chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

hej kochane moje chyba zakumałam o co chodzi z tą pocztą ale niech mi któraś powie zdjęcie mam z swojego prywatnego email wysłać na naszą pocztę czy jak???. tak oglądam zdjęcie brzucha majowej jak dobrze kumam zanim marcelinka na świat p;rzyszła no i mój jest większy ciekawe czy się w kadrze zmieści.:-). nessaja tak mi ciebie żal kochana no cóż trzeba przez to przejść nie ma innej radywiem że mówić jest łatwo no ale jesteśmy z tobą. giubelli ja w przesądy nie wierze i w pierwszej ciazy wozek już w 4 mc miałąm:-) w tedy mialam 3 w 1 i teraz tez mam taki:-). nie ma nic lepszego no tylko jak gdzieś dalej to mialam taka spacerówkę do bagażnika. agniesia88 no to podniecenie padło jak nic hehe już sobie wyobrażam ten śmiech. kremy do depilacji nie są odpowiednie dla kobiet w pierwszym trymeście potem ok. ja tam tylko plastry i tyle hehe . a wogóle to zwolnijcie tempo bo nie daję rady.

nie podpisałam się to byłam ja.

No juz sie dodzwonilam a wiec mam czekac na @ jak sie nie pojawi normalny to mam robic test i jeszcze raz wizyta ... to na tyle co mi powiedzial

Marta, więc jeszcze trzymam mocno kciuki:) W ogóle powinnam dostać całkowity zakaz opuszczania koszar, kiedy mam wolny dzień! Poszłam "na miasto" i wróciłam z nowymi szpilkami:D:D:D:D:D trochę mam wyrzuty sumienia, bo az tak bardzo ich nie potrzebuję, ale są taaaakie fajne, takie wygodne, a teraz karnawał i aż trzy imprezy przede mną, w tym jedna firmowa, więc muszę przed współpracownikami dobrze wypaść:D Szaleństwo! Chyba powinnam się zacząć spowiadać z tych moich butów, bo to już grzech tak pieniądze marnować:P Co do kremów, to spróbuje powoli odstawiać, w razie przyszłej ciąży;) Albo zapuszczę się i będę plątać warkoczyki w kroku:D ha!

Trzymac trzymac zeby @ sie nie rozkrecila :p

Dziewczyny czy przed zajściem w ciąże powinnam stosować suplementy diety i kwas foliowy czy dopiero jak będę w ciąży

Weronka kwas foliowy już na 3mce przed planowanym staraniem się. Marta jakby się miała rozkręcić to by się już rozkrecila :-)

Ja lykam juz kwas foluowy od dawna i wiem ze warto zanim sie zajdzie w ciaze

A ja mam bardzo male plamienie brazowe ale vo narazie czrkam....

Cześć Kobietki :) Nie mam ostatnio czasu się odezwać ale czytam Was codziennie... W niedzielę, zrobiłam ten test, który wyszedł pozytywnie po pół godziny... Nie dawało mi to spokoju, i w poniedziałek powtórzyłam... Wyszedł pozytyw w ciągu 3 minut... Prawde mówiąc cień, ale pozytyw!! :) Powtórzyłam test dzisiaj rano, licząc, że będzie wyraźniejsza kreska, ale dziś znowu taka mizerna ta kreska... Co prawda widoczna gołym okiem ale blada. Czyli już wiedziałam, że beta nie rośnie i ciąża się nie rozwinie.... I dosłownie pół godzinę temu przyszła @... Czyli cieszyłam się 3 dni... Powoli tracę nadzieję.... za każdym razem to samo... beta nie rośnie...

agniesia, co do depilacji... od zawsze miałam problem z tym, że wszystko mnie uczulało. maszynka do golenia - krostki i swędzenie przez 3 dni, krem do depilacji - podrażnienia, wosk - opuchnięcie i ból... (i mówi to kobitka obtatuowana w kratkę) :D i w końcu wpadłam na genialny pomysł i kupiłam sobie elektryczną maszynkę :) Moja miłość, goli bardzo dobrze, przy czym nie podrażnia, nie uczula, no i jest bezpieczna :) także szczerze polecam

Nessaja ka tez jestem myślami z Tobą- trzymaj sie bedzie dobrze, musi byc. Czy ktoś moze wkleić tabelke bo ja cos nie moge;(

właśnie wróciłam od kosmetyczki, jej siostra starała się o dziecko 10 lat!!!! 10 długich lat!!! gdybym ja wiedziała, że to nie jest takie proste, to zaczęlibyśmy się starać jakieś 5 lat temu to by może do 30stki coś wyszło, a tak to;/ nie ma to jak sobie pogdybać. Mam dzisiaj na obiad bigos i co nie mogę go zjeść;( boję się jeść kapustę przed wizytą u ginekologa, jeszcze by dostał jakiś gazem w facjatę;/ więc do 22 będę głodować bo na nic innego nie mam ochoty

hehe niezłe STymulowana:) a czemu do 22 bedzie głodowac na ktorą idziesz do tego gina?

agniesia88 jak poczytałam dzisiaj o twoich staraniach z mężem i chichotaniu przy tym to sie niezle uśmiałam:) Tak własnie z mężem zaczynałam starania w sierpniu tak sie męczylismy ze pękaliśmy ze smiechu:) kto by pomyślał ze tyle wysiłku i nici z tego....:) SPoceni bylismy jak dzikie świnki i smiech po pachy:) Ehhh takie były poczatki, kolejne miesiac nic nie wychodzi to juz załamka, w koncu zainwestowalam w nową sexi bielizne;)

Dzięki Nemezis:-) a jakiej tej maszynki używasz? Może i ja spróbuje:-) Eweelka seksi bielizna też jest pod ręką. Chyba jej dziś użyję :-) dziś już zaniknął płodny śluzik, więc wygląda na to, że już po owu:-) ale dla pewności wypadałoby jeszcze dziś raz powtórzyć. No a mąż totalnie wyczerpany, bo drzewo ciał cały dzień.

I jak tam dziewczyny ? U mnie bez zmian..mackowa powiedz mi mogebpo ziolach tak miec ? Ze plamie na brazowo? Juz sama nie wiem dziewczyny co jest grane... moze jutro powinnam test zrobic? Czy mam jeszcze czekac na rozwoj sytuacjii???

hej , mam pytanko moja lekarka poleciła mi zacząć stosować suplementy diety ponieważ staramy się o dziecko ale nie powiedziała jakie konkretne może możecie coś polecić?

Agniesia88, ja używam maszynki philipsa, nie wiem dokładnie jaki to model, ale wszystkie są podobne... Wszystko zależy od kwoty jaką możesz wydać, ale to nie jest droga sprawa :) a upraszcza życie, można się golić na sucho jak i pod wodą... Także ja jestem zachwycona... :)

Jestem juz po wizycie u dentysty, myślalam ze tak skonam, dziure mi taką wywiercila ze masakra, ale z głowy, jeszcze 1 mi został ząb do zrobienia a termin na marzec, łorany:( a co tam u WAS?

Marta ale to plamienie zaczelo sie od momentu kiedy zaczelas puc ziola? Nie wydaje mi sie zeby to one tak szybko zavzely dzialac a jesli juz to raczej oczyszczaja organizm, i lac sie z Ciebie powinno a nie plamic na brazowo. Jesl masz jakiekolwiek ob#wy to zrezygnuj z nich, chociaz mowie moim zdaniem to nie to.

Mackowa 20 mialam gina i po badaniu juz zaczelam plamuc... myslalam ze @ dostalam i zaczelam pic ziolka :) tez watpie ze to po ziolach... zobaczymy jak sie @ nie rozkreci to testuje acz kolwiek plamienia sa minimalne i brazowe... nie wiem co o tym myslec :/

Marta hmm tak sie zastanawiam, może Ty se daruj póki co te ziółka, testuj jutro, zobacz co wyjdzie, ewentualnie zrób bete. Jeśli sie okaże że jestes w ciąży to nie możesz pić ziólek.

Wreszcie siadłam na d***e i mogę coś napisać:) _nessaja_ - tyle razy zastanawiałam się co mogę Ci napisać, ale naprawdę nie mam pojęcia co... Mogę sobie jedynie wyobrażać co czujesz i przeżywasz (Ty i Eweelka), przesyłać ciepłe myśli i dołączyć do deklaracji dziewczyn - pisz, jesteśmy tu po to, żeby się wspierać:* Co do farbowania w ciąży (bejbe o tym pisała?) - farbowałam w 5.tygodniu i jutro też farbuję. Szukałam informacji na temat bezpieczeństwa tego zabiegu w ciąży i rzeczywiście głosy są podzielone, ale większość podziela opinię, że nie ma to wpływu na płód. Pytałam też swojej gin - powiedziala, że to już nie czasy, kiedy w farbach było mnostwo świństw (plus ołów!!!), które mogłyby poważnie zaszkodzić dziecku, dziś te produkty są praktycznie nieszkodliwe. A dla mniej ufnych są jeszcze przecież farby bez dodatku amoniaku (bo to o niego głównie chodzi). Z drugiej strony ostrożności nigdy dość, ale moim zdaniem nie można popadać w paranoję. Zatem - miedziany kasztanie witaj!:) Giubelli - ooooooooo, nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem... Jestem osobą tolerancyjną i szanuję fakt, że ktoś jest przesądny. Nigdy tego nie wyśmiewam, nie komentuję...dopóki ktoś nie każe mi robić tego samego! Mój przyszły teść hoduje króliki. Latem powiedział, że pokaże mi te malutkie, które dopiero co się urodziły. Poszłam, ale przed wejściem do komórki usłyszałam: spluń 3 razy za lewe ramię. ???????????????? (to ja) No spluń, mówi, bo inaczej pozdychają. Jezuuuuuuuu, bez komentarza. Niedziela. Siadłam M. na kolanach, a jego babcia na to: Dziecko, zejdź! Zejdź, bo będziesz miała bardzo ciężki poród, na kolanach będziesz rodzić. Już nie wspomnę o zakazie patrzenia przez dziurkę od klucza i łapania się za brzuch. A, no a po przyniesieniu dziecka po raz pierwszy do domu NALEŻY JE NATYCHMIAST POŁOŻYĆ W ŁÓŻECZKU, NIE GDZIE INDZIEJ!!! Przysięgam - oni wszyscy powariowali. A! A o planach zakupów dopiero jak będę w szpitalu też słyszałam...

hej Dziewczyny, Ja juz w pracy, ale jakos dzisiaj doła mam, sama juz nie wiem.... mąż mi wczoraj mówi od kiedy startujemy z działaniami, mówie mu ze od weekendu na spokojnie a on: a nie powinnismy odczekać jeszcze ten 1 cykl zeby było wszystko dobrze, zebyś sie dobrze zregenerowała...kurka zatkał mnie troche i dało mi do myslenia, moze powinna jeszcze odczekac? Skonczyła mi sie juz @ a jeszcze mam takie dosc mocno brązowe plamy, mocno brązowe prawie czarne, zastanawiam sie czy to dobrze jest czy moze cos nie tak? Juz sama nie wiem co robić.....:( załamka

Hej dziewczyny. Ja jeszcze leżakuje i dalej @ brak. Ale dziś jej termin. Ja jeszcze w łóżku zbieram siły :-) dzisiaj Bobasek przychodzi. Ewela co do waszej sytuacji zawsze mówią że lepiej odczekać... Ale to wasza decyzja. Stymulowana jak po wizycie?

Witam. Gratuluje mamusiom przyszlym. Ja jestem zalamana.. staramy sie z narzeczonym od kilku miesiecy o nic. Jak za tydzien nic nie okaze sie to ide do gina. Cykle mam nieregularne caly czas. Ost spoznil mi sie okres dwa tygodnid

Hej Po wizycie ok, doktorek jakby czytal z moich mysli i odpowiedzial mi na moje pytania zanim je zadalam szok! Ale do konkretow, wszytskie pecherzyki popeklay wiec jestem "czysta" i nie bede stymulowana w tym cyklu (jupi), przed @ mam przyjsc na badania sprawdzic czy wyhodowalam naturalnie jakis pecherzyk (bylby to moj pierwszy w zyciu, wszytskie moje cykle orzed stymulacjami byly bezowulacyjne,ale byla to wina zatkanych jajowodow) no wiec jestem podekscytowana sama sobą:) moj maz we wtorek bedzie mial badania nasienia no i w zaleanosci co wyjdzie to bedziemy wiedziec co dalej:D najsmieszniejsze jest to że przy naszej nieplodnosci wiedzielismy ze naturalne poczecie dziecka jest malo mozliwe, ale jest, wczoraj sie dowiedzialam ile wynosi to mało -2% przy stymulowanym, monitorowanym cyklu, a bez tego czyli przy takim cyklu jaki mamy w tym miesiacu 0,8%, wiec bylby to prawdziwy cud:D najwazniejsze ze moja maz bedzie mial badania:) Inna sprawa, wczoraj przed wyjsciem do lekarza dalam w worku na klatke bombki z choinki i wszytskie swiateczne ozdoby zeby dac je do schowka, ale sasiadow nie bylo a oni maja klucz, pomyslalam ze jak wrocimy od doktorka to na bank juz beda i wtedy sie to zrobi, wracamy a tych rzeczy nie ma, ktos to ukradl; ( milion razy tam cos zostawialam i nigdy nic sie nie stalo; ( a mieszkamy na ostatnim pietrze, tylko my i jedno malzenstwo i nikt obcy na nasze oietro nigdy nie wchodzi, taki pech; ( smutno mi sie zrobilo bardzo a zarazem sie przestraszylam, w nocy snilo mi sie ze wyniesli nam wszytskie meble i w ogole wszytsko lacznie z moim telefonem i nie mialam jak zadzwonic po pomoc; ( potem jakies wiezienie; ( okropna noc; ( zapowiada sie okroony dzien; ( wrrrrrrr a na dworze bialo ale sniegu milimetr :/

Strasznie duzo p zjadlam :p

Ewelka co Ty masz za dentyste co tak boli? Sadysta jaki czy co???