Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MissDee

Single no more..(!) Gdzie/Jak poznać drugą połowę?

Polecane posty

Gość bibi  SH
My też myślimy, nie obrażaj nas :-P Jakbyś poczytala dokladniej to byś wiedziala, ze wcale nie siedzimy z zalozonymi rekami, wpatrzeni w monitor komputera. Mamy prace, studia, zajecia dodatkowe, chodzimy do znajomych i na imprezy. Po prostu nie udaje nam sie spotkać tego kogoś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi  SH
Kai - tak dam mu jeszcze jedna szanse, dla upewnienia sie. Ale znajac zycie to poczekam z MissDee na Ciebie i Wybrednego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kai-the-cat
pozostaje wybrac miejsce i czas ;-) stolyce proponuje :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
bibi - ja się też uśmiałam, jak przeczytałam sobie to drugi raz, a wierz mi wielu detali nie uwzględniłam :P Co nie zmienia faktu, że na miejscu wcale nie było zabawnie.... Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, nieprawda? Szkoda strasznie, że ten Twój tak się ociąga! A z tymi komplementami to wiem o czym mówisz! Mam to samo, 10 tys osób naokoło mówi mi jak to świetnie wyglądam, a jak się już kimś zainteresuję, to niestety nie ma odzewu najmniejszego. Chyba mam jednak za małą siłę przebicia, ale wychodzę z założenia wszystko można sobie wypracować. O! A tego typu cechy to w ogóle w pierwszej kolejności. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
Kai hahahah ale..... to wcale nie taki głupi pomysł zrobić sobie podwójną randkę ;D to by było coś :P Tylko ta stolica to mi trochę nie po drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kai-the-cat
Samolotem z londynowa 2h i tak to nie bylby glupi pomysl. Do stolicy mam kolo 3h ;-) tak strzelilem masz lepszy pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
Kai a Ty skąd? Wiem, że pisaliśmy już, ale nie pamiętam... i właściwie kto jest z londynowa? ja oryginalnie z trójmiasta, obecnie hamburg, bibi chyba opolskie (nie wiem skąd mi się to wzięło)... a wybredny wrocław??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kai-the-cat
Wydawalo mi sie, ze Ty w londynowie. Tez nie wiem skad ;-), Ja z Bibi świętokrzyskie chyba.. hmm podpowiem moze zgadniesz a nawet jesli to sie nie chwal ;-) "o jak ja kocham to miejsce! Tu jest tyle policji czuje sie bezpiecznie" o ;-) z tym spotkaniem to ja nie widze problemu. wakacje ida spotkac sie na dzien czy dwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
Heheh :) W wakacje w zasadzie też nie widzę problemu, a może być zabawnie :P Niech się reszta wypowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi  SH
To spotkanie to fajny pomysl:-) Ja do Warszawy mam kawalek, bo tak jak Kai pisze jestem ze swietokrzyskiego,ale spoko autobusem sie dojedzie:-) Ja mam wolne singielskie wakacje:-) Chetnie bym was poznala :-) Takze jestem na tak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac ze dla ciebie ktos normalny przecietny nie istnieje:P szukasz jakiegos ksiecia z bajki co ci wygodne i fajne zycie zapewni z rozrywkami i atrakcjami ogarnij sie dziecko na jakim ty swiecie zyjesz:D Z drudiej strony to smama tez mozesz zagadac jakiegos faceta jest 21 wiek bo sredniowiecze sie skonczylo!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac gosciu nade mna jak rzetelnie sledzisz ten temat! Coz za wyszukane i wysublimowane rozwiazanie! Noooo przeciez to takie proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
bibi aaa świętokrzyskie ok, no zobaczymy co nam z tego wyjdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdzie, wyjdzie :-) W koncu wakacje przed nami! Byloby smiesznie :-) Jeszcze tylko niech Wybredny sie wypowie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wybredny
Trochę jak zwykle wyłączyłem się z wirtualnego świata przez łikend... Oczywiście przez imprezy i znowu mam dzisiaj wyrzuty sumienia, że cały wolny czas spędziłem z kolesiami i z %... Zawsze sobie myślę, że gdybym z kimś był to byłoby inaczej...:) -------------------------- Co do spotkania to nie ukrywam, że jestem trochę zaskoczony. Nigdy w takiej "akcji" nie uczestniczyłem i szczerze nawet nie przyszło mi to do głowy. Poza tym skoro oboje jesteście z województwa świętokrzyskiego to szczerze mówiąc najrozsądniej byłoby się spotkać np. w Kielcach ale pewnie autorce nie bardzo by to pasowało... -------------------------- Ja jestem w województwa śląskiego ale nie ze Śląska. :) Mam też rodzinę w świętokrzyskim więc ciekawe czy któreś z Was jest z tej miejscowości ? :) ------------------------- Jeszcze zasadnicze pytanie. Ile Wy w ogóle macie lat ? Ja mam 28. ----------------------- Pozdro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kai-the-cat
Powiem Ci ja tez imprezuje i czasem jest to grubo zakrapiana impreza! choc przewaznie sie to potancowkami konczy. Takie spotkanie wydaje mi sie szalenie interesujace. Z tym, ze niemialbym sumienia ciagnac kogos z 12 godzin. Sam tez az tak mobilny nie jestem w koncu trzyma mnie praca. Jednak skoro wszystkim sie podoba to realizowac;-) 26 pan panie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi  SH
Juz pisalismy ile mamy lat, Wybredny za duzo pijesz :-) Zartuje:-) Ja mam 24 lata, a MissDee 23. Nie ukrywam,ze mi Kielce by bardzo odpowiadaly, poniewaz studiuje juz tam 5 rok i sie orientuje w terenie:-) a Warszawie bylam pare razy :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi  SH
Ale mozna dojechac:-) Nie mam z tym problemu. Mi tez sie wydaje,ze spotkanie byloby fajna ''akcją''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia samosia83
witam...cieszę się, że jest nas więcej...tych szukających i próbujących :) trochę mi raźniejjjj :)singielka, 29 lat, śląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kai-the-cat
Cos nam dyskusja pod**adla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi  SH
Bylam na lodach z Nim :-) W koncu mnie zaprosil, ale tez tak dziwnie, bo ja pierwsza musialam zagadac do niego. On jest bardzo sztywny, ciagle ja zartowalam, a on sie tylko smial:-/ Gdy ja przestawalam mowic byla cisza :-/ To ciagle trajkotalam jak nakrecona:-/ Probowalam zeby tez cos mowil, ale on odpowiadal tak wywazenie prawie naukowo, tak zdawkowo:-/ Chyba uwaza sie za lepszego od innych :-/ Ja tez nie zrobilam chyba dobrego wrazenia, bo jak tylko mnie odprowadził pod dom, zmyl sie i numerze telefonu i nastepnym spotkaniu nie bylo nawet pol slowka. Ewidentnie nie pasujemy do siebie, glupio to zabrzmi ale jest dla mnie za madry i za powazny. Musze jednak przyznac ze jest b. przystojny i ma niesamowite oczy, takie brazowe duze. No ale to wszystko :-/ Pozdrawiam wszystkich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
aaaaaaa co poupadła, bo ja znów w podróży, dlatego nie zaglądałam, przyjechałam do pl na tydzień, dzisiaj pomorze, w piątek kraków, poniedziałek z powrotem na zachód :P Zabiegana wybredny - ja też jestem zaskoczona! w życiu bym nie pomyślała, że w ogóle założę podobny wątek, że założę jakikolwiek w zasadzie..... kielce? to już lepiej ta warszawa :) tak jestem 23-latką (uhh jak się wymawia 23 to nie brzmi aż tak poważnie :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
Bibiii ojej, strasznie mi przykro, widzisz jakoś nam te randki nie wychodzą :P Ale widocznie to nie jest facet dla Ciebie, albo po prostu nie mógł się rozkręcić, może się jeszcze odezwie. Wiesz czasem tak jest, mi ostatnio moja koleżanka finlandka opowiadała o swoim chłopaku, że było strasznie drętwo na pierwszej randce i że myślała że już się więcej nie spotkają. A teraz są razem :) Nigdy nie wiadomo. W każdym razie, nie ma co się zrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MissDee
Co do mnie, to odpuszczam sobie na chwile to całe zamieszanie z szukaniem, zaczepianiem i podrywaniem. Nie mam czasu :/ Jak się ktoś interesujący pojawi i wykaże inicjatywę to czemu nie, ale ostatnio jakoś zrobiłam się już zmęczona myśleniem o samotności, a to strata czasu jest zupełna i do niczego w zasadzie nie prowadzi. Pewnie zmienię zdanie za dwa dni, albo trzy :P Ale na dziś postanowiłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martynkaa92
Ja tez sama ;( mam 20 lat i tez nie bylam na zadnejh randce! Jesli jest ktos z londynu to mozna by bylo wybrac sie gdzies na male lowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. We wtorek rozstałam się z chłopakiem. Ale żałuję tej decyzji. Jak myślicie: dać mu jakiś znak, że chciałabym wrócić czy odpuścić sobie? Byliśmy razem pół roku. W sumie już kiedyś rozstaliśmy się po czym wróciliśmy do siebie... proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. We wtorek rozstałam się z chłopakiem. Ale żałuję tej decyzji. Jak myślicie: dać mu jakiś znak, że chciałabym wrócić czy odpuścić sobie? Byliśmy razem pół roku. W sumie już kiedyś rozstaliśmy się po czym wróciliśmy do siebie... proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mvfdnb
Witam. We wtorek rozstałam się z chłopakiem. Ale żałuję tej decyzji. Jak myślicie: dać mu jakiś znak, że chciałabym wrócić czy odpuścić sobie? Byliśmy razem pół roku. W sumie już kiedyś rozstaliśmy się po czym wróciliśmy do siebie... proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. We wtorek rozstałam się z chłopakiem. Ale żałuję tej decyzji. Jak myślicie: dać mu jakiś znak, że chciałabym wrócić czy odpuścić sobie? Byliśmy razem pół roku. W sumie już kiedyś rozstaliśmy się po czym wróciliśmy do siebie... proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bibi  SH
Tak MissDee te randki zdecydowanie nam nie wychodza:-/ Tylko ja go nie rozumiem. Niby jest zainteresowany bo sam mnie zaprosil, a potem nic sie nie odzywa... i nie prosi o numer. On jest jakis dziwny, odpuszczam go sobie chyba. Co z tego że jest przystojny i madry jak jest taki dziwak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×