Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już_mamusiaa

czy jesteście za tym aby 6-latki szły do szkoły ?

Polecane posty

Gość ale ja caly czas mowie
o obowiazku, a nie dobrowolnym posylaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot bez butów boso chodzi
Mnie szkoła podstawowa się bardzo przyjemnie kojarzy (przecież te klasy I-III to taka dzieciarnia, a nie szkoła) więc wolę sobie nawet nie wyobrażać, jakimi tępolami musiały być i nadal są te schizujące matki. Ten rok o który się wykłócacie bardzo często i tak ma miejsce, bo dziecko styczniowe i dziecko grudniowe dzieli niemal rok. Mam tylko nadzieję, że rodzice dzieci urodzonych pod koniec roku nie robią ze swoich dzieci takich niedorozwojów jak wy. Niedostosowanie i przeładowanie materiału - ho ho, dobre żarty. Podstawa programowa od początku miała za zadanie w pierwszych klasach wyrabiać zdolności manualne i rozwijać przez zabawę i ruch, a z czasem część zabawy zaczęto tak intensywnie rozwijać, że już jakiejkolwiek nauki niewiele zostało. Nawet "stresujące" oceny zlikwidowali traktując dzieci jako emocjonalnych ułomów. Nie róbcie ze swoich dzieci takich ćwierćmózgów, które nie potrafią szlaczków rysować, nie pójdą do szkolnego wc itd.:D Skoro w domu tak się super przy was rozwijają to powinny już pierwszego dnia szkoły zabłysnąć niczym pochodnia olimpijska. Czego je nauczyłyście w takim razie, że się tak boicie, że jednak zabłyśnie co najwyżej jak goła dupa ciemną nocą? Dyskutujcie sobie, mnie ten temat i tak nie dotyczy, ale te wasze argumenty są żenujące. Ma się wrażenie, ze czyta się jakąś ciemną masę, plebs tego społeczeństwa, dla którego znajomość alfabetu jest niesamowitym osiągnięciem naukowym. Jak daleko państwo może ingerować w sferę prywatną rodziny, gdzie kończy się ochrona a zaczyna niepotrzebne ograniczanie wolności, czy władza nie posuwa się za daleko - ja widzę tutaj zupełnie inne problemy, bo to, że normalny sześciolatek bez dysfunkcji mózgowych sobie świetnie poradzi tego jestem pewna. Reforma wprowadzająca gimnazjum już była i pomimo wielu głosów sprzeciwu przeszła - jako wielki niewypał, za który żaden rząd nie odpowiada, a młodzież. Nie wiem, czy taka łatwość w zmianach systemu oświaty przez stado laików (politycznych aktywistów) jest dobrym rozwiązaniem. Kiedyś prawo w danej dziedzinie tworzyli specjaliści. Od kiedy tworzą je politycy produkuje się seryjnie same buble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olina1234
NIE, NIE, NIE widzę żadnego sensu wcześniejszego pójścia do szkoły. Co będzie za kilka lat z dziećmi, które rozpoczynając edukację w wieku 6 lat nie będą jej kontynuować w szkole średniej i później wyższej, lecz zakończą kształcenie na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej. Będą miały wówczas 17 lat. KTO ZATRUDNI NIEPEŁNOLETNIEGO????? Raczej NIKT!!! Druga rzecz dotyczy polskiego poziomu bezrobocia. Za pobyt dziecka 6-letniego w przedszkolu płacą rodzice, ale już zasiłek dla bezrobotnych płacony jest z kasy państwa. Czy nas na to stać. Wcześniejsze zasilenie bezrobotnych kolejnymi absolwentami zmniejszy szansę na rynku pracy tych, którzy już jej poszukują. I kolejny argument: Czy my, którzy rozpoczęliśmy naukę w wieku lat 7 bylibyśmy mądrzejsi, lub lepiej wykształceni, gdybyśmy poszli do szkoły wieku 6 lat? A może ktoś pomyślał o rodzicach 6-latków, którzy będą się teraz borykać z kolejnym problemem: kto zaprowadzi dziecko do szkoły, kto je odbierze i kto się im zaopiekuje po lekcjach. W przedszkolu nie ma problemu. Przecież szkolne świetlice nie są w stanie przyjąć kolejnego rocznika. Wzrośnie więc koszt utrzymania rodzin o konieczność wynajęcia "niani" do odprowadzania dzieci do szkoły. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakatarzyna1
Jeśli ktoś jeszcze nie jest przekonany co do bezsensu wcześniejszego pójścia do szkoły dzieci do polecam art 6 LATEK W SZKOLE. http://4lady.pl/6-latek-w-szkole/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reasumujac.............
polskie dzieci sa glupie, najglupsze w Europie :D Jedynie mali Polacy jak widac z opisu ich matek, nie poradza sobie w szkole - nie skorzystaja z toalety, nie przyniosa talerza zupy na stolowce a narysowanie szlaczka przekracza ich zdolnosci manulane. Tepaki! W calej Europie dzieciaki radza sobie w szkolach, chlona wiedze i bawia sie. Tylko polskie dzieci, zakutane w czapki, niezaleznie od pory roku, musza spedzac swoje dziecinstwo :D przy mamuskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakatarzyna1
To, że dzieci poradzą sobie w szkole, tzn. spuszczą wodę w toalecie, narysują szlaczki, nauczą się kilku wierszy, literek i liczenia do 100, nie oznacza, że jest sens wcześniejszego rozpoczynania nauki. LUDZIE ZROZUMCIE TO!!!! To może wszyscy zacznijmy zyć za marne 1000 zł, a resztę wynagrodzenia oddajmy Państwu, bo przecież kiedyś i tak będziemy musieli żyć z takiej wysokości emerytury. Ale po co wybiegać w przyszłość, jeśli można się cieszyć tym co jest teraz. Tak samo jest z dzieciakami. Pewnie, że sobie poradzą, ale pytanie po co? Co to zmieni? NIC To kolejny bezsensowny pomysł naszych władz. Wcześniej do szkoły, wcześniej do pracy. Później na emeryturę. Czy mamy się wykończyć??? Ludzie spójrzcie trochę szerzej na problem. Jak jest zamysł naszych władz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reasumujac.............
ale przeciez 6 latek to duze dziecko o bardzo chlonnym umysle :D Dlaczego wy na sile chcecie zrobic z tych dzieci kaleki? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka678
A myślisz że 7-latek już nie ma chlonnego umysłu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka678
W moim mieście jest 14% bezrobocie. Faktycznie wskazane jest, żeby dzieci szybciej skończyły edukację i zasiliły ten imponujący wskaźnik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfmendbwdsk,dzaW
Moje dziecko z 29 grudnia 2008 nie będzie miało nawet pełnych 6 lat idąc do 1 klasy. To paranoja ! Jestem na NIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko nie konczy dzis nauki
w szkole zawodowej w wieku 18 lat, a rocznikowo w wieku 19. Wiec jak pojdzie do skzoly wczesniej to rocznikowo skonczy w wieku 18 lat dodac czasem do tego rok praktyk to bedzie mialo 19. Wy nie macie podtawowej wiedzy o szkole, o tym ile trwa edukacja w ogole:O Niech te dzieci ida wczesniej do szkoly i jak najmniej z tak glupimi matkami czasu spedzaja:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to przecież 4 latek
też wielkiej różnicy nie robi.... niech zasuwa z plecakiem. A wy pracujcie za niższe pensje bo przecież sporo ludzi z tego daje rade żyć. 6 lat a 7 robi różnicę wydaje się że głupi jeden rok ale jednak. Porównajcie 2 latka a 3 latka zobaczycie różnicę tak samo jest 6 a 7 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reasumujac.............
zadnych rozsadnych argumentow na "nie" nikt tu nie przedstawil. Oprocz robienia z waszych dzieci zyciowych niedorajd oczywiscie :D Wasze dzieci, wasza sprawa ale kiedys te niedorajdy zasila dorosle spoleczenstwo :O I to bedzie problem, dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie!!!
Po co te zmiany ? było dobrze to musza coś zmieniać. Wprowadzili gimnazjum i co z tego wyszło? jest tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a za rok wpadna na to
aby od 5 lat puścić,bo stwierdzą że 6 latek jest świetnie przygotowany :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie!!!
reasumujac............. - jakie niedorajdy ? przecież od lat dzieci jako 6 latki chodziły do zerówki i co ? masz wokół siebie same niedorajdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbrtg
reasumując... wprowadzili gimnazjum i napisz na dobre to wyszło? Pomyśl trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olina1234
syn moich sąsiadów skończył kiedyś zawodówkę i miał problem ze znalezieniem pracy, bo świadectwo dostał w czerwcu a osiemnaskę miał dopiero w grudniu. Mimo, że miał chlopak zawód ma który było zapotrzebowaniem nikt nie chciał go przyjąć, bo wówczas pracodawca musi spełnić konkrente warunki dla pracowników poniżej 18rż. A co będzie, gdy dzieci pójdą do szkoły jeszcze wcześniej? Zamiast pół roku czekać? będą czekały na pracę 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbrtg
reasumując... wprowadzili gimnazjum i napisz na dobre to wyszło? Pomyśl trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały czas zaglądam tutaj w nadziei przeczytania rozsądnych argumentów na nie. "nie bo nie" lub "po co przyspieszać" to nie są argumenty do poważnej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka678
Jeśli jeden rok nie robi różnicy, to po co była ta wrzawa z przedłużeniem wieku emerytalnego? Może przesuńmy go o kolejny rok do 68. Przecież rok nie robi różnicy. Znamy przecież ludzi, którzy zachowują zdrowie i umysł do późnej starości, np. prof Bartoszewski. Przecież to bez znaczenia, czy wcześniej zaczniemy, czy później skończymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka678
mała owieczko, Ty poczytaj co ludzie piszą.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn poszedł jak skończył 4 lata do szkoły bardzo się bałam ale teraz nie żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak na marginesie
Ja tam widzę same minusy i jestem na Nie . W sumie to po co coś zmieniać jak przez wiele lat było dobrze ? Czy musimy wiec wszytko tak samo jak w innych krajach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zdecydowanie przeciwna. Bogu dzieki, ze jeszcze miałam wybór. Po pierwsze nie rozumiem z jakiego powodu ma się zabierać dzieciom rok dzieciństwa. O ile jak ktoś tu napisał kl 1-3 to zabawa, ale klasa 4 to już nie zabawa- dochodzą nowe przedmioty, do każdego przedmiotu inny nauczyciel i wszystko jest dużo, dużo poważniejsze. Przyspieszenie tego o rok ( a biorąc pod uwagę dzieci z grudnia? Wychodzi po prostu jakiś dramat!) Sprawa druga gimnazjum- największa porażka dzisiejszych czasów. Tylko, że jest różnica między 13latkiem a 12latkiem. Wbrew pozorom bardzo duża. Dzieci coraz to w młodszym wieku sięgają po alkohol, papierosy, narkotyki (te rzeczy są w KAŻDEJ szkole. Jak ktoś mówi, ze u niego nie ma to albo ślepy albo sam bierze- taka prawda). Gimnazjum to czas, w którym dzieciakom wydaje się, ze są dorosłe, bo przecież nie chodzą już do obciachowej podstawówki. Dziewczyny zaczynają się malować, nosić obcasy, o przedwczesnym współżyciu nie wspomnę... Są to rzeczy, które kiedyś robili LICEALIŚCI!!! A nie 13letnie czy teraz 12letnie dzieci! Im bardziej obniży się wiek gimnazjalistów tym wcześniej dzieci będą wchodzić w nieciekawe towarzystwo, używki i inne takie. Ostatnia kwestia. Szkoły nie są totalnie przygotowane do przyjęcia 6latków do szkoły. 7latek ma niekiedy problem żeby po ludzku ręce umyć ale się przemęczy dajmy na to pół roku/rok a 6latek już półtora roku/2 lata. Nie wspomnę o wielkich lukach w systemie nauczania, które są w Polsce. Nie porównujcie naszego szkolnictwa do edukacji za granicą, bo jesteście śmieszne. Po 1 tam mają super wszystko dopasowane do dzieciaczków- nie tylko chodzi o fajne sale czy warunki, ale także metody nauczania i materiał. Jednak nie wszystko tam takie kolorowe- u nas poziom edukacji jest dużo, ale to dużo wyższy! Więc i o wieku tu nie zapomnijmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, po co coś zmieniać? po co w ogóle szkoły? przecież kiedyś ich nie było i ludzie żyli i pewnie też byli szczęśliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego przy tym
dużo wyższym poziomie edukacji, robicie tak okropne błędy? :O Jakoś widocznie nauka od 7 roku życia była dla was za późno. Wyższy poziom edukacji to możecie już między bajki sobie włożyć :D Chyba, że lubicie sie tak dowartościowywać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem za, ale.. jeżeli szkoła jest odpowiednio do tego przygotowana nie widzę zagrożenia w postaci zabierania dzieciństwa, gdyż w przedszkolu dzieci również się uczą mimo wszystko nie można porównywać szkoły w GB czy Ie do PL bo to są zupełnie inne systemy, w PL jednak większość szkół nie zmieniła nic w kwestii nauki 5/6 latka i 7 latka a to duży błąd niemniej z załozenia jestem na tak, ja cchiałam mojego 5latka do szkoły zapisać na zerówkę ale mi niestety odmówiono nad czym ubolewam, tyle że mój jest zaburzony rozwojowo i cóż.. mimo to myslę, ze dałby sobie bez problemu radę, za to jestem za odraczaniem dzieic, które ewidentnie nie sa gotowe na szkołe, niezaleznie od tego czy obowiązek jest w wieku 5/6/7 lat, bo dzieci są różne i jedno gotowe będzie majac lat 4 na to samo co inne mając lat 8 nie będzie gotowe :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×