Clostilbegyt-czy pomaga zajść w ciążę 2

dziękuję bardzo :) tak Kinguś jestem:) tutaj pisałam chwileczkę bo czytałam historie dziewczyn po przyjmowaniu clo:) dzisiaj mnie gin taki inny do którego nie chodziłam opieprzył że brałam dawke clo 1 tabl dziennie od 3 do 7 dc a tak mi kazała moja gin. I bądz tu człowieku mądry co gin to taktyka. Ten kazał nie brac dupka a moja ginka jak do niej dzwoniłam to kazała brać 2 tabl dupka dziennie hehe:) dziewczynki życzę Wam wszystkim ujrzenia jak najszybciej II kreseczek:) Sylwia

Sylwia bierz dupka, na pewno nie zaszkodzi, a może pomóc w razie niewydolności ciałka żółtego.

balbinkowe - mój mąż nie dostał żadnych ale to żadnych tabletek....gin po prostu zlał tą sprawę....U mnie dopiero 3 cykl z CLO dał rezultat, choć nigdy nie miałam monitoringu więc nie mam pojęcia jak było wcześniej-czy miałam owulacje czy nie xxxxxxxxx starającasie- bardzo dziekuję:)) xxxxxxxxxxxxxxx Sylwia - gratuluje!!!!!!!!! z całego serducha:):* mówiłam Ci żebyś się nie sugerowała jakimiś pierdołami z neta:)) bardzo ale to bardzo się cieszę:)i po co były CI te nerwy?:)))

Pierwszy raz tak mam, że tak się @ spóźnia, poczekam jeszcze trochę i zadzwonię do gina co robić

Sylwia bierz duphaston nie zaszkodzi a w razie czego pomoże Iva długo nie czekaj z wizytą bo totroche dziwne

Gratulacje Sylwia:) nie mogło byc inaczej;) @Kinga, Bezchmurne- czuje sie super, dzisiaj mam usg połówkowe:) bedzie syn (zgodnie z przepisem robiony;)). Jak sie czujesz Kinga? Juz cos zaczynasz działać z przygotowaniami na nowego członka rodziny? Bezchmurne jak tam u Ciebie?

Oliska to gratuluję planowanego synusia ;) u mnie też siusiaczek siedzi w brzuszku ;) czuję się dobrze, rosnę coraz szybciej :D Co do przygotowań to jeszcze się nie spieszę. Nic jeszcze nie mam kupione, wiesz jakoś jeszcze się boję.. myślę, że tak za miesiąc będę powoli po sklepach się rozglądać. A u Ciebie jak tam z zakupami? :) aa i koniecznie daj znać dzisiaj po połówkowym, trzymam kciuki :)

Dziekuje za rady, dupka bede brac bo tak jak mówicie nei zaszkodzi:) Margaretka Ty kiedy masz jaka wizyte? iva moja koleżanka tez nieraz nie ma okres przez ponad 2 miesiące i co najlepsze zwykle zdarza jej się to w wakacje także na wakacje ma spokój z podpaskami ;P dziewczynki zazdoszcze Wam że juz połowa ciązy za Wami czyli ten najgorszy okres a teraz to już z górki:) Sylwia

Jejku ale tu testosteronu się zrobiło jak dalej tak pójdzie to forum zmieni się stricte dla ciężarnych ;) Gin olal temat bo jest specjalista od chorób kobiecych a mężczyzn leczy androlog.

Jejku ale tu testosteronu się zrobiło jak dalej tak pójdzie to forum zmieni się stricte dla ciężarnych ;) Gin olal temat bo jest specjalista od chorób kobiecych a mężczyzn leczy androlog.

Oliska - u mnie się sporo zmieniło. Nie wiem czy czytałaś, ale miesiąc temu pochowałam Mamę. Podjęłam nową pracę, z osobami niepełnosprawnymi, troszkę zeszłam z wagi i planuję dalej :) Piję winko więc mam nadzieję, że endometrium będzie grubsze i utrzyma ewentualną ciążę. W maju mam wizytę więc cierpliwie czekam. xxx Buziaki i całuję ciężarne

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było ale nie miałam o czym pisać. Iva ja mam tak jak tylko dziś jest mój 53 dc i @ brak. Test robiłam w sobotę 28.03 ale wyszedł negatyw. Wczoraj zadzwoniłam do gin i powiedział że mam zrobić betę i jak wyjdzie zero to wtedy przyjść po tabl. na wywołanie okresu. dziś kupiłam jeszcze jeden test i tak myślę czy zrobić go jutro czy po prostu iść na ta betę :-( Margaretka i Sylwia gratulacje kochane :-) bardzo się cieszę razem z Wami.

:-)

Sylwia bardzo się cieszę, że wszystko w porządku :) Takie historie dodają otuchy i sporo nadziei :) Teraz tylko modlić się, żeby wszystko poszło dobrze, a tak będzie na pewno :) Odzywaj się czasem ;) X Margetka jak się czujesz? Masz jakieś mdłości albo coś? Byłaś już u gina? X Iva strasznie Ci współczuję :( Chyba by mnie szlag trafił na Twoim miejscu... Chce się iść do przodu a tu jak na złość wszystko stoi w miejscu :/ Ja po luteinie najdłużej czekałam chyba jakieś 2-3 dni na okres, ale czytałam, że do 10 dni powinna pojawić się @. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie było to szybciej :) Trzymaj się cieplutko :* X U mnie w sumie nic nowego... Już się dopytałam gina i chodzi o to, że będę miała badaną drożność jajowodów metodą laparoskopową :) Jak dostanę @ mam do niego zadzwonić, umówić się na wizytę, na której On ustali termin zabiegu. Wczoraj zaczęłam luteinę, więc myślę, że za jakieś 3-4 tygodnie będzie po wszystkim :) Muszę się przyznać, że wiążę z tym zabiegiem wielkie nadzieje i jeśli nadal nam się nie uda to będzie kiepsko :( Ale tak na prawdę gdzieś głęboko czuję, że kiedyś zobaczę te 2 kreseczki, wiem to po prostu... Jeszcze nie wiem kiedy, ale wiem, że tak będzie :) X Dziewczyny zaszła któraś z Was w ciąże po udrażnianiu jajowodów? Margetka chyba Ty tak miałaś, dobrze pamiętam? X Trzymajcie się Kochane :*

MarzenaK jeśli gin tak zalecił, to ja bym od razu poszła na betę, będziesz miała pewność :) A test się jeszcze przyda ;)

Tinka jutro chyba pójdę bo tak jak ty czekam na @ żeby się umówić z gin na termin HSG-drożności jajowodów a jak na złość ta @ nie przychodzi.

Oooo MarzenaK no to nie ma się co zastanawiać... Bo jak tyle @ nie ma, a test negatywny, no to wydaje mi się, że lepiej zrobić szybciutko betę i zacząć działać, żeby też drożność zrobić jak najszybciej ;) A ile miałaś cykli bez efektów? Miałaś owulację po clo czy z tym też miałaś problem?

Tinka Staram sie od czerwca ale bez niczego dopiero dwa ostatnie cykle mialam na clo ale tylko jeden cykl byl owulacyjne ten pierwszy bo drugi jest teraz i czekam na @.

Oliska - moje najszczersze gratulacje :) super, że to upragniony sunuś:)) xxxx Kinguś89 - super, że dobrze się czujesz:) to jest bardzo ważne:) xxxxxxx Sylwia - ja dopiero idę w przyszłym tygodniu w środę na wizytę:)ale powiem szczerze, że ciągle o tym myślę.... xxxxxx balbinkowe - oby było tak jak mówisz- abyśmy wszystkie były z brzuszkami:):):)) wiem, że gin jest od spraw kobiecych, ale większość znajomych mówiła, że w przypadku problemów ze strony męża gin zawsze dawał jakieś wskazówki, proponował leczenie itp. xxxxxxxxxx MarzenaK - bardzo dziękuję:) ja jeszcze cieszę się połowicznie;) w pełni szczęśliwa będę jak zobaczę zdjęcie z USG....:)tak samo jak Tinka mówi, ja zrobiłabym betkę:) test nie wykryje tak szybko jak betka;) tak więc biegnij jutro i koniecznie daj znac jaki wynik!!!:) xxxxxx Tinka90 - czuję się nawet nawet:) mdłości powoli się pojawiają, ale głowienie wieczorem:)ale są do wytrzymania:) za to coraz mocniej bolą mnie piersi i czasem podbrzusze, tak jakby coś tam mnie ciągnęło, no i siusiam częściej:) ale staram się cieszyć każdym najmniejszym symptomem... Życzę CI kochana aby u Ciebie laparoskopia minęła bez komplikacji, bo ja się troszkę męczę, ale za to z jakim skutkiem:)także, gdybym miała jeszcze raz podjąć decyzję to bym ją powtórzyła:) tak jak piszesz ja właśnie w cyklu po laparoskopii zobaczyłam 2 kreseczki:)niby miałam jajowody drożne ale jednak coś to przepchnęło:):) więc Tobie życzę tego samego:):****

Bezchmurne Niebo- czytałam, czytałam bardzo mi przykro, ale mam nadzieje, ze teraz juz bedzie tylko lepiej, dobrze, ze masz prace, która daje Ci satysfakcję. Kinga- wszystko super, tylko mały uciekał i nie dał sie pooglądać;) ja juz zakupiłam juz pare ciuszków, wybrałam wózek i meble do pokoiku, nie wierze w przesady, jestem dobrej myśli i nie mam watpliwości, ze bedzie dobrze:) Margaretka- dziękuj***ardzo:)

Sylwia Tobie też zleci ;) ale zawsze będziesz się martwić, bo coś.. ;) będzie dobrze :) X Bezchmurne pij pij czerwone winko jest zdrowe i naprawdę działa na endo :) ale wiesz po lampce a nie całą butle hehe ;) X MarzenaK idź na betę, będziesz miała pewność. Trzymam kciuki :) X Tinka to oby jak najszybciej ta wredna @ przyszła i na zabieg, a potem tylko czekać na II krechy :) X Margetka myśl tylko pozytywnie :) jak czujesz ciągnięcie w podbrzuszu to dobrze, bo macica się rozciąga.

Oliska też nie wierzę w przesądy ale mam jeszcze czas :) jak na razie szukam na internecie i robię listę zakupów. Oj to mały wstydzioch ;) mój maluszek też ostatnio się zasłaniał. A w ogóle skąd jesteś?

Zrobilam bete wyniki o 17 dam znac. Ale pewnie będzie jedno wielkie zero. :-)

Witajcie Ja jeszcze w pracy, ale mam chwilkę więc piszę :) xxx Kinguś - ja niestety wina nie lubię i jest to dla mnie wielka katorga. No cóż wzmuszam w siebie 2 lapki wina, ale domowego. Bez żądnych drożdży, tylko owoce, woda i cukier :) xxx Marzenka - daj koniecznie znać :) Nawet jakby beta była zero, to przynajmniej będziesz spokojna że nic poważnego się nie dzieje. xxx Kinguś, Oliska - ja jakbym była na waszym miejscu to napewno chciałabym kupować potrzebne rzeczy wtedy gdy poznam płeć. Mama zawsze powtarzała, że potrzebne rzeczy maluszkowi powinno się kupować ok miesiąc przed porodem. xxx Margaretka -myśle, że na typowe objawy ciążowe jest za wcześnie, ale każdy organizm inaczej reaguję. Myślę że u większości kobiet sam proces objawów ciążowych zaczyna się w głowie. xxx Tinka - a co u Ciebie? xxx Tak sobie myślę, że ja też na lekarce wymuszę laparoskopię. Może a nuż się uda. Ale i tak muszę się wstrzymać bo umowę mam tylko do końca maja i nie wiem co dalej. :)

Margetka czyli miałaś tak jak moja siostra, czyli niby jajowody drożne, ale zaraz po zabiegu BACH :D Kurcze no to nieźle musiał Cię ten pseudolekarz wymęczyć, skoro jeszcze masz wolne i odczuwasz ból związany z zabiegiem... :( Mam nadzieję, że niedługo ból minie i będziesz mogla już w pełni cieszyć się stanem błogosławionym :) X MarzenaK życzę Ci, żeby jednak nie było zero ;) No ale jeśli nawet to przynajmniej ruszysz z miejsca, więc wiesz... Głowa do góry, cycki do przodu ;) X Kinguś dziękuję :* i mam nadzieję, że będzie jak piszesz :)

Bezchmurne tak, jak pisałam wczoraj u mnie bez zmian :) Czekam na @ i jak dostanę, to umawiam się z ginem na laparoskopię, no i mam nadzieję, że w końcu cosik z tego bedzie :p Ogólnie, to zaczęliśmy z małżem tak zupełnie na luzie do tego podchodzić, a jeśli rozmawiamy o staraniach to raczej w formie żartu :) Myślę, że pomysł z Twoją laparoskopią jest całkiem niezły, tym bardziej, że z tego co pamiętam chyba zaczynałaś starania wcześniej niż ja a efektu leczenia nie ma :( Kiedy masz iść do gina? Jak tam Twoja wątroba? Pozdrawiam cieplutko :*

No i jest @ dziś 2 dc :) MarzenaK lepiej sprawdź betę, bo może trzeba wywoływać @ ja dostałam od gina duphaston i dopiero po 10 dniach po odstawieniu leków @ przyszła. Dziś od razu umówiłam się na hsg, termin mam wyznaczony na 13 maja i zarezerwowałam wizytę w Ab-ovo na 14 maja. Mam nadzieję że wszystko ułoży się pomyślnie i do hsg wkońcu przystąpię, z tym okresem nigdy nie wiadomo ale mam duphaston więc po nim kolejna @ powinna przyjść normalnie. Mój M. też powtarza wynik nasienia na początku maja, oby Profertil pomógł Bezchmurneniebo, Tinka, MarzenaK oby i nam szybko się udało:)

MarzenaK - i jaki wynik?:) cały czas o Tobie myślę:)))i mam nadzieje, że przekażesz nam pozytywne nowiny!!!:))) xxxxxxxxxxxxxxx BezchmurneNiebo - nigdy nie byłam w ciąży więc nie mam pojęcia jak to jest:):) nie wiem kiedy pojawiają się prawdziwe symptomy, a kiedy dzieje się to w głowie:)według obliczeń to byłby 6 tydzień, więc nie mam pojęcia czy to już byłby czas:)) w przyszłym tygodniu po wizycie u gina będę miała jasność:) xxxxxxxx Tinka90 - niestety trafiłam na fatalnego lekarza:( ale jakby na to nie patrzyć dwie kreseczki udało się zobaczyć i rosnąca betkę:) mam nadzieje, że gin tylko potwierdzi wszystko na wizycie:)

Jestem jestem dziewczyny ale niestety nie mam wynikow poniewaz cos sprzęt zawalil i nie zdazyli zrobic ale mają do mnie zadzwonić jak tylko będą. Pewnie jutro się dowiem. :-( Iva super ze dostałaś @ teraz możesz iść na hsg fajnie a zaraz po tym będą dobre wiadomości tak jak vw przypadku Margetki. To teraz wszystkie na hsg hi hi hi :-)

Iva noooo nareszcie :) Życzę, aby przed hsg @ przyszła w terminie :) X Margetka chociaż jeden pozytyw tych cierpień :) X MarzenaK i jak beta? Umieram z ciekawości ;)