Single no more..(!) Gdzie/Jak poznać drugą połowę?

W temacie spotkania ? Hmmmm Cóż ja mogę napisać zaprosiłem Bibi na randkę i było przemiło ! Nie wiem jak bardzo powinienem się rozpisać :P

Potwierdzam :-) Było bardzo ciekawie i sympatycznie :-)

I możemy się tak przekomarzać :P Ja miło ona miło i tak dalehj hi hi hi MissDee świetnie, że kogoś kto Ciebie interesuje spotkałaś. Naprawdę fajnie teraz może zainteresuj się nim bardziej.

hahhahah ale się rozpisaliście, normalnie ledwo mi się udało to ogarnąć uff :P Ale ok nie ciągnę was za język w takim układzie :) Ja wpadłam jak śliwka w kompot. Może to głupio brzmi, bo w sumie nie znam go dobrze, ale nigdy w życiu nie miałam takiego uczucia, że ktoś kogo dopiero co poznałam, wiem że rozumiałabym się w każdym detalu. Nie wiem jak to sie nazywa, zauroczenie od pierwszego wejrzenia, chemia? Nie wiem ale on ma wszystko czego ja potrzebuje. Wiadomo mogę się rozczarować jak go bardziej poznam, jestem realistką, ale na razie pozostaję śliwką. W kompocie. ;-) Piąąąąąąąąątek niech już będzie piątek! :P

Ale się nakręciłaś :-) Fajnie, byle do piatku i trzymam kciuki !

Przyznaje tez mam ochote sie nakrecic ;-)

tylko to nakręcenie się nie jest dobre jak się ma takie poczucie własnej wartości jak ja :| Bo wtedy człowiek tylko cierpi i nie może korzystać z tego, że spotyka go coś dobrego. A już na pewno odstrasza wszystkich miłych gości. Zobaczę co w ten piątek i napiszę Wam pewnie :P ;)

Masz racje, ze to takie wspaniale nie jest, ale warto czasem dac sie oiniesc. Czemu spytasz bo to szalenie przyjemne.

Ja się zastanawiam czy znajdzie się dziewczyna która mnie poderwie i bedzie wyrozumiała

Edward filozof hihi :-)

Edward ! Myślałem !!! oooo jak ja intensywnie myślałem ! I odnalazłem idealne dla Ciebie rozwiązanie !! http://www.joemonster.org/art/24042/Wysylkowa_panna_mloda voila !

czyżby już wszyscy znaleźli sobie parę??? :(

My wciąż czekamy na Twoje sprawozdanie :-) Jak tam ten facet? Ja nadal bez drugiej połówki, nie wiem jak chłopaki. Tak sobie myśle że kiedyś GO spotkam, a jeśli nie to samej nie jest mi źle:-) Na prawde ostatnio jest mi całkiem dobrze ! A co tam jeszcze u Was ? :-)

historia z tym kolesiem, o którym wcześniej pisałam, skończyła się, zanim zdążyła się zacząć, jak zresztą wszystkie u mnie... nie ma o czym mówić. A ja ostatnio jakoś straciłam optymizm, bo nic mi nie idzie, już nie wspominając w ogóle o sprawach damsko-męskich. Też jestem ciekawa czy u was coś ruszyło???

MissDee bo to trzeba mieć cierpliwosci więcej :-) Będzie dobrze:-) Właśnie dostałam zaproszenie na wesele i sie zgodziłam:-) Chłopak wydaje się ok, parę razy z nim rozmawiałam, a to wesele jest na miejscu- także jak chlopak bedzie niefajny moge zwiać do domu :-D Żartuje, myśle że bedzie dobrze :-) On jest miły i poważny - ma 30 lat juz, no zobaczymy:-)

bibi super! udanej zabawy! ja za jakieś 3 tyg też mam wesela, nawet dwa jednego dnia, tylko szkoda, że znów pojawię się sama.

Witam po dłuższej nieobecności. :) Widzę, że niewiele się tutaj działo. Ja byłem na wakacjach nad morzem ale o moich wakacyjnych i nie tylko "podbojach" lepiej pisać nie będę bo to nie nadaje się nawet do internetu. :D W każdym razie u mnie również w naszym temacie nic nowego... ----------------- Pozdrawiam dziewczyny, życzę powodzenia i miłych wakacji... :)

Cześć ja też dawno nie zaglądałem i też za bardzo to nie ma o czym mówić. Byłem dopiero co na weselu i przyznam szczerze w życiu tak się nie wybawiłem ;) tańcowaliśmy do białego rana. Na chwikę obecną bawię się w związku z wakacjami potem trzeba będzie wrócić do normalności. Narazie to wygląda tak jakby praca stawała mi na drodze, ale tak naprawdę jest wręcz odwrotnie :P gdyby nie praca to "ten niekończący się taniec" trwałby wciąż. Tak mam chociaż chwilę na złapanie oddechu.

Haha Wybredny skoro nie nadaje sie do internetu to znaczy, że było fajnie ;-) Kai też szaleje - tańce do białego rana :-) Pozdrawiam również, do napisania.

co taka cisza nastala? ;) jak wyglada Wasza sytuacja w milosci? :) kazdy z Was znalazl sobie partnera/partnerke i nie macie czasu na udzielanie sie tutaj czy co? :)

Odezwała się ta co najrzadziej pisze :-) U nas nic się nie zmienia to co mamy pisac? :-/ Napisz lepiej co u Ciebie ? Wrociłas do byłego czy masz nowego faceta? czy szukasz:-)?

bibi a u Ciebie jak wesrlicho? ja sie wybawolem a Ty?

Weselicho za tydzień dopiero, także jeszcze nie wiem. Ale nastawiona jestem na dobrą zabawę:-) Dam znac za tydzien zreszta. Właśnie wróciałam od kolezanki, która ma fajnego męźa i przeslicznego dzidziusia. Ja niby nie chcialabym jeszcze tego, ale troche jestem zazdrosna:-/ Wstyd mi za siebie - zazdrość nieładne uczucie:-) no ale cóż, tak musi być. Do napisania :-)

lepsze cisza niż nasze ciągłe użalanie się hahah :) fajnie, że u was ok. albo że po prostu nie jest źle. Ja też wybieram się w piątek do pl na wesela, mam nadzieję, że będzie fajnie. a w środę mam.... randkę? może nie, ale poznałam ostatnio takiego jednego i umówiliśmy się, że zobaczymy się za tydzień w tym samym miejscu o tej samej porze. Bez numerów tel, facebooków itp. Nie jestem nim jakoś niewiadomo jak zafascynowana, ale i tak zrobił na mnie wrażenie, bo podszedł do mnie niewiadomo skąd, a siedziałam z grupką znajomych, więc dostał plus za odwagę :) ciekawe czy przyjdzie.

Do Miss Dee - niezle. Gratulacje. Jak podeszeld i co powiedzial ? Opowiadaj. Bo ja moglbym podejsc do samotnej dziewczyny ale wejsc w grupe i nie zrobic z siebie durnia jest ciezko...:) jestem ciekawy jak to zorbil.

Najfajniej to właśnie jest jak chłopak jest bezpośredni - to taka rada ode mnie :) Bo ja nie jestem zupełnie typem laski-podrywacza i wolę raczej jak to faceto robi pierwszy krok. A co do tej ostatniej sytuacji - to sprawa wyglądała tak, że po prostu spotkałam się z nim na chwilę wzrokiem, potem on podszedł, zapytał jak się nazywam i skąd jestem, rozmowa się trochę rozwinęła, bo sytuacja miała miejsce za granicą, a on okazał się z pochodzenia polakiem i mogliśmy porozmawiać po polsku i potem po prostu powiedział, że chciałby mnie jeszcze zobaczyć. Tak było :)

MissDee brzmi to bardzo fajnie :-) i akurat okazał się Polakiem z pochodzenia:-o ale dla niego tez musiała byc to niespodzianka, z całej grupy z którą byłaś podszedł do Ciebie po czym dowiedział się, że jesteś Polką:-) Spokojnie możesz to nazwać randką :-) Myślę, że spotkanie tego męźczyzny może być przełomem w Twoim życiu:-) Ja w piątek ide na urodziny do kolegi, a w sobotę wesele:-) Pozdrawiam.

nie przyszedł :(

kretyn :-D Moze nie mógł:-/

Nie wiem jak tak mozna? Chocbym i 40 stopni mial to na miejsce spotkania bym sie przywlokl chociaz preprosic.