Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Hej Dziewczyny :) zimno się zrobiło siedzę dzisiaj w domku i nigdzie się nie ruszam mamamama2 - daj znać jak już będziesz znała termin cc, mocno trzymam kciuki za Ciebie i Olusia. Napisałaś że w poniedziałek idziesz na oddział ja w tym czasie też tam będę. Będę wysyłać pozytywne fluidy dla Was z moim maluchem. iwcia, Mogliszka, MarthaS - ponarzekać też trzeba :) przy końcówce ciąży rzeczywiście jest ciężko chyba z każdym dniem ciężej :) częste siusianie jest wręcz denerwujące a brak snu bardzo osłabia. sylwian - cieszę się że Igorka masz już przy sobie, na pewno to dodaję Ci sił :) chodź niewyspania nie zazdroszczę u mnie coraz większa andrenalina, jutro o tej porze będę już po :) wczoraj mąż złożył łóżeczko a ja pościeliłam, ozdobiłam go. Fajna jest sprawa z tzw. przybornikiem do łóżeczka, ja mam mało miejsca i jest to na prawdę praktyczne, do kieszonek powkładałam rzeczy, które trzeba mieć pod ręką jak pieluszki, kremik do pupci itp. Jak patrzę na łóżeczko to nie dowierzam że te 9 miesięcy tak szybko minęły i że w ogóle będę mamą, jestem szczęśliwa ale i też wystraszona. Długa i ciężka walka była o to dziecko. Teraz najważniejsze żeby było zdrowe. Anestazjolodzy jeszcze nie podjęli decyzji jakie mam dostać znieczulenie ze względu na moje schorzenia ale myślę że wiedzą co robią i wybiorą najbardziej bezpieczną opcje. Dziewczyny trzymajcie kciuki i wysyłajcie pozytywne fluidy, mama nadzieję że dojdą do Krakowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejo trzymam za jutro kciuki!ale Ci dobrze,ze Twoje Malenstwo będzie juz z Toba i ze będziesz miala to wszystko za sobą!daj koniecznie znac co i jak:) Martha to jednak nie masz tak najgorzej,ja nie mam wlasnego samochodu i jestem uwieziona a do miasta mam 13 km:(tak zawsze chcialam mieszkac na wsi,blisko natury,świeże powietrze...ale zima jest przerąbane.a sasiadow praktycznie nie mam,z trzech stron tylko bezkresne pola,lasy,sady...a najbliżej mieszka moja babcia 80letnia,zaraz obok rodzice,o sąsiadach nie wspominam,bo to zawistni ludzie.wyklocaja sie o 3cm ziemi,mimo ze nie maja racji,bo udowodnilismy to przez geodete.oni twierdza i tak,ze go oplacilismy!a do tego obgadani jesteśmy na calej wsi przez nich,bo biednym ludziom zabieramy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do Ciebie mamama2 ja jestem pozytywnych myśli.Na pewno będziesz miala swietna opieke! Trzymamy kciuki.Dawaj znać co u Ciebie i Dzieciatka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mogliszka
Widze, ze sporo tu wioskowych ciężarówek- tez sie do nich zaliczam;-) Nadziejo 3mam kciuki baaardzo mocno.Bedzie dobrze! Powodzenia i duuuzo mleczka dla maleństwa. Daj znac jak już szok minie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja mialam dzis ktg i usg. No i niestety wylądowałam w szpitalu na obserwacji, bo podczas ktg tetno dziecka spadlo do 80 ale wrocilo do normy.. chca mnie trzymac w szpitalu na obserwacji i we wtorek bedziemy ustalac termin cesarki. Lekarz mowi ze termin cesarki ustalimy na 39 tydz. Chyba ze wczesniej cos zacznie sie dziac. Jeszcze poltora tygodnia czekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Nadziejo w ktorym szpitalu w krakowie rodzisz? Oczywiscie trzymam mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamama2 będę w tym samym szpitalu co Ty :) na Ujastku :) dzięki dziewczyny za trzymanie kciuków :) paulja - dobrze że Cię zostawili na obserwacji, będziesz spokojniejsza chodź wiadomo że lepiej byłoby w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejo-powodzenia jutro:-) wszystko będzie dobrze:-) O coraz bliżej wielkiego dnia... ja jestem ciekawa, czy doczekamy terminu 3.02... moja położna środowiskowa jest na tydzień na urlopie, więc musimy poczekać z prodem na jej powrót, bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby inna do nas przychodziła;-) pozdrawiam Was w te mroźne dni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja trzymam kciuki, powodzenia :) próbowałyście na problemy ze snem herbatki z melisy? ja po niej przesypiam wreszcie całe noce, polecam tym które mają takie problemy co się dzieję z mamaAnusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Iwcia mi ostatnio tez sie narzekajace wlaczylo :-) Wszystko mnie boli i wogole samopoczucie do d***. Mamamama przykro mi ze sie nie udalo zebrac pienazkow. Mam nadzieje ze tu tez sie wami zajma tak jak nalezy :-) Paulija a wiadomo czemu tak to tetno spadlo? Dobrze ze jestes pod obserwacja. Nadzieja juz jutro wielki dzien :-) i wkoncu przytulisz wasze wyczekane malenstwo :-) Sylwian nareszcze masz synka przy sobie :-) Dark co tam u was? Agnieszka 2607 co tam u ciebie? Zamilkłas, czyzbys sie rozpakowala? :-) Dzis bylam na wizycie i byc moze ostatniej :-) Mala jest nisko ale nie az tak zeby wczesniej urodzic. Juz naprawde nie moge sie doczekac a do terminu jeszcze 3tyg. Stwierdzilam ze od lutego biore meza w obroty czy tego chce czy nie :-) hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wlasnie.Jak to będzie u Was?biora Wasi mezowie kilka dni wolnego przed samym terminem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, tez mial am byc lutowka ale raczej nie dotrzymam:-) dzisiaj odszedl mi czop, mam rozwarcie na 2cm. Termin mialam na 7 ale chyba do 27 sie wyrobie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia, moj men bierze 3 dni wolne prze terminem, potem tydzien urlopu a na koniec 2 tyg urlopu ojcowskiego. Gorzej bedzie jak urodze wczesniej bo od 1lutego ma tak grafik przeladowany ze nie bedzie komu za niego przyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alga123
Hej Dziewczyny, Kiedys juz cos tu pisalam, ale to byl na poczatku ciazy, potem nie moglam sie zebrac, ale podczytywalam. Jesli mozna to dolacze sie teraz??? Termin mam na 29go stycznia, czyli w sumie to styczniowka ale na poczatku wyznaczyli mi na 7 lutego, wiec szukalam forum dla lutowek I trafilam na was. Mieszkam w UK, I to bedzie moje drugie dziecko. Mam juz coreczke - ma 18 miesiecy. Tak milo teraz wspomnam pierwsza ciaze,kiedy na koncowce moglam troche odpoczac. Teraz moja coreczka nie daje mi usiac nawet na chwile I czasem juz nie daje rady. Troche sie boje jak dam sobie rade z dwojka! I porod tez mnie troche przeraza bo wiem teraz na czym to polega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alga123
Jak sie mozna dopisac do waszej tabelki? Oczekuje chlopca, termin 29go stycznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Mamamama2 przykro mi ze nie udalo sie zebrac potrzebnej kwoty :(( ale wierze ze wszystko bedzie u Was dobrze! Trzymam kciuki za Twoja rodzinke! :) Nadzieja- powodzenia jutro !!! :)))) oby dzidzia przyszla na swiat zdrowiusienka!! :) Iwcia bardzo wspolczuje Wam takich sasiadow... U mojej mamy na wsi co drugi mieszkaniec taki zawistny... Nawet spokojnie przejsc sie po wsi nie mozna bo w co drugim domu zaslony w oknach trzesa sie jak galarety... A godzine pozniej juz kazdy wie ile czasu bylas na spacerze, w co bylas ubrana i co w kieszeniach mialas... Paulija... Tyle miesiecy czekalas to i te poltora tygodnia wytrzymasz :)) damy rade kobietki :) juz tak malenko zostalo :D Alga- witam :) dolaczyc kazdy moze :) jak to mowia- w grupie siła ;) wieksza grupa=wiecej siły. . . . Jezeli chodzi o meza wolne- jestem super zadowolona! W jednej pracy (ma dwie) szef powiedzial ze nie ma co ustalac terminu urlopu bo porody i tak nigdy nie sa "na czas" ;) szef rowniez ma dzieci wiec troszke sie zna :) wiec moj maz nawet jezeli bedzie w pracy gdy porod sie zacznie ma zezwolenie na wyjscie w trybie natychmiastowym i moze nie wracac przez tydzien :) a jezeli bedzie potrzebowal wiecej wolnego to ma dac znac. W drugiej pracy to samo z tym ze moze zostac w domu 2 tygodnie. Oba urlopy bedzie mial platne wiec jest super!! To mi sie w Irlandii bardzo podoba... Wszyscy bardzo cenia posiadanie rodziny i wiezy rodzinne. Kiedys zadzwonilam do niego do pracy zapytac o ktorej bedzie bo nasza corka strasznie wymiotowala i musialam z nia isc do lekarza- szef od razu zapytal czy wszystko w domu w porzadku i powiedzial ze jezeli chce isc z nami do lekarza to moze isc a on dokonczy to co zostalo do zrobienia... Super facet!! . . Ide jutro kupic jakis drobny prezent dla mojej 3latki... Corcia pewnie z miejsca pokocha mlodsza siostrzyczke jezeli ta przywiezie jej kartonik z kinder niespodziankami ze szpitala na przywitanie :D Jej... Wybaczcie ze sie tak rozpisalam!!!! Maz wyszedl na nocke a mnie wlasnie wzielo na "gadanie".. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alga123 29.01 chłopiec inishmore 03.02 chłopak Livvia86 03.02 dziewczynka Margot28 03.02 chłopak Nadzieja 03.02 niespodzianka Sarenka 11 - 06.02 - dziewczynka Natalka Agnieszka2607 08.02 dziewczynka paulja 08.02 chłopiec sylwian88 09.02 chłopiec Małamaja 10.02 dziewczynka Kasja iwcia2020 11.02 dziewczynka Mogliszka 12.02 dziewczynka Blanka Zgredzio1988 12.02 dziewczynka MarthaS 14.02 chłopiec dark_paradise 15.02 dziewczynka mamaAnusi 15.02 dziewczynka Mala2103 16.02 dziewczynka Ruda_E 20.02 chłopiec lulika 21.02 RybkaPlum 23.02 dzidzius210 28.02 ------------------------------------- Mamusie dark_paradise 10.01 CC dziewczynka 1700 g Sylwian88- 15.01.14 SN Igorek 3700 g 57 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesć dziewczyny, ja tez Was podczytuję, termin mam na 6-ego lutego, to moje drugie dziecko. W związku z tym mam pytanie do MAŁAMAJII i oczywiscie innych mamus, które już mają z tym doswiadczenie :) : kiedy daje się prezencik od malucha dla starszaka? Tata ma przywieźć ze szpitala i powiedzieć, że to od braciszka, czy jak już wejdziemy z maleństwem do domu? Moja córa ma dopiero 21 miesięcy także nie jest jeszcze tak rozumna jak 3-latek :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogliszka
Malamaja widze, ze myslimy podobnie .Ja dla naszej 4latki tez planuje jakies male COS od siostrzyczki ;) U mnie maz teraz bedzie mial tydzień wolnego, pozniej niby tez moze wyjść kiedy chce jesli sie zacznie, tyle ze on ma 100km i cos mi sie zdaje, ze moze byc różnie:-/ Za tydzień wyznacza mi cc i mam wielka nadzieje, ze Blanka grzecznie poczeka w brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi Gosciu wydaje mi sie ze najlepiej bedzie wreczyc upominek w dniu powrotu ze szpitala. Jak starsza pociecha zobaczy dzidziusia i upominek w tym samym czasie bedzie jej latwiej zrozumiec ze to od maluszka :) Ja planuje wlozyc prezent do fotelika gdzies kolo malenstwa na chwile przed wejsciem do domu. Mogliszko bede trzymac kciuki aby tatusiowi udalo sie na czas dojechac do domu :) 100km to nie malo :/ Pros teraz Blanke aby nie szalala i czekala na tate :D Moja srodowa wizyta u lekarza byla chyba najdluzsza ze wszystkich ;) nie bylo mojego doktorka wiec zostalam przyjeta przez inna Pania doktor. Wspaniala babeczka!! Ale sie nagadalysmy (tyle tego bylo ze polowy pytan i odpowiedzi juz nawet nie pamietam) :D Wszystkie wyniki mam prawidlowe, mocz czysciutki, serducho corci bije jak dzwon a moje cisnienie godne pozazdroszczenia :) wyglada na to ze na akcje porodowa sie jeszcze nie zanosi... a szkoda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro mnie wypisują. Wszystko jest w porządku. Ustalilismy termin cc na 4.02, 3.02mam sie zjawic w szpitalu. Tak wiec jeszcze troche czasu, ale najważniejsze że poczekam w domu. Jednak w domu to w domu, w szpitalu czas sie dłuzy strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka2607
Ja jeszcze się nie rozpakowałam :) dziś miałam wizytę u lekarza już ostatnią, no i badania są dobre :) także czekamy... Na razie od rana mnie boli brzuch delikatnie jak na miesiączkę i nie ustępuje no zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko ja rowniez siedze z "bolem miesiaczkowym"... wczoraj w nocy sie zaczelo i trwa do teraz... Jakies 2 h temu doszedl jeszcze bol w krzyzu... :/ a ilosc uplawow przerasta oczekiwania moich wkladek :P Od rana oproznilam sie juz 4 razy!! Ale watpie czy to zblizajacy sie porod bo sie jakos tak normalnie czuje... Paulija- w domu duzo lepiej - dni szybciej mijaja bo zawsze jest cos do zrobienia :))) Dzis bedziemy mialy kolejna rozpakowana mamusie !! Nadziejo- trzymam kciuki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Nadziejo koniecznie jak tylko dasz rade napisz co u Ciebie i maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarenka 11
Podczytuje Was tu na bieżąco - wcześniej się udzielałam, teraz prawdę mówiąc wchłonęło mnie bardziej inne forum lutowe, gdzie udzielać się można wyłącznie, gdy jest się zarejestrowanym, a więc unika się "gości", szczególnie tych mało życzliwych. Tam wszyscy się tak jakoś bardziej między sobą znają. Nie mniej jednak z sentymentem patrzę co u Was. Ja jeszcze czekam na Małą, Czas coraz bliższy, ale Jej się nie spieszy, Jak do tej pory nie mam żadnych objawów ani ciążowych ani porodowych. Gdyby nie spory brzuch - pewnie nie wiedziałabym nawet, że jestem w ciąży. Śpię również wyśmienicie, nie gania mnie w nocy na siusiu, więc jest pięknie. Chciałabym, by podobny był poród i połóg. Życzę Wam cierpliwych oczekiwań i braku uciążliwych dolegliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie, My wczoraj byliśmy na wizycie i Mała nam dość ładnie podrosła, waży już ok 2700, mamy 38 tydzień ;) Noo i oczywiście szyjka nadal zamknięta także nie zapowiada się żebym urodziła w terminie, zwolnienie mam wypisane do 12 ale nawet do tego dnia nie wiadomo czy się uda :P No i tutaj mam właśnie problem jeśli chodzi o urlop Męża bo nie wiemy jak go zaplanować, czy wziąć urlop od 10 tak jak mamy termin czy zaryzykować i żeby pracował do 15... a chce wziąć 2 tygodnie. W sumie pracuje dosłownie dwie przecznice od szpitala i mam nadzieję, że jakby coś się wcześniej wyklarowało to by po prostu wyszedł chociaż tak czy siak nie chce być przy porodzie i będzie chyba w końcu moja Siostra ;) Mnie strasznie kręgosłup dokucza, normalnie czasem to aż wyć się chce bo nie wiadomo jak się ułożyć żeby było dobrze. Co do "brania Męża w obroty" to qrcze wszystko mnie boli... :( Noo i boję się bo Mała jest niziutko i że ją tam po głowie "bije", Wy nie macie takiego odczucia, takich obaw?? ;) Stwierdziłam, że w miarę możliwości będę starała się wytrzymać ten ból ale tak czy siak to chyba w przyszłym tygodniu może zmienię firanki??? :P :P Alga witamy Cię serdecznie ;) Nadziejo ja również życzę powodzenia!!! Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku. Czekamy na relacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgredzio 1988 - Ty tak na powżnie z tym sexem??? Nie mogę...jak można być aż tak tępym... Po tym co piszesz to wnioskuję, że Ciebie to też musieli pukać w główkę jak jeszcze byłaś w łonie matki. Masakra...aż brak słów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alga123
Jestem w tabelce,super! Racja, im nas wiecej tym fajniej bo kazdy ma inne doswiadczenia I zawsze wiecej osob podczytuje niz pisze ale w pewnym momencie sie dolaczaja. Ja w pierwszej ciazy tez bylam na forum, ktore przetrwalo do dzis. Przenioslo sie na prywatne bo pomaranczki szalay, troche szkoda bo juz wtedy nikt nie mogl sie dolaczyc. Ja tez siedze I czekam na termin. Boli mnie cos caly czas ale to juz taki etap, ze brzuch duzy ciezko sie ruszac I czy cos robie czy odpoczywam to I tak jeste tak samo zmeczona. Jak zaczne rodzic do dzwonie do swojego i on wtedy wezmie wolne, bo planowac to nie ma co. Porod sie moze opoznic,nie da sie uroplu wymierzyc, a kazdy chyba rozumie ze to troche nieprzewidywalne. Spakowalam torbe do szpitala, ale jeszcze bym chciala pare dni zeby sobie wszystko poukladac*****sprawdzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu zostawię to bez komentarza!!!!! Alga masz rację, że nie da się zaplanować porodu tym bardziej naturalnego ale mój Mąż musi urlop zaplanować wcześniej, niestety w Jego przypadku nie da rady żeby wziął z dnia na dzień.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgredzio ani mi sie waz wieszać firanki!chcesz,żeby sie lozysko odkleilo?! Firanki poczekają,dzidzia przecież najwazniejsza! DZIEWCZYNY co ja dzis przezylam,to nawet w stanie opisac tego nie jestem! Dzis odbieralam wyniki badań morfologię na cytrynian,sprawdzający ilosc plytek krwii. Zawsze mialam w normie,jednak poprosilam p.doktor,żeby to dokładnie sprawdzić,bo ogladalam porodowke i kobieta miala malo tych plytek i miimo,ze muala dlugi i ciezki poród to nie mogla prrzez to dostać znieczulenia,cesarka tez byla ryzykowna,bo przy maloplytkowosci jest mala krzepliwość i mozna dostać krwotoku. Tak wiec dzis odbieralam wyniki i gdy tylko je zobaczylam to sie przerazilam!ryzyko jest jeśli spadnie ponizej 100,a ja mialam 66! Gdy przyjechalam na umowiona wcześniej decyzje p.doktor zadecydowala,ze wypisze mi skierowanie do szpitala i to dokładnie sprawdza i prawdopodobnie będą wywolywac poród bez znieczulenia,przy czym okazało sie jeszcze,ze moja Niunia wazy 3600g! Przerazilam sie strasznie.polozyli mnie na ktg,na szczęście zapis byl prawidlowy.Nastepnie powtórzyli badanie na plytki i....okazalo sie,ze w tamtym badaniu wyszedl jakiś blad!(a robilam w innym miejscu,prywatnie) nagle spadl mi kamien z serca. Jednak ten caly stres,który trwal ok 4h nie odbil sie bez echa.szyjka zrobila sie miekka,także moze sie zdarzyć,ze urodzę wcześniej. Normalnie chyba powinnam zaskarżyć labolatorium,w którym robilam to badanie!pomylili sie o 100!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×