Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Już wiem, ten kalkulator liczy jakby o jeden dzień do tyłu czyli pełne dni, które już minęły, dzisiejszego nie bierze pod uwagę,, i mi wychodzi równe 5 tygodniu, a jutro dopiero wyjdzie mi 5tc1d...ale czemu tak to nie wiem...\ To by się zgadzało, i mi wychodzi termin na 6 grudnia... Czyli wg tego kalkulatora w dniu wizyty będę miała 6tc3d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skomplikowane te kalkulatory i liczenie :D Ja pojde do lekarza jakos w srode/czwartek i zobaczymy co on mi powie :) to bedzie jakos 6 t albo 6t1d :)poki co z jednej strony nie moge sie doczekac, a z drugiej boje sie, ze bedzie cos nie tak. Ehh. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ProVitamina - też mam obawy, że nic sie nie dowiem, ale byłam u mojego lekarza i tak mi wizytę położna ustaliła twierdząc że może serduszko uslyszy gin... zdziwiłam się no ale idę. zobaczymy. też chodzę prywatnie, sama wizyta 110 zł, usg 60 zł, więc tanio nie płacę niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :D ufff w koncu chwila czasu na komputer :D u mnie wychodzi teraz 5tydz i 5 dzien mialam miec wizyte 13.04 ale odwolalam:) poczekam na pierwsze usg prenatalne ok 12 tyg nie spieszy mi sie w sumie ogladalam wczoraj zdjecia z pierwszych usg mojej dwojeczki :) bylam na usg w 6 tyg i 8 z corcia, w 7 i 9 z synem:) hehe teraz juz moge spokojnie poczekac na usg gdzie maluch juz bedzie fikac :) mam nadzieje, ze Wasze usg beda super, pamietam jak przy pierwszym siedzialam jak na szpilkach by isc i zobaczyc co tam sie dzieje ;) jak tam wasze objawy? :) kiedy mowicie w pracy o ciazy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dzieeczyny. Ja wlasnie siedze na wykladzie i sie nudze. Tili nie wiem czy mieszkssz w pl i cie to interesuje ale do 10 tyg trzeba isc na 1 wizyte. Milej soboty zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się kiedys cos takiego o uszy obiło że trzeba do 10 tygodnia tylko nie wiem dlaczego? A jak ktos się dowiaduje że jest w ciązy np. w 11 tc lub później? (bo i takie przypadki przecież się zdarzają)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba isc do 10 zeby potem dostac becikowe. Musisz byc pod stala opieka lekarza. Mnie od wczoraj piersi bola, spac normalnie nie mozna, a do tego bol glowy meczy mnie juz 2 dzien. Nic mi sie nie chce, mdlosci przed spaniem to tragedia. Plakac mi sie chce i kurde tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie specjalnie kogos obchodzi kiedy sie dowiaduje o ciazy. Oni wyszli z zalozenia ze kobieta powinna do 10 tyg sie juz dowiedziec i potem isc do lekarza. Ja w poprzedniej ciazy bylampierwszy raz w 11tyg. Wtedy tego wymogu jeszcze nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) tilli-tilli - zazdroszczę Ci spokoju jaki masz w sobie:) Ja pamiętam jak w pierwszej ciąży uspokoiłam się dopiero po pierwszej wizycie. Chociaż obiecałam sobie, że jak kiedyś będę w drugiej ciąży to nie będę tak wariować...ale się nie da, nerwus ze mnie i tyle... W pierwszej miałam plamienia i brałam dufaston, dlatego się trochę boję... Ja jeszcze choruję na tarczycę... 00000001 Ja z objawów mam tylko większe i bolesne piersi, trochę popołudniami mnie mdli...i nic więcej...jeden dzień bolała mnie głowa, ale udało mi się przetrwać bez żadnych tabletek, a to już u mnie sukces:) 000 A jaki macie śluz? Ja mam go mało, i też nie wiem czy to dobrze, czy źle.. Miłego dnia kobietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pracy na razie nic nie mówię, trochę za wcześnie, tak mi się wydaje...zobaczę po 15 kwietnia, po wizycie u lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś 31 dzień cyklu i na teście jedna kreska. Cykle 32 dniowe więc do okresu jeszcze 2 dni, ciekawa jestem czy wreszcie nam się udało ale zaczynam powoli wątpić. Cycki troche bolą ale są miękkie - może to na okres, sama już nie wiem w ubiegłym miesiącu też trochę bolały no nic pozostaje czekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dzisiaj robiłam test i też jedna kreska, ale do @ jeszcze 5 dni więc nie trace nadzieji, piersi mnie bolą jakby troche inaczej niż na @ i na małpe zawsze pobolewały na jeden, dwa dni przed a teraz mnie już pobolewają od kilku dni i piecze mnie w sutkach, dziwne uczucie, jajniki też bolą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś w końcu się wyspałam ;) a spałam 12 godzin.... szok, ale jestem wypoczęta póki co :) co do śluzu to są takie chwile że bardzo go odczuwam i ciągle mam to głupie uczucie żeby tylko okresu nie dostać... też tak macie? i ciągle ten ból piersi... byle nie dotykać bo pozabijam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie mnie to piersi bolą od 3 miesiący: 1 miesiąc kiedy bolały okazało się że to ciąża tylko że poroniłam - ciąża biochemiczna 2 miesiąc to ten pierwszy po poronieniu i wtedy @ przyszła tydzień przed terminem - cykl trwał 26 dni, tylko że poronienie całkowite poprzedzone było tygodniowym plamieniem, ale już wtedy wiedziałam że nic z tego bo beta spadła i czekałam z utęsknieniem aż wszystko się oczyści 3 miesiąc jest teraz więc szansa 50/50 wcześniej piersi mnie nie bolały, może przed porodem, a później karmiłam mojego małego lewka przez 14 miesięcy i dlatego nasze starania były bezowocne. Karmienie blokowało owulacje. Zakończyliśmy karmienie w listopadzie, a jajniki to od września mnie pobolewają, ale ginekolog mówił że zaczynają pracować po ciąży i karmieniu i że wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam sluz, czasem tez lece do wc sprawdzac, czy nie plamie albo nie krwawie :O Poprzednia poroniona to plamilam praktycznie od samego poczatku, tj. ok 4 tygodnia, a w terminie nastepnej miesiaczki poronilam ( 8 tydz.). /Do tego tez mam niedoczynnosc tarczycy :) Co do wizyty u lekarza do 10 tyg., czasem jak sie ma swietnego lekarza, znajomego czy cos to nawet jak sie pozniej pojdzie to wypisze, ze sie bylo do 10 tygodnia. A jak jakas franca to nie wypisze i po becikowym. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! W tym momencie jestem w 4t5d licząc od OM a 2t3d licząc od poczęcia. Z objawów mam jedynie ból sutków i lekkie bóle brzucha czasami. Też wciąż nie mogę w to uwierzyć i co chwilę sprawdzam czy nie plamię. Aha chciałam dodać że robiłam betę i po 48h był przyrost o 230 % SUPER!!! przy pozamacicznej niby przyrost był, ale tylko o 67%. Kiedy poprzednio byłam w ciąży pozamacicznej to w terminie miesiączki miałam krwawienie więc nawet testu nie zrobiłam.Dopiero po dwóch tyg zaczęło się dziwne plamienie i wtedy zrobiłam test który wyszedł pozytywny. A gdy zaczęłam krwawić pojechałam do szpitala i tam to wszystko wyszło. Teraz wciąż nie mogę w to uwierzyć że się udało po 3 latach starań tym bardziej, że tylko lewy jajowód mam drożny.Ten jajowód tak poza tym przed pozamaciczną był zdiagnozowany jako niedrożny ( podczas laparoskopi). Ale to też długa historia, którą Wam kiedyś opiszę. Pozdrawiam. Trzymajcie się ciepło i zdrowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Heja:) W czwartek i piątek robiłam test ciążowy.Tak jakoś mnie naszlo, zero objawow ciazy:) Bylam zszokowana zobaczywszy druga bardzo blada kreske:) Dzisiaj wiec pojechalam na badanie beta :) Wedlug tabelki wynikow- zaczyna się 5 tydzien ciazy:) Okres mam co 28 dni, jak w zegarku. Ostatnio okres rozpoczął się 8 marca. Dzisiaj zero krwawienia mimo ze powinnam dostac:) W poniedzialek umawiam się do lekarza:) Aha mam 32 lata, to moje pierwsze dziecko w drodze i 3 cykl staran:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
wedlug kalkulatora wychodzi mi 14 grudzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
Witam nowe przyszłe mamusie :-) Dziewczyny byłam już na pierwszym usg. Poszłam bardzo wcześnie bo był to 5t 5d - pierwszą ciążę poronilam w 7 tyg. dlatego lekarz kazał przyjść tak wcześnie... No i ujrzalam piekny pęcherzyk, w srodeczku ciałko żółtkowe i maleńką kropeczkę :-) Usłyszałam, że na tym etapie ciąży wszystko wygląda jak trzeba :-) Bardzo mnie to uspokoiło, ale już nie mogę doczekać się serduszka :-) a następna wizyta dopiero 25 kwietnia :-( ale na to co najlepsze zawsze trzeba długo czekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raven32
Czy to prawda, ze do 12 tygodnia trzeba bardzo uwazac ? A po 12 tygodniu ryzyko poronien znacznie maleje? Sunflowersun bedzie dobrze:) Musisz byc pozytywnej mysli! 25 kwiecien wydaje sie byc wiecznoscia wiem wiem ehh ale odpoczywaj duzo ,dbaj o siebie na maksa. Ja bylam wczoraj na basenie ( chodze 3 razy w tygodniu) i pojawily sie natretne mysli, ze moze nie powinnam plywac do 12 tygodnia. Z drugiej strony chyba spokojne plywanie zabka nie powinno zaszkodzic. Nie bije juz rekordow, ani nie skacze na glowke, tylko kilkanascie dlugosci w spokojnym tempie wczoraj. Aaaa i wczoraj rzucilam palenie ,mezowi powiedzialm ze albo pali na samym koncu balkonu przy zamknietych drzwiach balkonowych albo go 'wygonie' z domu hehe:) Bardzo sie przejal i widze ze wczoraj zapalil tylko dwa papierosy i to okutany w gruba kurtke i kapcie:P Nie palilismy nigdy w domu tylko stojac w drzwiach balkonowych, jednak zawsze zapach czesciowo docieral do mieszkania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
Dzięki za słowa otuchy raven32 :-) Tak to prawda, poronienia najczęściej zdarzają się do 12 tygodnia, najczęstszą przyczyną są wady genetyczne - rzadziej czynniki zewnętrzne. To straszne doświadczenie, ale wszystko w życiu ma swój sens, widocznie miałam to przeżyć. A teraz wierzę, że wszystko będzie dobrze, że w grudniu tego roku będę już tulicmoje malenstwo :-) Raven32 jeśli byłaś aktywna fizycznie cały czas i od dłuższego czasu chodzisz na basen to myślę że możesz dalej pływać, tylko bez szaleństw :-) Ale zapytaj o to lekarza przy najbliższej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puchatka Kubusia
Witam grudniowe mamy. Też mam termin na grudzień. Też przeszłam poronienie w styczniu tego roku to strasznie smutne przeżycie. Byłam w 9-tym tygodniu. Dlatego teraz obawiam się czy wszystko będzie Ok. Staraliśmy się o to dziecko 9- mcy. Na szczęście po prornieniu zaszłam prawie od razu i teraz drżę na samą myśl czy wszystko będzie Ok. Nikomu jeszcze nie mówiłam o ciąży nawet facetowi ani dzieciom. Mam już troje dzieci w wieku 5, 4, 2 :) Nie wiem czy ktoś mnie przebije ;) pozdrawiam Was i mam nadzieję że sobie nieraz będę mogła z Wami popisać. Aha mam pytanie o śluz ciążowy: kiedy u Was się pojawił? Juz po zrobieniu testu czy może jeszcze przed terminem miesiączki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa...
Witam wszystkie przyszłe mamy! Ja tez mam termin na grudzień z czego bardzo się ciesze, bo sama sie w grudniu urodziłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×