Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Agnieszko niestety nie moge dac synowi typowo polskiego imienia :( nie chce aby dzieci w szkole brazylii sie z niego smialy. Dla mnie osobiscie bardzo podobaja sie nasze piekne polskie imiona typu Jaś, Antoś, Piotruś ale niestety w Brazyli te imiona okaleczone by zostaly ich brazylijska wymowa :( musimy wybrac takie imie ktore tak samo sie wymawia w Polsce i tam...

A ja wymarzylam sobie imie dla mojego synka Antoni Wiktor, tylko jeszcze sie spieramy z narzeczonym. On nie bardzo chce Antka ale innych propozycji nie ma, wiec mam nadzieje, ze sie uda i zostanie Antos ;)

Małamaja nie wiedziałam o tym :) w takim razie ja nie pomogę nie znam zagranicznych imion :)

och to dobrze, że z tym praniem nie trzeba przesadzać. W takim razie odpuszczę sobie pranie rożków, ochraniaczy na łóżeczko i kocyków

Hej brzuchatki :-) Coz nadanie dziecku imienia jest bardzo wazne, wedlug mnie :-) Ja kierowalam sie kilkoma wskaźnikami : * pasujace do nazwiska * nie obrazliwe ( jesli byloby zagraniczne to w tlumaczeniu) * gdy maluch podrosnie, zeby inne dzieci sie z niego nie smialy ( a dziec***otrafia byc naprawde bardzo zlosliwe ) * nie chcialam aby moja corcia byla kolejna dziewczynka o tym samym imieniu bo np.u synka w klasie sa 4 Julki, 4 Zuzie, 3 Maje i 3 Wiktorie :-) Ostatnie 2-3 lata wracaja "stare" imiona typu Franek, Stas itp ale napweno nie dalabym synkowi na imie Kazimierz. Moja znajoma dala tak synkowi na imie i niestety dzieci bardzo sie z niego smialy i mowily ze nie beda sie z nim bawic bo ma na imie tak jak kogos dziadek. Malamaja jezeli nie planujesz powrotu do Polski to sie nie wachaj by dac synkowi takie imie, osobiscie Taylor mi sie bardzo podoba :-) My wkoncu po debacie wybralismy imie Sara :-)

Ja podjęłam decyzję, że ubrania córeczki będę prała w naszym płynie do prania razem z naszymi ubraniami i płyn do płukania kupię też zwykły,ale np. sensitive. U nas też 30 tydzień imię Lenka i +6kg na wadzę :) Fotelik do auta szukam tylko mutsy można go super kłaść, że kręgosłup oszczędza się maluszkowi.

hej dziewczyny!:) My jutro zaczynamy 32 tydzień i jutro też wybieram się do lekarza po zwolnienie, bo już czuję, że muszę odpocząć... We wtorek byliśmy na 3 usg prenatalnym - mały miał ok 1350g, a wymiary w normie, ale tych niższych granicach. Niestety, nasz Jaś, w dalszym ciągu jest w ułożeniu pośladkowym - namawiamy go usilnie do obrotu;) bo ja się cesarki strasznie boję i chciałabym siłami natury rodzić. Co do wyprawki, to mamy trochę ciuszków w rozmiarze 56 i 62 i pierwszą paczkę pampersów i chusteczek do szpitala... Cała reszta w tym miesiącu, albo na początku stycznia. Wózek wybrany, ale jeszcze nie zamówiony - bebetto luca, a fotelik maxi cosi, bo lekki (poniżej 3 kg). Miałam w ręce rozkładany fotelik mutsy i ważył on pomiędzy 6-7 kg... i dla mnie był za ciężki, bo dokładając do niego jeszcze dziecko, nie byłabym w stanie go nosić:( Po kosmetyki dla dzidziusia wybiorę się do rossmanna - takie wnioski po lekturze blogu www.srokao.pl - polecam, bo ja jestem kompletnym laikiem i potrzebowałam takiej lektury. A na wadze... +10 kg :./ no ale cóż;))) mam w sobie maleństwo no nie?:P Pozdrawiam Was ogromnie i duuużo zdrówka i odpoczynku Wam życzę!

Małamaju z polskich imion dobrze wymawianych w innych jezykach jest np. Daniel (Dejniel), Aleksander ( Alexander, Alex). Mi sie osobiscie dla chlopca podoba Miłosz:) A u nas prawdopodobnie bedzie własnie Maja, wiem, ze to bardzo popularne imie, ale bardzo nam sie podoba. Poza tym brana pod uwagę jest jeszcze Anielka i Natalka. Co do wagi, to mam +9kg... jak szacujecie, ile jeszcze moze nam przybyc? bo podobno w tym okresie moze nawet drugie tyle!!!

no dziewczyny... u mnie imie a wlasciwie imiona juz ustalone... Jakub Izaak. Z tym ze bedzie w pisowni obcojezycznej ze wzgledu na nasza przeprowadzke do Brazylii (Jacob Isaac). maz wrocil z pracy i jakos cudem sie dogadalismy... Chyba po prostu przystalam na jego wybor bo mam dosc myslenia o jednym i tym samym... Iwcia imie Maja jest bardzo ladne... Mi sie zawsze podobalo Maja, Pola, Natalia :) i moja 3latka jest wlasnie Natalka :) Inishmore badz dobrej mysli... Jas ma jeszcze kilka tygodni aby sie dobrze ustawic :)) co do bebetto luca... swietny wozek... ale jeszcze bardziej podobaja mi sie torby do tego wozka :) ;)

Pracuje w przedszkolu i Julki, Amelki, Oliwki, Gabrysiem, Maje są bardzo popularne jest ich po kilka w grupie. Tak samo Franków, Antków od groma

Małamaja - torba do luci jest super;) zgadzam się;) to taki miły dodatek dla mamusi;)

To ja MarthaSt, za piernika, nie chce mi wysłać ani nawet zalogowac na mój nick :[ Ja jutro pędzę do lekarza,dzis zrobiłam reszte wyników, zobaczymy co się dzieje, czy krew lepsza no i o co godzi z tym HTC u mnie. Od kilku dni cholernie boli mnie spojenie łonowe, przy chłopcach bolało mnie tak kilka tygodni przed porodem, wiec boje sie pierońsko tej wizyty, nawet męzowi, zakazałam sie zbliżać, tak sie boję. Małamaja, Emmanuel brzmi pięknie! uwielbiam hebrajskie imiona. Mala2013 Sara Rebeka, to dwa piekne imiona dla dziewczynek,są naprawdę wyjatkowe,gdzyby mój syn okazał się córką(nie wiem jakim cudem) to mała by tak miała na imię. My nie mamy jeszcze 2 imienia dla naszego skoczka. Na pierwsze na 100% bedzie Benjamin. Tak jak pisałam wyżej uwielbiam hebrajskie imiona, i koementarze ze to żydowskie mnie totalnie rozbrajają, bo 50 % imion jest właśnie hebrajskiego pochodzenia. Ja chciałabym Benjamin Dawid, ale zobaczymy czy mąż da się przekonać do tego Dawida, no chyba, że da mi jakąś inną propozycję :P.

Martha ja rowniez jestem za hebrajskimi imionami... nie wszystkimi ale chyba za wiekszoscia :) uwazam ze sa piekne i maja to 'cos' jak sie je wymawia :) Niestety maz za chiny ludowe nie chcial sie zgodzic na mojego pieknego Emmanuela :((( ale no coz Izaak to tez hebrajskie imie :)) masakra jak mnie dzis plecy bola :(((( dodatkowo czuje juz ucisk w dolnej czesci miednicy i w kroku... mam nadzieje ze maly nie szykuje sie do wczesniejszego spotkania z rodzinka :)

też mam termin na luty a tu już taki zaprzyjaźniony topik

Hejka. Jestem tu zupełnie nowa, i chociaz przeczytalam juz chyba wszystkie fora i artykoly ciazawe to nigdy sie nie udzielalam :). Za 2 dni zaczynam 32 tydzien i caly czas sie boje o Małą.... 3 tygodnie temu mialam USG i moja Niunia wazyla tylko 985gr i okazalo sie ze jej brzuszek jest mniejszy o tydzien, oczywiscie naczytalam sie artykulow o hipotrofii i juz widzialam czarny scenariusz. Jednak w piatek mialam powtorne badanie i okazalo sie ze Lenka urosla az700gr :), wszystko sie wyrownalo i narazie jest ok, ale ja i tak sie boje ze cos bedzie nie tak za te 3 tyg (aktualnie mieszkam w Holandii i tak sa tutaj wizyty u położnej). Kurcze takie zycie 'od badania do badania' :(. Wy tez sie tak boicie cała ciąze czy to ja jestem 'inna'?? Pozdrawiam

Małamaja , mój pierworodny ma na imię Natanael, Maciej, drugi to Samuel Gabriel a teraz ma być Benjamin ... W tych imionach podoba mi się to ze są znane w całym świecie, gdziekolwiek pojedziemy, nikt z nimi nie ma problemu.

Kurka, zalogować się nie dam rady :/ Natti moje starsze pociechy zawsze były 2-3 tygodnie starsze niż powinny być, tzn większe a teraz z trzecim jest inaczej, mały jest mały, tzn idealny wg wieku i też się boję że coś jest nie tak. Do tego nigdy nie miałam problemów z tarczyca, teraz tez coś wyszlo :( mimo iż to moja trzecia a w zasadzie 4 ciąża boję się okropnie.

U mnie to jest druga ciąza, pierwsza poronilam w 4 miesiacu wiec poczatki ciazy to byla masakra- nie myslalam o niczym innym jak o tym ze ta ciaze tez strace- do tego nie potrafilam rzucic palenia wiec automatycznie czulam sie winna i wiedzialam ze jak cos bedzie nie tak to to bedzie moja wina :(. Dopiero po wizycie w 28 tyg wystraszylam sie na tyle ze przestalam palic (a wlasciwie to od tego momentu wypalilam moze 5 papierosow- po kazdym myslac jaka jestem beznadziejna ze nie potrafie przestac). Chciala bym juz urodzic***przestac sie martwic ze cos bedzie nie tak, szczerze to powiem ze nie lubie byc w ciazy- 9 miesiecy zamartwiania sie, humorów (chce mi sie płakać o byle pierdołe) i 'brzydoty' :(. Przepraszam ze tak sie namarudzilam ale musialam to z siebie wyrzucic

Natti my zaczynamy w czw 31 tydzień ;) U nas też będzie Lenka. Myślę, że nie masz co się zamartwiać na zapas. Ja byłam na usg w 28 tygodniu i mnie Pani Doktor też powiedziała, że wymiary brzuszka wskakują na 26/27 tydzień także Lenka może być po prostu mniejsza, powiedziała, że trochę się obawia bo ja mam cukrzycę i że jak będę na diecie i mnie odchudzą to już w ogóle ale, że nie ma co się martwić i będziemy to kontrolować dlatego wolę się nie stresować, nie czytam artykułów bo nie chcę się nakręcać.... Qrcze strasznie boli mnie dziś głowa.... :( Chyba nie dam rady i muszę wziąć procha bo inaczej zwariuję... :(

to na kiedy macie termin jak w czw zaczynacie 31 tc ?

Wyczytalam ze zdazaja sie roznice w rozwoju brzuszka i reszty ciala i ze to nie oznacza zaraz niczego zlego ale i tak mnie nastraszyli- tym bardziej jak lekarz mi powiedzial ze jesli nie bedzie poprawy to bede musiala zostac w szpitalu (na szczescie okazalo sie ze poprawa byla :))- to mi dalo do myslenia, bo przeciez gdyby nic sie nie dzialo to by tak nie powiedzial, no nie?? Zapewne masz termin jakos na 12 lutego skoro 31 tydz?? A wiesz ile teraz waży Niunia? Zastanawialismy sie dlugo nad imieniem dla Małej i wyszło że Lenka bedzie :), chociaż teraz dosyc popularne imie i myslalam tez nas Nikolą albo Nadia ale juz tyle czasu mowimy do brzuszka Lena ze jakos nie mogla bym sie przestawic :). Głowa na szczescie mnie nie boli ale z plecami mam juz problem, nawet rano gdzie teoretycznie powinnam byc wypoczeta. Uroki ciąży :)

U nas będzie Sara. Dla chłopca miałam wybrane Borys. Jak tam wyprawki ? Póki co mam ciuszki i pieluchy wyprane i wyprasowane. Zostało pomalować łóżeczko, kupić wszystko do szpitala, przeprowadzić się... Ja w przyszłym tygodniu chcę mieć wszystko gotowe. Macie zwierzaki w domu ? Chyba już czas puszczać z youtube płacz dziecka do oswojenia... Pozdrowienia

mi się zaczyna 31 tc w środę, a termin mam na 8 luty

Wyprawka juz prawie skompletowana :). Zastanawiam sie jeszcze nad laktatorem (co myslicie, kupowac czy nie??) i podgrzewacz do butelek musze kupic. Ciuszkow jeszcze nie prałam, mysle ze poczekam jeszcze chwilke z tym.

Ze zwierzakiem to bede miala problem bo planujemy wrocic do polski jak Lena bedzie miala 4 miesiace wiec moja sunia bedzie na gleboką wode wrzucona :)

hmmm to dziwne, w takim razie zle mi obliczaja tc? na wizycie w pt mialam 29 tc, a termin mam na 11.02...

Ja termin nam na 10 i w czwartek zaczynam 30tydzien. Tak mi gin obliczyl:/

Witam serdecznie czy mogla bym sie przylaczyc, ja wlasnie zaczynam 32 tc, termin z miesiaczki na 2 luty

Cześć Dziewczyny!!! Czytam, nie piszę..... bo jak juz ktos napisał wcześniej w sprawie wyprawki jestem w "totalnym lesie"...... Ja również w czwartek zaczynam 31 tydzień a termin mam obliczony na 9 lutego. Sądzę, że nie ma co porównywać.... Jest to indywidualna kwestia, zależy od długości cyklu itp. Pozdrawiam:)

Dokładnie Dziewczyny to indywidualna sprawa, wszystko zależy od długości cyklu itp ;) Ja w czw zaczynam 31 tydzień a termin mam na 10 lutego ;) Co do imienia to właśnie słyszałam, że stało się popularne i powiem szczerze, że myślałam również nad zmianą ale Mąż się uparł i koniec... Co do laktatora to ciężko określić, ja kupuję i mam nadzieję, że się przyda. Możesz się wstrzymać zobaczyć jak będzie i ewentualnie dokupić po porodzie ale czy będziesz miała na to czas?? Ja mam kota w domu i nie wiem co dalej, powiem szczerze, że przeraża mnie to, tych sierściuchów wszędzie i Maniek średnio lubi dzieci, masakra... nie wiem co mam zrobić ale nie wyobrażam sobie go oddać :( Mam nadzieję, że się jakoś to ułoży i będzie dobrze :)