Styczeń 2014 :)) zapraszam świeże ciążarne :)

terra_rosa26, dzagatkaa - Dzięki dziewczyny bo już się martwiłam. Tym bardziej że znajomy ginekolog jak zobaczył wynik i obliczył na szybkości to powiedział że mam zrobić badanie w poniedziałek bo wtedy hcg przekroczy juz 1000, a tu odbieram wynik i 3200. Ale jutro wizyta więc wszystko będzie jasne :) X monbiaa - gratulacje!! ciesze sie że z tą pracą poszło po Twojej myśli :)

Ahhh, mdłości po obiadku ! :C

Mój M. wócił po piwie z kolegami, zdenerwowałam się, bo trochę przegiął z ilością, poszedł spać i pomalowałam go po twarzy mazakiem - wiem, że to nie normalne, ale śmiałam się przy tym do łez :D Trzeba mieć w sobie choć trochę z dziecka ! :))

Gratuluje pomyslu Gabrysia, ja swojemu pomalowalam kiedys paznokcie bo spal po nocce a mi sie nudzilo i brakowalo mi bardzo jego towarzystwa.Pozniej wyszlam z domu i poszlam do mojej mamy a on o 17.00 wstajac do pracy byl w takim pospiechu ze nawet nie zauwazyl dopiero w samochodzie:) Masz racje ja tez ciagle wychodze z zalozenia ze trzeba miec duze poczucie humoru i zycie brac na wesolo. a ja sie wyspalam od godziny 16 do teraz kiedys wogole bylo nie do pomyslenia spanie w dzien a teraz idzie mi to calkiem niezle. Musze jeszcze wyskoczyc do marketu i zrobic troszke zakupy bo moj maz znowu w delegacji coprawda tylko 2 dni ale mimo to tesknie za nim i jeszcze bardziej denerwuje mnie gdy nie dzwoni.

No no Gabrysia gratuluję pomysłu :) monbia - cieszę się że Ci się udało z pracą :) szczesliwa - też myślę, że wszystko ok, gorzej jakby nie rosła, a tak raczej wszystko wporządku :) Widzę, że nie tylko ja dzisiaj tak fatalnie się czuję. Mdłości, senność, zmęczenie, sama nie wiem co chce zjeść. Dziś rano obudziłam się z wielkim głodem zrobiłam sobie dwie kanapki, z czego z ledwością zjadłam pół jednej kromki, bo stwierdziłam, że już się najadłam i było mi już nie dobrze... :( też macie podobnie ? Justyna współczuję Ci zakupów, bo ja nie wiem jak się zwlekę jutro do lekarza, a co tu mówić o markecie :)

Gabrysia - pomaluj mu jeszcze paznokcie czerwonym lakierem :-) Wtedy juz wogole humor bedziesz miala fest :-) x monbia - ciesze sie razem z toba, zrozumienie szefowej - bezcenne!!! x kasica, mysle ze jezeli ginekolog dowie sie ze masz slub w tym okresie to napewno skieruje cie tam pozniej - podejrzewam ze chodzi tu o badania profilaktyczne, wiec ich termin tym bardziej bedzie do uzgodnienia. x szczesliwa_ona - mi tez sie zdaje ze jesli wysokosc twojej bety miesci sie w tym tygodniu ciazy w ktorym jestes (a widełki są szerokie) to nie masz co sie martwic - dobrze ze rosnie :-) x malinowa, przyzwyczjaj sie do takich sytuacji bo zawsze tak jest ze jesli nie chcesz o czyms mowic, czegos robic to nagle dzieje sie tak jak w twoim przypadku. ja sama mialam w pracy taka sytuacje ze moja przełożona przyszla i powiedziala ze sniłam jej sie ze jestem w ciąży :-)

Myszka-dziękuję :)

Z tym jedzeniem też tak mam - normalnie wcinam mnóstwo, dziś zjadłam trochę spaghetti i pół talerza odsunęłam, bo zaczęły mi się mdłości i wszystko mi się cofać zaczęło ... Zmęczona dziś jako tako nie jestem ... W niedziele ostatnio przespałam pół dnia. Byłam w sklepie kupić kubusia, Ustronianke z jodem i nektarynki :) Podobają mi się zakupy w ostatnim tygodniu - wybieram to, co najzdrowsze :) Kupiłam sobie także słoiczek gerbera z przecierem z jabłek - taką miałam ochotę:-P Mój M. wstał, poszedł do WC, ale nawet nie zauważył :D Ja już trochę lepiej się czuję po odebraniu wyników krwi i moczu - wszystko jest elegancko, więc liczę, że z dzidzią też jak najlepiej :) Gin kazał mi przyjść za dwa tygodnie .... A ja dziś zaczęłam 6tydzień od ostatniej miesiączki :))

Kasica - jak rośnie, to dobrze ! Wszystko powinno być ok ! :)

Gabrysia_Wroc z tym mazakiem to niezły miałaś pomysł, ciekawe kiedy się zorientuje:P xxmyszka żebyś wiedziała ze tak jest, rozmawiałam przed chwilą z koleżanką która za 6 tygodni ma termin porodu i pyta się jak tam u mnie, bo wiedziała ze planuje juz maleństwo, no i musiałam coś kręcić ze niby staramy się i na razie nie chce zapeszać. Nikt u mnie w domu jeszcze nie wie prócz M.więc na razie nie chciałam się chwalić tym bardziej że to dopiero sam początek ciąży. Ale tak mnie już korciło zeby powiedzieć ahhh:)

Jezu, ocknął się mój M. i tak mnie denerwuje !!! Mam ochotę go zabić, chce się przytulać, a ja mam ochotę go rozszarpać i ciągle ryczę... miotają mną emocje - mam dosyć :C I mam nadzieję, ze to nie odbije się na dziecku, ale nie umiem tego opanować :C

Gabrysia trzymaj sie kochana,nie daj sie tak tym hormonom badz silniejsza. Ja to sobie tak dzis duzo myslalam i tez musze sie postarac troszke panowac nad tym wszystkim bo boje sie o nasz zwiazek. Boje sie ze mojemu M wkoncu znudza sie te humory i bedzie mnie unikal a tego nie chce, bno fakt ze nie bede miala sie juz na kogo wkurzac ale bedzie mi go z pewnoscia bardzo brakowalo

Hej :) Dziewczyny współczuję Wam mdłości. Ja na szczęście jak na razie nie wiem co to znaczy. Na wymioty polecam czopki Torecan. Działają cuda :) używałam ich w drugiej ciąży Jestem okropnie wzdęta. Brzuch mam ogromny :P O ciąży wie tylko mój m i moja mama. Poczekam do następnej wizyty i powiadomie moją teściową. Ja też miałam takie brudne, ciemne plamienia w 5 tyg ciąży. Lekarz mówił, że mogą one występować ale lepiej, żeby tak się nie działo i zapisał mi luteinę dopochwowo, która do teraz biore i jest genialnie. Od pierwszej tabletki upławy przeszły jak ręką odjął. Miłego dnia

Ja wczoraj byłam na wizycie - liczyłam, że zobaczę już serduszko, ale ciąża jest młodsza niż się spodziewałam, więc widoczny był tylko pęcherzyk 3x7mm. Podobno wymiary są w normie. Najważniejsze, że jest tam, gdzie powinien, więc już się nie schizuję ciążą pozamaciczną :P Wstępnie termin porodu na 19.01.2014, ale pewnie jeszcze będzie weryfikowany - u mnie ze względu na nieregularne cykle TP ustalany będzie na podstawie USG. Za tydzień ponowna wizyta - powinno być już widać Szkraba. Mam nadzieję :) Na szczęście omijają mnie nudności. Tylko piersi niemiłosiernie bolą i ciągle chce mi się spać, także w sumie póki co ciąża bezobjawowa. Pozdrawiam wszystkie Mamuśki! Żeby Wasze nieprzyjemne dolegliwości szybko minęły.

Ja wczoraj byłam na wizycie - liczyłam, że zobaczę już serduszko, ale ciąża jest młodsza niż się spodziewałam, więc widoczny był tylko pęcherzyk 3x7mm. Podobno wymiary są w normie. Najważniejsze, że jest tam, gdzie powinien, więc już się nie schizuję ciążą pozamaciczną :P Wstępnie termin porodu na 19.01.2014, ale pewnie jeszcze będzie weryfikowany - u mnie ze względu na nieregularne cykle TP ustalany będzie na podstawie USG. Za tydzień ponowna wizyta - powinno być już widać Szkraba. Mam nadzieję :) Na szczęście omijają mnie nudności. Tylko piersi niemiłosiernie bolą i ciągle chce mi się spać, także w sumie póki co ciąża bezobjawowa. Pozdrawiam wszystkie Mamuśki! Żeby Wasze nieprzyjemne dolegliwości szybko minęły.

Witam raniutko!!!U mnie dzis drugi dzien z rzedu okropnie leje i jest tylko 5 stopni na plusie masakra jakas. cala noc nie moglam spac bo jakos martwie sie okropnie ze moze jest jednak cos nie tak ze zarodka jeszcze nie bylo widac. chciaklam sie zarejstrowac do innego lekarza a pani w recepcji mi powiedziala ze nie moge zmieniac lekarza chyba ze po 3 miesiacach czyli od 1.07. nawet nie wiedzialam ze takie tu przepisy sa.no chyba ze mam jakies dolegliwosci to wtedy jak moja pani gin jest na urlopie to do szpitala musze isc. nio i teraz musze czekac do 16.06 :( ciagle sie zamartwiajac

Ja na zdjeciu z usg widzę jakieś oznaczenie DEL- 08.01.2014 więc to chyba termin porodu, ale mam przyjśc za 2-3 tygodnie i wtedy lekarz sprecyzuje co i jak. Ja się niespecjalnie czuję od paru dni podobnie jak Wy, mdli mnie, czasami "targa" na wymioty ale na razie obeszło się bez, no i to spanie masakra, przychodzę z pracy jem obiad i w kimę, wstaje wykapie się i znów do wyra. Na szczęście mężuś mój kochany jest i bardzo mi pomaga, robi obiadki, czasami śniadanka do pracy i ogólnie lata koło mnie czy przypadkiem czegoś mi nie kupić, pyta się jak tam się czujemy? Kochany jest:) A jak Wasi mężowie, poza tym, że Was wkurzają? :)

mdłości ciąg dalszy ... ;-(( wysłałam męża po imbir do sklepu, a chłop jak to chłop nie zna się....i kupił mi 1,5 kg imbiru !!!! ;-))) myślałam ze padnę jak zobaczyłam ;-)) trochę lepiej ale bez rewelacji...

Pase.. mój mąż rozpieszcza i mnie ;-) owoce, soczki, witaminki i imbiru zamiast korzeń do cała reklamówka, na kilka ciąż bym miała haha ;-) ja jestem ciągle na macierzyńskim więc śpię w ciągu dnia z moją niunią, też jestem strasznie śpiąca ciągle..nienawidzę tych mdłości..

pediatra powiedziała że powinnam unikać noszenia małej, która waży już 8 kg, ale nie da się nie nosić małego dziecka..do tego wymachuje nogami jak ją przewijam albo ubieram i kopie mnie po brzuchu, muszę strasznie uważać z nią bo to dzik już ;)

widze ze pomalu wszystkie nas dopadaja mdlosci, ja pije herbatke z imbirem i limonka. mam imbir tarkowany w sloiku w lodowce bo to wynalazek mojego meza na przeziebienie dlatego teraz ja moge do woli z niego korzystac. ogolnie w smaku niezbyt bo troszke piekace ale ulge przynosi.

Dziś mi tempka spadła z 37,0 do 36,9 i chodzę zestresowana, choc wydaje mi się , że to żaden spadek ? Pocieszcie !

Cześć U mnie objawów ciąży brak Iskiereczka mój waży 9600 wiem ze nie powinnam dźwigać ale jak to robić? Jak duży przyrost beta to mogą być blizniaki :-) Ok nadrabiam Was :-)

Hej, ja też dziś się cały dzień średnio czuje. Mdłości nie ma, ale takie ogólne zmeczenie jest. Dlatego zaraz wskakuje do wanny na relaks, a potem ide "szukać pęcherzyka" :) no mam nadzieję ze bliźniaki to nie, choć zawsze mi się marzyły, ale teraz nie wyobrażam sobie mieć dwójki naraz. Ja temperatury nie mierzylam, ale wydaje mi sie ze mam 36,6 bo jak miałam 37 to czułam ten niewielki wzrost, a teraz jest wszystko normalnie.

Witam się i ja:) Byłam wczoraj na wizycie potwierdzić ciąże i termin mam na 11.01.2013. Mam 24 lata i 10,5 miesięczną córeczkę więc widzę że nie jestem sama z takim maluszkiem:) Ja do lekarza niestety chodziłam przez 1 ciąże prywatnie i 2 też tam chodzę 120 zł za wizytę niestety, ale na NFZ nie mam co liczyć już 2 razy byłam u lekarza i to że potraktował mnie lipnie to jeszcze nic, ale dał skierowanie do szpitala bo stwierdził że ciąża się nie rozwija i on mi już nic nie pomoże a jak pojechałam prywatnie okazało się że wszystko ok, więc ja już wolę nie ryzykować. Ale pocieszę was że w 1 ciąży nie miałam ani mdłości ani wymiotów ani piersi mnie nie bolały. Poprostu luz blus, mam nadzieję że w tej będzie tak samo. Jedynie co mi dokuczało pod koniec to spuchnięte nogi, ale termin miałam na lipiec i były upały 30 C więc ponoć to normalne.

od tygodnia zachowuje się jak małpka :D jem banany i to dużo - jak nigdy ;) w sumie może mi tego trzeba dlatego tak je wcinam ;p dzień ponury nic się nie chce. Z okazji, że to mój ostatni dzień wolnego byłam odwiedzić babcię i upiekłyśmy biszkopt z rabarbarem :D ale będziemy wcinać mniaaaam ;)

Witajcie dziewczyny, ja znalazlam jeszcze jeden sposob na mdlosci, a mianowicie sok z pomaranczy bez cukru, jak popijam to mnie juz tak nie mdli, a I rano pije rumianek, tez pomaga. Tez mam problem ze spaniem, normalnie nie moge doczekac sie kiedy lozko zobacze. Ja do pracy tez chodze, a dzisiaj sie tak zdenerwowalam, ze mam ochote isc na zwolnienie, ale jakos wytrwam.

Dziewczyny mam już dosyć tych mdłości i wymiotów:c robię wszystko żeby było ok (jem przed wstaniem z łóżka, jem małe porcje, pije mięte i herbatkę i imbirem) a i tak ciągle mam mdłości i wymiotuje. Jak wy sobie radzicie??? Czy to przejdzie do 15 tygodnia?

Cześć kobietki. Ja dzisiaj od rana parszywie się czuje, obudził mnie okropny ból głowy który utrzymuje się do teraz choć już jest troszkę słabszy. Po za tym byłam dzisiaj u położnej przy okazji zapytałam co robić w takich sytuacjach, co mogę brać. Powiedziała,że ewentualnie paracetamol-jedną tabletkę. No i mam już rozpisane wizyty aż do grudnia, kilka płatnie i kilka na NFZ. Póki co czekam na 10 czerwca :) Szczerze współczuje Wam tych mdłości, na szczęście jeszcze nie wiem co to znaczy,mam nadzieję że pójdę w ślady mojej mamy która w żadnej ciąży (3) nie wymiotowała. Pozdrawiam :))

Właśnie wróciłam od lekarza :) znalazł pęcherzyk który ma 10mm. Ciąża jest 4 tygodniowa, ale jeszcze nie było zarodka, tylko mały pęcherzyk żółci z którego ma się rozwinąć płód. Powiedział ze wszystko jest wporzadku i nie ma się czym martwić. Brać witaminy i przyjść za 2 tygodnie. Wtedy będzie już widać fasolke :)