Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obawiam sie

Korea Pln oglosila stan wojenny z Korea Pld.

Polecane posty

Gość jedną nogą w rowie
Panadol Kapitalizm jest czymś naturalnym, powstaje na pewnym stopniu rozwoju gospodarczego, społecznego. Komunizm nie powstaje samorzutnie, tylko jest instalowany przez policję polityczną, urzędy i tak dalej. Komunizm jest czymś WYMYŚLONYM, co nie pojawia się samo w wyniku przemian społecznych, kulturowych, gospodarczych. Zawsze jest wprowadzany i to przemocą. Kapitalizm może być taki jak w USA, jak Kanadzie, Niemczech, Singapurze i wszędzie tam może być wydolny i zapewniać niezłe warunki życia. Może też być taki jak w Polsce, gdzie jest de facto zaprzeczeniem idei kapitalizmu, bo ambicje zwykłych obywateli są tłamszone, ale to już miejsce na inną dyskusję. Dlatego takie porównania są zupełnie idiotyczne. Należy też wziąć pod uwagę, że z tego kapitalizmu coś konkretnego wynika: wysoki poziom życia, ładne rzeczy, wolność gospodarcza i często razem polityczna (ja wiem, że to też różnie wygląda, ale ja tylko porównuję do komunizmu), gdy komunizm zapewnia generalnie niższy lub bardzo niski poziom życia, produkuje byle co i byle jak. Nie ma o czym gadać, ludzi głosują nogami. Gdzie wyjeżdżają, gdzie uciekają całymi milionami od dziesiątek lat? Do krajów kapitalistycznych, nie do sowieckiej Rosji, nie do komunistycznej Korei. O czy więc tu mowa? :D Spadam bo już nie mam czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
ps Dżucze Zapomniałem napisać, że polskie prawo zakazuje promowania ideologii komunistycznej tak jak nazistowskiej/faszystowskiej. I zapewne dobrze o tym wiesz. Generalnie uważam, że do komunistów należy najpierw strzelać a potem z nimi ewentualnie rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżucze
strzelać to należy do terrorystów, ponieważ z terrorystami nigdy nie wolno negocjować , terrorystę należy zwyczajnie zabić , terrorystki są jeszcze bardziej bezwzględne a Kim Dzong Un , zwyczajnie broni swojego honoru 'Rzecznik północnokoreańskiej komórki kontrolującej nadgraniczny kompleks przemysłowy Kaesong ostrzegł, że zostanie on zamknięty, jeśli Korea Południowa w dalszym ciągu będzie uderzać w godność sąsiada z Północy.' więc zwyczajna samoobrona wodza KRLD i narodu koreańskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysunięcie przez Koreę Północną groźby zamknięcie parku przemysłowego Kaesong, dopiero po ogłoszeniu "stanu wojny", sugeruje iż pierwotna groźba wojny totalnej jest bluff'em. Korea Północna nie zaatakuje. Zapraszam do śledzenia mojego profilu na Facebook'u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciebie sie strasznie dobrze czyta :). To jest fakt, nikt nie wie co oni do konca tam kombinują. Kim Dzong Un jest też stosunkowo krótko u władzy, więc nie wiadomo czego sie można po nim spodziewać. A przecież nam nie powiedzą, więc możemy tylko zgadywać i sie domyślać, i domyślać... No i spekulować ;) Co do Defilady- oglądałam :). Ale to taki obraz, że pewnie jeszcze nieraz do niego wrócę... Oglądałam to ze zdumieniem, przyznam. Jak chodzi o Fidyka widziałam też Historie z Yodok. Momentami naprawde okropne. Może Dżucze obejrzy? Chociaż nie wiem czy dla niego relacje ludzi bedą wystarczająco namacalne. Poza tym jeszcze: Kraj pod czerwoną gwiazdą, Wakacje w Korei Północnej, Przepustka do piekła. Chyba tyle z dokumentów widzianych w tej tematyce. Właściwie motywy i fakty przedstawiane w każdym z nich sie powtarzają, ale i tak lubie sięgać po kolejne tytuły. :) Po prostu takie moje skrzywienie, cholernie mnie wciąga ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacy wszyscy jestescie odwazni
Chcecie, zeby wojna sie rozpetala pomiedzy Korea Pln a poludniowa, a ja mam pytanie, co z Polakami ktorzy mieszkaja calkiem niedaleko Korei? Nie omysleliscie o tym? Siedzicie sobie w Polsce, daleko od tych niebezpiecznych zoltkow, a my tu sie zaczynamy bac, ze nam niedlugo bombe nuklearna zrzuca :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Zbieram Widzę, że masz sporą orientację. :) Dzięki za miłe słowa Pan Dziak, jest znawcą tematu w Polsce. Polecam jego książki. Nie wiem czy to cię interesuje, ale jest też intrygujący komiks o komunistycznej Korei: http://szuflada.net/wp-content/uploads/2013/03/Pjongjang-_Guy-Delisle-202x300.jpg Nie jest to dokument, ale świetna impresja o tym kraju. Proste rysunki, ponura atmosfera, absurdalna, groteskowa. Dobra rzecz. Ciekawie jest porównywać Koreę do Kuby. I tam i tam zamordyzm i sowieckie wzorce, ale choćby ze względów kulturowych, Kuba jest mimo wszystko miejscem bardziej strawnym. Nawet formy, smak ich propagandy nie są tak drętwe i ponure. Pewnie karaibskie słońce ogrzewa i rozpuszcza nawet sowiecką ideologię :D Przy zachowaniu wszelkich proporcji w latach 70 i jeszcze bardziej 80, Rumunia (poza Albanią) była specyficznie stalinowska w swym totalitaryzmie i kulcie jednostki. Ostatnio wracam do ciekawej książki o kulisach władzy i wywiadu w Rumunii u schyłku lat 70. Napisał ją Ion Pacepa ("Czerwone horyzonty"), były wysoki oficer rumuńskiego wywiadu DIE, który uciekł do USA i tam i pięknie wszystko opowiedział, łącznie ze szczegółami ośmieszającymi małżeństwo Ceausescu, szczególnie Elenę :D W tej książce jak na dłoni widać, jak działają takie kraje. Przy wszystkich różnicach, mechanizm jest identyczny. Absolutna niezdolność do prowadzenia wydajnej gospodarki i próba wyjścia z tego kłopotu, przy pomocy działań wywiadowczych (kradzież technologii), czy też odpłatnym pozwoleniom na wyjazd dla rumuńskich Żydów i Niemców. Czyli w ostatecznym rachunku, czekanie na wojnę, aby uratować system. x Dżucze Jeszcze raz ci powtórzę, że komuniści w Korei byli i są UZURPATORAMI. Zdobyli władzę przemocą, podstępem i nadal ją takimi metodami utrzymują. Jak się do tego odniesiesz????????? Myślisz, że nikt nie pamięta, jak komuniści w Korei i innych krajach zdobywali władzę? j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrwerewrew
korea pn mnie kompletnie przeraza... moze dobrze by było, jakby tezn syf się w końcu rozpierdzielił, i ludzie tam mogliby zacząc zyc normalnie.... oglądałam kiedys serial dokumentalny, jak niektórzy puszczali z wiatrem takie balony do Korei z ulotkami, załączali rajstopy czasem albo kilka innych rzeczy... Tam rajstopy to taki rarytas, że jak kobieta ma jedne to je przeznacza na slub. A jak znajdą np. kawałek folii- to sraja ze szcześcia bo moga sobie wstawic w okno na zasadzie szyby... szook

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzisz, dzieki tobie bede miała co czytać w najbliższym czasie :)... Wyszło na to, że nawet dzieki kafeterii można sie rozwijać intelektualnie. Na Kubie z pewnością nie jest aż tak ponuro... No i można tam poruszać sie bez przewodników więc to sie nie umywa do korei :D Ale z tego co mi mówiła koleżanka portrety fidela były sprzedawane w wielu miejscach w sporej ilości. Więc kult jednostki na wysokim poziomie :D Co prawda to było jakoś... 5 lat temu chyba, może 4. Dżucze już pewnie sie nie odezwie :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Zbieram :) Może jeszcze tu zaglądniesz. Na Kubie tak jak we wszystkich tego typu krajach skutecznie działa policja polityczna; w hotelach podsłuchy, personel to etatowi funkcjonariusze bezpieki, prostytutki działające w rejonach odwiedzanych przez turystów także obowiązkowo współpracują z bezpieką i tak dalej i dalej. Kuba to zupełnie inny obszar kulturowy, więc pewnych rzeczy nie dało się tam wprowadzić i być może sama dynamika systemu nie szła w tym kierunku. Kult Fidela jest z pewnością w jakimś stopniu autentyczny. Co by o nim nie powiedzieć, to facet miała autentyczną charyzmę w odróżnieniu do drętwych sekretarzy typu sowieckiego. Był, jeszcze jest, barwną postacią i bez względu na liczne zbrodnie, które go obciążają, można ulec fascynacji jego postacią. Musimy mieć świadomość, że poprzednia dyktatura, była także zbrodnicza i potwornie skorumpowana, chociaż na o wiele mniejszą skalę i bez tych ideologicznych konotacji i trybutów. Antyamerykanizm też jest czymś naturalnym w krajach latynoskich, bez względu na lansowany tam marksizm. I jeszcze o tym Pacepie. Serdecznie polecam ci jego książkę. Jest nie tylko wartościowa jako źródło wiedzy o metodach pracy wywiadów typu sowieckiego (i zapewne tych postsowieckich jak obecny rosyjski), ale jest po prostu świetnie napisana. Bardzo dobrze się ją czyta. To wręcz naszpikowana faktami, anegdotami powieść polityczna. Myślę, że dobrze się zabawisz. I jeszcze z innej beczki, ale stojącej blisko. Oglądałaś "Operację Argo"? :D Naprawdę dobry film. I jako sensacyjny i obraz tamtych dni. W ogóle to niesamowita historia i na dodatek w pełni prawdziwa! Pozdrawiam serdecznie i Wesołych Świąt ;) ps zobaczymy co dalej u Kima :D ps2 Jeśli interesuje cię problem totalitaryzmu szerzej, to poza oczywistym Orwellem, polecam ci "My" Zamiatina (pierwowzór 1984!) i "Nowy wspaniały świat" Huxleya. Może się spóźniłem i czytałaś, ale jeśli nie, to naprawdę warto! "My" jest literacko specyficzne, mnie to bardzo smakuje, niesłychanie wyalienowane. Huxley, natomiast zrobił świetną intelektualnie robotę, tworząc świat, który wówczas już zdawał się być prawie realnym. Książka Huxleya jest niezwykle aktualna. On opisuje coś, co na naszych oczach, może zaistnieć. Jego wizja to nie typ stalinowskiej dyktatury, tylko wysublimowane totalitarne państwo, tak zorganizowane, że w zasadzie wszyscy są zadowoleni, że są niewolnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Zbieram ślimaki ;) Jesteś tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Wiem, że jesteś w okolicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
No gdzie TY? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, temat wypłynął :D Wiadomo było, że w końcu zaglądne. Jak nocować w takim hotelu, jeśli nawet w toalecie pod deską klozetową masz podsłuchy ?:D Teraz sie bede bała tam jechać, nawet jak mnie będzie stać, hah.. Jeszcze coś powiem nieszczęsnego w tej toalecie i co? ;) No porównując Fidela z Kimem, to ja jednak wole Fidela, co by nie mówić i o co by go nie oskarżano... Nadal wygląda sympatyczniej ;) Książkę sobie na pewno przeczytam, jak tylko w koncu mi sie uda skonczyć moją obecną lekture, skoro polecasz to licze na dobrą rozrywke. Nie oglądałam, ale jeśli jest na faktach to już jestem zainteresowana. Uwielbiam filmy oparte na prawdziwych wydarzeniach, zawsze mi sie jakoś lepiej je ogląda od tych z wymyślonym, wydumanym i totalnie nierealnym scenariuszem :)... Również życze Wesołych Świąt ;) Kim chyba dalej sie odgraża. Mój kolega 2 dni temu z przerażeniem odkrył, że Kim narzuca obywatelom nawet to, jak mają się czesać :D Otwiera gazete, a tam 28 dozwolonych fryzur :D Tyle mi poleciłeś, że przynajmniej do wakacji będe mieć co czytać. Ale to dobrze, rozwija sie człowiek, a nie stoi w miejscu :) Jak przeczytam to ci powiem jak mi sie podobało, o ile dalej będziesz funkcjonował na kafe, ale wiem, że będziesz... Kafe przecież wciąga jak bagno. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Będę, będę :D Schowam ten temat i będzie taką bazą dla nas ;) Bardzo cię lubię, na ile można lubić przez net :D Bez obaw, nie będę namolnym i nieudolnym podrywaczem, mam już od jakiegoś czasu dziewczynę :classic_cool: Trochę mi ją przypominasz, poglądami, inteligencją i takim, nazwałbym to intelektualnym wdziękiem, kulturą osobistą i jeszcze jednym. Moja luba naprawdę zbiera ślimaki (te z domkami) :D gdy włażą na chodnik, żeby ich ludzie nie deptali i przerzuca na trawnik. Bywało, że jej pomagałem. Zgłupiałem już doszczętnie ;) Operacja Argo jest w pełni oparta na faktach i raczej zachęcam do oglądnięcia bez sprawdzania o co tam chodzi, bo większą będziesz miała z tego zabawę. Film poza tym, że opisuje historię dramatyczną, jest też na swój sposób zabawny. Przydałaby mi się jeszcze taka koleżanka jak Ty, bo znajomych mam mało. Jestem raczej wybredny :D Mało kto mnie interesuje i na dodatek te skłonności do alienacji, jakbym mieszkał w Korei. Masz tu dwa fajne ślimaki do kolekcji: http://www.kolorujmy.pl/data/media/1/slimak1.jpg http://img452.imageshack.us/img452/3972/slimak411600em8.jpg ps Jeśli coś ci się uda przeczytać, oglądnąć to napisz, jeśli znajdziesz chwilę czasu. Co teraz czytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez go muszę schować gdzieś w zakładkach, żeby mi nie przepadł. Mam nadzieję, że szalona moderatorka nie usunie... Widzisz no, ja też zajęta, co już pewnie 30 razy tu przeczytałeś na forum :D. Ale dobre znajomości zawsze sie przydają i są mile widziane. Hah, a ty przypominasz mojego faceta, on mnie zawsze zasypuje jakimiś tytułami, czy to filmy, czy książki- Zawsze ma coś do polecenia. Ja czasami sie w ogóle zastanawiam... Jak on jest w stanie robić tyle rzeczy naraz. Łączyć ciężkie studia i jeszcze rozwój osobisty w aż takim stopniu :D Chociaż, okej, ja bym z pewnością też była w stanie, gdybym tylko zmniejszyła ilość czasu spedzanego tutaj, a ostatnio przesadzam. Ale pracuje nad tym. Dobrze, że zbiera te ślimaki z chodnika, bo im trzeba czasami pomóc :D Ja tez wtedy przenosze, bo szkoda mi, to sa takie urocze małe żyjątka. Zresztą ja w ogóle mam słabość do zwierząt, nie ukrywam. Mam w domu 4 koty... Więc troche tego jest i wszystkie to jakieś znajdy są. Jeden był wybitną znajdą- znaleziony na strychu, porzucony chyba przez matke, bo siedział tam i jęczał chyba 3-4 dni, aż go wyjęłam. Mieścił mi sie na 1 dłoni wtedy i nie umiał jeść sam. Do tego stopnia, że jak mu talerz z mlekiem podstawiliśmy, to on po prostu w to mleko wlazł, bo przecież nie wie, że lizać trzeba :D. Więc trzeba było opracować jakiś smoczek i jak z niemowlakiem jechać...:). Także nie ma nic złego w takim głupieniu... ;) Też nie mam jakoś wielu znajomych... Do tego w sumie większość bliskich mi osób to faceci. Dobrze, że mój chłopak sobie z tym radzi i nie jest przesadnie zazdrosny. Dla mnie większość ludzi nie jest interesująca, bo są bardzo zamknieci ze swoim sposobem postrzegania świata. Nie są tolerancyjni. Nie rozwijaja sie. A kobiety już szczególnie swoj rozwój kończą na przeglądaniu katalogu avonu, czy oriflamu :) Nie mówie, że wszystkie, ale naprawde ogromna część. Wiadomo, że każda kobieta lubi wyglądać ładnie i pociągająco, ale są jakieś granice... Tymbardziej gratuluje znalezienia wartościowej w tym tłumie... I powodzenia życze :) Oby wam sie układało dobrze. Ślimaki śliczne. Myślisz, że powinnam władować w stopke? :D Teraz czytam raczej lekką ksiązkę, mianowicie: Piter, autorem jest Szymun Wroczek, to jest z uniwersum metra 2033, raczej dla osób lubiących takie specyficzne klimaty postapokaliptyczne:) Ja akurat zawsze miałam pociąg do tego, jeśli tez masz to możesz sięgnąć. Jeżeli czytałeś np. właśnie metro 2033, czy 2034 i ci sie podobało, to jest szansa, że to też ci sie spodoba. A jeśli nie czytałeś Żadnej to najlepiej zacząć od metra 2033. Ale jest duża szansa, że miałeś styczność, bo był swego rodzaju boom na to w pewnym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Słyszałem o tym "Metrze", ale całkiem niedawno i nawet miałem ochotę się za to zabrać, bo lubię takie klimaty, ale jakoś mi się rozeszło. Teraz sięgnę, skoro zachwalasz, bo czuję, że lubimy podobne rzeczy. Mogę się pochwalić, że Moja Luba, to mi ostatnio powiedziała, że mi wręcz zazdrości mojej wiedzy. :classic_cool: Zatem to, że ci przypominam, Twojego mężczyznę, można łatwo wytłumaczyć, że ciągnie swój do swego ;) Nawet przez łącza. Ale dość tej autopromocji, wady mam liczne i przyznam, że Moja Pani, trochę się ze mną namęczyła, ale przez to jesteśmy sobie jeszcze bliżsi. Trochę trudny ze mnie typ. Mam jeszcze jedną książkę, którą chciałbym ci polecić, bo jest to moim zdaniem rzecz o niezwykłym uroku i sile rażenia. Ale o tym potem ps oczywiście wstaw jakiegoś ślimaka w stopkę :D to się aż prosi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Jeszcze o tej wiedzy, zazdrości i ciągotach. Po prostu widać, że mielibyśmy o czym pogadać a to bardzo zbliża. Dam sobie łeb obciąć przy samej ziemi, że Ty ze swoim chłopakiem możesz godzinami rozmawiać i tematy wam się nie skończą. My też. Pamiętam jak kiedyś chciałem się powymądrzać o lotnictwie myśliwskim, prawdę mówiąc mając dość ogólnikową wiedzę :D i trafiła kosa na kamień, bo wiedziała dużo więcej niż ja i dupa blada :D Wszystko się wypala, nuży, mniej lub bardziej, ale wspólnota zainteresowań pozostaje do końca. Jedyne co ją może zniszczyć to niestety starcza demencja, ale co się tam będziemy zamartwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca zobaczyc KRLD
wiecie ze przyrodni brat Kim Dzong Ila jest ambasadorem KRLD w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Drogi Dżucze Niestety film mi się bardzo słabo ładuje, chociaż mam dobre łącze, więc to albo wina serwerów Uriminzokkiri, albo dywersja USA ;) Stawiam jednak na to pierwsze. Udało mi się zobaczyć tylko całkiem ładną reklamę potęgi zbrojnej Wuja Sama. Owszem mają czym przywalić, ale żeby im robić darmową reklamę? :D Teraz panorama Pjongjangu i jakiś park i tak dalej. Cóż w tym nadzwyczajnego? W Seulu nie ma parków? Teraz jakieś przesłodzone zdjęcia ze spotkaniem, jak się domyślam z jakąś bardzo ważną towarzyszką. I tutaj mam ciągle nieodparte wrażenie podobieństwa tych zdjęć i grafiki stosowanej w koreańskiej propagandzie do tej, którą używają Świadkowie Jehowy :D Serio! Identycznie uradowani ludzie, tacy jakby beztroscy, ufni, promieniujący radością. Podobna estetyka, ustawienia postaci, intensywna, wesoła kolorystyka. Robi im to ten sam gość? ;) Jak mi się zachce, to może wkleję tu obrazki z porównaniem tych ilustracji. I powiedz mi Dżucze, tak z ręką na sercu, czym takim szczególnym mamy się zachwycać? Tym, że mają miasto? Na południu też mają miasta i nawet dzielnicę Gangam :D Co takiego jest szczególnego w tym komunistycznym kraju? Poziom życia marny. Telewizja raptem do 16 czy 17. Mało rozrywek. Czyżby tam żyła jakaś szczególna odmiana homo sapiens, która nie lubi amerykańskich filmów, prywatnych samochodów, wakacji na drugim końcu świata, powszechnego dostępu do sieci, modnych ubrań? O co w tym chodzi? Co ciebie tam tak fascynuje? Bo ja i jak widać ogół ludzkości, nie próbuje się tam dostać, tak jak do USA, UK, Niemiec i tak dalej. O co w tym chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Wiemy :classic_cool: że był, ale czy nadal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oceniam nację---
nie wierze w zadna wojne i konce swiata stop bajeczkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy Dzucze to
przypadkiem nie jest pan Bartlomiej P.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedną nogą w rowie
Nie mam pojęcia. A kto to jest Bartłomiej P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie wiem, czy nadal jest? Ja bardzo chciałam obejrzeć ten filmik, no próbowałam, ale udało mi sie ledwie 30 sekund może, bo to naprawde ładuje sie beznadziejnie. Także niestety, nie moge skomentowac całości, widziałam tylko niezłą reklame wojska :D. Chciałam też pooglądać reszte, ale niestety z każdym jednym filmikiem występuje ten sam problem. No nie wiem, a co jeśli to jednak wina USA?:D x Mam nadzieje, że metro ci sie spodoba, ale jak mówie polecam zacząć od 1 części, czyli metro 2033, mimo, że te książki nie są jakoś ściśle powiązane. Dla mnie 33 jest też lepsze od 34, zwlaszcza pod względem zakonczenia. Ale to sobie sam ocenisz jak poczytasz. :) Mnie bardzo wciągneło, przyznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×