Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Aguś, zobaczysz ze jak malenstwo bedzie juz przy tobie to włączy ci sie taki instynkt macierzynski i uwierz mi, napewno bedziesz wiedziec co i jak zrobic. U mnie tak bylo i sama bylam zaskoczona skad wiem rozne rzeczy :-) A do tego w szpitalu mozesz poprosic polozna i tez powie co zrobic :-) Hehe a potem rodzina, znajomi " ciocia dobra rada" . Ja wlasnie postanowilam , ze nie bede czytac o porodach ani ich ogladac bo nie wiem jak bedzie przebiegal porod w moim wydaniu. Napewno jak juz to poczytam jak rozpoznac ze sie zaczelo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszka, bidulo, jakos to bedzie, najważniejsze by sie wziąc w garść i nie skupiac sie naswoim bólu, tylko sie sprężąć bo to wazne dla malucha. Ja też sie troche boje, mimo tego,ze wiem "jak to sie je" to kazdy poród jest inny. Ja sie boje komplikacji okołoporodowych, owiniecia pepowiną, niedotlenieniem okołoporodowym i takich innych bardziej medycznych rzeczy. Ból jest do przeżycia, swiadomośc ze kazdy skurcz przybliża Cie do spotkania daje siłę nam rodzicielkom. Mała, mnie przy drugim nie nacinali a rodziłam naprawdę kolosa, kolezanka jak ja nacinali przy pierwszym to poprosiła by ja ciaśniutko pozszywali, by potem mąż nie narzekał :P Ja posciel mam z tej firmy www.feretti.pl taki wzór allegro.pl/feretti-posciel-trio-3cz-safari-banana-i3761135933.html i z tej samej firmy tylko w takie kropeczki kolorowe, znaleźć tego nie mogę :/ Przywiozłam sobie jeszcze kiedys z Usa cały taki uroczy komplet do łożeczka w biało-niebieską drobną kateczkę z żółtymi niebieskimi i białymi dodatkami. Jakos mi się przez te lata nazbierało tych poscieli rózniastych :P ale bardzo polecam tą feretti, mam je razem z wkładami do nich, podusia cieniutka generalnie jkestem bardzo wymagajaca co do materiałow a te sa tutaj baaardzo przyjemne. Dziewczyny ja przy pierwszym dziecku miałam wiele rzeczy dodanych do "ulubionych, bałam sie porodu, jak to wyjdzie, czy dam radę, nie chciałam zbytnio sie nakrecać, wiec jak pojechałam rodzić, to w nastepny dzień mąż wział pozamawiał rzeczy i przyszły w nastepnych dniach. Teraz tez mam pare rzeczy, które chciałabym kupić ale nie wiem jak to wszystko wyjdzie, wiec porobiłam zdjecia, pospisywałam numery i zrobiłam zakładke, potem sie zobaczy czy bedzie to potrzebne czy nie. W dobie zakupów przez internet, czasm sensu nie ma wczesniej kupować. Ja własnie wymalowałam parapety, została mi jeszcze sypialnia :P musze ja odświerzyć jakoś, może pozmieniać kolory ale to juz po swietach albo w przerwie pomiedzy bo przed na 100% się nie wyrobię. Jadę do miasta na jakies zakupy, bo pustki straszne a tu w piatek cały dom dzieciaków mam, do tego jutro musze z dzieciem pierniki upiec, wiec sporo roboty sie szykuje. Miłego dnia Wam zyczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
w sumie tak bólu się nie boję jak tego, że opieka nad dzieckiem w pierwszych dniach nie będzie mi szła :/ nigdy nie miałam takiej maleńkiej istoty na rękach i dlatego obawiam się, że coś zrobię źle albo że trafię na takie pielęgniarki, które stwierdzą, że jestem sierotką marysią :) wiem głupie myślenie, ale to mi ostatnio zaprząta głowę. No cóż... Co nas nie zabije to nas wzmocni :) troszkę zazdroszczę tym co już rodziły, bo wiedzą z czym 'to się je' :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
a wczoraj przejrzałam z narzeczonym 8 pudełek ciuszków, które dostaliśmy po córce jego siostry :) niektóre są nawet nie używane i takie ładne :) naliczyliśmy tego od groma. Wybrałam po kilkanaście sztuk tym w rozmiarze 56 i 62 i w weekend popiorę a potem poprasuje je :) po świętach jakoś spakuje się do szpitala no chyba, że zdążę jakoś przed :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwcia, Agnieszka wózeczki fajne :) co do stanika to skorzystam ze stronki, na razie mam jeden zapłaciłam 43 zł jest dość ładny no ale drogi jeśli chodzi o firmę feretti to też słyszałam dobre opinie, z tej firmy mam rożek Agnieszko to nie jest głupie myślenie myślę że normalne ja też się tego obawiam, nawet myślę o tym żeby z rąk nie wypadło mi dziecko :) a jak pomyślę o kąpaniu ...... - to już będzie wyzwanie i stres większy niż przed niejednym egzaminem :) :) Ale wierzę w to co napisała mala że włączy się instynkt macierzyński. co do pakowania to ja chciałabym mieć spakowana torbę przed świętami, jakoś czuję że może być wcześniej, znowu twardnieje mi brzuch mam skurcze i brzuch boli jak podczas okresu ale tak inaczej jakoś intensywniej. Bardzo dużo już rzeczy poprałam teraz mnie czeka prasowanie. Pisałyście o wadze ja na razie przytyłam 7 kg, rozstępów nie mam (jak na razie) ale cellulit bardzo piękny, widać na kilometr :). Przed ciążą też z nim miałam problem ale teraz jakoś bardziej mimo że się smaruję. Próbuje namierzyć kombinezon, byłam w paru lumpkach ale nic nie było dla takiego maluszka jedynie widziałam dwa kombinezony ale różowe a z racji tego że nie chcemy znać płci to nie chcę kupować różowego. Szukam uniwersalnych kolorów, niebieski tez może być bo i dziewczynkę w taki kolor mogę ubrać ale jak będzie chłopczyk to w różu za bardzo go nie widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejo, ja tez sie smaruje, a cellulit mnie nie ominal. Z racji tego, ze mam duzy biust, to odkąd pamietam mam na nim rozstepy, na szczescie prawie nie widoczne. Natomiast teraz przybylo na nim kilka kreseczek, brzuszek smaruje bio-oilem, wiec chyba zaczne teaz nim piersi smarowac. Stanik do karmienia kupilam i to nie tani, bo kosztowal 120 zl...no ale co ja mam poradzic, ze to byl jedyny w moim rozmarze :( musze kupic jeszcze jeden, tym razem poszukam czegos tanszego, moze znajde na tej stronie, ktora podeslalyscie! Mala dzieki za adresy sklepow, szukam i szukam i jako niezdecydowana waga jak zwykle podjac decyzji nie moge. Chce urzadzic pokoik w tej kolorystyce, ale tez nie chce przesadzic z rozem.... studiocaramella.pl/kolekcje/kolekcja_pudrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livvia86
Dziewczyny, czy wasze dzieciątka już się obróciły główką w dół ? Ja jestem w 33 tc i córka jest główką do góry, czasem układa się w poprzek. Czas jest do 36 tc, ale ja mam mały brzuch i może mieć problem z obrotem, bo dziecko rośnie i ma coraz mniej miejsca. Macie jakieś doświadczenia z poprzednich ciąż, albo info od swoich lekarzy na ten temat...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livvia86
Agnieszka2607 - kiedyś czytałam blog pewnej położnej i pisała, że najgorzej jak poród jest szybki, bo może dojść do pęknięcia szyjki macicy i pisała też o tym, że dobrze się zdecydować na nacięcie krocza (gdy jest to potrzebne) niż samej pęknąć. www.polozna.blog.pl/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livvia86
Agnieszka - ja też będę rodziła po raz pierwszy. Koleżanki mi mówią, że w całym porodzie najbardziej odczuwa się ulgę właśnie przy parciu. Co do siły, mam też te obawy, ale wtedy już wyjścia nie ma. Dziecko musi mieć siłę na poród więc mama też. Pozdrawiam Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
poczytałam sobie trochę ten blog położnej zawsze jakieś informacje się przydadzą :) moja córeczka też leżała sobie w poprzek, ale jak byłam na usg miesiąc temu to już była obrócona główką w dół i raczej tak jest do teraz bo czuje jak mnie po żebrach kopie ;) ja dziś zaczynam 32 tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Maluch już od 27 tygodnia jest główką w dół (miałam wtedy robione usg) i wydaje mi się że do tej pory nic się nie zmieniło. Niestety Livvia nie pomogę Ci bo na ten temat niewiele wiem. Mam do Was pytanie, chodzi mi o szczoteczkę silikonową do zębów a raczej dziąsełek dla malucha. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat, czy kupujecie coś takiego? i jak się pielęgnuje dziąsełka takiego malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livvia - mój niestety też ciągle pośladkowo, a już 33 tydzień:( też brzuch mam nie za wielki i czuję, ze mu w środku coraz ciaśniej... więc zaczynam się oswajać z myślą, że być może będzie jednak cesarka... kolejne usg mam 4.01 i wtedy się wszystko wyjaśni. Ale czytałam też o obrotach tuż przed porodem, więc kto wie co się wydarzy. Na razie staram się być dobrej myśli, robić trochę ćwiczeń poleconych przez lekarza i namawiam Jasia żeby posłuchał mamusi i się obrócił;) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livvia w tej ciazy moja mała ostatno w robionym usg t.j.w26t.c.byla juz glowka w doł.( mam nadzieje ze tak zostanie) W pobrzedniej dopiero w 36 obrocila sie. Tak wie kazde dziecko jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Dziewczyny, już kiedyś pytałam chyba ale zapytam jeszcze raz :) pakujecie torby dla siebie i dziecka osobno ? Jak to jest z tym ? Można spakować swoje rzeczy i dziecka w jedną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taki plan, że spakuję w jedną torbę wszystkie rzeczy dla mnie i dziecka na pobyt w szpitalu - czyli wszelkie środki higieniczne (pieluchy, podkłady, chusteczki itp), koszule nocne, klapki, szlafrok, kubek itp, a drugą torbę zostawię w domu i w niej będą rzeczy dla maluszka i dla mnie na wyjście ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejo, szczoteczka dla maluszka owszem przygaje sie ale dopiero jak zabki zaczynaja sie wyzynac np do masazu dziaselek. Gdy juz bedzie miec pierwszy zabekto mozna zmienic na taka z bardzo miekkiego wlosia. Ja ostatnie usg mialam w 24tyg i mala byla ulozona posladkowo. Od paru dni czuje ją jak kopie mnie w żołądek i zebra co chyba znaczy, ze sie obr**cila. Co do torby do szpitala to biore taka duza podrozna na kolkach i spakuje tam wszystko co bede uwazala ze sie przyda :-) Jeszcze mam pytanko : czy bedziecie kozystac z rocznego urlopu macierzynskiego? Szukalam na necie ile tygodni dokladnie jest i w jakiej formie to napisac do pracodawcy. Jako oswiadczenie?czy jak? Jakas zakrecona dzisiaj jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaWL
Ponownie zapraszam serdecznie, sprzedaje ubranka po mojej córci w naprawdę suuppper stanie http ://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=3371091 Należy skopiować link, wkleić go w przeglądarce i zlikwidować spacje po słowie http Naprawdę polecam!!! To już ostatnie minuty! WARTO Wysyłam ubranka odrazu po wpłacie pieniążków!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http ://www.bobasy.pl/synus2014/fotka/1263606/ Dziewczyny... Mam zaszczyt przedstawic Wam moja corcie :))). A jednak pierwsza ginekolog sie myliła... Nasz synek zmienil sie w córeczkę :) Moja dzisiejsza Pani doktor byla wspaniala!! Wszystko sprawdzala z super dokladnoscia :) Wiec tak... Nasza maleńka wazy juz 1550gram i jest okazem zdrowia :) akrobatka z niej nie z tej ziemi. Wyglada na to ze jej ulubiona zabawa jest ssanie wlasnych palcow... I nie byloby w tym nic dziwnego gdyby byly to paluszki u rak... Ale... Nasza kruszyna upodobala sobie swoje stopki :D Serduszko bije jak dzwon!! A termin z usg mam na 10 luty- a wiec identycznie jak wg ostatniej miesiaczki :) Mała jest juz w pozycji do porodu naturalnego i mam nadzieje ze juz tak zostanie. Dodatkowo dowiedzialam sie ze lozysko i wody plodowe sa w perfekcyjnym stanie :) Ja jestem 7 kg do przodu :) Normalnie nie moge sie napatrzec na jej zdjecia!!! Wyglada identycznie jak jej starsza siostra :D Jezeli chodzi o torby do szpitala.... Dla małej mam wszystko w osobnej torbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam z Tymi cenami biustonoszy, ja mam podobnie jak Nadzieja, Cyce normalnie mam spore a teraz to masakra jakaś no ale co zrobić, trzeba je tylko wkładac w odpowiednie biustonosze i płacić za nie słono, jeśli nie chcę mieć ich na wysokości uda około 50 r.ż. :( O celulicie to mi nawet nie mówcie, to zawsze jeden z pierwszych objawów ciązy u mnie, mam zaburzenia gospodarki wodnej, więc niestety to normalne ale wiem ze zniknie jak zrzucę ten wodny balast i hormony do normy wrócą. Małamaja, gratuluję córeczki, fajna zamiana płci, zazwyczaj pomyłki sie zdarzają w drugą stronę :P moze ja jeszcze npoczekam ze sprzedażą tych dziewczęcych ubranek bo i moj Benjamin zamieni sie w Rebekę :P Mała, co do urlopu to ja sie nad tym rocznym zastanawiałam ale finansowo z 60% mojej wypłaty bedzie ciężko, wiec chyba od wrzesnia wrócę do pracy :( Co do ząbków i ich pielegnacji przy starszym nie było tylu fajnych gadżetów, przy Samuelu juz z tym lepiej było i znalazłam szczoteczkę MAM Oral Care Set no i kupiłam jak tylko mały zaczął łapać, gryzł ją mietosił w buzi, a potem przeszłam na MAM Learn To Brush Set. Byłam bardzo zadowolona z nich, do tej pory Samuel lubi czyscić ząbki tą drugą. Mój maluch juz sie obrócił głowka w dół ale np moja siostra miała mieć cc i 3 dni przed terminem córa sie odwróciła i miała normalny poród, wiec z tym to jest różnie. Torbę do szpitala pakuję a w zasadzie 2, jedna jest dla mnie do porodu i pielegnacji po do tego dorzucę do niej kilka pieluszek i chusteczki w jak najmniejszym opakowaniu,jak mi sie skończa to mąż podrzuci mi pewnie nowe.Do wyjscia dla mnie i dziecka, czyli wygodne wdzianko dla mnie i to co będe miała dla dzieciątka będzie w foteliku i tak mąż to przyniesie do szpitala, bo potem z tymi torbami to tylko problemy są :P Aha i kosmetyki wszystkie biore w wersjach"podróznych, czyli te małe buteleczki, bo nie bede tam długo lezała, wiec wielkie butle są bez sensu. Obowiązkowo Tantum rosa i do tego wygodna w aplikacji butelkę by móc w czym rozpuscic ten specyfik. Na obolałe, opuchniete krocze, naprawdę pomaga. Do podcierania po porodzie polecam nie normalny ręcznik, tylko takie reczniczki z ikei ikea.com/pl/pl/catalog/products/40054538/ jakby ktos miał do nich dostęp. Szczerze polecam do pielegnacji dla siebie czy dziecka. Coś mi klawiatura nawala :/ trzeba znów poprosić męża o rozbiórkę sprzętu i przedmuchanie go :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MarthaS te 60% jest ale dopiero jak sie zdecydujesz po polrocznym macierzynskim a tak jak idzie sie odrazu na roczny to jest 80%. Takie pismo sklada sie do pracodawcy 4-3 tyg przed porodem. Tylkoo wlasnie sie zastanawiam w jakiej formie to napisac, czy wniosku czy oswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znow pieke ciasto z nudow :/... Mezus mi niezle przytyje przez ta nasza ciaze :D ale dla niego to dobrze zrobi bo cienki jak kartka papieru ;) ... Jak stoi bokiem to go nie widac haha Moja cora nabiegala sie dzisiaj z mamuska po sklepach i z miejsca zasnela po powrocie do domu. Pokoik dla malenstwa juz gotowy. Torby do szpitala spakowane, wszystkie ciuszki wyprane i poprasowane, prezenty swiateczne juz kupione i zapakowane, choinka ubrana, dom posprzatany... Pelen luz... Czego chciec wiecej? :) Milego wieczoru babeczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malamaja to super ze juz masz wszystko gotowe :-) Dziewczynki dostalam dzisiaj paczke z posciela dla mojej krolweny. Jezu jaka sliczna. Niespodziewalam sie ze az tak fajnie na zywo wyglada!! Jakosciowo tez jest super :-) Pozdrawiam was cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze pomyslu na prezenty nie mam...:P choinke ubieram w wigilie wigilii, gdy wszystko posprzatane i wtedy dopiero czujemy magie swiat. Mala to ta posciel w kropeczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Witajcie, mala2103 zaglądam do Was co jakiś czas i staram się nadrobic, ale jestem tak zajeta ostatnimi czasy, nie mam czasu na odpoczynek ani fizyczny ani psychiczny. Jestem już chyba pogodzona z tym, że moje dzieciątko jest chore, jeśli można się w ogóle z czyms takim pogodzić. Wiem tylko, że nie jest to wyrok i walczę. Dla tych którzy nie pamiętaja lub nie wiedzą mój synek ma HLHS (zespół niedorozwoju lewej części serca), wrodzona wada serca, jedna z najcięższych i najczęstrsza postać serca jednokomorowego. Cały czas prowadzimy zbiórkę pieniędzy, może uda się wyjechac na operaję do Niemiec.Jeśli nie uzbieramy kolosalnych jak dla nas pieniędzy to poród i operacja będa w Krakowie. Właśnie jestem w trakcie organizowania kwesty, straszny młyn, do tego nie wiem czy sie fundacja wyrobi na czas z identyfikatorami dla wolontariuszy. Generalnie dużo sie u mnie dzieje... Nasz synaczek rośnie jak na drożdżach, na ostatnim usg ważył już 1700 gram, ale cieszę sie, bo silny będzie, gin straszy szybszym porodem więc juz od 36 tyg muszę być w miejscu gdzie będę rodzić i czekać. Do tego w pon kolejne echo i byc może kolejny zabieg wewnątrzmaciczny na maleńkim serduszku naszego Olusia, żeby zachować przepływ między przedsionkami. Staram sie byc silna, ale czasem po prostu musze sobie poryczeć. Na plusie mam 11 kg, czuje się ogólnie dobrze, tylko piekielnie zmęczona. Pozdrawiam Was wszystkie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia, z tej samej serii ale w serduszka :-) Mamamama2 , wyobrazam sobie ze taki wyjazd i operacja kosztuja mega duzo. Bede trzymac kciuki zeby wszystko sie udalo. Dobrze ze masz jeszcze wyjscie tu w Polsce ale nie ukrywajac w Niemczech jest lepszy sprzet no i lekarze. Musimy byc dobrej mysli. Jesli bedzie taka potrzeba niech zrobia jeszcze jeden zabieg, wszystko to prowadzi do tego, by Olus mial wieksze szanse :-) Wiem, ze latwo mowic. Ściskam Cie mocno i wierze ze wszystko dobrze sie skonczy :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamama2 - trzymam za Was kciuki i za Twoje siły, żeby starczyło ich na wszystko co Was czeka... przez jaką fundację działacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mogliszka
mamamama2- dużo siły Wam życzę, wiary i wytrwałości.Twoje dzieciątko jest spore i będzie miało duuuzo siły do walki,a z Twoja miłoscia pokona i przetrwa wszystko! Tak sobie siadłam wczoraj i zaczełam sie zastanawiac...Niby mam duzo ale z drugiej strony wiele jeszcze brakuje.Do tego zaczyna dopadać mnie stres i czuje sie coraz gorzej.W okolicy pępka mnie piecze ,z tyłu boli , z boku ciągnie ... zmęczyła mnie ta ciąża.Nie moge sie doczekac jak pewnego (mam nadzieje) lutowego dnia mąż przywiezie mnie i maleńka ze szpitala i bede sie mogla cieszyć w domowym zaciszu swoimi córeczkami...o ile tescowa zbytnio nie umili mi tego czasu...o zgrozo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamamama2 dołączam się do dziewczyn, trzymamy kciuki za Twoje maleństwo, wierze, ze sa ludzie, ktorzy ofiaruja swoja pomoc. Takie momenty jeszcze bardziej utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze zastanawianie sie, jaki dziecko bedzie mialo nosek, czy bedzie mialo odstajace uszy po dziadku, czy chlopiec czy dziewczynka...to wszystko nie ma znaczenia. Zdrowie to to, czego pragniemy dla naszych pociech. Mala nie widzialam chyba takiej poscieli z serduszkami, gdy wstawilas nr przedmiotu to wyswetlily sie z kropeczkami, jesli dobrze pamietam. mozesz pochwalic sie, ktore to te w serduszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http ://allegro.pl/show_item.php?item=3762688371 Tam jest kilkanascie wzorow. Nie wiem czemu pokazaly sie tylko kropeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz teraz widze:) wczesniej ktos wstawial nr aukcji z szara posciela w biale kropeczki. Ja szukam jakiejs delikatnej, w kolorze pudrowego różu, bez misiow, pszczolek itp. Jakby ktos cos znalazl to bym byla bardzo wdzieczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×