Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej kobitki:) Wiitam was serdecznie dołanczam do was .= Ja termin mam a 14 grudnia , moja trzecia ciąża i oprucz bolących piersi to nic więcej a co najlepssze to wpadka:)Mam wielki problem bo jedynie do czego mnie ciągnie to do papieroów- ż sie boje bo z pozostałymi ciązami nie paliłam a tu normalnie bym jadła tytoń!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie grudnióweczki. U mnie dziś równo 8 tygodni. Jak dotad czulam się bardzo dobrze tak teraz ciut gorzej. Mam mldości, ale nie wymiotuję tylko odczuwam dyskomfort z tym związany. Ktoś pytał o dreszcze i to też mi się zdarza. Czasem wybudzają mnie w nocy bardzo silne dreszcze. Jest mi zimno więc nakładam na siebie koce , pocę się pod tym a i tak czuje przerażające zimno. Po jakimś czasie to mija. Będę musiała zapytać o to lekarza bo nigdy wcześniej nic takiego nie miałam. Dodatkowo od czasu do czasu pobolewa mnie brzuch ale nie wiem czy to akurat jest coś złego czy tylko taki lekki ból związany z rozciąganiem się macicy. No i to tyle dolegliwości tak mniej więcej bo ospałość i zmęczenie nadal jest. Muszę zrobić badania krwi bo nie wiem czy to ciąża czy może anemia. Przyznam szczerze ze przed zajściem w ciążę moje badania krwi nie były najlepsze ale zaczęłam łykać witaminy z żelazem i myślałam ze to załatwi sprawę. Na jakiś czas się poprawiło i nawet włosy przestały wypadać garściami, ale teraz wszystko wróciło. Za tydzień pójdę na badania i się dowiem jak tam moja morfologia. Na razie zrobiłam te płatne i mam przeciwciała na różyczkę i cytomegalię za to nie mam na toksoplazmozę. Z tych na różyczkę bardzo się cieszę bo właśnie moje dzieci ją przechodzą. Co do serów pleśniowych to można jeść wszystkie z mleka pasteryzowanego, a takich w Polsce jest zdecydowanie najwięcej. Z alkoholem są różne teorie. Spotkałam takich ginekologów którzy twierdzili ze lampka wina raz w tygodniu wychodzi na zdrowie. Ja jednak nie ryzykuje. Nikt nie przeprowadzał żadnych badań dotyczących ilości alkoholu szkodliwej dla płodu wiec myślę ze na te 9 miesięcy ciąży plus okres karmienia można się wstrzymać. Pozdrawiam mamusie i trzymajcie się zdrowo i uważajcie na różyczkę bo u nas panuje epidemia. U mnie w rodzinie większość dzieci a i kilku dorosłych ją ma! Mamy z Krakowa proszę uważajcie na siebie i zróbcie szybko badania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) Witam sie juz ktorys raz mam nadzieje,ze zostane zauwazona :P WISIOLEK--->Ja mialam cykle dlugie i bardzo rozregulowane i tez podczas sobotniej wizyty udalo sie tylko zobaczyc pecherzyk plodowy z cialkiem zoltym.% tydzien i 2 dzien.Gdybym miala normalne cykle to byloby juz slychac tetno,a tak musze czekac na kolejne usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monte black zostalaś zauwazoa :) Witaj i pisz z nami. Wiolka rówież witam i życze szczęśliwych 8 miesiecy które zostały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) ja wczoraj mialam cały dzień plamienie... rano jasnoróżowe a potem znowu brązowawe... masakra jakaś... lekarz w poniedziałek wiec już jakoś wytrzymam. Dziś jest ok a to najważniejsze :) Juz raczej nie będe wracała do pracy bo zwyczajnie się boję żeby coś się nie stało... za duże ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki podczas p-wszej wizyty nie dostalam zadnych skierowan nie zalozono mi karty ciazy.Tez tak mialyscie?Ze podczas drugiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raven32
Wiolka nie pal! Mi tez ciezko ale trzymam sie dsielnie.Jeszcze w ciagu dwoch dni miedzy zrobieniem testu z apteki a w laboratorium palilam a potem zero!!! Moja kolezanka np dowiedziala sie o ciazy dopiero w 7 tygodniu i palilam jak smok ale to inna sytuacja. Ty juz wiesz wiec wyrzuc wszystkie fajki. Monteblack witaj :):) To twoje pierwsze oczekiwane dziecko ?:) Czaroffnica hej :) Hmm tak przeczytalam twego posta i pobieglam sprawdzic skierowanie na badanie .Nie wiem czemu lekarz nie postawil mi fajeczki przy rozyczce. Chyba wiec poprosze w laboratorium o te badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raven witam :) Tak,to moje p-wsze dziecko,i niekoniecznie planowane.Zdalismy sie na los...I przyniosl dzidzie;) Kiedys w ogole watpilam w to ze beed mama,nie chcialam,sadzilam ze sie nie nadaje.Ale odkad poznalam moja polwke wszystko sie zmienilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monteblack- to na której wizycie lekarz zakłada kartę zależy pewnie od lekarza...są tu dziewczyny, którym już na pierwszej wizycie założył a inne do tej pory nie mają... Raven- ja też nie mam zlecenia na różyczkę....może na następnej wizycie mi zleci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raven - 1 dzien ? pisalam juz wczesniej ze w koncu udalo nam sie wyjechac ale tylko do niego na 3 dni od poczatku jak sie znamy bylismy sami poprostu u niego...smieszne, nigdy w kinie, na randce w sumie nic....nie mam takiej w sumie opcji :( ucieszylam sie bo siostra w koncu przyleciala na 3 tyg i udalo sie wygospodarowac 4 dni, wzielam urlop, mielismy jechac na pare dni w gory sam na sam i co? zaczelam plamic....szybka wizyta u gin i wyjazd odpadl,...wiec pojechalismy do niego i tam lezalam, na 2 dzien wstaje i sygnal z domu ze maly 39,5 st i gardlo b. boli wiec moj wsiadl w auto i pojechal do domu, z malym do lekarza i pol dnia zlecialo nim wrocil, wstaje na kolejny z nadzieja ze chodz dzis razem cos spokojnie a tu tel ze mala to samo a w pn wyjezdzala na 1 i ostatnia wycieczka z klasa wiec tym razem sama wsiadlam w auto pojechalismy na pogotowie tam siedzenie potem apteka dom, dalam istrukcje i z powroterm do niego a na kolejnyu dzien juz musielismy wracac i tyle wyszlo :( nie mam z kim zostawic dzieci od lat nigdzie nie wychodze nie jezdze chyba ze jest siostra i zostanie na pare godzin ale to sie raczej nie zdarza....a tata sie nie ma kto zajac, bo kto Ci zostanie na cala noc, da zastrzyk, jedzenie...nie ma takiej osoby, dzieci tez nie...walcze by ojciec go zabieral jak ma swoj weekend na noc ale nie chce ... chyba mi na zlosc kiedys powiedzial ze tak robi bym nie miala za lekko i nie mogla nigdzie wyjsc etc...mama nie zyje i tyle... marze nie o dniu ale o 2 tyg odpoczynku, mowie od 10 lat bez dzieci bylam pare dni tylko dwa razy...co to jest? wszedzie razem a teraz jeszcze tato...nawet wieczorne wyjscie nie ma szans chyba ze znajde nianie taka ale raczej trudno bo mialam jedna do taty jedna do dzieci to koszty.... wiec majowka raczej moj do pracy 2 a tak moze na spacer, cos mnie brzuch napieprza dzis :((( Monteblack - widzimy Cie widzimy co raz jakas nowa dziwuszka dochodzi i bardzo serdecznie witamy w naszym gornie rozgadamy sie poprostu czasem na stare tamaty i dlatego .... ja tez tak mialam na poczatku :P...ja mialam juz 2 wizyty i nie ma karty ale ma skierowania Dziewczyny Wy tez macie tyle badan lacznie z hiv? wiadomo przeciwciala cytomeglia ig+im czy toxo rozyczka, glukoza, wr, hbs ale hiv? mialam robiony 4 lata temu wiec nie wiem ... Marzzzzzzzzzzzzzzzzzzyyyy mi sie odpoczynek....moze teraz jak poznam druga rodzinke ktos pomoze, do tej pory mimo tesciowej wsparcia nie mialam nawet dzieci nie brala do siebie ani nie odwiedzlaa wcale z roznych powodow...tatus tez nie chce za bardzo stad moje przemeczenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monteblack poruszyłyśmy już ten temat kart ciąży, wyszło chyba z pół na pół. elizabet1204 pamiętam, że pisała, że u nich zakładają od razu i któras inna kobitka chyba tez tak pisała. Kilka postów było, że u nich tak wcześnie nie zakładają. Także co przychodnia to zwyczaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo różyczka jest pełnopłatna i powinno się przeciwciała oznaczyć przed zajściem w ciążę ale jak ktoś nie oznaczył to moim zdaniem nie ma na co czekać. igg i igm kosztuje około 80 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w lux medzie masakryczne ceny samo imm img chyba 106 a gdzie reszta jakos 5 stow wiec robie czesc na nfz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tylko mocz, morfologię, glukozę i VDRL. Te VDRL to chyba na przeciwciała kiły (????). Chyba gin się rypnął, bo zaraz po tym jest na liście niezaznaczona toxo :/ Z drugiej strony w pierwszej ciąży miałam robione toxo, ale nie pamietam co wyszło. Kurka muszę odgrzebać kartę ciąży. A może oni na te dodatkowe choroby tak wywrywkowo-losowo dają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroptuska mi powiedziano ze cytomegalia tokso i rożyczka sa nie refundowane a na tarczyce mogę dostac skierowanie tylko od rodzinnego, ale tarczyce robiłam miesiąc przed zajściem w ciążę i była dobra wiec nie powtarzam. Ja robię w Diagnostyce i mam kartę założoną dzięki czemu mam trochę zniżki i wyniki mogę sprawdzać w internecie. Zapłaciłam za igg i igm 72 zl na cito (wyniki po 3 godzinach) więc jak macie diagnostykę gdzieś blisko to warto do nich zajrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raven32
Monteblack ja do 30 roku zycia bylam pewna, ze dzieci miec nie bede. Zero jakiegokolwiek instynktu macierzynskiego. Korzystalam sobie z zycia.Jeszcze nawet jak wychodzilam za maz to bylam nieugieta. Widok dzieci na ulicy, spotkania z kolezankami i ich dziecmi -nie wywieraly na mnie absolutnie zadnego wrazenie. Lubilam dzieci, dzieci mnie lubily, moglam sie nimi zajac dwie godziny ale potem bylam zmeczona. Zaszlam w ciaze po dwoch cyklach i powiem Ci , ze teraz jak przez tydzien lezalam przykuta do lozka, z szansami pol na pol na utrzymanie ciazy do 6 tygodnia, zrozumialam ze nie chce stracic tego dziecka. Niby wczesniej mi nie zalezalo a wyszlam od lekarza ze lzami radosci w oczach.A wchodzilam cala rozdygotana. Nadal jestem z dala od ochow i achow ,ale zalezy mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raven32
ja mam morfologie 5 diif, mocz poranny, glukoza, p-ciala anty HBs, p-ciala anty HCV-igg, toxoplasmoza igg i igm oraz hiv Czaroffnica myslisz ,ze warto dorzucic do tego rozyczke igg i igg? juz widze ile to bedzie mnie kosztowalo prywatnie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarofffnica - ja tez moge przez net ale cos ceny nie nastrajaja wole chyba u siebie w przychodni wychodzi jakies 66zl tez...a badania niestety kosztuja, ale gl na poczatku Justyczak - ja mialam w 2 poprzednich ciazach te same badania ale co gin to inaczej jak widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raven32
Elizabet mi tez zaswitala mysl w glowie, ze moze podczas drugiej wizyty zleci .Ja nie wiem czy przechodzilam rozyczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam tylko zlecenie na : morfologię, mocz, glukoza, VDRL i HBsAg....czyli znowu widać że co lekarz to inaczej...pewnie na następnej wizycie da na toxo i inne...nie ma co się przejmować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie wlasnie po katach dowiedzialam o kolejnym szkoleniu na ktore jada 3 inne osoby z zespolu a ja nie bo musze zostac i pilnowac spraw :( oni byli juz na 3-4 po calej polsce a ja ciagle siedze i najlepsze ze dowiaduje sie po ptokach, wlasnie przed chwila czy w maju w sb biore urlop czy przychodze jak odrabiamy ja ze normalnie jak wszyscy a kumpel ze oni nie bo szkolenie maja znow z pisania nowych przedsiewziec...wiec kur...super znow poszlam w odstawke, jak ostatnio mowilam ze chce to spoko ok a poszlo jedne do szefa i zalatwilo, szef uwaza ze mi niepotrzebne widocznie bo ktos musi zostac ... zle sie czuje z tym :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem bo nie chcę wyjść na taką co namawia za wszelka cenę. Ja w poprzedniej ciąży nie robiłam bo doszłam do wniosku że co mi tam, ale teraz jak mnie problem dotknął bezpośrednio i stresowałam się całą noc, ryczałam w poduszkę i odprawiałam modły żeby tylko z maluszkiem było wszystko ok to jak tylko rano otworzyli laboratorium to już tam pierwsza stałam i czekałam żeby badania zrobić i żadne pieniądze nie wchodziły wtedy w grę. Jakby mi 10 tys za to badanie powiedzieli to bym dała byle tylko mieć choć cień pewności że nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raven32
Kroptuska nie mozesz isc pogadac z szefem? Tez bym sie wsciekla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnalazłam kartę poprzedniej ciąży, miałam robioną tylko HBs na żółtaczkę. A na żadne tokso, różyczki itd nie. Może sobie zrobię, muszę poczytać. A najlepszy jest termin gdy miałam założoną kartę ciąży. Byłam UWAGA UWAGA w 17 tygodniu ciąży. Pierwsze USG 10.10 i założona karta, a 13.10 pierwsze ruchy poczułam, pamiętam jak dziś. Tak późne założenie karty wynika z tego, że byłam za granica w pracy na wakacjach. Teraz prawie wyję z niecierpliwości na wizytę, którą mam za 3 tygodnie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raven - to nie takie proste i nie chce tu o tym pisac...gadalam, ale po ostatnich probach rozmow wyszlo tylko gorzej .... raczej jestem tu dodatkiem i etat to i tak juz za wiele jak dla mnie, duzo mowic, a dwa ktos musi prowadzic biuro ... przy wszystkich rozmowach jak jest caly zespol mnie sie raczej pomija, siedze i slucham....niewazne, przykro mi i tyle ze dowidzialam sie znow w taki sposob, a kazdy chodzi i katami swoje zalatwia dlatego pewnie niezle ich zdziwi fakt ze jestem w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×