Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gdynianka1987

Poród w Wejherowie - rok 2013

Polecane posty

Ja się już teraz boję kolek bo moją Mała strasznie mariana ostatnio jest i na dodatek nie mam dość pokarmu. Okazało się że z piersi przy dobrych wiatrach może wyciągnąć max 50 ml. Teraz będę mądrzejsza i będę ja dokarmiać po każdym podaniu cycka bo inaczej wisi na nim 2 godziny. Moja mała też się dziś rozkryla ale od razu zakomunikowania.że coś jej nie pasuje. I dzisiaj ide na zdjęcie szwów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny dawno mnie tu nie było, nie nadążam Was zczytywać ;PP Camiliana gratuluję córeczki!!!! Paulusek Ja swojemu Adasiowi podaję "doraźnie" sabsimplex, po5- 10 kropelek do karmienia, i po 20 minutach maluszek czuje ulgę. Na ulotce napisali, że od 3 tygodnia życia, ale mój Adaś je dostaje od 2 tygodnia i wszystko jest ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam, od perdiatry a więc to normalne mogło sie powięszyc po szczepieniu a moze i byc od dawna i jeszcze długo zanim odpowiednio uformuja sie tkanki , zwłóknieją dokładnie , dzieci mogą tak mieć .kamień z serca;) AS kolki to nic przyjemnego , moja mała też miała i wiem jakie to smutne dla mamy i cierpienie dla dziecka , nam przed 3 miesiącem jakos mineły jak ręką odjął , używasz butelki antykolkowej? to ważne bo naprawde zmniejsza połykanie powietrza i jeszcze jedno mi sie przypomniało od mojej pediatry gdy dziecko ma kolki to przed karmieniem odciągnąć pierwsze mleko bo zawiera najwiecej laktozy która powoduje kolki , odciągnąc troszkę i dopiero podac pierś , mozna to wypróbować Paulusek może to pomoże , i jeszcze jest taki lek Delicol bo moze byc własnie tzw nietolerancja laktozy przyczyną tych kolek , u mnie sie nie sprawdził akurat wiec mozna bylo podejrzewac ze nasze kolki maja przyczyne w niedojrzałym układzie trawiennym niestety czyli trzeba było to przeczekać . ale moze wam pomoze dostępny bez recepty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka używam właśnie butelek antykolkowych ale wiadomo że i to.biz zawsze pomoże. Mam nadzieję że moje maleństwo nie będzie miało wiele kolek, i tak teraz jest mocno wymeczona przez mój brak pokarmu a ja koniecznie chciałam tylko pierś a będzie raz butlą i raz cycek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka..a widzisz..mowilam.,ze tobod szczepienia. Albo uroda dziecka tak.jak u mojego Niko bylo..ale wiadomo.ze.najlepiej uspokoi pediatra..:) ja do lekarza na popoludnie wiec jeszcze troche zanim dowiem.sie ile wazy moja"kruszynk" i jak tam ze mna..donosze ,nie donosze..donosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a od razu do buzki aplikujecie kropelki na kolke?? Wciskacie przdd karmieniem i potem cyc lub butla??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Kamka i te 5 - 10 kropel starczy? Ile razy dziennie podajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianna no wiem dziękuje za pomoc , :) tak to jest chyba z pierwszym dzieckiem człowiek się boi i o wszystko dmucha :) na szczesie mamy super pediatre wszystko wysłucha opowie doradzi ;) 3mam kciuk za Twoją dzisiejszą wizytę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie gość P
moj synek mial kolki zaczynały sie pare minut po 19 i trwaly od 40 do 90 minut ten czas to był koszmar stosowalam bobotic ale nic nie pomagal masowalam przykladalam cieple pieluszki dawalam herbatki plakalam razem z nim poprostu teraz chce mi sie plakac jak sobie przypomne odciagałam pierwsze mleko i byłam na scisłej diecie i dopiero jak mial 2,5 misiaca znajomi przyniesli mi sabsimplex podałam mu 25 kropli bo wlasnie byl w trakcie placzu nie minelo 10 minut i jak reka odjal potem dawalam 10 kropli przy kazdym karmieniu potem dawke zmniejszałam az wgl odstawilismy :) ale co pomoze jednemu nie koniecznie musi pomoc drugiemu . Paulusek trzymam kciuki zeby szybko Kludii mineło i obys jak najszybciej trafiła w lek ktory wam pomoze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie gość P
Liliana pewnie ze donosisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już kiedyś to pisałam, dziewczyny, zakupcie na kolki "windi" wpiszcie w wyszukiwarkę i poczytajcie o tym, moja przyjaciółka stosuje, jej maleństwo czuje ulgę, pozbywa się gazów, robi normalną kupkę itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy gość
hej hej dziewczyny... jestem z powrotem z wami... a wiec pojechalam na oddział, a tam uslyszalam ze skoro nie mam skierowania to moga mi tylko zaproponowac ktg za 40 zl. Powiedzialam ze jestem 8 dni po terminie, a panie ze mam sie pokazac jak bede 14 dni po terminie. wiec jutro pojade do mojego ginekologa i niech mi powie co dalej... juz sama nie wiem co robic... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulusek89
Już nie gość ja właśnie o tym mówię. Niby mówią że bobotic taki sam jak sab a to guzik prawda. Nie dość że simetikonu mniej to i skład się różni. Nie jest taki sam. :) Też mam nadzieję, że nam pomoże, bo inaczej nie przespimy żadnej nocy a i w dzień mała marudzi i płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u doktora w miarę pomimo tego że się naczekalam i nawkurzałam i jeszcze raz muszę iść po 17 po zwolnienie i receptę, kpią sobie ale cóż. Dziewczyny ważą 1134 i 943. Szyjka dalej skrócona ale w końcu nie wiem bo jak robił usg mówił 2,5 cm, a na papierze jest napisane 1,5cm. Nie rozwiera się, ale jest miekka, dalej leżeć i nic nie robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowy gosc a pojechalas na sor czy na oddział ? hmm wspomnialas o cisnieniu? ja bym nie dała się tak zbyc trzeba było powiedziec zeby ci na pismie dali ze masz isc do domu i ze cie nie przyjmą .. mysle ze od razu inaczej by mówili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam nowy gosc pomyliłam cię z Martaaa której skakało ciśnienie myslalam z eto jej nie przyjęłi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie dawno pytalam o dr wajlonisa . czy ktoras zna i jakie opinie na jego temat znacie , moze macie doswiadczenie ? bo znajoma wybiera sie do niego tzn . byla juz nawet na 1 wizycie ale chciala by wiedziec jak prowadzi ciąze itp? bedę wdzięczna za opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwoszka ja nie znam tego doktora, więc niestety nie pomogę. nowy gość, mogłaś nie dać się tak zbyć, z nimi trzeba ostro, też przypadkiem musiałam dziś tam czekam i szlag mnie dosłownie trafiał, aż do teraz jestem wściekła na to jak ten szpital funkcjonuje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiwoszka ja nie znam tego doktora, więc niestety nie pomogę. nowy gość, mogłaś nie dać się tak zbyć, z nimi trzeba ostro, też przypadkiem musiałam dziś tam czekam i szlag mnie dosłownie trafiał, aż do teraz jestem wściekła na to jak ten szpital funkcjonuje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka 1234
tinera ile twoje maluszki waza bo niemoge zrozumiec zbytnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka 1234
tinera a w kturym ty jestes tyg bo to jest 1kg i pare gramow a drugie 943g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzekamyZosia
Hej, na kolki najlepszy Delicol :) Mam strasznie drastyczną dietę, żeby uniknąć tego, ale i tak potrafiła mi 3,4 godziny płakać w nocy. Jak zaczęłam jej to podawać to od razu minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiwoszka..Wajlonis byl moim.pierwszym gin..doskonale go.wspominam..bardzo sympatyczny delikatny ludzki i mysle ze dobry..juz tyle.lat w szpitalu wiec smialo niech kolezanka.chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po zdjęciu szwów. nie bolało a się tego obawiałam. Teraz jeszcze chodzę z plasterkiem bo trochę mi się sączy od szwów ale myślę że wieczorem będzie ok. Tinneraa Twoje maluszki już duże, ciekawe jak Ci się w brzuchu mieszczą ;-) jeszcze troszkę musisz wytrzymać, chociaż łatwo mi mówić. Ale coś się chyba dzieje bo koleżanką która miała termin na wrzesień już teraz miała skurcze i lekarz też zalecił jej leżenie. Byle by jeszcze tydzień dała radę. A z kolei innej koleżance wypadł dysk i teraz w ogóle jęczy z bólu. Więc nie ma szans na naturalny poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po zdjęciu szwów. nie bolało a się tego obawiałam. Teraz jeszcze chodzę z plasterkiem bo trochę mi się sączy od szwów ale myślę że wieczorem będzie ok. Tinneraa Twoje maluszki już duże, ciekawe jak Ci się w brzuchu mieszczą ;-) jeszcze troszkę musisz wytrzymać, chociaż łatwo mi mówić. Ale coś się chyba dzieje bo koleżanką która miała termin na wrzesień już teraz miała skurcze i lekarz też zalecił jej leżenie. Byle by jeszcze tydzień dała radę. A z kolei innej koleżance wypadł dysk i teraz w ogóle jęczy z bólu. Więc nie ma szans na naturalny poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS dziewczyny ułożone są miednicowo i poprzecznie, sama jestem ciekawa jak one tam dają radę się zmieścić. Ale położenie to pewnie jeszcze nie raz zmienią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka 1234
tinera no masz jeszcze troche czasu przed soba oszczedzaj sie ile da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×