Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gaja_86

Clostilbegyt-czy pomaga zajść w ciążę 2

Polecane posty

Gość starającasie
Bezchmurne u mniejest też problem z babcią cały dzień by leżała do toalety nie tylko podkłady jedzenie do łóżka a jeżeli zalegnie to będzie problem z podnoszeniem bo lekka nie jest,a u twojej mamy jeszcze inne dolegliwości są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinkowe ja tez z tobą :-) ja sie spytam mojego gin o TSH bo mam 2,180 ciekawe co mi powie w czwartek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
Ja ostatnio jak robiłam tSH to chyba miałam 1,6... ale dokaldnie nie pamietam. wiem ze lekarka mowila ze niby wynik szostkowy... xxxx Marzenka a Ty jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinka25 ja sie czuję bardzo dobrze nie mam żadnych ubocznych efektów na clo. :-) dziś mam 10 dc a na wizyte jestem umówiona na czwartek to będzie mój 12 dc więc zobaczę co będzie. Jak również spytam co z HSG czy będę musiała robić?? :-( Dzisiaj zauważyłam dużo śluzu mam mokro i nie wiem czy owulację nie będę mieć wcześniej - ostatnio miałam w 14 dc przy 30 dniowym cyklu. Chciałabym już nie myśleć o tym wszystkim :-) ale się nie da choć się staram. A ty jak tam Ewelinka25??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
Marzenka wiesz jak chodziłam na monitoringi to te się martwiłam, bo raz lekarz mi kazał przyjść 16 dc a ja objawy owulki widziałam już dużo wcześniej, nic jednak mylnego, zawsze cholernik miał racje :) Każdy też inaczej reaguje na clo, dużą dawkę bierzesz? Do czwartku niedaleko :) Wytrzymasz :) Wszystko będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
A ja czekam na miesiaczke jak na zbawienie, zeby jak najszybciej pojsc do tego lekarza, zrobic hsg i do kliniki w razie co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinka ja biore 1 x1 clo od 3 do 7 dc, więc dawka nie duża ale reakcja jakaś była za pierwszym razem. Teraz jestem 2 cykl na clo no i zobaczę co tym razem będzie widac na usg. :-) Ja w sumie wszystkie wyniki dobre mam więc jak teraz znów się nie uda to pewnie też pójdę na HSG :-( A ty kiedy masz dostać @??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
No u nas też nie widać żadnej przyczyny a dziecka nie ma :( Ja mam cykle 27-31 dniowe. Dzisiaj jest mój 28 dc, więc za 3 dni moze dopiero przyjść. Wiesz co chyba lepiej zrobić to hsg i mieć już to z głowy... a moze wtedy oczyszcza sie jajowody i plemniczki dotra tam gdzie powinny :) Będzie dobrze :) a w pierszym cyklu brania clo same Ci pekly czy dostalas pregnyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinka same mi pękły brałam tylko i wyłącznie clo nic więcej :-( i dupa :-( ale jestem dobrej myśli i myślę że hsg jest chyba warto zrobić :-) W końcu nam się wszystkim uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
Marzenka to super, że same pękają :) Trzymam mocno kciuki i wiem, ze to ciezkie jest ale staraj sie jak najmniej o tym myslec ;* Będzie dobrze :) Musi sie nam wszystkim udac nie ma innej opcji!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iva_82
Hej, a u mnie bez zmian, dziś 18 dc byłam u gina i niestety brak owulacji:( jestem aktualnie bez żadnych leków. Czekam na hsg, mam umówione badanie za 3 tygodnie. Na naturalne poczęcie nie mamy szans, po hsg zmieniamy lekarza, czeka nas leczenie w klinice niepłodności i inseminacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
Iva Kochana witaj w klubie... u nas to samo tylko czekam czy torbiel mi zginie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iva_82
Ewelinka boję się okropnie hsg całe szczęście że mój gin będzie wykonywał badanie hsg w szpitalu. Podobno boli tylko wtedy jak są niedrożne jajowody. A jak u ciebie wygląda sytuacja u m€ża, bo mój wspomaga się teraz profertilem i za 2 m-ce powtarzamy badanie nasienia i z wynikami idziemy do kliniki do poleconego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
Iva ja też się tego bardzo boję, ale dla dziecka zrobie wszystko, nawet jeśli mieliby mnie kroić na kawałki. Może nie taki diabeł straszny jak go malują :) Mąż ogólnie tez dobrze, brał przez jakiś czas troche cynku, witamine a+e i b complex... A Ty skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iva_82
Jestem z okolic Lublina, mam zgłosić się z wynikami do Ab-ovo w Lublinie kliniki niepłodności. Może po drożności jajowodów uda nam się wreszcie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8karolla8
Iva ja i missniuta ( pisalysmy na poczatku jak powstalo forum) tez jestesmy z okolic lublina i pomogl nam ten sam lekarz, chyba pracuje w abovo, dr Wdowiak . teraz jestesmy szczesliwymi mamami. Nie wiem do kogo sie zdecydowalas pojsc, jakby co sluzymy pomoca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starającasie
Iva ja też zastanawiam się nad abovo w lublinie ale to za jakieś pół roku. Kuzyn leczył się z żoną u doktora putowskiego. A Wdowiak pracuje w owum i ma prywatny gabinet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelinka25
Iva szkoda, że tak daleko, bo ja z kujawsko pomorskiego jestem :( Ale jak mamy stać w miejscu to lepiej się zgłosić w odpowiednie miejsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starajacasie ja chodzilam prywatnie ale obilo mi sie o uszy ze gdzies jeszcse pracuje, mozliwe ze ovum a nie abovo. Moja kolezanka byla u Putkowskiego i jej pomogl, po pol roku byla w ciazy. Z tego co mowila w abovo sa malo intymne warunki, tlumy na korytarzu, ale skoro tlumy to moze dobrzy specjalisci? Ja bylam zadowolona z dr wdowiaka, wizyty w przystepnej cenie i na godz, czasami z poslizgiem ale to raczej normalne...niestety leki nie byly tanie ale po 4 mcach bylam w ciazy, w cyklu w ktorym mialam hsg...Powodzenia dla wszystkich bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starającasie
Karolla fajnie że piszesz coś więcej na temat kliniki,mnie kuzyn tylko mówił o lekarzu nic więcej,ale mnie już chyba nic nie przerazi bo z intymnością to w szpitalu też jest jak jest, a niekiedy to się jest traktowanym jak przedmiot. Mnie bardziej interesują osiągnięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz od pewnego czasu przeglądam programowi rzadowemu in vitro. Ale czekam do piątku. Kurde jak na zbawienie. Jak będzie jajeczko i nie pekniete to wolam o zastrzyk od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starajaca sie masz racje, pewnie dlatego polecam dr Wdowiaka skoro mi pomogl :-) co do braku intymnosci to chyba chodzilo o mce oddawania nasienia bezposrednio za drzwiamy gdzie jest poczekalnia :/ nie znam tej kliniki wiec to info z opowiadan, nie neguje, tez bym poszla jakbym pokladala nadzieje w jakims lekarzu :-) mi wystarczylo clo hsg i o czym nie wiedzialam leki na rozrzedzenie krwi clexane. Pierwsza ciaze poronilam, w drugiej mialam w 12 tyg krwawienia wiec bralam acard luteine i wiele innych lekow na podtrzymanie, ale udalo sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny odebrałam dziś wyniki z 17OH progesteron miała któraś taki robiony?? ja mam 1,51 ng/ml - pobrana krew w 2 dc - czy jest dobry??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starającasie
Karolla ja na rozżedzenie biore acard i wiele innych też miałam poronienie. Marzena a z jakiego powodu miałaś robiony ten progesteron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starającasię kiedys byłam na darmowej wizycie w klinice niepłodności ktorą u nas w mieście otworzyli i tam Pani gin powiedziała że mam takie badania zrobić jak TSH, FSH, LH i właśnie 17 OH progesteron. Więc zrobiłam żeby byc spokojniejsza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna223 to nie jest typowy progesteron tylko 17-hydroksyprogesteron - nie wiem o co w nim chodzi ale się dowiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuzwa owulację miałam w 11 dc lol xxx Mama zaś w szpitalu. Mogę zniknąc na jakiś czas z forum. Niektóre Kobietki mają na mnie namiary więc piszcie na fb. xxx Wam kochane życze szybko II kreczek :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×