mocno ściskam kciuki o szybki ekspresowy poród :) witam nowe dziewczyny :) tak sobie poczytywałam i moge powiedziec ze ja nic nie hartowałam i nie wiem wg mnie to niekonieczne , u mnie wszystko było ok bez tego hartowania i jeszcze dziewczyny karmiąc można a nawet trzeba jesc wszystko co sie do tej pory jadło tylko nie np. 5 tych gołąbków ale 2 na bank , ja jem i pije wszystko choc juz teraz karmie małą tylko w nocy reszta to butla już ale od początku karmienia jadłam wszystko i nie dajcie sobie wmówić ze trzeba robic inaczej i nie jesc połowy rzeczy to sa brednie wszystko w normalnych ilosciach i obserwacja dziecka to klucz do sukcesu .

Tinneraa a badania robisz gdzie? W labolatorium w szpiatlu? Bo tam powinas miec bezplatnie morfologie mocz i krzywa cukrowa..za toxo hiv hbs i hcv jest zawsze platne..co.do tsh moje tez siwetnie sie trzyma jak nigdy przed ciaza ale i gak.badam co miesiac bo tak poradzil mi endo.. Kiwoszka zgadzam.sie z toba w 100% ja tez jadlam wszytko pd poczatku nie znam co.to kolka ani nie moznosc zrobienia kupki czy zaparcia..corke.karmilam prawie 2 lata a syna 13mcy..zadnych problemow z brzuszkami z.alergia..wiec mysle,ze nie powinno siebograniczyc chyba ze dziecko ewodentnie na cos uczulone ale znajoma chodzi do jakies slawy w dziedzinie alergologi z dziecmi i ta tez mowila zeby niczego nie ograniczac bo organizm dziecka nie przyzwyczai sie do nowosci i wtedy beda alergie..

a i widzę że kilka z was do cesarki się szykuje ja też miałam cc w Wejherowie gdzies juz opisywałam ale mam czas to mogę jeszcze wspomnieć że moja cc była nie planowana i tak juz na patologi ciąży położna założyła mi cewnik i odrazu pojechałam na łóżku na sale do tych cięć tam podano mi znieczulenie siedzac miałam sie zgiąc do przodu , potem rózne wenflony , ciśnieniomierze itp., i sie zaczeło czułam gmeranie w brzuchu cały czas bólu żadnego , ale ze ktos cos robi miętoli tam czułam , ciśnienie spadąło mi bardzo nisko czułam sennosc osłabienie od razu mówiłam to do anestezjologa i dostwałam cos dożylnie , ale p. doktor mowila ze moge nawet usnac jak chce ale ja nie spałam nic , w tle widizałam gdzies juz zespól neonatologow czekał na bobasa , po jakims czasie wyjeto Hannę :) przyłozono mi ją do twarzy dałam jej buzki i zabrali do mierzenia itp. chwile mnie jeszcze trzymali trwalo zapewne szycie itp. Hanie zabrano na 2 godziny do otwartego inkubatora ze wzgledu z enie miałam juz wód 27 godzin bo odeszły , przewieziono mnie na sale połozniczą tam juz była jedna dziewczyna po naturalnym , lezałam plackiem po znieczuleniu od 10 kiedy podano do 21 wtedy wstałam , mąż zajmowal sie małą jak lezałam , 1 wstawanie z połozna nie było miłe bolało bardzo ale do przeżycia pierwszy prysznic z położną zdjecie cewnika to dyskonfort i ból , leki dostawałam dożylnie potem czopki przeciwbólowe , kazdego dnia bylo lepiej ale doszlam dosiebie okolo 2 miesiace po cesarce.

i ogromne gratulacje dla Kamki dopiero doczytałam:) dużo zdrówka dla Ciebie i Adasia!!!

Aha ktoras z dziewczyn ma.wizyte u Zabinskiego 12.08 a.nie pamietam ktora bo moze spotkamy sie?):

Liliana ja mam ;-) o której będziesz??:) A co do tych badań, to nie idę na szpital, skoro skierowania nie mam, bo przecież i tak będę musiała zapłacić tak??? w piątek się dopytam to może chociaż na ten cukier dostanę skierowanie.

Tinneraa no tak mi się wydawalo,ze to ty masz na 12 ale zmylilo mnie to,ze mówisz ze idziesz w piątek..a powiedz Zaba nie daje ci skierowania?? może faktycznie dlatego,ze prywatnie ale co to za bezsens ..chodzis zprywatnie bo na panstwowa wizyte czekasz 6mcy i nie masz wyboru..lekarz przyjmuje cie w szpitalnej przychodni i miedzy pacjetakami na NFZ a i tak nie wystawi ci skierowania..do bani..

Kiwoszka a powiedz, to wbijanie igły w kręgosłup boli? Ja zawsze się bałam takich rzeczy, nie bólu ale że odkoczę bo nie wiem czego się spodziewać i wtedy będzie kuku ;) Jak ja Wam po części zazdroszczę, macie swoje szkraby przy sobie, kilka mam mają termin za niedługo a ja muszę jeszcze czekać z moją brzuszkową wierc*piętką do września :( No to trzymamy kciuki za Pauluska ;)

Lilianna140 oj tak do bani :( zwłaszcza że nie śpię na pieniążkach, chodzę do niego z myślą że będzie mi lepiej do porodu, a jak będzie to się okaże. No może faktycznie się tam spotkamy ;-) hehe tylko i tak Cię nie rozpoznam :) Czekam na córcię, Ty czekasz do września a ja do listopada! więc kto ma lepiej? :-)

Tinneraa, tutaj tyle kobitek przybyło, że nie ogarniam już która na kiedy ma termin :) Ale faktycznie, w tym sensie mam troszeczkę lepiej od Ciebie, ale też się w końcu doczekasz :)

Czekam na córcię, w to akurat nie wątpię :) aczkolwiek mam nadzieję ze dotrzymam do tego 37tc...

Tinneraa dr. Maciejewski przyjmuje od 8 ostanio nie było duzó ludzi z rana dwa:) razy załatwiona byłam w godz. ja bede ok 9 wiec moze sie spotkamy hehe :) teraz jak tak czytałam to mi sie przypomniało ze jak juz wspominałam na pierwszej wizycie byłam u dr. zabińskiego prywatnie i dostałam skierowanie od niego na krew i mocz i zrobiłam te badania bezpłatnie w labratorium w szpitalu . As nie zostałas ostatnia zapomniałas o mnie jeszcze ja jestem z terminem co prawda 26 a nie 25 ale tez ten tydzień :P Pozdrawiam Paulusek trzymam kciuki cały dzien :) Jesli spotkałas sie z Kamka to fajnie macie hehe :P

Tinneraa, będzie 37 tygodni, myśl pozytywnie i się nie denerwuj :)

camilian czyli własciwie od niedzieli ciaza donoszona i mozesz smiało rodzić :) takze jest mozliwosc spotkania sie w szpitalu jezeli ja urodze po terminie hehe :P

CzekamNaCorcie-pytanie kierowalas do Tinneryy ale mam nadzieje,ze nie pogniewasz się jak i ja odpowiem ..jestem po dwóch cc i pierw znieczulają to miejsce gdzie będzie wbity cewnik i podane znieczulenie..i teraz tak pierwsza cc nie miałam planowana wiec podczas niepostepujacego porodu i miałam już tak dość skurczy ,ze gdy robili mi to znieczulenie do znieczulenia:) nie czułam nic bo bylam już tak obolala i tylko blagalam żeby już przestać czuc a przy drugim cc umowiona bylam na termin i musze ci powiedzieć,ze tez nie bardzo czułam to wbicie wiec naprade nie masz o czym myslec i czego się bac..to jest wbicie podskórne wiec nie boli duuuuzo bardziej bola zastrzyki podawane w tyłeczek :) Tinneraa zawsze można się umowic na znak rozpoznawyczy albo nr się wymienić i zdzwonić na miejscu :) a bylas może 16 lipca na wizycie? bo jeśli się nie myle jesteś z Gdyni tak? a na tej wizycie 16 poznałam dziewczyne z Gdyni i tak sobie pomyslalam,ze może to ty:)

a z Pauluskiem to chyba przesadzone,ze już w szpitalu bo caly dzień się nie pojawila..a kazda z nas chodz na chwile tu zaglada:)

juz nie gość to ja będę właśnie koło 9 :) Liliana, ost miałam wizytę 8 lipca. Teraz jakoś się dziwnie poprzestawiało, ale od sierpnia mam już normalnie co 4 tygodnie wizytę.

a przy dr, Maciejewskim jest ta sama położna co przy dr. Żabińskim?? Ale mam pytania, ale nie wiem czy się stresować:D Nie lubię chodzić do nieznanych mi lekarzy :P

Liliana i jestem w Wejherowa :-) także nie mam aż tak daleko do szpitala :)

Czekam na córcię nie zauważyłam pytania już ci mówię nie bolało delikatnie zaszczypało bólu nie czułam także nie ma czego się bać.nie wiem na jakich anestezjologow trafisz ale ja trafilam na anioła:) Paulusek juz faktycznie moze nawet po albo jeszcze przed ciekawe mysle tez o niej teraz i kciuki trzymam nawet byłam z Hanią na spacerku w okolicach szpitala tak sentymentalnie;)

No to trzymamy kciuki za Pauluska :-) pytałam koleżanki która niedawno rodziła w Wejherowie i bardzo sobie chwaliła opiekę :-) także i nam życzę takiej opieki :-) ja nadal chodzę i czuje się świetnie :-)

i tak sobie myślę że jak Wy wszystkie pójdziecie się rozpakować, to ja zostanę tylko z czekam na córcie, ho ho dobrze że chociaż ktoś, bo wiadomo że WY nie będziecie się już tak udzielać, ale będę tęsknić za Wami :)

U dr. Maciejewskiego połozna jest blondynka p. Ania o ile sie nie myle jak byłam u zabinskiego to tez ona tam była :) no to jesli wytrwam do piatku to do zobaczenia Tinerraa :P

już nie gość, noooo zobaczymy :D może jednak nie będzie nam dane poznać się w realu,ale kto wie... ;-)

hej dziewczyny niezapominajcie omnie ja tez mam na wrzesien

:P

Tinneraa a widzisz to cos mi się pomyslilo bo sporo nas tutaj i wiem ze ktoś jest z Gdyni ktoras z Zukowa.. a co do poloznej Ani to jest bardzo często w przychodni i przy roznych lekarzach przy Dr Sadowskim tez ja ostatnio spotkalam

Lilianna140, to wlasnie Paulusek jest z Żukowa :) i dzięki za odpowiedzi, jak widać nie taki diabeł straszny z tym znieczuleniem do cesarki :)

Ja jestem z Gdyni :-) ale pochodzę z Wejherowa :-)

a no widzicie i już wszystko jasene..trzeba zacząć notes prowadzic info która kiedy ma termin i skad będzie podazala do Weja.;) a ja wlasnie skonczylam zakupy na allegro mój Boze chyba jestem uzalezniona ..ciuchow to chyba na dwojke dzieci nakupowałam :)..ale jak tu nie kupować jak one takie słodkie ..a w szegulnosci uwielbiam te z Kubusia Puchatka..dla dziewczynek sa one takie slodziudkie różowiutkie i fioletowiutkie..ehh..:) wy tez w taki trans zakupow wpadlyscie??:)