chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Kasia cudnie!!! Juz tulisz swoj maly cud!!! A Ty jak sie czujesz?

kasia gratulacje !!!!!! :)

Kasia wspaniale!!! Gratuluje! Cudnie teraz mogę spać :) mąż już wie?

Hurra!:-) doczekalam sie, aż mi łezka sie w oku kreci. Jejciu jejciu. Kasia gratuluję ci z całego serca. A jak twoje siły ?

Ala kocyk widzialam rozowy tylko.nie moge doczytac sie jaki jest rozmiar

Jovanka napisała - _nessaja_ - czytam tak Twój post i zatrzymałam się na pytaniu "Czy wy też macie taki apetyt na wieczór?" Hm... Wobec tego egzystencjalnego problemu byłam zmuszona odłożyć na bok jedną z 6 kromek z żółtym serem, które wpieprzam (ale odłożyłam ostrożnie, tak żeby ich nie ubrudzić szprotkami w pomidorach co to leżą obok i żeby mi się sernik nie przewrócił na całość). Poczekaj, przełknę. O. Teraz mogę odpisać. Tak, wiele z nas tak ma, nawet.... masz super poczucie humoru :)

Kasia12 cudowne wieści :) Gratuluje :) Super :) IZA85 :)

czuje sie dobrze. moj juz w polsce. jutrn bedzie u nas. jest cudny. odezwe sie jutro

kasiu jejciu gratuluje :-* dzielna nasza <3 buziaczki od cioci i zolwik od alana dla kumpla ;-) wypoczywaj kochana

Odpoczywaj Kochana i zbieraj siły :*:*

Olala nie wiem jaki to rozmiar ale jest dość spory i gruby :)) Kurcze już w Polsce szkoda ze nie zdążył :(

Kasieńko!!! Gratuluję! :*:*:* Wypoczywaj teraz, prześpij się:* Jesteś mamą!!!:) Ależ cudownie:). Teraz już mogę spokojnie się położyć:).

Mi się zaczęło przyduszanie ciężko mi wziąść oddech... Także będe na pół leżąco spać :/

zdesperowanamama - ;)

Alaa pamietam, ze tez cos kolo 28tc zaczely mi sie problemy z oddychaniem.. nawet nie wiem czy nie w tym samym czasie co Stymulowanej.. do tej pory spie na wpol lezaco bo jeszcze nie przeszlo. Pocieszajace jest to, ze czasami odpuszcza. No ale coz, uroki ciazy :) musimy wytrzymac, bo kto jak nie my? :)

Kasiu!!! Gratulacje!! :) wspaniałe wieści! :) A ja nienawidzę opóźnionej @. Im dłuższy cykl tym bardziej boli. Nie spałam prawie, juz myślałam ze sobie krzywdę zrobię z bólu... :/

Jovanko dziękuje :) my jesteśmy raczej z tych co to nie umia i nie lubią pozować do zdjęć ale cos tam wyszlo ;) ... Mamaniemama - Janeczka cudne imię i moja kochana babcia Jasia tak miała ;) ... Odswiezalam stronę do jakiejś 23 i żadnych wieści a dziś patrzę ze Kasia jednak dala rade napisać :) kasiu duży chłopak i pewnie kochany ... Odpoczywaj szybko i pisz jak to jest :) ... Ja dziś wizyta i ciekawe co doktorek powie ;) ... Nemezis wiemy co czujesz :* ... Ale wiesz co po cyklu gdzie spoznil mi się okres zaszlam w ciąże dlatego głowa gory i nie trac nadzieji :*

Olala to jest co chwile nowe dolegliwości. :( No ale dokładnie jak nie my to kto?? Wczoraj od mojego Ł usłyszałam ze chyba się osra przy porodzie po przeczytaniu mi ze poród można porównać do łamaniu kilku kości jednocześnie. Poprostu ręce opadają :p Bardzo milo:) mnie będzie boleć ale on się osra :D

Kasia, GRATULACJĘ! Duży, śliczny chłopczyk. Dużo zdrówka dla Was! Już wczoraj na telefonie przeczytałam, i dopiero spokojnie poszłam spać. Żoneczko, mi też łezka się zakręciła, a przecież zupełnie Was nie znam.. Także Nessaja, Jovanka, ja tam żadna wspaniała, ale jak widać powyżej mięczak do kwadratu :P Ale na to nie ma rady bo mnie nawet reklamy wzruszają. Przeżyłam pierwszy poród na forum... łał.. ja chcę więcej! tzn każdy w swoim czasie :D -To która następna? Kasia89? - A co tego duszenia się w ciąży, to chyba częsta dolegliwość. U mnie też występowała, jak dobrze pamiętam to jest to spowodowane uciskiem maluszka na przeponę, albo też nawet samą macicą. A mówią, że ciąża to taki piękny stan. A tu mdłości, biegunki, bóle wszelkich kończyn i jeszcze podduszanie.. ;) -Uciekam do pracy!

Hej Dziewczyny ja jestem czytam Was a przynajmniej staram się bo brzuch dalej boli więc nawet czasem ie mam siły pisać do Was:/ Mackowa u mnie raz lepiej raz gorzej już myślałam że ból przeszedł a dziś od rana znowu fakt faktem delikatniej boli ale jednak:/ mam nadzieję że jednak ten z****** wyrostek wytrzyma:/ Kasiaa12 Tak się cieszę i gratulacje z całego serca:** Ale wymęczyć Cię wymęczyło trochę buziaki dla Was:**

Kaasik, póki co mam 3 miesiące wyłączony organizm. Najpierw tab anty to lekko pójdzie ale potem znowu Visanne który powoduje taka sztuczna menopauzę na 2 miesiące... Po odstawieniu leków dajemy sobie pół roku ( w sumie 9 cykli od dzisiaj) i jesli sie nie uda, zgłosimy sie do kliniki w Oslo... To będzie ponad 3 lata starań... Długo... Za długo jak dla "zdrowej" pary a wg ginekologa wszystko wyglada ok. Jeden stwierdził ze mam raka ale to jakiś pajac bo nikt inny tej diagnozy nie potwierdził... poki co dzisiaj idziemy na randkę na sushi :) a brzuch mnie boli nieznośnie. Uwierzcie ze wole sie tatuować 12 godzin niż czuć ten ból brzucha... Aż mi na wymioty z tego :/

Dziewczyny, to na szybkiego Wam opowiem o moim mężu i porodzie. Przyszedł do nas z rana na drugi dzień, ja obolała, ani siedzieć ani leżeć, krew się leje. A on krzeselo sobie podstawia koło mojego łóżka, siada z głośnym westchniem i mówi "Ale mnie plecy bolą po tym porodzie" . A my z położną tak zaczęłyśmy się śmiać, że ja myślałam, iż mi szwy pójdą :-P

hej wam :* i jak tam kasia się czujesz?:*;) Pewnie szczęśliwa, będziecie mieli wyjątkowe święta :) A ją znikam do porządków przedświątecznych :) czytałam ze ktoś z was choinkę już ubrała ?:) moze w końcu będą to święta ze śniegiem;) A wczoraj czytałam wasze stare posty, fajnie poczytać było, kilka z was co nie było jeszcze w ciąży, goscdarka chwaliła się fasolka, a teraz fssolka już jest z nią ;*

Kasia gratulacje!! Dałaś rade mamusiu:):) Zoneczko ja tez nie wiedziałam jak sie do tych zdjec zabrac ale tak jak Olala mowi od czego jest internet:) no i tez odgapilam od Niej oczywiscie:) no i wystarczy aparat, maz i samowyzwalacz:) Olala 160x200 to juz za duzy bo to jak dla dorosłego człowieka:) Mackowa wlasnie Twoja Madzia jeszcze chudzinka wiec trzymaj ja tam mocno. Noga na noge i tak do terminu:) Chyba poranwstac

poniżej info kiedy po odstawieniu tabletek wraca płodoność http://pierwszekroki.czasdzieci.pl/24551/czasie-odstawienia-tabletek-antykoncepcyjnych-plodnosc

Kasia Gratuluję syneczka. Bardzo się cieszę, że jeszcze mogłaś do nas pisać w tak ważnej chwili. Czekamy na więcej info, jak Ci poszło.:) Nemezis A niech to.:( Jednak, wiem co przezywasz, nie raz i ja juz się tak bardzo nastawiłam. Trzymaj się i pamiętaj nie poddajemy się. MargaretL - powtórzę za dziewczynami, robisz coś wspaniałego. IZA, Jovanka :) Naczekałam się wczoraj w poczekalni ale warto było. Zrobiłam jak zawsze cyt. i usg. Wyszło, że mam na małe pęcherzyki ( ale jest ich dużo) Dostałam ponownie clo i do tego lek o którym nawet nie słyszałam. Estrofem - pomóżcie jeśli wiecie coś na jego temat, w necie bardzo skąpe info jest o nim. Mam go brać od 1 do 10 dc. Tak samo jak i clo. Potem luteina w drugiej połowie cyklu. Leki na 2 m-ce - jak nie podziałają to HSG

Kasia gratulacje :) dużo spokoju, cierpliwości i odpoczynku :) buziaki

Nemezis moge tylko domyśleć się co czujesz.. Nie miałam problemu z @, kilka razy opóźniła mi się tydzień. Ale tak jak piszę nasza Kasik89 musisz mieć nadzieje, nie tracić jej. My jesteśmy z Tobą i wszystkie trzymamy kciuki :*:*:* x Kasik89 teraz Twoja kolej odwiedzenia porodówki :) pisz koniecznie co powie lekarz. A powiedz mi jak się czujesz? x Alaa chyba każdy facet obawia się widoku bólu itp :) mojemu mężowi kolega ostatnio tłumaczył żeby broń boże nie zaglądał w moje krocze. Ot takie męskie rozmowy :D szybciej wyszłam z pomieszczenia gdzie rozmawiali niż weszłam. x MargaretLucas teraz będziesz miała możliwość przeżywać co chwile nasze porody.. Zobacz tabelke ile będzie ich w styczniu :)

KASIA gratulacje :***** !!! znowu jesteśmy ciociami :):* ucałuj małego od nas forumowych ciotek :** i w wolnej chwili pisz nam jak było :*** laski teraz kolej Kasik89 :):* potem Stymulowana,Ola i wkońcu ja :**** chyba nikogo nie pominęłam :*** z jednej strony chciałabym juz rodzic niedługo :) ale z drugiej tak jak dziewczyny pisały lepiej urodzic już w styczniu nie w grudniu :) a tak wogóle dziewczyny i te co juz urodziły i te co beda rodzic wy bierzecie sobie to znieczulenie zewnątrz oponowe do porodu ?:) Stymulowana fajne zdjęcia :):* te ze stopami super :** Ola ja mam różne kocyki i małe i duże :) największy mam właśnie 100x140 :) ale on juz jest naprawde spory:) teraz ciocia ma mi uszyc ten minky to kazałam jej zrobic 100x80 :)przeszła biegunka ?:) zdesperowana mama no ja mam do Łukowa całkiem niedaleko :):* a Ty skąd jestes ?:) ja koło tego łukowa w lubelskim :):* niedaleko jeszcze Międzyrzec Podl. i Radzyn Podlaski :) kasik89 piękne zdjęcia:** te z kokarda na brzuchu mi sie najbardziej podobaja :* ejj :) Ty masz już choinkę ubrana ?:):** Nemezis szkoda ze jednak pojawiło sie krwawienie :( ale nie załamuj sie :) uda sie napewno nastepnym razem :* mamaniemama super że weekend się udał i że wypoczełas :**i gratuluje dziewczynki :*** piękne imię :* nessaja ja tez mam największy apetyt na wieczór :( niestety :( z rana moge nic nie jesć a wieczorem jak zaczne to moge nie odchodzic od lodówki,wtedy mnie na wszystko bierze ochota najwieksza :) ale staram się nie obżerac :) Ola ja tez mam do szpitala taki mały płyn do higieny intymnej kupiony z Joanny chyba i właśnie z kory dębu :) ja za każdym razem jak kupuje to próbuje innego :):* IZA oby te bąbelki to były znaki od bejbika :**jak sie czujesz ?:) Stymulowana super że kręgosłup juz Ci nie daje tak popalic :** kochana Twój poród tez się juz zbliża wielkimi krokami :*** Maćkowa jak tam nasza Madzia ?:) jak sie czujesz ?:) pakujesz juz trobe ?:) bo ja,wstyd się przyznac ale jeszcze się za to nie zabrałam :( chce najpierw wszystko kupic,a brakuje mi kilka drobiazgów jeszcze :* Daria co u Cb ?:) jak Alanek ? lepiej troszke ?:) daje się wyspac mamusi ?:) piszecie tak dziewczyny o tych mężach i chłopach że trzeba ich gonic do roboty :) i ja tak sobie mysle ze chyba swojego za bardzo rozpieszczam :) ale z drugiej strony co ja mam robic całymi dniami w domu,a ja mu jasno i wyraźnie powiedziałam kilka razy ze obowiązki domowe narazie tylko spoczywają na mnie ze jak pojde do pracy to wszystko robimy wspólnie i on wcale się nie broni przed tym,powiedział ze jak Wiki się urodzi to tez bedzie pomagał :) teraz to nawet nie ma kiedy za bardzo bo jak wraca wieczorem z pracy to jest padnięty,mówi ze po takim calym dniu roboty na mrozie czuje sie bardzo zmeczony nawet jak czasami nie ma jakiejs cięzkiej roboty;/ on jest mechanikiem cieżarowym,a jego szef ma nie duzo samochodów bo chyba tylko 8 czy 9 składów,ale nie ma żadnego garażu,funkcję garażu pełni taka stara duża stodoła,nie ma tam ogrzewania,dziury w ścianach i piździ a i tak wiekszośc rzeczy musi robic na dworzu,wiec warunki nie najlepsze, zima,czasami mróz ze aż piszczy a on musi na śniegu leżec żeby samochód naprawic :( Sara to kiedy ten kominek bedziesz miała ?:)mi się kominek tak jakoś z romantycznymi filmami kojarzy :) Jovanka jak tam Twój dzielny Kacperek ?:) nie pojawił się trzeci ząbek ?:) jak sobie radzi ?:) nie płacze ?:) właśnie dziewczyny odnośnie badań,piszecie ze trzeba miec orginał badac a jak u mnie wszystkie badania zostawia sobie przychodnia,tylko w karte ciąży wpisuje wyniki.jak to jest ? miałam coś jeszcze napisac ale zapomniałam już co;/ lecicie z tymi postami jak szalone normalnie :) nie było mnie tyle bo w piątek zaczeły się u nas rekolekcje i byłam w kościele,u spowiedzi,jak wróciłam to musiałam siostre zawiesć do łukowa zeby sie na dodatkową jazde zapisała przed egzaminem,swoją drogą tak mnie wkurzyła,bo w czwartek byliśmy z meżem na zakupach i mówiliśmy jej zeby z nami jechała i się zapisała,to nie,bo jej się nie chce bo to bo tamto i potem w piątek kazała się specjalnie wieść,i mówiłam jej ze jak wróce z kościoła to ma byc gotowa bo ja juz się nie bede rozsiadac w domu,ja wracam a ona jeszcze w pidżamie w łóżku,no myslałam ze mnie krew zaleje,ma szczeście ze po spowiedzi byłam :D no i potem pojechałam do drugiego miasta na zakupy i tak sie zeszło do wieczora prawie :) w sobote miałam dużo sprzatania i kościół i męzuś wrócił wczesniej wiec sobie troche razem posiedzieliśmy :) w niedziele jak to w niedziele,spanie długie potem zanim wstałam i nakarmiłam swoje zoo i poćwiczyłam i się umyłam to już zaraz i obiad miał byc,potem troche polezeliśmy z P,poszliśmy na krótki spacer i trzeba sie było do kościoła szykowac :) a po kościele to w tesco byliśmy to zanim wróciliśmy do domu,zjedliśmy kolacje poprzytulalismy sie i spac poszlismy :) w poniedziałek znowu byłam na zakupach ,no i u dentysty z tym rozwierconym zebem :) nie nawidze tam chodzic,myslałam ze mi zrobi tego zeba na jednej wizycie a tu się okazuje ze nie ma tak dobrze :) i w poniedziałek ide znowu ;/ we wtorek miałam już czas przyznam sie :):* ale wczoraj u nas nie było światła od 9 do 16 bo elektrycy cos tam robili i tak wyszło :) a dzis sie lenie narazie i chyba się wezme za porzadki :) Wiktoria mi dzis wypycha stopke w jednym miejscu:) fajne uczucie :* ogólnie czuje sie dobrze :) czasami mam gorsze chwile takiego zmeczenia,ze czuje się nie wyspana i wgl. i na plecach nie moge lezec bo odrazu automatycznie cięzko mi oddychac .poza tym ostatnio coś me libido spadło drastycznie ;/ nie mam wgl ochoty na cokolwiek,ale za to mój P ma podwójna :)

broskwinko no ją właśnie mieszkam koło Radzynia :) do lukowa mam z 15 km, często bywam w łukowie, większe miasto więcej sklepów :) nie spodziewałam się że spotkam kogoś ze swoich okolic;)