Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

A jak Wasza cera? U mnie to jakis dramat! Na twarzy jakieś przebarwienia a szyja cała w krostach. Nie miałam tego w pierwszej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w kazdej mialam raczej ladna i jest syn i corka...teraz po tym poznalam ze jest malenstwo bo przed @ schodzila mi skorka w paru miejscach i plamy sie robily teraz jak u niemowlaka, a plamy przed @ nie wyskoczyly skora nie schodzila i tak zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie teraz gdybym już doszło do jakiegoś wyjścia to bez podkladu sie nie obejdzie...i to kilku warstw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale narobilyscie mi smaka... mmm kapustka mloda z ziemniakami pycha. tosty z szynka serem i maslem czosnkowym ahh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladne zdjecie:) Widze, ze wszystkie maja plany wakacyjne :) Chyba dobrze, ze nie przyjdzie nam grzac sie na sloncu w 8,9 miesiacu. tak w sam raz:) ja tez jade nad morze, chociaz strasznie tesknie za Tatrami. Kocham gory, szlaki, widoki, czasami rycze jak wejde na szczyt ze szczescia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj przegladalam szafe i stwierdzilam, ze oprocz plaszcza na zime ,jakiegos swetra rozpinanego i jeansow z pasem nic nie musze kupowac. Mam mnostwo tunik rozszerzanych, dostalam tez 2 pelne reklamowy ubran ciazowych od kuzynki .Ponosila je kilka miesiecy jak byla w ciazy i praktycznie sa w idealnym stanie. czuje sie jak w butiku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raven - szczesciara, ja nie mialam nic! :O porazka, wszystko w biuscie za male bo juz ponad rozmiar wieksze, w brzuchu sie nie dopina.. eee masakra :/ musze wszystko kupowac... Provitamina - mam to samo z cera! :( buuu nigdy zadncyh problemow nawet podkladow nie musialam a teraz? krostki, przebarwienia .. no zesz to... co do jedzenia, ja jem normalnie, z rozsadkiem ale nie odmowie sobie chwili przyjemnosci, w obu ciazach przytylam 22kg po pierwszej schudlam 30 i bylam szczuplejsza niz przed zajsciem po 2 wrocilam do wagi:) jak sie chce to mozna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tilli ,no ja jestem zakupoholiczka i maz sie smieje, ze moglabym otworzyc butik:P W sumie nie wiem czy nie skonczy sie na tym, ze zaloze tylko kilka razy rzeczy od kuzynki ..Uparla sie abym brala to wzielam, jak sroka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam zazdroszcze, ze wy juz zaprawione w bojach. No coz , zamecze was pytaniami w swoim czasie:) jeestem kompletnie zielona ,jak wyglada taki 1 dzien po porodzie, jak umyc, nakarmic, przewinac takie malenstwo, czemu placze..Boje sie, ze bede nieporadna w opiece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a jak to jest z mieszczeniem sie w stare ciuchy po porodzie? czy to prawda, ze biodra na stale poszerzaja sie o kilka centymetrow i moge zapomniec o starych jeansach? Mnostwo moich kolezanek wlasnie mialo ten problem i tak juz im zostalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raven - sluze pomoca jestem po 2 porodach, z czego pierwsze dziecko w wieku 22 lat wiec tez zielona :)) dasz sobie rade, instynkt robi swoje, jak polozne w szpitalu ok pomagaja przystawic ja mimo 2 dzieci przy 2 tez nie chcialo sie przstawic gryzlo jak wsciekle i nie umieja ssac...roznie bywa....co do ciuchow jak po ciazy mialam jeszcze nadwage spora wiec stare ciuchy nie bylo szans ale po pol roku bylam i po 1 i 2 ciazy chudsza o te coanjmniej 10 kg wiec weszlam w dzinsy ze sredniej i nadal w nich smigam :)) Ja dziewczyny oddalam swoje ciazowe bo myslaolam ze to koneic, po tym co przeszlam zero dzieci i facetow jeszcze rok temu, za to nie zdarzylam (dziwny traf) sprzedac ciuszkow i akcesoriow wiec 3 wozki, 5 rowerkow...cale masy ciuchow lezy i kwiczy :) z czego pare workow nowek bo nie zdarzylam zalozyc maluchy tak rosly... Raven - w szpitalu myja Ty bierzesz na karmienie potem tez przewijasz, wszystko kazdy pomoze jak cos...po poprodzie przyjdzie polozna do domu i mozesz sie dowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przytyłam sporo w 1 ciąży, ale po porodzie szybko zrzuciłam, wręcz musiałam kupić nowe spodnie bo były za duże..później nadrobiłam, ale u mnie trochę ta tarczyca miesza...położna po porodzie stwierdziła, że została połowa mnie:) My w tamtym roku byliśmy na wakacjach w Karpaczu, Szklarskiej i w okolicach,...a w tym roku spokojne wczasy nad morzem, żeby tylko pogoda dopisała:) My chcemy jechać na początku lipca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam swoje ciążowe 2 pary spodni, materiałowe są ok, ale jeansowe. hmmm, muszę trochę przerobić bo takie nie modne są, hahaha w końcu rodziłam 8 lat temu:) I mam 2 tuniki na zaawansowany brzuszek:) A płaszcza czy kurtki nie będę miała....mało tego, na 2 miesiące kupować wielki płaszcz? nie wiem jak ja to rozwiąże ale szkoda kasy, będę musiała coś wymyśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh nie wiem czy dojdzie wiadomość bo mi forum wariuje :/ Ja zawsze miałam problemy z wagą. W gimnazjum przeszłam przez taki stres, że wylądowałam u lekarzy z podejrzeniem bulimii a później waga w górę. Nie byłam grubaskiem ale chudzielcen też nie. Po ciąży został mi obwisły brzuch którego nawet ciężką pracą nie pozbyłam się. Teraz nie mam parcia na fast foody,w sumie dużo nie jem bo czuję się tak pełna, że nie mam ochoty :/ Cera okropna- nie to co przY Tymku:/ Jeśli chodzi o opiekę ad dzieckiem to ja też się bałam. Przecież to takie kruche, malutkie. Główka lata, delikatne ciałko. Przy pierwszej kąpieli nie wiedziałam co się dzieje, nawet nie prz\ygotowałam ręcznika i w rezultacie maluch osikał łózko i rzeczy :) Jednej nocy tak mocno zasnęłam, że nie usłyszałam maluszka- dziewczyna obok budzi mnie kilka minut i już chciała wzywać pielęgniarkę bo myślała, że coś mi się stało. Ja po prostu zapadłam w niedźwiedzi sen którego normalnie nie mam.:) Poznawaliśmy się z synem coraz bardziej i robimy to każdego dnia bo jak wiadomo dzieci rosną i ich wymagania również. Nie obyło się bez pomyłek, błędów i płaczu ale na szczęście kobieta posiada coś takiego jak intuicja i uwierz, że poczujesz ją po urodzeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak rodzilam w lutym to cala zime w polarze chodzilam:) a teraz tak sie pogoda przestawia ze daje glowe do polowy listopada bedzie cieplo :P a potem zima do maja hehe raven - dasz rade:) pytaj o wszystko ;) a co do bioder - moje nic sie nie zmienily wrecz wchodzilam w spodnie 2 rozmiary mniejsze w biodrach :D ale ja mam waskie biodra tak czy siak..hmm.. ja tez wszystko oddalam, absolutnie wszystko.. takze zakupy na nowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam u gina i zamiast się cieszyć, to zbiera mi się na płacz. Bo on zawsze jest taki wesoły, a dziś patrzył taki zafrasowany na ten monitor jakby wietrzył kłopoty. Powiedział, że wiek ciąży dokładnie zgadza się z tym wg miesiączki, także jednak termin na 19 grudnia, słyszałam serduszko i tętno, i że ma robaczek 1.74 cm, ale przez tego lekarza, co miał minę zaniepokojoną to mam jakieś schizy... Błagam powiedzcie mi, że lekarz miał kiepski dzień, a nie że widział na usg coś przykrego. Głupia jestem, że sama w porę nie zapytałam czemu jest taki zafrasowany... teraz będę siedziec i wymyślać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyszak- to bardzo możliwe, że lekarz miał gorszy dzień, a może to, że miałaś mieć wizytę w późniejszym terminie a przez rejestratorkę musiałaś iść szybciej? Teraz kiedy masz kolejną wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7.06, ale pójdę chyba gdzieś prywatnie, bo inaczej osiwieję przez ten miesiąc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wiek się zgadza i bije serduszko, to nie wiem co na tym etapie może wyjść nie tak na zwykłym usg. Na pewno lekarz miał gorszy humor, zdarza się. Zadzwoń do niego to się uspokoisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyszak- nie nakręcej się. A co niby miał tam widziec złego w tym USG? Rozmiar dobry, serduszko bije... przeciez gdyby coś złego sie działo to by Ci powiedział. Głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyszak ,ja tez przykladam duza uwage do min,spojrzen:)Moj ginekolog na 1 wizycie dziwnie sie usmiechal,tak troche glupkowato i jedyne.co uslyszalam to:oooo duza ciaza.Nie zapytalam go o co chodzi i do 2 wizyty bylam na 50 procent pewna,ze beda blizniaki zwlaszcza ze w rodzinie sa;)Moze twoj lekarz mial gorszy dzien,moze poklocil sie z zona a moze bolal go brzuch.Najwazniejsze,ze serduszko bije i wszystko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyszek, jestem pewna , ze wszystko w porzadku, gdyby coś było nie tak, to gin na pewno by powiedział. ważne , ze seduszko bije:) ja nie mam ciuchów na teraz te cieplejsze dni, wybieram się na zakupy, moze zagdnę do "ciuchów", to coś tanszego sie znajdzie, szkoda pieniędzy na nowe ubrania ciażowe Haga, cyba na Twoim miejscu poczekałabym z wyjazdem , nie zając nie ucieknie, a lepiej poleż, odpocznij, zobaczysz czy wszystko wróciło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×