PRZYKRA ROZMOWA Z SZEFOWĄ...CO ROBIĆ? PRACOWAĆ Z PASJĄ CZY DLA KASY? POMOCY

moje kochane, bo widze, że macie problem z ilością olejku i zmywaniem go! przyznam, że u mnie też poczatki były straszne! NIE PODDAWAJCIE SIĘ! dam wam kilka porad, aby było łatwiej. otóż na olejowanie włosków wystarczą dwie, trzy łychy stołowe wylejcie je na płaski talerzyk , moczcie opuszki palców, pochylcie głowe na dół i przeczesujcie włosy pasmo po paśmie, na końcu wyczeszcie włosy grzebieniem z szerokimi ząbkami, aby olej równomiernie się rozłożył na czuprynce;) DRUGI SPOSÓB WYMAGA WIĘCEJ PRACY- olejowe serum:) potrzeba Wam psikacza takiego jak do kwiatków, wody, olejku i odzywki. mieszacie dwie łyżki oleju, łyche odżywki rozcieńczasie wodą i psikacie włoski:) inny sposób, to także nałożenie odzywki na ostatnie pół godzinki przed zmyciem oleju. też fajnie pomaga zmyć olej. pamiętajcie, aby na poczatku szampon nałożyć na włosy nie zmoczone wodą! także masujecie naolejowane włosy szamponem, pod koniec dodajecie odrobinke wody, spłukujecie, i później jeszcze raz normalnie myjecie włosy:) z czasem znajdziecie swój idealny sposób na olejowanie, zobaczycie;)

dziewczyny, uporządkujmy wiedzę, ok z tematu wychodzi, ze warto polecieć do sklepu po 1.olej, to zrozumiałe, kazdy wybiera olej dla siebie, ale jak go nakładać dużo czy mało, meiszać z czymś, jak często 2.wcierka - co to takiego, gdzie można dostać 3.szampon oczyszczający - cyzli jaki oczyszczającym myć głowę 1xw tyg. a babydream codziennie, czy tak

dziekuje! to jednak cos zupelnie ineego... Zna ktos z was te produkty z trzema olejami?

o Asiu jesteś, fajnie mam mysie włoski i już widac pierwsze siwe włosy, a mam 30 lat ehhh dotąd wycinałam od strony przedziałka, ale jest ich coraz wiecje i musiałabym, wyciąc większość włosów hehe co radzisz zrobić, boję sie farb bo katowałam moje włosy farbami od 16roku życia, a od jakiś 4 lat już im dałam spokój i jak nigdy dotąd mam długie, zdrowe włoski, dlatgeo farbom mówię nie, ale obawiam sie, ze nie będzie innego wyjścia niedługo. Myślisz, ze regularne maseczki z oliwy, miodu i cytryny jakos rozjaśnią tę siwiznę czy nie ma na co liczyć Mam nadzieję, ze z Tata juz lepiej

dziewczyny, ja też bym miała do Was prośbę, ale odnośnie pieska, któraś z Was ma? otóż nigdy nie miałam zwierzątka, mama też (!)...a teraz nie wiemy jak się z tą przybłędą obchodzić:) jest grzeczny, tylko taki...smutny. niemalcały czas ma podkulony ogonek, jak śpi to tak jakby płacze, skomle przez sen (psie złe sny)...u weterynarza miał szczepienie na wściekliznę, odrobaczenie, badania. musi teraz dużo jesć i dostac dużo miłości, tak powiedział weterynarz. Z tym jedzeniem, to ugotowałam mu porcje z kurczaka, obrałam żeby były kawałki mięska , dodałam ryżu i marchewki. zjadł dwie michy:) ponoć to zdrowsze niż gotowa karma , ale czy moge tez mu dac kaszy, makaronu? jakies inne warzywo niż marchewka? jak jestesmy na spacerze to nie robi siku ani kupki, tylko cały czas węszy tak jakby czegoś szukał (domu? właścicieli?) PATRZY SIĘ NA LUDZI - poważnie! machał ogonem na parkujący w pobliżu samochód...po powrocie do domu po jakiś 3 godzinach płakał pod drzwiami , wyszłam z nim i zrobił kupke. teraz mama z nim była na dworze i znów nie zrobił ani siku, ani nic...tylko szukał:(...czy mam z nim wychodzic tylko jak będzie piszczał pod drzwiami?

Droga Asiu , mam naturalne, ciemnobrązowe włosy, nie farbowałam ich jeszcze , bo jestem przeciwniczką farbowania, ale mam już coraz więcej siwych ( mam45 lat ;( ) , bez farbowania nie obejdzie się , jaka farę polecasz ? jaki sposób ?

no i się rozryczałam... biedulek maleńki jak on musi cierpieć i tęsknić... jego właściciel chyba jest z daleka, zawiózł go daleko od domu i porzucił, zeby zgubił trop i nie znalazł drogi do domu...Boze..

jesli zdecydujesz sie go zatrzymać, to musicie uzbroić sie w cierpliwosć, onw końcu się oswoi z wami i z nowy miejscem i będzie dobrze. daj mu czas na aklimatyzację i wex pod uwagę, że tym razem juz moze nie zaufać tak szybko... zupełnie jak z ludźmi

myślę , że duuuużo miłości , które otrzyma od Asi pozwoli ukoic jego małe serduszko :)

DZIEWCZYNY WIEDZA W PIGUŁCIE! 1) OCZYSZCZANIE na co dzień wystarczy delikatny szampon, dla dzieci, aby nie podrażnić skalpu- np. Babydream Rossmann raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie oczyszczamy włosy silniejszym szamponem np. Barwa Natura 2) ODZYWKA BEZ SILIKONU nakładamy po każdym myciu włosów, także po zmyciu olei!!! np. garnier masło karite i awokado, alterra granat i aloes 3) OLEJOWANIE dwie, trzy łyzki stołowe nierafinowanego olejku nakładamy 1-2 razy w tygodniu na minimum 3 godziny 4) ODŻYWCZA MASKA RAZ W TYGODNIU, na 20-30 minut na umyte włosy nakładamy maseczkę, przykłady- Gloria, Biovax 5) SUPLEMENTACJA czyli dbanie o włoski od środka, nalezy być systematycznym i codziennie przyjmować witaminy. polecam olej z wiesiołka, calcium pantothenicum. WAŻNE! suplementy przyjmujemy przez 3 miesiace (tylko po takim okresie mają szansę zadziałać), później robimy przerwę 6) WCIERKA przy stosowaniu wcierek nalezy być systematycznym, zalecam codziennie, max co dwa dni . jesli mamy problem z przetłuszczającymi się włosami wybierzmy wcierkę, która nie przetłuści skalpu.

moze kup mu jakąs piłeczkę - mój ma fioła na punkcie piłeczki tenisowej. to najwspanialsza dla niego zabawka chociaż wszyscy go rozpieszczają i kupują mu rózne zabawki itp. uwielbia jak mu się rzuca i on musi lecieć na łeb na szyje taranując wszystko po drodze, bawi się i cieszy, ogonem merda.. spróbuj dać mu dużo ciepła, głaszczcie go, przytulajcie a w końcu wam zaufa i sam będzie się przytulał

CUDOWNA PIGUŁKA ale Asiu, co to jest ta wcierka, jak sie nazywa, gdzie kupić

asiaaaaaaaaa jesteś kochana;) ojjj, chyba go zatrzymam, bo serce mi się kroi, i chyba po oddaniu go do schroniska codziennie bym o nim myślała. a raczej mama go zatrzyma, bo chyba znalazła z nim wspólny język:) pomyśleć, że kiedyś marzyłyśmy z mamą o psie , i jeszcze się kłóciłyśmy o rasę:D mama chciała beagle, ja chciałam buldożka francuskiego;) a tu na naszej drodze stanęła taka mała paskuda, a mimo to nie wyobrażam sobie teraz, że oddaje go a za jakiś czas kupuje rasowca. Albo ten pies, albo żaden:) tata będzie miał niespodziankę, już się coś domyśla, ale podejrzewa, że mama zmieniła rolety na nowe:D

asiaaaaaaaaa wcierka to coś co wcieramy w skórę głowy, aby pobudzić cebulki do wzrostu:) . ma też inne funkcje- np. odbija włosy od nasady, spowalnia przetłuszczanie. wcierka, którą mogłabym ci polecić jest JANTAR firmy farmona, kosztuje ok. 9 zł:), Ampułki Radical (też firmy farmona), Joanna Rzepa (8 zł)

Joasiu-pies musi mieć zawsze miskę z czystą wodą do picia .Myslę też,że karmienie go 2x dziennie wystarczy i nie zostawiaj jedzenia w misce na dłużej .Spróbuj dawać mu na jeden posiłek suchą karmę (ułatwisz sobie zycie).Kup mu do zabawy i gryzienia kość wieprzową

Asiu uważajcie z tą iloscią jedzenie. dobrze że zjadł 2 miski, ale nie pozwalaj mu tak często zwłaszcza teraz, kiedy niewoadmo ile nie jadł. jesli nie jadł długo, a teraz zje na raz bardzo dużo to mozę dostać skrętu jelit, powinnać dokarmiać go częściej ale małymi porcjami, maleńkimi. on wiadomo jak jest wygłodniały to rzuca sie na jedzenie i mozę zjeść nawet całe wiadro pysznosći - wiem po swoim piesku- ale nie można mu na to pozwalać, bo się rozchoruje. mój z przejedzenia już chorował kilka razy i jestem zła na siebie, bo to tylko moja głupota

Asiu , a możesz poradzić mi w sprawie pierwszej farby i pierwszych siwych włosów ?

jenk dziękuje za rady:) tak- raz dziennie piesek będzie dostawał suchą karmę, wybrałam taką z witaminami (purina), a raz dziennie kurczaczka z ryżem i warzywem . miske z wodą już ma. kość dostanie, musze też mu kupić jakies legowisko, miski (na razie je z naszych naczyń kuchennych), szcotke do czesania

zgadza się, karmienie 2x dziennie, ale teraz póki nie dojdzie do siebie mniejsze porcje a częściej

Aisha123 ale to zależy na jaki kolor chciałabyś pofarbować włosy? ciemny, jasny? :)

i smycz hehe

ciemny braz, taki jak mam naturalny

mam totalnie zniszczone wlosy wrecz gumowe po umyciu rozrywajace sie zalatwilam je sobie rozjasniaczem bo chcialam blond wlosy co moge teraz zrobic ratuj

Joasiu, jeśli mogę coś doradzić, to w NETTO pojawiły się akcesoria dla zwierząt. Można kupić i miskę i szczotkę i wiele innych rzeczy-kość chyba też, nie zwracałam uwagi, bo sama mam kota ...:P. Zajrzyj, ceny bardzo korzystne. Fajnie, że są takie dobre osoby jak Ty. Pozdrawiam:)

Joasiu, nie karm codziennie psa kurczakiem, musi miec on zbilansowana karmę, mięso różnego rodzaju (mój np karmiony był sucha, drobiowa karma i najczęsciej porcjami rosołowymi gotowanymi- efekt- swędząca skóra, pies się wciąż drapał, nabył uczulenia).wiadomo,ze lekarz weterynarii będzie ci doradzał suchą karmę a jeszcze najlepoei, taka kupowaą u niego;) Moze ktos zna jakies fajne forum dla miłosników zwierząt- tam pewnie ktos by się na ten temat wypowiedział mądrzej.Jesnym słowem, pies był głodny i zjadł dużo i wszystko.Z czasem moze okazac się,ze czegoś nie lubi i nie tknie;)Gotowac i pobowac mozesz jednak to, co znajdziesz w sklepie z mięsem, warzywa jak najbardziej (pokrojone, tarkowane).Jest takze specjany makarn dla psiaków.Miska z czystą woda zawsze w pobliżu.No i jakis smakołyk (nie czekoladki i cukierki, chcoiaz sa psy, któe to uwielbiaja) ale te typowo dla zwierzaków.Jest tego multum.Miesą surowe- nie;)zeby nie prowokowac nowego domownika do dzikich zachowań;)Nie wiem dlaczego, ale wydawało mi sie,ze pisałas wczesniej ze masz dwa psiaki? Czy cos pomyliła? ;(

Nie dziewczyny, ja nie mam jakiegos strasznego problemu ze zmyciem tego olejku :) Moze jakos zle to napisalam. Ten trzeci raz myje bardziej dla pewnosci :) Joasiu- ja akurat psa nigdy nie mialam, wiec z karmieniem i pielegnacja nie pomoge. Chcialam tylko napisac, ze procz pieknych wlosow ;) masz wspaniale serduszko :) Ja sama mam 4 koty, w planie byl jeden,ale skonczylo sie na 4 :) Dluga historia, ale w skrocie,gdyby nie my to kazdy jeden skonczylby uspoiny lub w schronisku.

grrrr przepraszam, nie widzialam , ze wkleilas linki. Oba te olejki sa pelne silikonow niestety.

Joasiu, ale masz dobre serduszko :) nie poradzę Ci odnośnie psiaka, bo nigdy nie mieliśmy psa w bloku, tylko u rodziny na wsi są. Może kiedyś zrobisz mu foto i nam pokażesz:),a nad imieniem się już zastanowiłyście? Dziękuję za kolejną porcję rad i oby Twój tato doszedł do siebie

Asiu, może i mi udzielisz rady ;) Nie podoba mi się mój kolor włosów bo jest taki nijaki, chciałabym go jakoś rozjaśnić ale boję się farb, chciałabym coś delikatnego.;) I co polecasz do włosów puszących się, w takim nieładzie ? co wyprostuję włosy to zaraz znowu gdzieś się coś zakręci.;)) Byłabym wdzięczna za radę;)

Joasiu co do psa to zalezy czy masz duuuzo czasu:) jezeli chcesz miec wiecej czasu to mozna dawac sucha karme bogata w odpowiednie witaminy - moj wczesniejszy pies mial zawsze pelna miske - sam sobie regulowal i jadl ile chcial i kiedy - nie byl zarlokiem... Teraz mam owczarka i jezeli chcialabym go karmic sucha karma to chyba 10kg co tydzien jak nic by szlo:) a jedzenie gotujemi sami, tzn wywar z porcji z dodatkiem jakichs podrobow lub kosci wieprzowych lub szyj indyczych - zroznicowane na prawde, do takiego duzego garnka wsypuje pol opakowania ryzu i pies ma na dwa dni jedzenie, czasami dodaje mu puszki kupione w sklepie i oczywiscie dorzucam to to mysmy nie zjedli lub jest juz przyschniete w lodowce... Ale kaszy nie gotujemy bo podobno po niej siersc jest brzydka czy wychodzi - cos w ten desen... A i nie przyzwyczajaj go do miesnych kawalkow - od znajomej pies jest nauczony ze dostale cieple udko z kurczaka - zimnego nie zje! Moj weterynarz powiedzial ze dorosly pies powinien dostawac jesc raz dziennie, no i najpierw je Pan a potem pies:)