Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

własnie nie. w pierwszej ciazy bolaly piersi i podbrzusze juz z 5dni przed spodziewanym @ i tak mialam do 7-8 tyg.a teraz w sumie nic.czasem tylko zakluje jajnik .albo cycki tak kuly jakby jakies prądy przechodzily i tyle.nic wiecej nie boli.co dziwne bo zawsze przed normalnym okresem tez mialam bole podbrzusza. poza tym apetyt mam okropny.wczoraj jadlam czekoladę zagryzając kotletem.nie wiem to pewnie juz w glowie siedzi bo by sie chcialo bardzo.ale z drugiej strony jakos juz nie wierze.ze mogloby się udac.boje sie znowu zawiesc.. a temp moze mierzysz w pochwie??

Nie mierzę bo przynajmniej dłużej żyję nadzieją :) To mamy zupełnie inaczej bo ja jakoś od 3 dni właśnie nie mam ochoty na nic do jedzenia ale za to dużo piję. Nie mierzę tez bo mam cykl monitorowany. Którego miałaś ostatnią @ i ile trwają twoje cykle?

Witam. U mnie leje deszcz i cieżko sie z łóżka ruszyć. Z objawów mam tylko bardzo bolące piersi. To mój 28 dzień cyklu, a zwykle mam 31 dni. Test pozytywny wyszedł wczoraj, w 27dc, bardzo blada druga kreska ale widoczna. Mój pierwszy pozytywny test po ponad 4 latach starań. Narazie łykam D*phaston, który dostałam od gina "jesli sie uda" i idę na wizytę za dwa tygodnie. Mam nadzieje, ze bedzie nas tu duzo. Życzę Wam miłego dnia.

ja mierzę. chociaz za kazdym razem jak wyciagam termometr to malo nie zemdleje :P dzis mialam 37.1 takze jest nadzieja.cykle przewaznie 26-27 dniowe.ale ten ostatni spoznil sie dwa dni. i teraz nie wiem troche jak liczyc.w kazdym razie dzis 27dc i pierwszy mozliwy dzien okresu. ew. jutro albo w sobote.jak nie dostane to moze dopiero w poniedzialek zatestuje... zyje nadzieja.ale serio jakas zwatpiona jestem.ze moglaby byc..

Hej ja też zobaczylam 2 kreseczki 26maja a wiec tp.ok 1-2.02.14 pierwsze podejscie i sie udało moja 4latka bedzie miala rodzenstwo troche różnicy wieku bo 5lat ale to też ma swoje +

WkońcusieUda - a ile czasu Wy się już staracie, dlaczego myślisz, że tylko sztuczna inseminacja zadziała? Za pierwszym razem też były problemy z zajściem? Ja tutaj piszę, bo termin z miesiączki wychodzi na początek lutego ( 8/9.02), ale w obydwu moich ciążach poród nastąpił 2-3 tygodnie wcześniej niż ten termin, więc jeśli tam się coś skutecznie zagnieździ, to obstawiam raczej drugą połowę stycznia. Swoją drogą, jeśli miałabym wybierać, to wolałabym wiosnę, chciałam mieć ewentualnie dziecko marcowe/kwietniowe, ale cóż nie na wszystko człowiek ma wpływ ;). Teraz to było tak, że z założeniem, że mąż ma słabe plemniki na dziewczynkę, zaryzykowaliśmy seks niedługo ( 2 dni?) przed owulacją, a potem to już raczej powinno być na spoko długo po, chociaż nie wiem, co tak naprawdę się stało. Czy ten dziewczynkowy plemnik okazał się wystarczająco żywotny, czy też wszystko się poprzesuwało i będzie trzeci chłopak :D. Raczej to pierwsze, w przeciwnym razie test by mi jeszcze nie wyszedł. A może jeszcze przyjdzie okres? Te kilka dni zostawiam sobie jeszcze w rezerwie, niech się dzieje wola nieba. Choć już zaczęliśmy myśleć, czy w naszym aucie zmieści się trzeci fotelik, łatwo nie będzie...

hej.ja nie pisalam o inseminacji. to "krolik skacze" pisala. Ja jestem zrezygnowana.bo miesiac temu zobaczylam dwie kreski po czym po kilku dniach dostalam okres. nie wiem czy ciaza byla czy nie.bo gin nic juz nie widzial .ale testy byly dwa pozytywne. Teraz miesiac po domniemanym poronieniu samoistnym i jakos watpie.zeby sie tak od razu udalo.. ale zobaczymy.starania dopiero rozpoczelismy od wiosny. Z synem zaszlam za 4cyklem :) krolik skacze-a Tobie ile sie spoznia miesiaczka?? mnie sie zaczela lekkie pobolewanie podbrzuszka.ale slabsze niz przy @.taakze albo dostane albo nie ;]

Alalat- a ile Ci się okres spoznia.czy dopiero masz dostac?? testowalas??

a wzdecia mam dzisiaj niemilosierne;/

Jeszcze mi się nie spóźnia :). Powinnam dostać ok 3.06. Test już wyszedł - dzisiaj rano. Zrobiłam, bo mój organizm ostatnio dziwnie się zachowuje. Teraz czekam, co się stanie, bo też już miałam akcję, że test wyszedł - zrobiony, bo okres się spóźniał, może ze 2 dni, a jeszcze tego samego dnia po południu okres się pojawił... Inna sprawa, że sama nie jestem w stanie do końca rozstrzygnąć, czy chcę mieć trzecie dziecko, czy nie, Tj w teorii tak, a w praktyce to mnie nieco przeraża...

Przepraszam za pomyłkę, rzeczywiście, to Królik skacze pisałą o inseminacji... Nie wiem, czy to już roztargnienie ciążowe, ale z koncentracją u mnie ostatnio też marnie - wczoraj o mało wypadku nie spowodowałam, pojechałam w nocy po test do apteki 24h :P

Alalat- ja tak mialam wlasnie miesiac temu.test jeden zrobiony dzien przed @ dwie kreski.ale druga baaardzo blada.drugi test w 2dzien planowanego@ i druga kreska juz dosc wyrazna.a na nastepny dzien okres i zonk;/ teraz taka zrezygnowana troche jestem.boje sie tego testowania choc mam test i mnie korci. teraz kluje mnie lewa piers.takie prady masakra i odbija mi sie.raz to az mi sie wszystko cofnelo.masakra.. nie wiem czy faktycznie cos w tym jest.czy to juz w glowie siedzi. w jakim wieku masz dzieciaczki???ja mam synka 4latka.

WkońcuSięUda - mam dwóch chłopców - 3 lata i 4,5 :). Młodszy to straszna przylepa i uwielbiam tę jego cechę - szczerze mówiąc, to będzie mi go strasznie żal, jak pojawi się nowe maleństwo i siłą rzeczy mama będzie dla niego mniej dostępna. On praktycznie codziennie w nocy ładuje nam się do łóżka, mimo że zazwyczaj zasypia w swoim. Przytula się do mnie, całuje, mówi, że mnie kocha, albo zaprasza pod swoją kołderkę, żeby się do niego przytulić. Słodziak jest niesmaowity.

Tak was czytam i wezcie mnie nie staraszcie . Tu II krechy a za dwa dni okres. brr no ale tak czasem bywa :(. W sumie tez sie cykam jak to bedzie, bo to sam poczatek. Alalat masz dwoch chlopakow to sie nie dziwie ze teraz celowaliscie w dziewczyne :) Ten twoj 3 latek to taka kochana przylepa mamy :) Chlopaki chodza juz do przedszkola czy siedzicie w domu? Tez jestem mama 5 latka ;)

Hej dziewczyny. Widzę że topik ruszył :)Gratuluję wszystkim zaciazonym. Ja jestem jeszcze przed @ ale nie wytrzymalam i zrobiłam test.i pojawiła sie bardzo blada kreska.po jakimś czasie nie wytrzymalam i zrobiłam drugi,ale tam nic nie bylo.sądzę że stężenie hormonu bylo za małe bo niedługo przed tym siusialam.czekam do dnia @ i powtórzę.

Alutelka Co to za magiczne krople dostalas od gina? Jakies homeopatychne czyli nic z niczego czy jakie? Jak nie jestes sobie w stanie wyliczyc dni plodych to moze te testy owulacyjne by pomogly? Tylko one pokazuja, ze powinna wystapic owualcyja ale czy do niej dojdzie to nie zawsze tak bywa. Skoro jedno dziecko macie to drugie tez bedzie :)

doska11111 Czesc. Kiedy masz termin @? Jakiej czulosci test mialas? 10 czy 25?

Starszy chodzi ( w kratkę :P ), młodszy ma zacząć od września, bo on dopiero co te 3 latka skończył. Ale nie wiem, jak to będzie. Ja jestem miękka, jak będzie bardzo rozpaczał, to nie wiem, czy będę go na siłę i zawsze pchać. Generalnie chciałabym, żeby chodził, chociażby do tej 13, na 4 godziny. Ale jak on do 13, to starszy pewnie też by tak musiał, bo inaczej, to się zamordujemy ( czyt. pewnie głównie ja) z zawożeniem i przywożeniem.

Hej dziewczyny. Nie dostałam jeszcze okresu. Kurcze nigdy mi się nie spóźniał ale boje do siebie nawet dopuścić myśl że się udało. Nie umiem opisać jak bardzo byłabym szczęśliwa. Nie poszłam na bete bo się bałam jakoś zawodu. Na 80% zrobię jutro rano test.

królik skacze- ile Ci się okres spoznia?? doska- a Ty kiedy masz miec? ja dzis 1 dzien spozniania.mialam robic test ale czekam do niedzieli.mierzylam temp o 6.30 i 37.0 takze zobaczymy.cycki mnie kluja i lekko zaczelo podbrzusze pobolewac.a dzis noc mialam bezsenna... jejku jak bym chciala.ale podobnie jak "krolik skacze" nie moge jakos dopuscic do siebie mysli.ze sie udalo...

Witam dziewczyny. Zacznę więc od początku, tak 2 tygodnie temu miałam przez 3 dni lekkie brązowe plamienia, tydzień później tylko jeden dzień. byłam u ginekologa ale zrobił mi tylko cytologie i dał skierowanie na ogólne badania moczu, ob i morfologie. W poniedziałek mam iść odebrać wyniki i iść z powrotem do niego z wynikami. No i teraz w dodatku spóźnia mi się miesiączka którą powinnam dostać 25 maja. A i mam jeszcze kłucie w lewym jajniku. Czy to może oznaczać ciąża ?

to bylam ja.tam gdzie pytalam "krolik skacze"-ile ci się okres spoznia?? zapomnialam nicka wpisac. a jeszcze dziwna sytuacja.waze sie dzis z ciekawosci i mam 3kg na plusie SZOOOK!

Narazie 3 dni spóźnia mi się okres. Denerwuje mnie to że mniej więcej co godzine mam taki skurcz macicy że ruszyć się nie mogę. A piersi bolą coraz bardziej.

Krolik skacze- takie silne skurcze to wez sobie nospe,nie zaszkodzi a pomoze,bo takie silne to troche niebezpieczne.

Królik skacze - a Ty masz umówioną wizytę u gina? Nospa (może nawet forte) mogłaby pomóc, można też dołożyć magnez.

Zaniebieściłam sobie nick - zaczerniłam jakoś brzmi lepiej, ale jak zrobili niebieskie, to cóż zrobić... Królik - a te skurcze bolesne są?

Czesc dziewczyny. Czytam Was i postanowilam sie dolaczyc. Ja po 15 miesiacach w koncu zobaczylam 2 kreski, aczkolwiek do momentu kiedy nie potwierdzi tego lekarz jescze nie ciesze sie pelni. Moze dlatego ze szybko pobieglam do lekarza i powiedzial mi ze test i beta jeszce o niczym nie mowia, bo moze to byc ciaza martwa lub pozamaciczna- podszedla do mnie z dystansem. Dlatego moje szczescie bedzie w pelni dopiero w srode bo mam miec wizyte na ktorej bedzie mozna zroic usg. A co do insyminacji to u mnie dopiero po niej pojawil sie pozytywny wynik , wczesniej niestety nic nie wychodzilo. Pozdrawiam

też się "zaniebieściłam" :) jejku czemu to trzeba tak czekac nie? powinnysmy miec jakies "alarmy".ktore informowaly by Nas od razu o zaplodnieniu:P a tak ta niepewnosc...grrr.

Ja mam taki alarm hehe - mój żołądek, masakra! Właśnie obiecałam sobie, że przez 3 najbliższe dni nie będę jadła pizzy, ale kurcze mam takiego smaka na taki roztopiony ser, że właśnie robię sobie sama w domu zapiekanki z pieczarkami i serem...

Teścik kupiony:) Jutro jak będę miała odwagę to przystąpię do akcji:) Do ginekologa nie jestem umówiona bo zawsze się zapisuje jak mam okres na 13 dzień cyklu. Jak zobacze te II to wtedy zadzwonie a jak nie to poczekam na @. Może następnym razem załapie się na koniec lutego, początek marca :) Nie brałam tabletek, narazie się uspokoiło.